Początek zgodnie z planem. Lech – Zagłębie 2:0

O godzinie 20:00 na ENEA Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 20. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Zagłębia Lubin. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.



null Raport NA ŻYWO (przed meczem)

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

null 73 mecz Lecha z Zagłębiem w historii i 69 w Ekstraklasie
null W 72 dotychczasowych meczach tylko 8 razy nie byli goli (4 razy w Poznaniu)
null Tylko 2 zwycięstwa Lecha w ostatnich 12 meczach z Zagłębiem
null W ostatnich 5 meczach pomiędzy tymi zespołami padły gole (bramki strzelały obie drużyny)
null Lech od 2015 roku wygrał z Zagłębiem u siebie tylko raz (w maju 2022)
null Lech w ostatnich 8 domowych z Zagłębiem ugrał jedynie 6 oczek na 24 możliwe i w 7 meczach strzelał góra jednego gola

18:27 – Dobry wieczór z Bułgarskiej! Na pierwszym w nowym 2024 roku przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu! Po 62 dniach wszyscy wracamy na nasz stadion i zaczynamy rundę wiosenną, w której przynajmniej 10 lutego walczymy o dublet. Na początek TYLKO zwycięstwo!

18:29 – Dużo wilgoci w powietrzu, dlatego mamy w środku stadionu małą mgłę. Za chwilę pierwsze zdjęcia.

18:32 – Lechici dotarli właśnie na stadion i rozpoczęli spacer po bardzo dobrze wyglądającej murawie. Za chwilę również skład.

18:37 – Wypada wierzyć, że gra Lecha będzie dziś tak dynamiczna, jak początek nowej stadionowej playlisty muzycznej 🙂

18:38 – null Pierwsze fotki. Później więcej pierwszych zdjęć również z murawy.

null
null
null

18:40 – Na stadion dotarli też piłkarze Zagłębia, których Lech nie pokonał w ostatnich 3 meczach.

18:40 – null Poniżej skład Lecha. Nie wygląda źle, ale ławka to śmiech.

18:43 – Nie udało się skompletować meczowej dwudziestki. Niespodziewanie wypadł Sousa.

18:45 – Sousa jest przeziębiony, Blazić już ma uraz. „Fajnie” się zaczyna.

18:56 – Nieco ponad godzina do meczu. Skład wyjściowy daje duże nadzieje, za to ławka rezerwowych? Młodzi będą musieli pociągnąć Lecha jak kilka lat temu.

18:57 – null W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Filip Szymczak.

19:00 – Bartosz Salamon drugi kolejny mecz ligowy rozpoczyna w pierwszym składzie i jest dziś kapitanem.

19:02 – Poniżej również skład gości. W bramce Jasmin Burić, na prawej pomocy Kacper Chodyna.

19:15 – Bramkarze obu ekip pojawili się na rozgrzewce.

19:29 – null Zagłębie w XXI wieku było naszym pierwszym wiosennym rywalem przy Bułgarskiej aż 4 razy i Kolejorz nigdy lubinian nie pokonał (3 razy nawet nie strzelił gola) zaliczając bilans 0-2-2, bramki: 1:3.

19:41 – null 20 minut do meczu. Trwa rozgrzewka.

null

19:52 – null Dla przypomnienia Lech podczas ostatnich 3 inauguracji rundy wiosennej tylko remisował. Ostatni raz wygrał 4 lata temu z Rakowem u siebie 3:0.

19:53 – Bilans Lecha od ostatniego powrotu do Ekstraklasy w pierwszym domowym spotkaniu wiosną wynosi 12-4-5. W pierwszym wiosennym spotkaniu u siebie ostatni raz przegraliśmy w 2019 roku (z Zagłębiem 1:2), w późniejszych 4 latach nie straciliśmy w Poznaniu nawet jednego gola.

19:49 – Spiker czyta składy. Zostało 11 minut do inauguracji wiosny 2024!

19:53 – Hymn Lecha śpiewają kibice. Fani Zagłębia zapełnili całe piętro w swoim sektorze.

19:57 – Z głośników „Galvanize”, obie drużyny wychodzą na murawę.

