Po zabawie…
W hitowym meczu 27. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2012/2013, Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Legią Warszawa 0:1 (0:0). Sobotnia porażka Kolejorza oznacza praktycznie koniec walki o Mistrzostwo Polski. „Niebiesko-biali” prawdopodobnie po raz pierwszy w swojej historii zostaną wicemistrzem kraju, choć matematycznie mają jeszcze szanse na tytuł, ale nic nie zależy od nich.
Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):
Aby widzieć wprowadzane zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
2 min. – Pierwsze minuty bardzo spokojne. Po akcji miały co prawda oba zespoły, ale zabrakło strzałów.
6 min. – Niespodziewane uderzenie Możdżenia z daleka minimalnie mija bramkę Kuciaka.
7 min. – Odpowiedź Legii. Akcja Kucharczyka prawą stronę i piłkę wybił Kamiński.
9 min. – Celny strzał Kucharczyka po ziemi wyłapuje Kotorowski.
15 min. – Pierwszy kwadrans z optyczną przewagą Legii. Lech gra na razie spokojnie.
16 – 30 minuta
16 min. – Błąd pomocników Lecha w grze piłką i odbiór piłki. Kosecki uderzył z daleka, ale futbolówkę złapał Kotorowski.
18 min. – Szybka akcja Legii, dośrodkowanie i Kucharczyk głową trafił w boczną siatkę. To ostrzeżenie dla Lecha.
22 min. – Z kontrą wyszedł Lech. Ślusarski źle odegrał jednak do Gergo.
28 min. – Strzał Jędrzejczyka głową po rogu obronił Kotorowski.
29 min. – Kontra Lecha i uderzenie Murawskiego. Świetnie broni Kuciak.
30 min. – Katastrofalny błąd Lecha i to już kolejny. Bez konsekwencji na razie.
31 – 45 minuta
37 min. – Od paru minut nie dzieje się nic ciekawego. Lech teraz trochę wyżej wyszedł do piłki.
42 min. – Dośrodkowanie Gergo i Kędziora po rzucie rożnym oraz dobrej główce minimalnie chybił.
44 min. – W końcu śmielej gra Lecha. Teraz strzał Teo, ale płaski i obroniony przez Kuciaka.
45 min. – Pod koniec tej połowy w piłkę zaczął grać Lech i od razu Legia miała większe problemy. Na razie jednak remis.
46 – 60 minuta
47 min. – Podanie na środek do Gergo i strzał. Obok bramki.
50 min. – Kolejny błąd obrony i przejęcie piłki przez Legię. Dośrodkowanie Kucharczyka wyłapał jednak Kotorowski.
55 min. – Na razie Lech ma optyczną przewagę. Początek drugiej połowy wygląda jak końcówka pierwszej.
59 min. – Zakotłowało się pod bramką Legii. Seria błędów i lobującą główkę Murawskiego wybił jeden z graczy z gospodarzy.
61 – 75 minuta
64 min. – Cały czas ciśnie Lech, lecz nie ma strzałów.
65 min. – Znów ładna akcja Kolejorza. W sytuacji sam na sam był Teo, jednak sędzia odgwizdał spalonego. Coś zaczyna się dziać.
69 min. – Zakotłowało się pod bramką Lecha po wolnym i po dobitce. Saganowski mógł zdobyć gola, ale został zablokowany.
71 min. – Co za szczęście! Po rzucie rożnym piłkę na linii zatrzymał Murawski!
72 min. – Znów gigantyczny błąd Wołąkiewicza i było bardzo groźnie.
74 min. – Od paru minut inicjatywę znów przejęła Legia.
76 – 90 minuta
77 min. – Było nerwowo. Dwaliszwili chciał strzelić gola ręką. Na szczęście sędzia się na to nie nabrał.
78 min. – Odpowiedź Lecha. Płaski strzał Gergo z ostrego kąta blokuje obrońca.
85 min. – Po akcji Lecha z kontrą wyszła Legia, a konkretnie Kosecki. Faulował go Możdżeń, który wyleciał z boiska, a sędzia podyktował rzut karny. Na bramkę zamienił go Vrdoljak.
