1 celny strzał

W meczu 34. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2016/2017, Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Legią Warszawa 0:2 (0:1). Kolejorz rozegrał jedno ze słabszych spotkań w tych rozgrywkach, oddał tylko 1 celny strzał na bramkę rywala, spadł na 3. miejsce w tabeli i o Mistrzostwie Polski może sobie co jedynie pomarzyć.


Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

1 min. – Gramy! Lider albo po mistrzostwie.
3 min. – Na razie sporo walki i niedokładności w środku pola.
7 min. – 1:0 dla Legii. Długa piłka do Ofoe i pomocnik Legii mocnym strzałem zdobył gola.
10 min. – Putnocky zatrzymał lekkie uderzenie Nagyego. Obrona Lecha znów była gdzieś indziej.
12 min. – Wilusz nie zatrzymał Guilherme. Pomocnik Legii trafił w boczną siatkę.
15 min. – Lech jeszcze nie wyszedł z szatni.

16 – 30 minuta

18 min. – W końcu jakaś akcja. Niestety zakończona złym strzałem Raduta.
23 min. – Mało się dzieje. Lech próbuje się obudzić, lecz na razie niewiele z tego wynika.
29 min. – Legii, która prowadzi nigdzie się nie śpieszy. Za to Lech nie umie nic ciekawego stworzyć.
29 min. – Kownacki domaga się karnego po faulu Dąbrowskiego. Idzie kontra Legii po której kartkę dostaje Trałka. Nie jest dobrze.

31 – 45 minuta

35 min. – Lech dopiero teraz opanowuje sytuacje. Tylko musi zaatakować, bo ten wynik jest najgorszy z możliwych.
40 min. – Od kilku minut przeważa Lech, jednak nie stwarza sytuacji.
41 min. – Za to Legia potrzebowała trzech podań, by coś stworzyć. Niecelny strzał Jodłowca.
45 min. – Do przerwy Lech przegrywa 0:1.

46 – 60 minuta

46 min. – Indywidualny rajd Makuszewskiego. Jego strzał trafił w boczną siatkę. Takich akcji oczekujemy.
51 min. – Obraz gry nie zmienia się. Legia kontroluje sobie mecz bez problemów.
53 min. – Dobra wrzutka Kędziory, ale Kownackiemu zabrakło centymetrów, by wykończyć sytuacje.
56 min. – Piłka po rzucie rożnym Legii przeszła przez całe pole karne. Jak tak można?!

61 – 75 minuta

62 min. – Znowu nudny mecz od paru minut.
64 min. – Dwie groźne akcje Legii. Na końcu piłka w rękach Putnockiego.
68 min. – W ten sposób Lech na pewno nie wyrówna. Zbyt mało akcji o strzałach nie wspominając.
71 min. – Zostało 20 minut. Trzeba zaatakować.

76 – 90 minuta

80 min. – Minuty mijają i nic się nie dzieje.
82 min. – Niecelne uderzenie Robaka z daleka. Przynajmniej jakiś strzał.
83 min. – Kolejna piłka za plecy i jest już po meczu. Kucharczyk trafia na 2:0.
86 min. – Celne uderzenie Makuszewskiego.
90 min. – Zaraz koniec.
90+3 min. – W końcu koniec.


Legia Warszawa – KKS Lech Poznań 2:0 (1:0)

Bramki: 7.Ofoe 83.Kucharczyk

Żółte kartki: Guilherme, Radović, Ofoe – Trałka, Tetteh

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Widzów: 28820

Legia: Malarz – Jędrzejczyk, Dąbrowski, Pazdan, Hlousek – Jodłowiec, Moulin – Guilherme (74.Kucharczyk), Ofoe, Nagy (64.Hamalainen) – Radović (87.Kopczyński).

Rezerwowi: Cierzniak, Rzeźniczak, Broź, Kopczyński, Hamalainen, Kucharczyk, Necid.

KKS Lech: Putnocky – Kędziora, Bednarek, Wilusz, Kostevych – Trałka, Gajos (76.Tetteh) – Makuszewski, Majewski (60.Robak), Radut (86.Tomczyk) – Kownacki.

Rezerwowi: Burić, L.Nielsen, Wasielewski, Puchacz, Tetteh, Tomczyk, Robak.

Kapitanowie: Radović – Trałka

Trenerzy: Magiera – Bjelica

Stan murawy: Bardzo dobry (równa płyta boiska)

Pogoda: +17°C, bezchmurnie

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







427 komentarzy

  1. Glos pisze:

    Legia wygrala bo ma zawodnikow ktorzy chca wygrywac. My mamy pizdy ktore nie maja ambicji. W takim meczu jak dzis widac to jak na dloni. Takie pizdy jak Majewski, Gajos, daja nam prawo gry o srodek tabeli. Jedyny ktory dzis zagral dobrze to Kostevich reszta to koszulki!!

