Restart sezonu, realna walka o tytuł! Jagiellonia – Lech 1:2

O godzinie 17:30 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Słonecznej 1 w Białymstoku, początek meczu 21. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, pomiędzy drużyną Jagiellonii Białystok a zespołem Lecha Poznań. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.



null Przed meczem Jagiellonia – Lech (17.02.2024)

null 52 mecze Lecha z Jagiellonią na wszystkich frontach, nigdy nie padł wynik 0:0
null Lech nie przegrał z Jagiellonią w żadnym z 4 ostatnich meczów
null Lech w 26 ostatnich meczach z Jagiellonią wygrał raptem 8 razy, 7 razy zremisował i poniósł aż 11 porażek.
null 16 kolejnych meczów (14 ligowych) bez domowej porażki Jagiellonii (ostatnia przegrana u siebie 24 lutego 2023)
null Lech nie przegrał w żadnych z 6 ostatnich meczów na wyjeździe (4 ligowych)
null Lech wygrał w Białymstoku tylko 8 razy (od 2013 roku raptem raz podczas ostatniej wizyty 12 listopada 2022)

null Raport NA ŻYWO (mecz)

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

null 1 – 15 minuta

1 mecz – Mecz rozpocznie się z kilkuminutowym opóźnieniem.
1 min. – Gramy o zwycięstwo! Jeśli Lech wygra z liderem, to dla nas walka o tytuł Mistrza Polski zacznie się od nowa.
1 min. – Godzina 17:34. Spotkanie zaczął Lech.
1 min. – Już pierwsze, zablokowane uderzenie. Piłka w rękach Alomerovicia.
3 min. – Gospodarze mocno ruszyli do przodu zagrywając piłki głównie w boczne sektory boiska.
7 min. – Lechici zaczęli zyskiwać przewagę.
8 min. – null Świetne zagranie Velde w pole karne, piłka trafiła do Karlstroma, który zamiast strzelać, podawał. Szkoda.
9 min. – null A tym razem świetnie interweniował Mrozek po groźnej centrze Nene!
12 min. – Marchwiński ładnie podał do Velde, który zbyt łatwo stracił piłkę z lewej strony pola karnego.
15 min. – Niezły pierwszy kwadrans meczu, obie drużyny chcą atakować, strzelać gole i wygrać.
15 min. – null Kartka dla Velde. Ledwo wrócił po pauzie a już obejrzał 5 kartonik.

null 16 – 30 minuta

18 min. – GOOOOOOOOOOOL!!!!!!! 1:0! Kontra Lecha, akcja Velde po lewej stronie, Norweg wycofał piłkę do Marchwińskiego, który mocnym strzałem po ziemi pokonał bramkarza!

null Marchwiński
null Velde

20 min. – W tej chwili Lech wciąż jest trzeci, ale do lidera traci już tylko 2 punkty!
21 min. – null Bilans Lecha przy prowadzeniu 1:0 w tym sezonie ligowym – 7-3-0.
22 min. – Gdzie kartka dla Diegueza? Tradycyjne zachowanie Sylwestrzaka w meczach z Lechem
22 min. – null Velde zaliczył dziś 5 ligową asystę, Marchwiński zdobył 6 gola.
26 min. – Szybka akcja Jagiellonii zakończona technicznym i niecelnym strzałem Naranjo.
28 min. – Na razie Lech gra mądrze i solidnie. Dziwi tylko słaba dyspozycja na prawej stronie Hoticia.
29 min. – null Będzie karny dla Lecha po ręce zawodnika Jagiellonii!
30 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!! 2:0! Szymczak pewnie trafia z 11 metrów i Lech prowadzi już 2:0!