89 min. – Akcja Legii. Podanie Koseckiego zatrzymał Kotorowski.
90+1 min. – Po akcji ze spalonego gola mógł zdobyć Radović, ale został zatrzymany.
90+4 min. – Koniec. Lech przegrał 0:1 i walka o tytuł praktycznie się zakończyła.
KP Legia Warszawa – KKS Lech Poznań 1:0 (0:0)
Bramka: 86.Vrdoljak – k.
Żółte kartki: Łukasik, Kosecki, Jędrzejczyk – Ceesay, Możdżeń, Kędziora
Czerwona kartka: 85 min. – Możdżeń (za faul)
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)
Widzów: 29500 (1790 kibiców Lecha)
KP Legia: Kuciak – Bereszyński, Jędrzejczyk, Astiz, Wawrzyniak – Vrdoljak (87.Gol), Łukasik (62.Furman) – Kucharczyk (79.Radović), Dwaliszwili, Kosecki – Saganowski.
Rezerwowi: Skaba, Żewłakow, Jodłowiec, Brzyski, Gol, Furman, Radović.
KKS Lech: Kotorowski – Ceesay (35.Kędziora), Wołąkiewicz (78.Linetty), Kamiński, Henriquez – Trałka, Murawski – Lovrencsics, Hamalainen, Możdżeń – Ślusarski (25.Teodorczyk).
Rezerwowi: Miszczuk, Kędziora, Djurdjević, Drewniak, Linetty, Reiss, Teodorczyk.
Kapitanowie: Vrdoljak – Murawski
Trenerzy: Jan Urban – Mariusz Rumak
Pogoda: +24°C, pogodnie, parno
>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Bez takich jaj!!!
O kurwa gdzie była obrona!!!
Henriquez najgorszy na boisku !!!
Teodorczyk za Ślusarskiego
Kurwa Ślusarz ma uraz 🙁
oby Teo strzelił bramkę.
I pierwsza zmiana:(
Kebabb gra jak piz,, a nie obrońca.Dzięki niemu już mogliśmy przegrywać.
Ten Luis to dzisiaj nic nie gra. Tak szczerze to jesteśmy bez dwóch najszybszych zawodników w tej chwili. Nasze szanse się zmniejszyły. Poza tym widać, że 7egła nastawia sie na stałe fragmenty mając przewage wzrostu. Wierzmy, że Kotor zachowa czyste konto, a z przodu Gergo z Kasperem coś wymyślą.
Kędziora pewnie wejdzie.
saganowski to jest jednak marna aktorka symulant jeden.
Ja myślę, ze nie Luis zejdzie tylko Kebba.
Ceesay out Kędziora in
kosecka pizd*
2 zmiana w I połowie to dobrze nie świadczy. kebbab za to co przed zmianą zrobił chyba do końca sezonu niech usiądzie na trybunach.
Nie tylko on Pavvelinho.
Dobra zmiana. Kebba strasznie niepewny i jeszcze mogl sprowokowac czerwona.
Kebba miałjakiś uraz, widać to już było podczas przerwy na picie, gdy z nim rozmawiali po cichu.
Czuję, ze dzisiaj Kędziora walnie bramę.
Tomek……
Kurwa było blisko 😛 Ale co się odwlecze to nie uciecze.
Dziwny mecz ?Legia nic a my jeszcze gorzej nasi jakoś bez zęba spokojnie bez podniety moze taki był cel na pierwsza polowe im bliżej końca tym Legia ma mniej sił !!!!
czym dłużej to oglądam tym szybciej mi do zawału. Brak precyzji u naszych przeraża.
Kurwa kartki są tylko w 1 strone. No wreszcie.
To jest mecz, który może zdecydować o przyszłości Kamińskiego w kontekście gry w reprezentacji…
7egła ma przewagę, my musieliśmy zrobić z musu 2 zmiany. Byle były to niegroźne kontuzje. Nasi na razie poniżej tego co potrafią.
Uwazniej w obronie i CWKS nic nie strzeli, tylko pytanie czy my jestesmy cos w stanie wcisnac. Przede wszystkim Fin i Murawski musza przytrzymac pilke w srodku pola bo jest za duzo strat.