  2. MaPa pisze:

    Bęcki sromotne.

  3. Mario pisze:

    jako Lechita z krwi i kosci od 80 lat na Bulgarskiej TAK SLABEGO MENTALNIE LECHA NIGDY NIE WIDZIALEM. Dla mnie Lech przestal byc naszym Poznanskim klubem …. po zdobyciu Mistrza z Zielinskim klub został ROZPIELDOLONY!!! Dobranoc!

  4. slash pisze:

    Po co nam puchary z taką grą? Będziemy mieć przynajmniej spokojne urlopy

  5. klaus pisze:

    Dziś wiemy jak daleko odjechała nam legia….Wszelki napinki można wsadzić sobie w du..ę przez 86 minut nie oddać celnego strzału to jest nokaut. Mistrz jest jeden i nie jest nim Lech.Bez pucharu(po którego trzeba było wyciągnąć tylko rękę) i mistrzostwa gówn…znaczymy

  6. kilo82 pisze:

    O, mamy celny strzał w 87 minucie… Płakać się chce.

  7. Michu87 pisze:

    Nasi pojechali tam chyba w celach wycieczkowych. Kilku zawodników coś tam gra. Ale połowa mentalne zera. Trudno pozostaje walka o 3 miejsce.

  8. Greg pisze:

    Do dupy z takim graniem. Mistrzowie gry z termalicami, ruchami i innymi gównianymi drużynami. Nie lubię narzekać ale nie można inaczej.

  9. mateo pisze:

    niestety Lech to chłopcy a Legia to faceci
    pokazali nam miejsce w szeregu taka prawda
    nie mieliśmy nic do powiedzenia wygrala druzyna dojrzalsza
    z takimi zawodnikami jak kurduplowaty Majewski Makuszewski czy ciamajda Kownacki z Legia nie mamy co sie rownac
    zostaje raczej walka o Puchary i oby one byly bo jak sie do nich nie zakwalifikuja to zostana
    NAJWIEKSZYMI PIZDAMI TEGO SEZONU !!!
    zresztą po chuj nam Puchary
    i tak gowno z takim skladem ugraja
    lepiej niech buduja porzadna druzyne na przyszly sezon i wyjebia w koncu ze skladu pizdy !!

    • Mateo pisze:

      Przepraszam, ale od dawna użytkuje nick Mateo. Może nie za często bo taki tryb pracy, ale zawsze tu zaglądam i raz na jakiś czas się wypowiem

  10. Soku pisze:

    Matus, Wilusz, Kostia. Trzech, którym zależało dzisiaj.
    Wstyd. Szkoda, że to nie w Poznaniu jest grane, przydałoby się słynne „dość pośmiewiska”.

  11. woo pisze:

    Sorry, ale mamy zespół pizd.

    • enter pisze:

      A czy to wiadomo od wczoraj, dopoki nie bedzie rewolucji w skladzie, po czesci winni sa kibice, bo jak im sie dwa razy udało z przysłowiową Termalica kopnac piłke, to już mistrzowie świata. Kedziora Monaco, Bednarek…., Trałka co podać nie umie rozgrywa, Kownacki, szkoda wymieniać.

  12. Marecki60 pisze:

    To jest przegrana na własne życzenie. Kolejny raz nasz trener zrobił te same błędy w wyjściowym składzie na mecz z Legią. Mamy już po sezonie, resztę meczy możemy grać rezerwami.

  13. Judi pisze:

    Skorża WRÓĆ! On przynajmniej potrafił wygrywać w WAŻNYCH MECZACH. W DUPIE mam te wygrane nad termalicą czy pogonią, CHCE WYGRANYCH NAD 7EGIA A ICH NIE MA!!!

  14. JERICHO pisze:

    Co za kurwa żenada, zero pomysłu na mecz. Grali tylko Kostewycz i Putnocky… Reszta nie wiedziała co tam rob. Dać się zrobić na szaro po dwóch lagach, do tego drugą kończył Kucharczyk, niech to mówi samo przez siebie.

  15. fordescort pisze:

    no i się sprawdziło.. dwie wygrane bez presji.. mecz o stawkę i pełne gacie… dramat. teraz oklep od Lechii i koniec sezonu równie marny jak jego początek:/

  16. 46xy pisze:

    jeden strzał celny w meczu to troszkę za mało na Legię

  17. pyrlson pisze:

    No i znowu bęc.

  18. luck pisze:

    A Piothuś znów się popłakał?