19:59 – null

null
null

null Raport NA ŻYWO (mecz)

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

null 1 – 15 minuta

1 min. – Gramy! Mecz zaczął Lech. TYLKO zwycięstwo!
1 min. – Pierwsza akcja Lecha, po której będziemy mieli korner.
3 min. – Poznaniacy od początku prowadzą atak pozycyjny.
4 min. – GOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!! 1:0! Świetny początek wiosny! Błąd obrońcy Zagłębia w przyjęciu piłki, futbolówkę na prawej stronie przejął Ba Loua, podał na środek pola karnego do Szymczaka i prowadzimy!

null Szymczak
null Ba Loua

6 min. – Przy tym wyniku Lech odzyskuje 3. miejsce, które stracił wczoraj.
8 min. – Teraz to Zagłębie zaczęło prowadzić grę.
12 min. – Tym razem kontra Lecha, po której w pole karne dośrodkował Hotić i wywalczył rzut rożny.
15 min. – Lech na razie w pełni kontroluje ten mecz.

null 16 – 30 minuta

17 min. – Następna kontra, w której Hotić z lewej strony szukał podaniem Douglasa. Nie wyszło.
19 min. – Marchwiński za późno wykonał podanie w pole karne, ale lubinianie i tak mieli z nim problem.
20 min. – Na razie Lech cechuje solidność.
20 min. – Tym razem prostopadłe podanie dostał Marchwiński, który będąc w polu karnym stracił piłkę.
22 min. – Salamon odzyskał piłkę i uruchomił Ba Loua. Kolejny korner.
23 min. – null Bardzo fajne rozegranie piłki po rzucie rożnym. Niewiele brakowało, aby Burić znowu skapitulował.
25 min. – Pierwszy błąd Lecha w rozegraniu piłki (konkretnie Milicia). Zagłębie na szczęście zwlekało z oddaniem uderzenia.
27 min. – null II i III trybuna dzisiaj:

null
null

null 31 – 45 minuta

31 min. – null Ba Loua zgłosił uraz. Na razie gramy w dziesiątkę.
33 min. – Druga strata, w której piłkę odzyskał Pereira. Brawa dla niego.
33 min. – null Czerwiński za Ba Loua.
35 min. – W ostatnich minutach Lech stracił kontrolę, którą miał przez 30 minut.
37 min. – null Marchwiński odzyskał piłkę i dostał za to żółtą kartkę. O co chodzi? Chyba o nadepnięcie rywala.
38 min. – Niecelny strzał Zagłębia z rzutu wolnego. Mimo wszystko Mrozek musiał się wyciągnąć.
40 min. – Douglas miał duży problem w pojedynku 1 na 1, w którym zabrakło mu szybkości. Na szczęście skończyło się faulem przeciwnika.
43 min. – Stefański coraz częściej zaczął używać gwizdka, Lech utracił kontrolę nad meczem i nie może odzyskać kontroli. Z przodu znowu nic nie gramy.
45 min. – Kolejny faul. Coraz ciężej ogląda się to spotkanie.
45+2 min. – Sędzia doliczył do tej połowy 2 minuty.
45+2 min. – Do przerwy 1:0.

null 46 – 60 minuta

46 min. – null Bilans przy prowadzeniu 1:0 w tym sezonie ligowym: 6-3-0
46 min. – null Kolejna kontuzja? Gurgul za Milicia.
46 min. – null Kartka dla Salamona. Drugi mecz, druga kartka.
48 min. – null Akcja Lecha prawą stroną, strzał po ziemi, Burić świetną interwencją ratuje Zagłębie przed utratą gola!
50 min. – null Wielkie uffff. Błąd Lecha po rzucie rożnym, zawodnik Zagłębia urwał się trzem naszym zawodnikom i na końcu nie trafił!
51 min. – Teraz kontra Lecha, w której Marchwiński za późno ruszył do piłki.
55 min. – Kocioł w naszym polu karnym, piłkę na korner sparował Mrozek.
58 min. – W sektorze gości:

null

59 min. – null Andersson za Douglasa.
60 min. – Mecz na chwilę został przerwany przez dym od stroboskopów.