Kosa juz powinien wyleciec 5 fauli!!!!
Przestańcie ludzie kompletnie bezsensu pisać w czasie meczu totalnie nic nie wnoszące komentarze w stylu „faul”, „kartka” i „zmiana”. Po co to piszecie? to nic nie wnosi do dyskusji. Tylko system zaśmiecacie.
Pierwsza połowa pod dyktando legii (niestety) natomiast gra Kolejorza to mnóstwo niedokładności brak składnej akcji ale cóż jest jeszcze druga i w tej trzeba zagrać zdecydowanie lepiej niż przez pierwsze 45 minut.
ps
A kosecki to największa panienka ekstraklasy. Pizd*ś jeba*y.
Tak jak myślałem, pierwsza połowa bez goli, jednak sądzę, że po zmianie stron doczekamy się bramki/bramek. Szkoda tylko, że na końcówkę meczu została nam tylko jedna zmiana. Kędziora na razie radzi sobie dużo lepiej niż Ceesay, zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Być może już wkrótce wygryzie go ze składu na stałe…
Varane- wyrażać zdanie ,a być wiecznym malkontentem ,o ile oczywiście wiesz co to znaczy ,to dwie różne sprawy.Ty wyrażasz zdanie ,wiecznie krytykując,nie popierając to argumentami,…no ale tak już większość gimbusów ma
Kończe z tobą ta głupia dyskusje dziadzie bo ty nie masz pojęcia o pilce. Tomek Kedziora super wejscie
Nie widzę tego spokoju, masa błędów i wywalania byle dalej od naszej bramki. Straszna nerwówka.
Przed meczem pisałem za jak zagramy swoje to będzie dobrze, niestety na razie nie gramy swojego tylko na pałę. Oby w drugiej połowie było lepiej, i do tego jeszcze dwie kontuzje…
Teraz ta połowa jak z Widzewem:)
E tam panie moderatorze jak strzelimy gola to tez mamy nie pisać gol!! Ja bym się nie czepiał, bo to są emocje.
Są takie mecze że wygrywa się w brew logice
Słuchaj pokrako,rzadko kiedy zniżam się do poziomu jaki reprezentujesz,ale jeżeli ktoś nie ma argumentów zaczyna obrażać ,tak jak zrobiłeś to przed chwilą.Bądź pewny ,że Cie znajdę ,kiedyś wsypiesz się sam z twoimi namiarami,bo masz tak tępy,zakuty łeb,że jest to oczywiste,a wtedy „pogadamy „na żywo,bo zza komputera udajesz gieroja,więc zobaczymy jak będziesz wówczas miałczał ,kocie zapchlony.
kosenki po raz kolejny pokazuje, że jest pizd*siem.
Połowa kartek za nic.
Kurwa jasna!!!
Muraś tak niewiele zabrakło.
Panna Kosecka mnie coraz bardziej wkurwia, pada co kontakt.
Brawo Teo, Be7eś na drzewo.
Może liczy na transfer do barcelonki.
Sytuacja-kopia z tamtego roku na Legii.
Gdyby Hama przepuścił….
Muraś z linii!
O ja pierdole 😀
Dzieki za spalonego, uff!
Walczyć Kolejorz walczyć!
Linetty na boisku a Trałka idzie na obronę.
chyba
To nie spalony, powinna być żółta dla Gruzina za strzał ręką.
Kurwa jasna
kurwa karny
karny ja p….
ku.a mać
Niestety :/
nie umieją zdobyć bramki z akcji to mają karne symulanci jedni..
No niestety chyba nic już z tego nie będzie.
No to Warszawiak zalatwil mistrza CWKS owi, ale i tak trzeba przyznac, ze zasluzenie przegrywamy.
Kosy nie powinno już być na boisku, za faule, ustawiony mecz……
Możdżeniowi już dziękujemy.
Głowa do góry panowie zagraliśmy jak mogliśmy dojdą nowi zawodnicy w przyszłym sezonie zmieciemy ich w puch środkami ze sezon jeszcze sie nie skończył !!!!