  19. arek z Debca pisze:

    Mowilem juz wczesniej, ze 3 miejsce to maks. Jak mozna wygrac MP jak ma sie w zespole tylko dwoch klasowych pilkarzy: Kostevycha i Putnockiego. Reszta to ligowe przecietniaki i to bez jaj i ambicji. Do tego zarzad, ktory gra na transfery i uleglegly trener. W ewentualnych pucharach kolejny wpierdol czeka i tak na okroglo….

  20. Kuba pisze:

    Kownacki, Bednarek i Kedziora – przygotowani do sprzedaży, wypromowania – cel na ten sezon osiągnięty…

    A my po wakacjach i ME-21 zaczynamy budowanie „WIELKIEGO LECHA” – plan 2020 ciagle realizowany – za 3 lata nikt nas nie pokona!!!!

    • tomasz1973 pisze:

      Albo w 2019 zmienimy szyld i zawiesimy program „2020”, wprowadzając plan 2030!

  21. niebieski77 pisze:

    Prawda jest taka że mamy personalnie dużo gorszych piłkarzy,Kownas nigdy nie bedzie drugim Lewandowskim a Kedziora dawno stanął w miejscu jak najszybciej sprzedac i kupic kogos lepszego obysmy sie na puchary zalapali

  22. africaislam pisze:

    Słaby mecz naszego Lecha. Nie daliśmy rady.

  23. werty pisze:

    …a prezes liczy kase za przyszle transfery. Szkoda slow. Przynajmniej przy kownasiu mu sie usralo za jago pazernosc.

  24. marcin pisze:

    Obstawiam mecz 04.06 jaga- Lech o być lub nie być w pucharach

  25. piotr06 pisze:

    Przegraliśmy bitwę, ale wojnę jeszcze nie. Tylko z kim iść na tę wojnę?…

  26. deel pisze:

    Przegraliśmy… z Zarządem. Po ch..j grał Kownacki? Promo. Mental? Jak za czasów Okresu Wielkich Porażek. „Wronki” boją się mistrzostwa bo wtedy trzeba wydawać, teraz będą sprzedawać. My Kibice mamy jeszcze w sobie wiarę. Jest jeszcze szansa bo zostały trzy kolejki do końca. Ale nawet jeśli osiągniemy sukces, pozostanie on bez echa we władzach klubu.

  27. Rafik pisze:

    Zero walki Zwykłe frajerstwo. Zero ambicji. Ciekawy jestem co powie trener po meczu?

    • Soku pisze:

      Przyznam, że też na to czekam. Obstawiam że zacznie „mecz nam się nie ułożył”.

  28. Artur pisze:

    To nie pierwsza i nie ostatnia przegrana. Gramy za wolno. Zawodnicy są za słabi technicznie. A trener nie jest takim geniuszem jaki kreowano go tutaj po pierwszych 3 meczach rundy.

    • tom62 pisze:

      Kciuk do góry. Z czym wy kózwa tę stronę prowadzicie? Skoro sto komentarzy rozpierdala wam stronę. Ale jak pamiętam to od lat jest to samo.

  29. Siódmy majster pisze:

    W filmie „Wesele” Wojnar powiedział : „wszyscy wypierdalać”. Niech wejdzie do szatni Lecha i powie to samo.Mam kurwa definitywnie i ostatecznie dość.Dość po stokroć i tysiąckroć.Ile razy można przegrać mecz o najwyższą stawkę bez walki?Za co te cioty biorą kasę.Mają wypruwać flaki , a skoro tego nie robią to będą dla kiboli NIKIM!!!Po każdym takim meczu jest pierdolenie w mediach jakie to wnioski wyciągną. I co?Wyciągają tylko kilometry srajtaśmy z rolki by wytrzeć osrane ze strachu dupy.Zjebany dzień, tydzień i sezon.Szmata Warszawa właśnie została majstrem.Czyim kosztem? Frajera roku!!!

  30. tomekmec pisze:

    Znowu miało być tak fajnie, a jest jak zwykle. Bez jaj, bez ambicji, bez głowy

  31. you pisze:

    Mecz w wykonaniu Lecha niestety bardzo słaby. Co nie znaczy, że nie należały nam się dwa EWIDENTNE karne.
    Utwierdziło mnie w tym to, że c+ nie pokazywał powtórek. Ta stacja jest żenująca, i to pod wieloma względami.
    Co nie zmienia faktu, że Kolejorz zagrał lipny mecz do kwadratu. W każdej formacji.
    W tym sezonie majstra nie będzie.

  32. Zwierzak pisze:

    Po takim meczu jeszcze bardziej żal tego pucharu.

  33. Cytek pisze:

    Zgadzam się z Mario. Ostatni zespół z mentalnością zwycięzców był za Ziela . Od czasów Bakero kompletnie wszystko siadło. Ale nie ma co beczeć tylko to co trzeba wygrać to wygrać i do góry.
    TYLKO LECH !!!