null Szymczak
null bez asysty

null 31 – 45 minuta

32 min. – Tego meczu nie można już nawet zremisować. Lech po 30 minutach prowadzi 2:0 mogąc teraz grać spokojnie i kontrolować to spotkanie.
33 min. – Dobra interwencja Milicia zapobiegająca utracie gola. Chorwat w porę odbił piłkę, którą chciał przejąć rywal. Na końcu futbolówkę z naszego pola karnego wybił Gurgul.
34 min. – Lech ma dziś wielką szansę przerwać passę Jagiellonii 16 meczów bez domowej porażki, w tym 14 ligowych.
36 min. – Gurgul dobrze kontrolował piłkę i złapał rywala na spalonym.
37 min. – Niezła wrzutka Pereiry, za chwilę zablokowany był jeszcze Szymczak.
39 min. – Na razie dobrze wyglądamy taktycznie, a właśnie tego jesienią brakowało.
42 min. – Imaz chce wymusić rzut karny. Oby sędzia nie nabrał się na takie sztuczki.
44 min. – Mądrość w grze Lecha może się podobać. Gramy lepiej niż tydzień temu z Zagłębiem.
45+1 min. – Do przerwy zasłużone prowadzenie Lecha 2:0. Brawo.

null 46 – 60 minuta

46 min. – Gramy dalej. Za 45 minut możemy wrócić do realnej gry o tytuł. Wszystko zacznie się od nowa.
46 min. – Najpierw Imaz, teraz Pululu chciał wymusić rzut karny. Kartki oczywiście brak.
47 min. – Jagiellonia chce następny rzut karny. Jeszcze ucierpiał jeden z lechitów.
50 min. – Lechici ładnie poklepali piłkę. Karlstrom chciał rzut wolny, będzie jednak korner.
52 min. – Na razie Jagiellonia poza strzałami z daleka nie umie nam zagrozić.
55 min. – Coraz bardziej nerwowo robi się na murawie. Widać, że Jagiellonia szybko chce zdobyć kontaktową bramkę.
55 min. – null Lech Poznań ostatni raz wygrał na wyjeździe w drugim wiosennym meczu 7 lat temu (Piast – Lech 0:3).
56 min. – Gurgul spowodował rzut karny uderzając nogą w rywala. Karny dla Jagiellonii.
57 min. – null Mamy szczęście! Gurgul co prawda faulował rywala, jednak wcześniej był spalony. Sędzia anulował swoją decyzję po sygnale z VAR-u.
59 min. – Niecelny strzał głową Jagi po rzucie rożnym. Musimy się obudzić, bo ewidentnie straciliśmy kontrolę nad tym, co się dzieje.
59 min. – null Gholizadeh za Hoticia.

null 61 – 75 minuta

63 min. – Aktualnie mamy przerwę w grze.
64 min. – Gramy dalej. Znowu niecelny strzał Nene z daleka. To już jest nudne.
64 min. – null Murawski za Kvekveskiriego.
67 min. – Tym razem z dystansu huknął Dieguez i na szczęście również niecelnie.
69 min. – Mimo prawie 70 minut gry Lech próbował jeszcze zastosować wysoki pressing na połowie gospodarzy.
69 min. – Zablokowane uderzenie Pululu przez Milicia! Świetna interwencja zawodnika, który jest obserwowany w ramach „Oko na grę”.
71 min. – Kolejna strata słabego i mało zaangażowanego w grę Gholizadeha. Na razie kiepskie wejście.
75 min. – Gramy już z kontry i staramy się obronić ten wynik. Jeszcze kwadrans z kawałkiem.