null 61 – 75 minuta

63 min. – null Następna kartka, teraz dla Szymczaka. Za dużo tych wszystkich napomnień.
65 min. – Była oprawa, teraz są same race w sektorze Zagłębia.
65 min. – A na boisku Marchwiński źle trafił w piłkę marnując okazję na gola.
67 min. – Kolejna przerwa przez dym z piro.

null
null

69 min. – Gramy dalej.
70 min. – Na razie ciekawiej jest na loży prasowej niż na na boisku. Jeden ze znanych dziennikarzy wziął się za sprzątanie ku chwale Lecha 🙂 Porządek musi być.
71 min. – Wracamy na murawę. Lech ponownie zaczął prowadzić grę.
72 min. – GOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!! 2:0! I mamy bramkę. Efektowne uderzenie Murawskiego z daleka, Burić bez szans! Trzy punkty na inaugurację wiosny 2024 są coraz bliżej!

null Murawski
null Marchwiński

75 min. – Przed nami ostatni kwadrans, ale sędzia na pewno sporo doliczy.

null 76 – 90 minuta

76 min. – Widzów: 18256.

null

81 min. – Zagłębie ma w tym meczu więcej strzałów od Lecha, który jest dziś skuteczniejszy, lepszy piłkarsko, dlatego zasłużenie prowadzi.
82 min. – null Kvekveskiri za Szymczaka.
85 min. – Fatalne dośrodkowanie Czerwińskiego w pełnym biegu.
87 min. – null W takim meczu, przy takim wyniku, kolejny piłkarz łapie kolejną głupią kartkę. Andersson.
90 min. – Sędzia doliczył 9 minut.
90+1 min. – Zanosi się na przerwanie przez Lecha wielu złych pass i to nie tylko z Zagłębiem. Więcej tradycyjnie w „Wokół meczu” kilkanaście minut po tym meczu.
90+4 min. – Lech znowu w pełni kontroluje to spotkanie.
90+7 min. – Jeszcze 2 minuty.
90+9 min. – Jeszcze jedna okazja, Czerwiński mógł strzelać po długim rogu, lecz wolał podać. Nie ma trzeciego gola.
90+9 min. – Piłkarze Lecha domagają się rzutu karnego, sędzia ma inne zdanie.
90+10 min. – Koniec. Lech pokonuje na start wiosny 2024 zespół Zagłębia 2:0 i utrzymuje 3. miejsce w ligowej tabeli. Zapraszamy na więcej na stronę główną KKSLECH.com, a za tydzień gramy w Białymstoku.

null



null Sobota, 10 lutego, godz. 20:00
null 20. kolejka PKO Ekstraklasy 2023/2024
null Lech Poznań – Zagłębie Lubin 2:0 (1:0)

null Bramki: 4.Szymczak 72.Murawski

null Asysty: 1:0 – Ba Loua 2:0 – Marchwiński

null Żółte kartki: Marchwiński, Salamon, Szymczak, Andersson – Poletanović, Kopacz

null Widzów: 18256

null Sędzia: Stefański (Bydgoszcz)

null Sędzia techniczny: Rzucidło

null Sędziowie boczni: Heinig, Sobczak

null Sędziowie VAR: Frankowski, Kos

null Lech: Mrozek – Pereira, Salamon, Milić (46.Gurgul), Douglas (59.Andersson) – Murawski, Karlstrom – Ba Loua (33.Czerwiński), Marchwiński, Hotić – Szymczak (82.Kvekveskiri).

null Rezerwowi: Bednarek, Czerwiński, Andersson, Tomaszewski, Gurgul, Dziuba, Kvekveskiri, Lisman.

null Zagłębie: Burić – Kłudka, Kopacz, Ławniczak, Grzybek – Dąbrowski (76.Mróz), Poletanović (82.Makowski) – Chodyna, Pieńko (90+3.Kusztal), Wdowiak (82.Buletsa) – Munoz (46.Kurminowski).