  34. Samuel pisze:

    Kurwa znów to nas spotyka przed kamerami sie napinaja a jak mają zagrać to jest dno. Masakra nie wiadomo co napisać

  35. tomasz1973 pisze:

    No to Bielica niestety ale zaczyna przypominać drugiego Rumaka, tylko trochę droższego w utrzymaniu. Nic nie wygrał co jest ważne i już nie wygra, bo nawet vice to jest pierwszy przegrany. Z meczy z czołówką marne 3 pkt z Lechią, pozostałe mecze w tyte, dodatkowo porażka z kelnerami w PP.
    Nie chodzi nawet o ten wynik, bo trener za nich nie pogra, ale jeżeli ulega naciskowi i wystawia Kownackiego, który jest w tym momencie bez formy, a na dodatek usprawiedliwia to KŁAMIĄC, to jest to po prostu żenada !
    Ciekawe co trener myślał gdy z boiska zdjął Raduta ( owszem grał przeciętnie), ale w tym momencie na boisku nie było już ani Majewskiego, ani Raduta, ani nawet Gajosa, a było po wejściu Tomczyka 3 napastników, tylko kto miał im podać? Teteh? Trałka? A może Bednarek?
    Oj p. trenerze pogubił sie pan i to bez 2 zdań.
    A mecz? Słaby, bez pomysłu, bez zacięcia, bez agresji….
    W drugiej połowie niby mieliśmy przewagę, ale tylko optyczną, to legia kontrolowała grę i w zasadzie nic sobie nie robiła z naszych ataków.

    • Bronks pisze:

      On się pogubił od początku bo znowu nasza taktyka to długie piłki o „naszej panienki”. A jak już pozdejmował pomocników to zamiast grać na aferę to obrońcy rozgrywali piłkę między sobą i do boku. Tak bezradnego Lecha już dawno nie widziałem a trener powie że grali super tylko nie mieli szczęścia

  36. JRZ pisze:

    Rzadko to pisxe ale dzis jak najbardziej moge. Panowie piłkarze najnormalniej w świecie przeszliscie obok tego meczu. Nie pokazaliscie kompletnie niczego po czym można byłoby stwierdzić ze wam sie chciało. Sklad to niestety sabotaż panie Bjelica i ta porazka to takze pansjs zasluga. Zrozumialbym gdyby to byl pierwszy rax ale to juz któryś raz kiedy sklad jest zle dobrany!

  37. R.K. pisze:

    Trener jak zwykle bedzie zadowolony i podziekuje swoim wielkim wojownikom.

  38. vicky pisze:

    poziom byłej amiki, 2, 3 miejsce w lidze to max

  39. Mario pisze:

    dosc posmiewiska wypierdalac z boiska, brak charakteru , te panny nie czuja nic , wyrobn
    icy pierdoleni

  40. Kiko pisze:

    Niech o sytuacji w klubie powie fakt, że Bjelica przed meczem coś pokrętnie tłumaczy się urazem Robaka, a Robak w przerwie pyta się reportera NC+ kto opowiada bzdury o jakimś jego urazie. I jaki sens jest pokazywanie Kownackiego skautom jak on w tych meczach z Legią to raczej zniechęcał potencjalnych kupców. Granie na niego dzidy to był wspaniały pomysł. Tak jak wpuszczenie Tetteha za Gajosa, który jedyny coś tam próbował rozgrywać, bo większość akcji to dzida do przodu od Wilusza.

    • tom62 pisze:

      Nie, nie. Gdyby Trała przerwał faulem akcje, tak jak to zrobił Teteh to bramki by nie było. A poza tym na mistrza nie mamy garnituru

  41. Alcatraz pisze:

    Ustawienie drużyny przez trenera jest dla mnie rozczarowaniem. Na takie mecze trzeba mieć pomysł, a nawet kilka pomysłów. Brakuje dobrej formy kilku ważnym graczom: Pawłowski. Tetteh, Gajos,Kownacki. Makuszewski jakby się trochę ocknął. Początek wiosny musieliśmy dogonić czołówkę co odbija się trochę bokiem teraz.
    Sędziowie też jak zwykle dodali coś od siebie, choć i tak byliśmy dzisiaj słabsi i zasłużenie przegrywamy.

  42. olek pisze:

    Jaki kurwa trener?!ten bjelica to kolejny ukladowiec rutkoskich jak wczesniej la’urban

  43. KotorFan pisze:

    Po prostu mamy chujowych piłkarzy i niech kurwa nikt nie mówi, że jest inaczej. To jest kompromitacja i niech redakcja wreszcie się obudzi i przestanie wychwalać zarząd, piłkarzy, trenera. Jest to samo co za Urbana czy Rumaka tylko w zamaskowanej wersji. Przegrywamy wszystko co można przegrać. Legia jest pięć klas lepsza, no sorry. Kuźwa 90 minut 0 sytuacji 0 celnych strzałów!!!! Co to ma być?!

