Początki po odejściu

Latem więcej piłkarzy odeszło z Lecha Poznań niż do niego przyszło, Bułgarską opuściło aż 7 zawodników, w tym 6 obcokrajowców. Tylko jeden gracz jeszcze nie zadebiutował.

Po odejściu szczęśliwi mogą być Mateusz Żukowski, Pedro Rebocho i Joao Amaral, który sportowo odżył w Turcji. Transfer Lubomira Satki do Turcji to na razie nieporozumienie, Dominik Holec już na starcie przygody z Karviną wyjmował piłkę z siatki aż 5 razy, natomiast Gio na razie niewiele daje Dinamie Batumi zmierzającemu po tytuł. Jak latem poszło byłym lechitom? Jak wyglądają początki niedawnych lechitów w nowych klubach? O tym krótko poniżej.

20.06.2023 – Pedro Rebocho (Khaleej Club)

Pedro Rebocho w tym sezonie ligi Arabii Saudyjskiej nie opuścił ani jednej minuty występując w każdym z 5 meczów. W pierwszych 4 kolejkach jego Khaleej Club nie umiał wygrać, pierwsze zwycięstwo odniósł dopiero tydzień temu. Klub Portugalczyka z 5 oczkami zajmuje 12. miejsce. 28-letni lewy obrońca zaliczył dotąd jedną asystę.

23.06.2023 – Lubomir Satka (Samsunspor)

Lubomir Satka może być bardzo rozczarowany swoimi początkami w Turcji. Słowak pierwsze dwa mecze Samsunsporu obejrzał z ławki rezerwowych, w 3. kolejce wszedł z ławki na ostatnie 20 minut a jego zespół znowu przegrał. Na razie beniaminek ligi tureckiej zajmuje spadkowe i 18. miejsce w Superlidze.

null

28.06.2023 – Mateusz Żukowski (Śląsk Wrocław)

Mateusz Żukowski może być zadowolony z przejścia do Śląska Wrocław. Latem ten piłkarz grał regularnie, zaliczył 6 występów w 7 spotkaniach wychodząc 5 razy w pierwszym składzie. 22-latek pełni w Śląsku rolę lewego pomocnika, dotąd zobaczył 3 żółte kartki, wrocławianie wygrali 4 ostatnie mecze i są aktualnie rewelacją PKO Ekstraklasy 2023/2024.

04.07.2023 – Gio Tsitaishvili (Dinamo Batumi)

Latem Dynamo Kijów wypożyczyło Gio do Dinama Batumi. Wypożyczenie tego piłkarza nie daje wicemistrzowi Gruzji większych korzyści sportowych. Tsitaishvili nie zaliczył dotąd żadnych liczb, w 6 meczach zanotował tylko 2 razy pełne 90 minut. Dinamo Batumi po kompromitacji w I rundzie eliminacyjnej Ligi Konferencji 2023/2024 z Albańczykami robi swoje na krajowym podwórku. Z jedną porażką w 23 kolejkach klub lewonożnego skrzydłowego jest liderem.

null




11.08.2023 – Joao Amaral (Kocaelispor)

Joao Amaral piłkarsko odżył. Portugalczyk zagrał w każdym z 4 meczów sezonu 2023/2024, w ostatnich 2 spotkaniach zaliczył aż 3 asysty a jego Kocaelispor oba mecze wygrał. Na razie zespół Joao Amarala zajmuje 8. miejsce na zaplecze Superligi. Do lidera traci tylko 4 oczka.

null

28.08.2023 – Dominik Holec (MFK Karvina)

Dominik Holec trafił do nowego klubu dopiero 28 sierpnia. Zadebiutował kilka dni później i tego debiutu nigdy nie zapomni. Jego MFK Karvina została zbita przez Slavię Praga aż 1:5 spadając na 14. miejsce w ligowej tabeli.

01.09.2023 – Artur Rudko (Szachtar Donieck)

Artur Rudko trafił do Szachtara Donieck tydzień temu wyglądając na bramkarza, który będzie rywalizował z dwoma młodymi golkiperami o miejsce na ławce rezerwowych. Mistrz Ukrainy najbliższy mecz rozegra 16 września, parę dni później zmierzy się w Champions League z FC Porto.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





5 komentarzy

  1. PAWEL pisze:

    Jakoś szkoda mi Rebocho i Amarala. Zmiennicy albo gorsi, albo ich brak.

  2. Pawelinho pisze:

    Patrząc z perspektywy czasu to była bardzo głupia decyzja o tym, żeby Rebocho odszedł z Lecha bo na ten moment wydaje się, że zwyczajnie Andersson nawet nie zbliżył się do portugalczyka, który może i miał braki w defensywie to szwedzki piłkarz ma braki zarówno w defensywie jak i ofensywie. Widać to praktycznie w każdym meczu, że Andersson nie jest typowym bocznym obrońcą i nie wiem czy nie lepszym pomysłem byłoby wrócić z nim na jego naturalną miejsce w pomocy. Tak czy inaczej zgadzam się z wpisem Pawła, że w Lechu po odejściu Amarala czy Rebocho brakuje jakości na ławce bo zmiennicy pozostawiają bardzo wiele do życzenia. Tak czy inaczej na ten moment po odejściu Amarala czy Rebocho przynajmniej w tym momencie nie widzę tej mitycznej na ten moment jakości na którą trzeba poczekać. Jasne wiadomo, że zespoły do jakich trafiła ta dwójka czy Amaral i Rebocho może nie robią wrażenia, ale po części pokazuje w czym w Lechu tkwi problem…

  3. Ostu pisze:

    Decyzja że odszedł Rebocho była dobra….
    Zła decyzja że za niego przyszedł Anderson, który gra jako lewy obrońca dopiero od 1,5 roku i ma JESZCZE większe problemy z tyłu…
    Po Lechu należy się spodziewać wzmacniania słabszych ogniw co oczko a nie sprowadzania dużo słabszych zamienników…
    Weźcie mi już tego Toma Drząsa z ucz…
    Zresztą sam się już schował i długi z nory nie wyjdzie…

  4. Mazdamundi pisze:

    Najbardziej dziwi mnie to, że Lubo na razie nie gra.
    No dobra, może poza tym, że Szachtar wziął „kryminalistę” Artura R.

  5. mario pisze:

    widzę na zdjęciu Rebocho i już w ogóle nie czytam żeby się nie wkurzać.
    Szkoda mi bardzo Rebocho i oczywiście Amarala.