null 76 – 90 minuta

76 min. – null Ucierpiał staw skokowy Marchwińskiego, który na szczęście już wstał.
79 min. – Lech cały czas w defensywie. Stara się kontrolować to, co robi Jagiellonia w ofensywie męcząca się w ataku pozycyjnym.
80 min. – Gdzie kartka dla Diegueza za faul na Szymczaku? Hiszpan powinien właśnie wylecieć z murawy.
80 min. – null Na razie Szymczak leży na murawie, a Sylwestrzak zapewne nie da drugiej żółtej kartki, ponieważ nie widział tego faulu.
82 min. – null Miała być czerwień dla rywala, a jest gol kontaktowy Hansena. Już tylko 2:1 dla Lecha.
82 min. – Salamon zaspał, przez niego nie było spalonego.
85 min. – Przy tym wyniku będzie już obrona Częstochowy z naszej strony. Może się uda.
86 min. – null Czerwiński za kulejącego Marchwińskiego.
87 min. – Marczukowi podskoczyła piłka. Ufff. Mamy szczęście.
88 min. – Lech nie umie utrzymać się przy piłce i to martwi.
88 min. – Znowu Milić! Znowu Chorwat zapobiegł utracie gola.
89 min. – Salamon przez chwilę leżał na boisku, lecz szybko wstał z murawy.
90 min. – null Sędzia doliczył aż 9 minut.
90+3 min. – Dawniej bywały już w Białymstoku mecze, w których Lech prowadził 2:0 a jednak nie wygrywał. Tracił także gole w doliczonym czasie. Oby tym razem tak nie było, bo to mecz za tzw. „6 punktów”.
90+3 min. – W końcu jakaś akcja Lecha. Karlstrom do Velde, ale był spalony.
90+6 min. – Jeszcze 3 minuty nerwów.
90+6 min. – Bronimy całym zespołem.
90+7 min. – null Płaski strzał Marczuka i boczna siatka!
90+8 min. – null Szymczak przesadził z dryblingiem, za moment kartkę za faul taktyczny ujrzał Pereira.
90+9 min. – Ostatnia minuta. Lech jest coraz bliżej zrestartowania sezonu.
90+9 min. – null Mrozek broni strzał! Brawo! Co za interwencja!
90+10 min. – Koniec! Lech wygrywa arcyważny mecz w Białymstoku, wygrywa spotkanie za tzw. „6 punktów” i doprowadza do restartu sezonu 2023/2024! Realnie znów gramy o tytuł tracąc do lidera raptem 2 oczka! Za tydzień o 17:30 starcie o wyprzedzenie w tabeli Śląska Wrocław.



null Sobota, 17 lutego 2024, godz. 17:30
null 21. kolejka PKO Ekstraklasy 2023/2024
null Jagiellonia Białystok – Lech Poznań 1:2 (0:2)

null Bramki: 82.Hansen – 18.Marchwiński 30.Szymczak

null Asysty: 1:0 – Velde 2:0 – bez asysty

null Żółte kartki: Dieguez – Velde, Pereira

null Widzów: 17141

null Sędzia: Sylwestrzak (Wrocław)

null Sędzia techniczny: Trochimiuk

null Sędziowie boczni: Karasewicz, Kaszyński

null Sędziowie VAR: Malec, Listkiewicz

null Jagiellonia: Alomerović – Sacek, Skrzypczak (89.Haliti), Dieguez, Wdowik – Romanchuk, Nene (72.Kubicki) – Marczuk, Imaz, Naranjo (60.Hansen) – Pululu (72.Caliskaner).

null Rezerwowi: Abramowicz, Haliti, Stojinović, Kubicki, Kupisz, Nguiamba, Lewicki, Hansen, Caliskaner.

null Lech: Mrozek – Pereira, Salamon, Milić, Gurgul – Karlstrom, Kvekveskiri (64.Murawski) – Hotić (59.Gholizadeh), Marchwiński (86.Czerwiński), Velde – Szymczak.

null Rezerwowi: Bednarek, Tomaszewski, Czerwiński, Andersson, Douglas, Murawski, Sousa, Gholizadeh.

null Kapitanowie: Romanchuk – Salamon

null Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-2-3-1

null Trenerzy: Siemieniec – Rumak

null Obserwacja „Oko na grę”: Milić

null Stan murawy: Słaby (miejscami nierówna płyta boiska)

null Pogoda: +6°C, pochmurnie

null Miejsce: Stadion Miejski (ul. Słoneczna 1, Białystok)

>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





356 komentarzy

  1. Bigbluee pisze:

    Kurw.a Czerwiński jak junior na zamach

  2. Pawelinho pisze:

    uff po tej akcji Jagi…

  3. janusz.futbolu pisze:

    „Obrona częstochowy” nabiera dziś nowego znaczenia

  4. mario pisze:

    a Szymczak nie strzela tylko się kiwa…

  5. Didavi pisze:

    MROZEEEEEEEEEEEEEEEEEEEK!

  6. Pawelinho pisze:

    Brawo MROŻEK!!!