    Bilans Bjelicy z Jagą, Lechią i Legią:

    1-0-5

    Jest zajebiście!!! 4. miejsce i finał PP, dobry sezon. A nawet jak jakimś cudem będzie 2. i 3. to co to zmieni? Jesteśmy frajerami i tyle.

  44. Ekstralijczyk pisze:

    Lech nie odrobił po raz kolejny pracy domowej.

    Szkoda słów i nerwów.

    Tyle w temacie.

    • 07 pisze:

      Dokładnie. Nie potrafią wyciągać wniosków, a za styl czy ogrywanie młodzieży punktów nie ma i nie bedzie….

    • JRZ pisze:

      O właśnie ito mnie najbardziej wkurwia. Gadanie ze musimy wyciagnac wnioski czy po tej lekcji będziemy silniejsi. Kurwa ani wyciągania wniosków a do tego po kazfej pizdzie przychodzi jeszcze większa pizda.

  45. mól pisze:

    Niestety DEKLASACJA!
    Dobranoc!

  46. adamidlo pisze:

    DNO!!!!

    Zupełnie przeszli obok meczu, zlekceważyli wszystkich nas kibiców!!!

    A bijelica? sabotażysta! Jak mógł zdjąć Majewskiego, który cokolwiek grał a potem wprowadzac tetteha….KOSZMAR.

  47. karakoz pisze:

    A szkoda strzępić ryja! Nie zasłużyliśmy na mistrza! Kownackiu talentu może i nie odmówię ale a) bez formy, b) do mamusi niech dotrze, że synuś ma 20 lat, i trzeba od cyca oderwać, c) to go różni od Karola Linettego. Karol to pracuś który w życiu nie miał łatwo i do wszystkiego doszedł ciężką pracą i wytrwałością. A Dawidek? Mamusia cały czas za rączkę. Dlatego Dawid sory dla ciebie szczyt możliwości to drużyna poziomu FC Kolen. Oczywiście Kownackiego nie można obwiniać za przegraną bo wszyscy zagrali słabiutko ( no może Wilusz trzymał poziom. Robak po przerwie walczł, starał się ale nie miał wsparcia, Kostia gdyby nie zajebał drugiej bramki też na plus). Drużyna do przebudowy. Kendi, Kownaś na sprzedaż może ktoś ich kupi, za kasę z nich kupić coś z lepszym charakterem. Teraz walka o pudło.

  48. stowoda pisze:

    Dziękuję i do widzenia

  49. Expert pisze:

    Czesiu Michniewicz jest wolny

  50. luck pisze:

    I niech nikt już nie pierdoli, że transfer za 500 tys. euro jest tak samo niepewny, jak za darmo. Kostewycz to gość, a Majewskie i inne pipy – sami widzicie.

  51. swistak pisze:

    Na chuj pierdolenie że jedziemy po 3 punkty. Trzeba było powiedzieć Panie Bielica że Pan nie ma jaj i starczy zremisować. Ma Pan patent na Termalici i inne gówna ale każdy ważny mecz Pan przepierdolił. Ustawiłeś zespół typowo na kontrę, a tak się meczów nie wygrywa. Cały 1 celny strzał świadczy o Pana znakomitej taktyce. Posadzenie Robaka na ławce to kuriozum. Człowiek który strzela na zawołanie a zastąpienie Go Kownackim który cały mecz człapie jak kiedyś Hama. Dla mnie jest to nie zrozumaiłe! Jest Pan wybitnym trenerem ale na poziomie srodka tabeli. daliscie ciala i to na calej lini. O mistrzostwie mozemy zapomniec. Sory ale musialem sie gdzies wyzalic. Pozdrawia

  52. tylkoLech pisze:

    Chyba najgorszy mecz z ostatnio granych z legią. Jesteśmy słabsi, wszyscy piszą o Robaku, wszedł na pół godziny i też wiele to nie zmieniło. Gdy drużyna gra słabo, trudno mieć pretensje do napastników. Tyle lat i poza wiosną 2015 ciągłe upokorzenia. Kolejny trener, wydawało się sensowny i znów nie umiemy wygrać żadnego ważnego meczu. To chyba taka karma. Żal, jak często musimy to pisać.

  53. Leftt telefon pisze:

    Nawet nie chce mi się denerwować. Jutro biegam sobie w Puszczykowie, potem na Cytadeli. Niech żyje prawdziwy sport! Nie zjebia mi tego.Nie zasługują na majstra to nie będą go mieli-proste.