null Rezerwowi: Weirauch, Malepa, Woźniak, Mata, Kusztal, Mróz, Buletsa, Makowski, Kurminowski.

null Kapitanowie: Salamon – Kopacz

null Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-2-3-1

null Trenerzy: Rumak – Fornalik

null Obserwacja „Oko na grę”: Szymczak – Kopacz

null Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)

null Pogoda: +8°C, pogodnie

null Miejsce: ENEA Stadion (ul. Bułgarska 17, Poznań)

Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski

>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





223 komentarze

  1. tomasz1973 pisze:

    Gramy padakę, dwie kontuzje, gdzie zarówno Milić jak i BaLuj będą znowu się z 2 miesiące leczyć. Ławka zapchana juniorami, ciekawe czy Daglas też kontuzja, czy już się zmęczył.

  2. pistons77 pisze:

    Fajnie wychodzą do ataku, ale tak niedokładnie podają, że aż oczy bolą

  3. Zbychu pisze:

    Drugi raz podobna akcja, z innymi zawodnikami. Jest jakiś schemat.

  4. ArcheologPoznanski pisze:

    Kibice nabijają minuty, aby zagłębie strzeliło pod koniec. Nowe nie znałem.

  5. Bart pisze:

    Nie zdziwię się jak Ba Loua będzie operowany, skoro od kilku lat ma ciągle problemy z tym samym barkiem

  6. mario pisze:

    rozegranie rzutu wolnego pierwsza klasa

  7. Pawelinho pisze:

    Strzał z dystansu! MURAWSKI brawo uff ważny gol na 2:0 dla Lecha!

  8. tomasz1973 pisze:

    BRAMA!!!!
    Piękny strzał Murasia! Jedno co można już zauważyć po przygotowaniach z Rumakiem – jest więcej strzałów z daleka! To czego się wiele razy domagaliśmy !

  9. Bigbluee pisze:

    Kolejny raz taka sama akcja. Do boku i wycofanie na środek a nie na rympał w pole karne. Są podejrzenia że to było ćwiczone.

  10. Levin_9 pisze:

    Murawski, Marchwiński i 2:0

  11. Sp pisze:

    No brawo Muraś, tego oczekujemy od Środkowych pomocników ‼️

  12. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Sezon zaczął się znakomicie. W tej sytuacji jestem spokojny o zwycięstwo. Ryj mi się cieszy 🙂

  13. Pawelinho pisze:

    Aż mi się przypomniała bramka Rafała Murawskiego jak Radosław Murawski trafił na 2:0 🙂

  14. Bigbluee pisze:

    I jeszcze jedno. Druga połowa nie wygląda jak drugie połowy za broma. Wygląda tak jak pierwsza i nie ma żadnych jaj i chodzenia.

  15. Harnaś pisze:

    Oby to był początek progresu.

  16. Bart pisze:

    Andersson to jest niesamowity kasztan. U niego nie ma czegoś takiego jak pojedynek w obronie którego nie da się przegrać.

  17. Pawelinho pisze:

    Ach te wrzutki Czerwińskiego….

  18. Sapuaro pisze:

    Kolejna kartka – pół składu na teraz zagrożone.

  19. El Companero pisze:

    widać że się przynajmniej starają a nie jak za Holendra człapanie. Ale mimo to trzeba podkreślić, że takim składem jak na boisku z tyloma urazami, w tym sezonie żadnego sukcesu nie odniesiemy.

  20. pistons77 pisze:

    Andersson to na pewno nie jest obrońca, co akcja w obronie to dramat

  21. marcinos pisze:

    Ta kartka dla Andersona pokazuje tylko, jak brakuje nam lewego obrońcy. Ten gość nie potrafi bronić, w prostej sytuacji przegrał walkę o pozycję i ratował się żółtą kartką.

  22. ArcheologPoznanski pisze:

    Lech przegra kolejny mecz.

  23. mario pisze:

    Marchwiński dostaje kartkę za prawie stempel a za nakładkę na Hoticu kartki brak

  24. werty pisze:

    No i super!
    Gratulacje!!!