  7. Bigbluee pisze:

    Jaki fuks…………
    Gówniane boisko i Murawski się machnął.
    I jebac ich. Przegrali.

  8. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Bartek bohater 🙂

  9. mario pisze:

    Pięknie, ale druga połowa to dla nas wielki wstyd

  10. janusz.futbolu pisze:

    Mrozek dziś zasłużył na dobrą ocenę swoją ostatnią interwencją

  11. Miglantz pisze:

    Brawo Mrożek. Brawo chłopaki.

  12. Mazdamundi pisze:

    O KU.RVVA, ale zawał na koniec. Ale fart xD

  13. tomasz1973 pisze:

    KONIEC!!!!!
    Ale nerwy!!! Czemu tylko takie cofnięcie! Ale liczą się teraz tylko 3 pkt!!! Ograjmy teraz malinowe nosy i będzie pięknie!!!!!

  14. smigol pisze:

    Brawo Mroziu, brawo Kolejorz!!!

  15. Pawelinho pisze:

    Koniec uff najważniejsze trzy punkty jak na trudnym terenie w Białymstoku, ale patrząc na przebieg meczu po raz kolejny w tym sezonie po dobrych 45 minutach drugie Lech zagrał fatalnie. Tym razem bez konsekwencji. Udany rewanż za ostatni blamaż u siebie z Jagą.

  16. Jakub80 pisze:

    Taaak jest! Dawać malinowe nosy!

  17. Bigbluee pisze:

    Resetujemy walkę o majstra. Za tydzień pełen stadion i wpierd.ol Kiepskim.
    Juz jest w połowie wykupiony.
    Będzie się działo.

  18. mario pisze:

    gra w drugiej połowie to dramat, statystyki to jakiś kryminał. No ale dobrze że to dowieźliśmy

  19. Mazdamundi pisze:

    Aż redakcja przechrzciła Mrozka! Teraz to Bartosz Bronić 😂

  20. janusz.futbolu pisze:

    Naprawdę – interwencja Mrozka w ostatniej sekundzie meczu nie była dla ludzi o słabych nerwach…

  21. werty pisze:

    Wiedziałem ze wygraja. Szczerze mówiąc liczyłem na 3-4 to zera. Ale liczą sie 3 punkty.
    Brawo Lech!!!

  22. djwiewiora pisze:

    Już się bałem,że nie dowiozą.
    Druga połowa do zapomnienia. Nieważne statystyki, ważne 3 punkty.
    Poprawić grę w następnym meczu, musi być progres i będzie radość.
    Tylko Lech!!!

  23. Renegat pisze:

    Bardzo dobrze, 3 punkty zainkasowane. Nie wpadałbym jednak w zbytni triumfalizm. Po pierwsze w ostanich minutach to Jaga bardziej marnowała sytuacje niż Lech się skutecznie bronił. Po drugie, aby to dzisiejsze zwycięstwo nie poszło na marne, za tydzień trzeba WYGRAĆ z Kiepskimi.

  24. tomasz1973 pisze:

    Nie mam na razie nerwów na końcowy komentarz, więc zamiast niego mały cytat. I jestem przeszczęśliwy, że miałem nosa!

    tomasz1973
    17 lutego 2024 o 17:30

    Nie wiem czemu, ale sądzę, że wygramy 2-1.
    Odpowiedz

    mario
    17 lutego 2024 o 17:32

    też czuję że wygramy

  25. leftt pisze:

    Wydawało mi się, że zabilismy mecz w drugiej połowie. A potem strzelili i zaczął się mecz – modlitwa.

  26. janusz.futbolu pisze:

    Tyle nerwów.. i jeszcze Czerwiński na boisku.. Rumak nie oglądał poprzedniego meczu z jagą u nas?

  27. Rafik pisze:

    Emocje do końca..i o to chodzi. Brawo Kolejorz. Brawo, brawo, brawo.
    Tylko LP!