  54. kibic007 pisze:

    Na tę chwilę Bjelica i Rutkowski out.
    Chorwat – pieprzony pionek zarządu – wystawia kolejny raz Kownackiego, bo przecież skauci nie przyjechali oglądać „złotego talentu” polskiej piłki na ławce rezerwowych.
    3 punkty w 7 meczach z czołówką, gratulacje panie „trenerze”. Osłabia w dodatku linię ataku i gra 2 def. pom, gdy trzeba zaatakować!!!
    Gratulacje dla monsieur Rutkowskiego za zbudowanie składu pełnego „charakternych” gości, którzy powinni reklamować Pampersy w przyszłym sezonie.
    No ale przecież podbili cenę jakiś grajków, otworzyli się na współpracę, specjalne testy na charakter robili przed transferem by zminimalizować ryzyko. Chuja z tego wszystkiego wyszło.
    Tymczasem złote talenty akademii spierdoliły bardzo ważny mecz, Kędziora przypomniał sobie złote czasy z Basel i oczywiście zaspał, Kownacki oczywiście wielkie nic. Lokalni mieli tak bardzo się utożsamiać z klubem, a tymczasem w ważnych meczach koncertowo spierdalają wszystko.
    Akademia ma na siebie zarabiać :), dostaną kasę z Pro Junior, z transferków, jak ktoś się nabierze na talenty i budujemy wielkiego Lecha!
    I ci ludzie chcą iść na zachód!? Droga wolna!
    Ta potężna ławka miała tylko 1 gracza ofensywnego, który mógł coś wnieść, jakby był Jevtić to byłoby 2 :). Super skład panie Rutkowski, gratulacje! Pomijam „talenty” Pawłowskiego i NBNa.

  55. Lechita z wyspy pisze:

    Zarzad zrobil sobie akcje promocyjna z tego meczu,a z trenera zrobil klamce I to publicznie. Bo Robak byl tak oburzony jak go spytali o jego kontuzje z C+.
    Jesli dla zarzadu kluczowy mecz to kolejna okazja do zrobienia dobrego interesu a nie krok w strone sukcesu czyli MP to po cholere chodzic na mecze czy je ogladac w tv?!
    To jest kpina z kibicow i z wszystkich ludzi ktorym dobro Lecha lezy na sercu. Moja nas gdzies a liczy sie tylko kasa i taka jest bolesna prawda.
    Mimo ze jestem daleko i ogladalem to w tv to czuje sie oszukany przez zarzad takim postepowaniem.
    I make ze nie tylko ja mam takie odczucia.

  56. NewKib pisze:

    Powiedzmy sobie szczerze, że walka o MP w tym sezonie była raczej w formie życzeniowej. Po fatalnej rundzie jesiennej, Lech od przyjścia NB tylko gonił i się zagonił. Zwyczajnie nie dał rady, bo to nie jest drużyna kompletna i zbudowana na silnych fundamentach. Trzeba wierzyć, że NB w kolejnym sezonie zbuduje autorski zespół, ale po pierwsze potrzebuje wzmocnień doświadczonych piłkarzy i z większą jakością, po drugie zarząd Lecha musi trochę przystopować z wpychaniem na siłę po 3/4-ch młodych, tylko po to aby zarabiać na transferach. Nie można zbudować renomy tylko na inwestowaniu w akademię, która jest cenna i ważna, ale w taki sposób żaden trener nie będzie w stanie zbudować zespołu gwarantującego walkę o MP ( jakość, mental i siła) i walkę w pucharach Europy. Na jedno szczególnie zwracam uwagę: Legia fizycznie góruje praktycznie nad każdym zawodnikiem Lecha i może ma dojrzały wiekowo zespół, ale przynajmniej realnie co roku walczą o MP i wygrywają go. Władze Lecha zachwiały równowagę między młodością a dojrzałą jakością a tym samym pominęły świadomie priorytety klubu. Dziś i w poprzednim meczu Lecha z Legią było wyraźnie widać, że ważniejsze są transfery młodych niż walka o MP i optymalny skład na dojrzałych, doświadczonych i rosłych Legionistów. Jest to smutna konstatacja, ale prawdziwa. Nie mam pretensji do trenera Bjelicy, bo robi co może, a nawet może zbyt przesadnie próbuje zdejmować presję z piłkarzy – widocznie wie że jest z tym problem w Lechu. Nasza wina, że naiwnie zamiast realnie oceniliśmy szansę Lecha po przyjściu NB. W tym sezonie walka o podium powinna być celem. Wielki żal możemy mieć z przegranego finału PP, który był chyba najłatwiejszy z możliwych, tym bardziej że Lech pokonał w drodze najtrudniejszych rywali – i to powinno boleć bardziej w tym sezonie niż MP. Optymistyczne jest to, że w poprzednim sezonie Lech przegrał sromotnie rundę finałową, w fatalnym stylu i najgorszą możliwą lokatą, a dziś mimo wszystko walczy o pudło. Wyraźnie Lechici mają zadyszkę i można mieć obawy, ale na szczęście inni też się potykają (Lechia, Jagiellonia), tylko niestety nie Legia.