I niech rumak zrobi coś z Teo bo ręce opadają
O chuj wam chodzi byliśmy słabsi przez każdą minutę meczu. 7egia ma jeszcze widzew, ruch i śląsk mogą zgubić punkty.
Szkoda ale
wydaje mi się ze chłopaki przegrali w głowach. Tyle w temacie.
zasłużone zwycięstwo.Niestety po za końcówką pierwszej połowy i początku drugiej nic nie pokazaliśmy.Niby legła taka słaba a jednak na nic nam nie pozwoliła.Karny ewidentny.Walka o Mistrzostwo właśnie się zakończyła.pozdrawiam
mimo wszystko Rumak ma jaja wpuscil Linettego ryzykowal nie udalo sie trudno szykujmy sie na puchary potzreba nam 4 pilkarzy
Może Legia jest dużo bliższa MP, ale to Lech jest mistrzem dla jego kibiców!
Mistrz niestety został przegrany meczami u nas (Jagiellonia, Pogoń, Bełchatów, Polonia). 7legia miała niestety szybkiego Koseckiego, a my za Toneva mega wolnego Możdżenia.
Szkoda naprawdę wielka szkoda tej porażki no ale cóż są trzy kolejki do końca i do zdobycia jest 9 pkt trzeba wierzyć do końca sezonu, że legia mistrzem polski jeszcze nie jest. Mam duży niedosyt po tym meczu. Jeśli chodzi o przebieg meczu to niestety ale wygrał zespół zdecydowanie lepszy (moim zdaniem wątpliwa „jedenastka” a kosecki to pi*duś). Ofensywa Lecha bardzo bezproduktywna. Nie wiem dlaczego Lech zagrał w taki a nie inny sposób.
nie mamy napastnika, pogratukujmy sobie wicemistrzostwa, trzy okazje w calym meczu to za malo. Ps, Mozdzen spalil sie psychicznie przed ziomalami, on mentalnie sie w Lechu wypalil. Szkoda wyniku, ryzyko Rumaka sie nie oplacilo, gdyby utrzymal remis, nikt by sie dzisiaj nie cieszyl…
ja pierdziele jak ktos powie mecz ustawiony to sam powinien wyleciec…niestety ale legia zasluzenie wygrywa boli ale prawda i pokazmy chociaz honor….zaraz ktos bedzie pomnie jechal ale nieststy taka prawda mielismy pecha ale legia dzis zagrala lepiej od nas i mozna tylko pogratulowac jej wygranej…i pragne zauwazyc ze sezon sie nie skonczyl wszyscy maja trudne mecza ale puki jest szansa trzeba wiezyc….wnerwiony jestem na maksa ale mam dziwne wrazenie ze to niekoniec emocji w tym sezonie… niestety ale gratuluje legi wygranej (nie mistrzostwa)
KALECTWO MOŻDŻEŃ …
JEZU TEN TONEV, AKURAT JAK TRZEBA TO GO NIE MA
KKSczyliJA
Weź się jebnij i to ostro. Przegraliśmy zasłużenie.
Możecie mnie jebać znowu ile chcecie ale Teo to jeden wielki niewypał. Tak jak wiele razy powtarzałem Kebbab jest bardzo słabym zawodnikiem a dzisiaj pokazał swoją psychikę, że też ma do bani. Zresztą ciężko kogoś wyróżnić za ten mecz. Murawski też kiepsko, wiele błędów, podań do cweli.
Dziękuję piłkarzom za zaangażowanie i pierwsze wicemistrzostwo w historii klubu. Najlepsi na murawie: Kędziora i Murawski, najsłabsi: Teodorczyk (przegrywał prawie wszystkie pojedynki w powietrzu) i Możdżeń ( nie chodzi tylko o czerwoną kartkę). Mam nadzieję, że odpowiednio się wzmocnimy i awansujemy do fazy grupowej. Forza Kolejorz!
a jednak karny musi byc bez wzgledu z kim gra legia.jeszcze 3 karne do konca sezonu dla legi.
Szkoda ale głowa do góry. Dopóki piłka w grze…
To fakt!
Graliśmy bez napastnika. Brakowało Toneva, który robiłby wiatr na skrzydle.