  25. mario pisze:

    Pereira się nam rozregulował

  26. melon771 pisze:

    Ogólnie to zamieniłbym Andersona na Kludke. Chłop nie dał pograć Hoticowi. Z drugiej strony Gurgul zdecydowanie najlepszy z naszych lewych obronców.

  27. Sapuaro pisze:

    I czemu karnego nie było? Co za dzbany na tym VARze.

  28. mario pisze:

    Stefański jak zwykle ku*wa jedna nas okradła z karnego

  29. ArcheologPoznanski pisze:

    Haha była ręka perfidnie xd

  30. Pawelinho pisze:

    Brak karnego w końcówce to skandal!!! stefański niestety w formie negatywnej jak zwykle….

  31. Mazdamundi pisze:

    Why Stefański?! Why?! You son od a bitch!

  32. Sapuaro pisze:

    Więcej kilometrów przebiegniętych przez Lecha, brawo!

  33. marcinos pisze:

    ten karny powinien być, ręka nienaturalnie ułożona powiekszająca zarys ciała. A ta jedna bramka w bilansie końcowym może zaważyć.

  34. El Companero pisze:

    ja prdl, Frankowski ale z ciebie szuszwol, ręka na kilometr a ten udaje idiotę,,, Tak nas będa w każdym meczu dymac.

  35. Bart pisze:

    Przecież to był stuprocentowy karny. Znowu sędziowska mafia nas wydymała. Kolejny raz Lechowi karnych za takie ręki się nie daje. Przeciwko Lechowi jak najbardziej.

  36. mario pisze:

    ale fizycznie było dobrze

  37. sorel pisze:

    Karny ewidentny, ale stefańska oczywiście znowu musiała nas przekręcić. Kanalia…

  38. Pawelinho pisze:

    Mecz miał różne momenty lepsze oraz gorsze, ale ogólnie bardzo ważne zwycięstwo zwycięstwo Lecha. Cieszą bramki Murawskiego oraz Szymczaka. Martwi kontuzja, której nabawił się Ba Loua. Niestety mecz pokazał jeszcze jeden aspekt Lech nie ma w tym momencie wartościowych zmienników, a przy kontuzjach oraz kartkach ta będzie jeszcze bardziej się kurczyć. najsłabszy na boisku zdecydowanie gwizdacz, któremu nie chciało się podyktować karnego dla Lecha w ostatniej akcji bo przecież to tylko jedna mało istotna bramka, która niby w tym meczu nic nie daje, ale w ostatecznym rozrachunku mogła się przydać ot stefański przeciętny gwizdacz w formie 🙂

  39. pistons77 pisze:

    Gra taka sobie, wynik super, biegamy więcej, bronimy lepiej, zobaczymy co dalej na razie możemy byc zadowoleni:)

  40. Bart pisze:

    Cieszę się że z mojego bingo sprawdził się tylko punkt o frankowskim niewołającym stefańskiego do varu

  41. mario pisze:

    Stefański potwierdził tylko że jest ku.wą

  42. melon771 pisze:

    Normalnie ta k**wa by nie wytrzymała bez wała. Dobrze, że to nic nie zmieniło,ale sam fakt bycia tak z*ebanym powinien go dyskwalifikować z pracy sędziego.

  43. bas pisze:

    Dobrze że zamknęli ten mecz w czas bo stefański poziom 3 ligi .Brak karnego to w przypadku Lecha jest norma, chyba by musiał złapać w dwie ręce jak bramkarz to ten drukarz by to odgwizdał.

  44. Ekstralijczyk pisze:

    Zwycięstwo odniesione przy sporych brakach kadrowych i kontuzjach.

    (Blazic, Dagerstal, Milić, Sousa, Velde, Gholizadeh, Ba Loula, Ishak.)

    Lech nie ma lewego obrońcy.! Jeśli nie sprowadzą konkretnego nowego LO to odbije się czkawką.

    Stefański dramat.