  28. ZachodniWiking1066 pisze:

    Szybko po zimie wracamy do walki na poważnie o mistrza Polski. Cytując Milicia „Zajebiemy ich wszystkich”. Teraz na poważnie oceniając mecz , pierwsza połowa perfekt pełna kontrola praktyczna ofensywna gra. Druga połowa totalny dramat obrona Częstochowy do tego ślepy Sylwestrzak, Ali wszedł i nie ma siły biegać, źle to wyglądało, ale dzięki Mrozkowi dodajemy sobie „6 punktów”, może to być mecz na mistrzostwo. Musimy za tydzień wygrać z Śląskiem i wtedy sytuacja i bilanse bezpośrednie będą bardzo dobre.

  29. Sapuaro pisze:

    Druga połowa nędza, ale końcowy wynik ważniejszy niż gra. Halina, mam zawał!

  30. Mirco pisze:

    Super!!! Mistrz, Mistrz Kooolejorz!!!! Dawać kiepskich ich też opędzlujemy 😉

  31. Levin_9 pisze:

    0 cennych strzałów w 2 połowie, dla mnie spalony dość wątpliwy. W bardzo dużym uproszczeniu zadecydował karny po błędnie obrońcy Jagi, Gurgulowi się „upiekło”

    • Mazdamundi pisze:

      Gdyby sędzia miał rentgen w oczach, to gwizdnąłby go od razu w momencie podania i nie byłoby tej całej akcji, ale nie ma, więc to Jaga miała szczęście, że mogła się trochę pocieszyć 🙂

  32. El Companero pisze:

    widać, ze Rumak w przeciwieństwie do Holendra wie, co to taktyka. Wygrać tak osłabionym składem z jednym z głównych kandydatów do walki o mistrza to wielka rzecz. Jesli wygramy z kiepskimi i nie przegramy w Cżęstochowie to naprawdę staniemy się głównym kandydatem do mistrza. Powolutku, małymi kroczkami trener i drużyna realizuują z zimną krwią swój plan. 2 pkty straty do lidera, to tylko jeden mecz i zaczynamy uciekać z peletonu, tym bardziej że terminarz z każdą kolejka będzie nam sprzyjał. Do dziś zastanawiam sie jak nam te drużyny na luty i marzec wrzucili a np legii samuch kelnerów. No i wiem. Myśleli ze Lech bedzie grał w pucharach w lutym i po ciężkich meczach na ligę z takimi przeciwnikami będzie bezsilny. Nie gramy w pucharach, trudno ale za to ciezko odrabiamy zadania domowe i walimy w ligowców. I jeszcze jedna uwga. Dziś na ławce: trójka wybitnych obrońców: Tomaszewski, Andersson i Douglas. Rumak zostawiając ich dziś tam gdzie siedzieli pokazał Rutkowi , co mysli o takiej kadrze…

  33. Zbychu pisze:

    W Wielkopolsce wielki huk. To spadają kamienie z serc kiboli.

  34. Gadzuki pisze:

    Gratulacje dla zespołu ale martwi tą że zmiennicy nie dają jakości po wejściu a do końca sezonu jeszcze daleko przydał by się transfer do ofersywy

  35. olos777 pisze:

    Ja bym chciał się dowiedzieć od naszego trenera co to miała znaczyć ta druga połowa?Co to było!Graliśmy jak jakaś Nieciecza……..Co to było za gówno?Mieliśmy 5 obrońców plus 2 defensywnych a wchodzili w nas jak w masło!

    • El Companero pisze:

      zawsze chciałem, żeby Lech wygrywał, umiejętnie się broniąc, niż przegrywał non stop atakując…

      • olos777 pisze:

        Raz się udało,ale pięć kolejnych już się nie trafi.Nie uważam żeby w drugiej połowie Lech umiejętnie się bronił.Raczej to była panika,niż obrona formacjami.Druga linia i atak masakra.Uratował nas bramkarz!Dodatkowo Gurgul i Czerwiński kryjący na radar,obracający się przeważnie przez złe ramię dzięki czemu zawodnik atakujący na na pierwszych dwóch krokach ma nad nimi przewagę.No i notoryczny brak kontroli przeciwnika.

      • El Companero pisze:

        malkontent z ciebie pierwsza klasa, w życiu też tak na co dzień? Ciesz się chłopie takimi zwycięstwami, bo jest ten czas. Albo wyjdź na zewnątrz i odetchnij świeżym powietrzem.