    • Alcatraz pisze:

      Moje myśli są bardzo podobne

    • Bronks pisze:

      Moim zdaniem przeceniasz Bielicę Zarówno skład w finale PP z Pawłowskim i bezproduktywnym Gajosem jak i dzisiejszy bez Robaka pokazują że facet się pogubił. Dzisiejsza taktyka długa piłka i niech Kownacki walczy to epoka lat 60 tych A zdjęcie pod koniec meczu wszystkich kreatywnych pomocników to już głupota. Mając pod koniec meczu trzech napastników piłka ani razu nie trafiła na pole karne ległej bo kto ją tam miał posłać Teteh?

  57. arek z Debca pisze:

    Rozumiem brak formy czy umiejetnosci ale nie zdzierze braku ambitnej i agresywnej gry z (L)adacznica! Momentami to oni sobie dreptali. A co do Bjelicy to zgadzam sie z tomasz1973. Nie ma jak na razie duzej roznicy miedzy Bjelica a Rumakiem, oprocz tego, ze ten pierwszy inkasuje co miesiac z 7 razy wiecej niz Rumak.

  58. Edziu pisze:

    Szkoda słów. To koniec.

  59. Chris65 pisze:

    Padaka. Jak zawsze. Bielica przestań pieszych dyrdymaly.

  60. Wal Das pisze:

    Qrwa,najgorsze jest to,że dziwka też nic nie grała…Głupi kibic będzie miał nadzieję i wiarę w sukces do końca. Niby nic jeszcze nie jest przesądzone. W niedzielę może się wszystko wywrócić Pytanie,czy piłkarzom tak zależy jak nam… Obawiam się że nie…

  61. kibol z IV pisze:

    Ktoś może powie iż jestem monotematyczny…ale jak mantrę będę powtarzał. WYJEBAĆ TEN ZARZĄD ! Tam tkwi całe zło Lecha…nie od dziś , nie od wczoraj…ale od 2011 r.

    • GROM pisze:

      100% popieram.To co te zydowskie chciwe mendy odpierdalaja jest nie do pojecia.

    • GROM pisze:

      100% popieram,to co te zydowskie chciwe mendy odpierdalaja jest nie do pojecia.

  62. arek z Debca pisze:

    Rozumiem brak formy czy umiejetnosci ale nie zdzierze braku ambitnej i agresywnej gry z (L)adacznica! Momentami to oni sobie dreptali. A co do Bjelicy to zgadzam sie z tomasz1973. Nie ma jak na razie duzej roznicy miedzy Bjelica a Rumakiem, oprocz tego, ze ten pierwszy inkasuje co miesiac z 7 razy wiecej niz Rumak.

  63. luck pisze:

    Robak w Liga+ się nie pierdoli i mówi jak jest – jest zażenowany, że nie grał od początku.

  64. Stary kibic pisze:

    Mamy drugiego konia jako trenera. Wygrywa z ogórkami, przegrywa, co ma przegrać. Przykrość…..Wystawia Kownasia w drugim meczu z ległą, kownaś się odbija od pazdana jak zwykle. Wchodzi Robak i pazdana nie ma. O co tutaj kurwa chodzi?!

    • NewKib pisze:

      No sorry, ale Rumak nawet z ogórkami przygrywał i nas kompromitował, przypominam „słynne” mecze w LE…

  65. jabu pisze:

    Wszyscy wypierdalać do Wronek bez jaj bez fiuta to są rutków ludzie

  66. Bronks pisze:

    Właśnie w C+ wypowiadał się Robak i był na maxa wkurwiony że nie wyszedł wod początku Tak jak pisałem po finale PP w szatni nie ma chemii

  67. Marecki60 pisze:

    W zasadzie to dzisiaj to się nawet specjalnie nie denerwowałem. byliśmy po prostu dużo słabsi od Legii. Jak by się trochę bardziej postarali to była by kompromitacja.
    4 miejsce to jest miejsce w sam raz dla nas i mam nadzieję, że na nim wylądujemy po 37 kolejce.

  68. zibi pisze:

    głupie huje,i głupi huj Bjelica.Cały sezon człowiek się podnieca ,że może puchar,że może , mistrzostwo a te gnoje wszystko zaprzepastrzają ,złamali mi serce.Srał ich pies,nie mam słów na tych zasranych partaczy.Lista błędów Sralicy i tych kopaczy jest tak długa,że szkoda strzępić jęzora

  69. kksjanek pisze:

    Czar Bjelicy pryska szybko, drugi raz gra Kownacki, a nie Robak, a przecież mieli grać najlepsi. Jak widać kolejna marionetka Rutkowskiego. Tu trzeba zmian i transferów solidnych transferów, niestety taki skład jak mamy na walkę z Jagą czy Lechią może i by starczył, niestety z Legią nie. Ogólnie to trzeba drużyny o mentalności zwyciezców.