  45. leftt pisze:

    Grając trudny mecz z Fiorentiną na wyjeździe postanowiliśmy ich zaskoczyć i szczęśliwie udało ich się zmusić do błędu, po którym objęliśmy prowadzenie. Potem oddaliśmy inicjatywę, bo to jednak Fiorentina. Jednak cały czas czyhaliśmy na błąd. Fiorentina dzisiaj nie miała dnia, stąd większa kontrola w drugiej połowie i druga bramka po pięknym strzale.
    Oczywiście żartuję. To nie była słabo dysponowana Fiorentina na wyjeździe tylko Zagłębie Lubin u siebie. Również słabo dysponowane. Ale zagraliśmy jak z mocnym rywalem na wyjeździe. Rumak na wyjeździe wyglądał na ogół lepiej niż u siebie. A podobno mieliśmy dominować, prowadzić grę. Były najwyżej przebłyski, bo niektóre pojedyncze akcje wyglądały nieźle i było widać, że było ćwiczone.
    Poza tym dużo kontuzji, brak jakości na różnych pozycjach. Wynik ok, ale w perspektywie nie spodziewam się zbyt wiele. Zagłębie dostało dzisiaj dużo tlenu, zwłaszcza przed przerwą. Na szczęście byli za słabi.

  46. Didavi pisze:

    Pozytywy:
    – zwycięstwo
    – czyste konto
    – Szymczak z golem
    – prostopadłe podania po ziemi, przez środek! Mało tego było, głównie w pierwszych 20 minutach meczu i głównie za sprawą Salamona, ale to było coś nowego
    Negatywy:
    – ogólny obraz meczu, bez zmian w porównaniu z Bromem. Graliśmy, wolno, przewidywalnie. Nie było intensywności o której Rumak tak dużo mówił
    – odpuszczenie po strzelonym golu, cofnięcie się. Nigdy tego nie zrozumiem, dlaczego nie pójdziemy od razu mocno za ciosem.
    – lewa obrona, Douglas słaby, Andersson jeszcze gorszy. Każdy wiedział, oni nie.
    – kontuzje
    Pisałem, że sezon zawsze bardzo szybko weryfikuje słowa i decyzje Rutka, Rząsy i teraz Rumaka. Pierwszy mecz i wypada Ishak, Sousa, Blazic, Ba Loua i Milić. Jak wiadomo wzmocnienia nie są nam potrzebne. Zobaczymy.
    ps. Stefański = złodziej
    Okradzeni z karnego. Do prokuratury.

  47. El Companero pisze:

    szczerze? ta akcja to jest k.. skandal. Frankowski miał wręcz obowiązek zgłosic Stefańskiemu ewidentny karny albo co najmniej powiedzieć mu zeby poszedł do monitora bo jest ręka. A ten co zrobił ? Nic! Może był w kiblu akurat albo w czasie akcji schylił sie pod stół szukac kondomu, bo tak się brandzlował grą Zagłębia… Co z tego ze zaraz wszyscy eksperci w studio powiedzą : powinien być krany. Co nam to da? Czy Frankowski dostanie karę choćby finansową za takie coś? Skoro od pierwszego meczu świńskie ryje robią takie wałki, to co będzie w maju? Wróciła liga ale z nią wróciło złodziejstwo sędziów. Jutro obstawiam podobne przekręty, w końcu szmata jeszcze nie jest na podium i trzeba ją lekko popchnąć…

  48. tylkoLech pisze:

    Dobry początek, są 3 pkt I to jest najważniejsze. Mimo kontuzji nie było źle, lewy obrońca potrzebny na cito.
    Bardzo bym chciała, żeby Rumak wygrał coś z Lechem.
    Za dziś dzięki Kolejorz 💙🤍

  49. Rafik pisze:

    Cieszą trzy punkty. Gra raczej bez zmian. Chłopaki biegają i im się chce grać. Tylko dyrygent nie potrafi dyrygować. Nic z tego nie będzie. Rumak to się nie uda.
    Tylko LP!

  50. legat79 pisze:

    Stefański dramat ale to było wiadomo tak jak to ,że nasza lewa obrona mocno przecieka. Barry przy całym szacunku ale nie da rady w podstawie widać było chociażby szybkościowo jak go Pieńko odstawił. Niestety Peselu nie oszukasz! A Andersson to już wszyscy wiemy! Zastanawia tylko jak On niby był super graczem w Djurgarden jako obrońca jest poprostu beznadziejny. Każdy zespół będzie grał na Naszą lewa strone! Rząsa byłeś na stadionie oglądałeś mecz!!! Ty tego nie widzisz!