      • tomasz1973 pisze:

        Olos, a pamiętasz statystyki Jagi z Białegostoku czy ci przypomnieć? Mi też się II połowa nie podobała, wielu z nas tu pisało, że nie mamy kontroli, że mają się obudzić, ale suma sumarum mamy 3 pkt! Tak przepchniętymi meczami zdobywa się majstra.

  36. Sp pisze:

    Bardzo ważne zwycięstwo. Gra w drugiej połowie to tragedia, ale trzeba się cieszyć, że wciąż jesteśmy w grze o mistrzostwo Polski. Niech to zwycięstwo da kopa na najbliższe mecze

  37. leftt pisze:

    Wiecie co? Cieszę się jak jasna cholera. Jestem kompletnie mentalnie wyjebany po tym meczu. Zastrzeżenia są ale mam je w dupie. Od miasta do miasta!

  38. legat79 pisze:

    Wynik najważniejszy! Brawo za 3 pkt

  39. are pisze:

    Pierwszą połowę zagraliśmy na 6,natomiast drugą od 60 minuty na1.
    Zespól fizycznie wygląda dużo lepiej niż wcześniej,już nie odbiegamy od rywali w przebiegniętych kilometrach.Dwóch zawodników mnie zawiodło Hotic i Ali.Brawo Rumak widać postęp.Brawo Lech.

  40. tylkoLech pisze:

    O boszeee, co za nerwy. Futbolowi bogowie byli dziś z Lechem.Brawo Mrozek👍💙🤍
    Pieprzony kujonek już chciał krzyczeć gol, a tu taka przykrość. Druga połowa do zapomnienia, ale najważniejsze są 3 pkt. Dzięki Kolejorz 🥰

  41. sorel pisze:

    Wspaniały wynik! Gratulacje dla zespołu i trenera! Końcówka jednak prawie katastrofalna. Szczęście nam pomogło, ale nie możemy tak igrać z ogniem. Czyżby siadła kondycja? Rumak musi to przeanalizować szybko.Hotic i Goli zagrali prawie sabotaż 🙁 Forza Lech!

  42. Didavi pisze:

    Zakrzywiliśmy rzeczywistość, bo nic nie wskazywało, że wygramy, a na pewno nie druga, fatalna połowa. Niezrozumiałe to jest, że z jakością jaką mamy, prowadząc, oddajemy piłkę i przestajemy grać. Śmierdziało pierwszym meczem i Radomiakem, ale zakrzywiliśmy rzeczywistość i wracamy do gry. Mecz wygrany dzięki naszym wychowankom. Dzisiaj można to dosadnie podkreślić. Marchewa, Szymczak, Gurgul (z fartem) i Mrozek (to może być interwencja sezonu dla nas) + Milić. Nie było pewne czy zagra i byłaby to olbrzymia strata.
    Osobna kwestia dzisiaj to gra naszych skrzydłowych. Velde ma asystę więc się broni, choć grał fatalnie, ale jeśli Velde grał fatalnie to jak opisać grę Hoticia i Gholizadeha. Jeden gorszy od drugiego. Niech się zabiorą do roboty, bo Belgia w CV to za mało.
    Tabela zaczyna wyglądać dobrze. Jeszcze tylko 16 zwycięstw.

  43. Krzys pisze:

    Cieszy zwycięstwo. Mieliśmy dużo szczęścia w drugiej połowie zwłaszcza w końcówce. Ale mówi się, że szczęście sprzyja lepszym. Brakowało tego szczęścia Lechowi w rundzie jesiennej. Oby to było teraz znakiem, że Lech na koniec sezonu będzie najlepszy w Ekstraklasie.

  44. stary pisze:

    Brawo drużyna ,brawo BARTEK !
    Jestem stary i ostatnia akcja to dla mnie odrobinę przesada domownicy chcieli dzwonić po karetkę !