Mamy jeszcze pewne puchary, tego się trzymajmy, ale wciąż walczmy.
Przegraliśmy na własne życzenie no i beznadziejna zmiana miał zejść możdżeń a nie Hugo ALE jeszcze wszystko przed nami!!! trzeba szykować się powoli na puchary!!! oby tam nie narobić wstydu!!! te k.rewki tak za daleko nie zajda w LM więc cała nadzieja w nas!!! KOLEJORZ!!!
nie ważne kto zdobedzie mistrza. po sezonie wszyscy na rynek podziękować piłkarzom! Dali z siebie wszystko
Niema Speediego, nie ma ataku Lecha z poważnym przeciwnikiem. Niestety. Inna sprawa że Rumak dał znak co będzie w wywiadach, „chcemy wygrać ale nie za wszelką cenę”, no to mieliśmy murowanie bramki i nędze. Jak puszczą Toneva to nie mamy czego szukać w pucharach.
Ten mecz pokazal kto byl lepszy. Gratulacje dla CWKS za mistrza, gratulacje dla Kolejorza za vice mistrza. Brawa dla sedziego za swietne sedziowanie. i szacunek dla Kowalczyka, ktory kolejny raz pokazal, ze pomimo kibicowania jednej druzynie potrafi komentowac bardzo obiekktywnie.
Stary tego cwele Bereszynskiego powinien wyprowadzić sie do syna Do Warszawy widzieliście jak paraduje z szaliczkiem legijnym nazwisko Bereszynski powinno być skończone w Poznaniu !!!!
Czy zwyciezasz czy nie… kur#a brawa dla Rumaka dzieki za cały sezon zrobił więcej niz wszyscy oczekiwali mamy vicemistrza i cieszmy się z niego nawet z niedosytem… Pamiętajmy ze 7 z pierwszej 11 zawodnikow latem odeszło
Na Mozdzenia to nie ma pozycji na boisku. Gdyby nie brak Toneva…
Gratuluje nam wszystkim Vicemistrzostwa , sezon i takk mamy zajebisty, głowy do góry , Tirówka zawsze moze liczyc na jakiegos karnego …..;)
te karny wynikają z tego że napastnicy wychodzą do dobrych podań , jak są okazje to są i karne za faule , karny to też sytuacja w t meczu (bardzo ważna )
Kurwa wiara ogarnijcie się…
chłopaki walczyli, nie wyszło…szkoda
ale ja pierdole ! teraz sama krytyka będzie bo przegrali? a może olejecie następne mecze?
Jeśli tak, to nie nazywajcie sie kibicami Kolejorza !
Brawa dla chłopaków za walke i pozdro dla kumatych !
NSNP !
ludzie co za lament na maksa – ja i moi kumple sie CIESZYMY bo WICEMISTRZ jest tak bedzie zabawa!!!!!!!!!!!!!!!! braklo szczescia,ale k………to co LECH osiagnal z tym skladem,zawirowaniami kadrowymi (Teo,Linetty,kontuzje i brak polotu i gry w rundzie jesiennej) to majstersztyk!!!!!!!!BRAWA DLA RUMAKA I LECHA – NA ZAWSZE LECH!!!!!!!!!
Odnosnie Teo, to wstrzymałbym się jeszcze z oceną.Nech chłopak przepracuje cały okres przygotowawczy z druzyną i zobaczymy co będzie. Druga sprawa to, że trochę mu sodówka odbiła. Odnośnie meczu, to zasłuzona przegrana, choć przy odrobinie szczęścia mógł być przynajmniej remis.