  51. Szota Arweladze pisze:

    Ja tylko pozwolę sobie przypomnieć:

    „I nikt się nie przyznał że całe wakacje
    śledził internety, strony bukmachera,
    i obstawił że po golach dwóch Filipów
    wygra Lech z Zagłębiem gładko dwa do zera.”

    Brawo Kolejorz! Brawo Filip Szymczak! Brawo Filip Murawski!

  52. Bender pisze:

    Pierwsze koty za płoty! 🙂

    Wiadomo było już w środku tygodnia, że zagramy bez Norwega i Kapitana. Dodatkowo wypadli Blażicz i Sousa, a w ciągu pierwszej połowy dodatkowo odpadli Ba Loua i Milić. Mimo tych problemów udało się zagrać niezły mecz, w którym kilka momentów pokazało, ze to już jest trochę inny Lech, niż ten z czasów późnego Holendra. Pojawiło się w grze kilka nowinek, było też chyba kilka indywidualnych pomysłów na poszczególnych graczy rywali (choćby presja na Ławniczaka, która przyniosła szybkiego gola). Kilka rzeczy nie wyszło (choćby większość dośrodkowań), nie było też jeszcze pełnej kontroli nad spotkaniem (może nieco naiwnie zakładam, że w spotkaniach ze słabszymi rywalami powinniśmy ją mieć). Trzy punkty są ważne, cieszy mecz na zero z tyłu, raduje ligowe przełamanie Szymczaka. Murawski pokazał, że nie da się posadzić na ławce w związku z możliwą zmianą sposobu gry – dziś był lepszy od Karlstroema. No i gol stadiony świata! Trochę szkoda, że okoliczności nie pozwoliły na debiut Dziuby lub Lismana, ale te wszystkie kłopoty zdrowotne podstawowych zawodników mogą sprawić, że będzie miał on miejsce już całkiem niedługo.

    Osobna kwestia to sędziowanie, dziś według mnie wyjątkowo antylechowe… Jestem ciekaw, czy nie dałoby się zgłosić gdzieś zwłaszcza błędnej sędziowskiej oceny sytuacji z ostatniej minuty, z ewidentnym karnym za zagranie ręką, który nie wiedzieć dlaczego nie został przyznany. Taka postawa sędziów winna być nie tylko piętnowana, ale wręcz karana!

  53. sorel pisze:

    Obiecujący początek rundy! Teraz wypracować trzeba passę zwycięstw. Poprzeczka jednak pójdzie w górę, bo przeciwnicy będą dużo lepsi. Forza Kolejorz!

  54. Mansfield pisze:

    Który to już raz ta ,menda,Stefanski gwiżdże przeciwko Lechowi?
    W stolycy by mordę darli ale rutki uszy położą pod siebie i oczywiście protestu nie będzie.
    Pierwszy raz od dawna ,przebiegliśmy więcej kilometrów od rywala.Dało się to oglądać ale pewne niedociągnięcia były.
    Obrona z Bartkiem to inna formacja.Jest nadzieja na …….

  55. Toruń pisze:

    Dobry wiosenny start!!!! Muras – stadiony świata!!!!! Tylko KOLEJORZ!!!!

  56. kilo82 pisze:

    Inauguracja zawsze jest niewiadomą i najważniejsze, żeby zacząć od zwycięstwa – to się udało, do tego zagraliśmy na zero z tyłu, więc nie co przesadnie marudzić, ale sam mecz, delikatnie mówiąc, bez szału. Sporo momentów bez kontroli, dwa razy mniej strzałów od bardzo przeciętnego rywala. Jasne, plusy też były (kiedy wcześniej przebiegliśmy więcej od przeciwnika?), ale jest nad czym pracować. Dobrze, że sam Rumak zdaje sobie z tego sprawę.

Dodaj komentarz