  45. Radomianin pisze:

    Oddał los to co zabrał w ostatnim meczu z nimi. Bo ta interwencja Mrożka to już fart był. Dawno się tak nie denerwowałem. Ale brawo. Tu się liczył wynik a nie styl a i tak w I połowie się dobrze ogladalo

  46. 07 pisze:

    Dość juz miałem czytania typu – niewygodny rywal, twierdza Białystok…. wystarczy solidnie przygotować sie do meczu. Za tydzień będziemy liderem.

  47. kibol z IV pisze:

    Brawo LECH ! W tym meczu liczyły się tylko punkty. Zdobyliśmy 3 . Nic innego nie ma znaczenia.
    Jeszcze raz wielkie brawa i wielkie dzięki ! 🙂

  48. werty pisze:

    Obawiam sie tylko jednego…
    Jeśli Lech bedzie tak punktowal dalej to chyba znamy już nazwisko trenera na przyszły sezon
    To bedzie bardzo duży blad!!!

  49. tomasz1973 pisze:

    Ale fajna sobota! Lech u lidera na 3 pkt, Stal Ostrów wygrywa w półfinale PP z Anvilem, Iga wygrywa w dwóch setach. Dodam tylko, że dla nas mecz z Włocławkiem to takie Lech-kurwiszon.

  50. Mansfield pisze:

    Jak będzie majster to niech będzie Rumak.

    Brawo drużyna, a styl? Kto o nim będzie pamiętać za miesiąc?

  51. tomek27 pisze:

    Jak niewiele trzeba w piłce … poprzedni mecz , dwie różne połowy , fatalne zachowanie Alana w końcówce i Brom dzban , dzisiaj identyczny przebieg meczu tylko w końcówce świetne zachowaniem Mrożka , „Rumak schował do kieszeni Siemieńca”. Tak naprawdę niuans w ostatniej minucie i zupełna inny odbiór meczu …

  52. Toruń pisze:

    Ciężki mecz na trudnym terenie. Dobre tempo i nawet fajnie się to oglądało. Nerwy do końca, ale w końcu to ten Lech!!!!! Brawo!!!! Tylko Kolejorz!!!! OD MIASTA DO MIASTA!!!!!!!!! Brawo Arka Gdynia za wygraną w stlycy!!!!!!!!

  53. klaus pisze:

    Cieszy wygrana, cieszą 3 pkt. Ale grając tak drugą połowę pokazaliśmy lidze, że nie zmieniliśmy się aż tak bardzo i trzeba nas cisnąć, bo wtedy się gubimy. Trzeba pracować nad kontrolą meczu, bo druga połowa to późny Brom…
    Mrozek dzisiaj w końcu coś wyciągnął…

  54. Ekstralijczyk pisze:

    Dzisiaj Lech miał dwa egzaminy.

    Pierwszy egzamin polegał na grze ofensywnej i został zdany.

    Drugi egzamin polegał na grze defensywnej i został także zdany.

    Brawo.!

  55. bas pisze:

    Brawo Kolejorz przed rozpoczęciem rundy 8 punktów straty do lidera nie minęły 2 kolejki a straty w zasadzie są żadne.Po pierwszej połowie miałem obawy czy nie wrócą demony pomny meczu u nas.Udało się i najważniejsze że już z jednym kandydatem mamy bilans do przodu. Mecz do zapomnienia i czekamy na kiełbasiarzy,

  56. ArekCesar pisze:

    Fajnie się wraca po zwycięstwie. Pierwsza połowa super, druga z prawie z zawalem serca. To co zrobił Mrozek w doliczonym czasie to szok. Najpierw wybroniona główka, a potem ten strzał w ostatatniej akcji gospodarzy.
    To rozumiem. Na trybunach śpiew, na boisku walka, wygraj dla nas mecz, nie poddawaj się!!!
    Od miasta do miasta, po mistrzostwo i Basta!

  57. kilo82 pisze:

    Wiadomo, najważniejsze są trzy punkty, styl w tym momencie schodzi na drugi albo i trzeci plan. I cieszę się oczywiście ze zwycięstwa na tak ciężkim dla nas zawsze terenie, ale druga połowa wyglądała jakby w Białymstoku grała Warta a nie Lech… Jest nad czym pracować, nie zawsze szczęście będzie po naszej stronie.

Dodaj komentarz