Niestety ale zasłużona przegrana… Myślałem, że ruszymy w 2 połowie( zaczęliśmy wygrywać środek pola ) no a tu lipa ;/ Na + Kamiński, Trałka Na – Możdżeń, Teo, Żaba …
Nasz zespół spalił się w tym meczu, ale walki nie można im było odmówić. Za rok walczymy o mistrza przez cały sezon, a nie tylko rundę wiosenna. Możdżeń niefortunnie, ale nie wieszajmy na nim psów, po takim meczu okażmy mu otuchy. Ode mnie brawa dla Rumaka ze nie kalkulował tylko wpuścił Linettego za obrońce, zagrał o pełna pule. Wóz albo przewóz. Dzisiaj się nie udało, ale przynajmniej nie możemy powiedzieć ze jestesmy minimalistami. Trzeba pamiętać ze remis dalby nam równie mało. Legii gratuluje mistrzostwa,dzisiaj zagrali bardzo konsekwentnie i na wiele nam nie pozwolili.Mimo ze ostatnio grali bardzo przeciętnie to z przebiegu całego sezonu zasłużyli. Nie można myśleć o mistrzostwie przegrywając oba mecze z głównym rywalem do tytułu. Za rok, panowie, za rok.
bez napinki z Warszawy – wasz Lech po raz pierwszy w rundzie wiosennej zagrał z drużyną która nie wystraszyła sie was jeszcze przed meczem, no i efekt widoczny ….
W pełni zasłużone zwycięstwo Legii, nie stwarzalismy sytuacji, w obronie cała masa błędów, widać było brak Toneva, Murawski tez słabo. Jedynie Kamiński całkiem dobrze się zaprezentował.
Zal dupe sciska…Bylo milo tak dlugo. Dzis Lech byl jednak zespolem gorszym: psychicznie, fizycznie i technicznie. Moze wczesne zmiany Slusarskiego i Kebaba podciely im skrzydla…
Wicemistrzostwo to tez nie byle co. Cieszmy sie wiec, czekajmy na madre posuniecia transferowe Rutkowskich. I oczywiscie trzymajmy kcuki za Legie w Pucharze Mistrzow – niech odpadnie juz w eliminacjach!!!!!!!!!
ja tam jestem dumny z naszej drużyny:) Pierwsze wicemistrzostwo w historii brawo!
A teraz lecę na ryby bo trzeba trochę odreagować nerwy.
ogolnie mecz byl slaby spodziewalem sie czegos lepszego. Dzisiaj to nie Legia byla taka mocna tylko Lech zagral slabiej. Mozdzen na skrzydlo sie niestety nie nadaje Gergo i Tonev sa o klase lepsi. Druga sprawa taki Wolakiewicz gosc jest mocno przecietny w meczach z troche silniejszymi przeciwnikami popelnia mese bledow i tutaj bym szukal wzmocnienia bo Maniek juz ma swoje lata i non stop kontuzjowany.
Jak tak ogladnac ten mecz pod katem powolan do reprezentacji to nie wyglada to obiecujaco……ogolnie jestem zawiedziony poziomem meczu i wynikiem tez.
Nasi zagrali po prostu jak takie pizdy oględnie mówiąc. Przez cały mecz wyglądali tak jakby byli zestresowani rangą spotkania. Sporo niecelnych podań, a w szczególności postawa Wołąkiewicza i Teodorczyka to pomsta do nieba. Jak wróci Arboleda Hubert na pewno sobie nie pogra. Ślusarski na dzień dzisiejszy 10 razy lepszy od Tego. Może i zmarnuje 20 sytuacji w sezonie, ale nie gra jak taka panienka, Teo zero gracji piłkarskiej. Mecz sam w sobie co najwyżej średni, dużo walki w środku boiska i sporo niecelnych podań, zwłaszcza po stronie Lecha. Wynik 1-0 według mnie odzwierciedla to co się działo na boisku. Legia wygrała w pełni zasłużenie, ponieważ grała po 1 lepiej piłkarsko, nie tracili głupio piłek, a po 2 byli bardziej zdeterminowani od 1 gwizdka sędziego. Lech faktycznie miał kilka okazji, ale brakowało wykończenia jak i ostatniego podania. Ogólnie jednak postawa Kolejorza była bardzo rozczarowująca. Przegraliśmy najważniejszy mecz w rundzie, a nawet bym powiedział sezonu. Mimo wszystko nie ma tragedii, chociaż osobiście jest to dla mnie wielkie rozczarowanie, że prawdopodobnie Lecha na koniec sezonu będzie przed Legią czyli najbardziej znienawidzonym klubem w Poznaniu.