  70. El Companero pisze:

    tak jak przed meczem przewidywałem, taktyka na atak to chory pomysł. Bo kim atakować? Kownackim? Majewskim? Żałosne że tęczowi strzelili nam z kontry grajac u siebie. Czyli sie bronili bo liczyli na kontry a nasi jak te barany rzucili się do przodu mimo że nie mieli pomysłu i wykonczenia.Wcześniej Korona i Ruch murowały dlatego zabrały tęczowym punkty no ale mu musimy udawać że umiemy atakować (bez oddawania strzałów). Bjelica jednak nie wyciągnął wniosków, stad porażka i być może pożegnanie z pucharami bo z taką grą w niedziele flądry nie pokonamy. Na szczeście mecz obejrzałem bez emocji bo mecz z Arką pokazał prawdę o druzynie.

    • JRZ pisze:

      Dokładnie. Jak widzialem jak niektorzy bojowo nastawiaja sie na ten mecz to normalnie nie wierzylem. Wystarczyło zagrac defensywnie jak z Lechia w Poznaniu i przede wszystkim przykryć ofoe duetem TT i mniejsza o to ze tetteh jest bez formy. Wciagnac Legie na wlasna polowe dac im grac a po przejęciu robic szybkie kontry z udziałem Robak a nie Dawidka. Tu nsprawde nie ma wielkiej filozofii bo Ruch, Nueciecza i Korona tak grały i zarobiły punkty na Łazienkowskiej.

    • tomasz1973 pisze:

      Tak jak piszesz, a ja myślałem, że tylko ja oglądam to już bez emocji…

  71. pete34 pisze:

    „gratulacje” dla trenera-psychologa Bjelicy który jednym ruchem skomprowitał się, pokazała żę nie wyciąga najprostdszych wniosków z porażek i prawodopodbnie rozwalił szatnię. Rumak 2.0.
    Niestety cojones nie da się kupić nawet za 1 ml euro, albo się je ma albo gra się o 'zaszczytne’ miejsce na podium.

  72. MM pisze:

    …..ch…. dup…. i kamieni kupa. Bjelica w moich oczach dziś dużo stracil. Na mecze już w tym sezonie nie ide. Niech sobie wiesniaki z Wronek zaprosze dzieci ze szkol żeby ratować frekwencje…… Miłosci do Lecha nie da się ……… zaprzestać 😉 pewnie za jakiś czas znowu pojde na Bułgarska. Wielka szkoda bo w tym sezonie naprawdę była szansa na dublet. ……. To nie jest klub piłkarski tylko akademia pilkarska i nie liczy się majster tylko promowanie wychowankow akademii…… smutne ale prawdziwe. Z tego trenera już nic nie będzie;) popelnia te same bledy…… 1 bramka kuriozum …. gramy na wyjeździe z tracimy bramke z kontry….. Matus tez się nie popisal przy tej bramce 1wszej.

  73. najdi pisze:

    A czego Wy się spodziewaliście? Od kilku lat mamy tych samych grajków z, uwaga, tą samą mentalnością! Trenerzy się zmieniali a skład, z niewielkimi korektami pozostawał ten sam. Różnica była taka, że kiedyś ledwo wygrywalismy 1:0. Teraz tych samych przeciwników rąbiemy 3:0. Jest progres?Jest! I to jest zasluga trenera Bielicy. Słabszych golimy do zera, z równymi sobie, bądź lepszymi grac nie umiemy. Tak było za Bakero, Rumaka, Skorży i Urbana. Trener Bielica wyciągnął z grajków maksimum. Więcej nie będzie. Teraz tylko dobre zakupy i zmysł trenerski Bielicy może nas wynieść na wyżyny. Pozdrawiam…

  74. MM pisze:

    Wiara poza tym…. wielu z grajkow ma oferty z zagranicy…….i pewnie chcą wyjechać. Gdyby Lech zdobyl majstra to by ich nie puścił. Nie potrafią grac z presja…….. słabi mentalnie. Nie wygrali ani jednego ważnego meczu w tym sezonie.

  75. Pavulon pisze:

    Dajcie spokój Kownackiemu nie on się wystawił na boisko. Grał walczył szarpał powinien być na nim karny, a że umiejętności i siły fizycznej nie starczyło na więcej to co poradzisz? Za mało było jakości w naszych poczynaniach niestety:( zespół należy wzmocnić jakościowymi zawodnikami inaczej na mistrzostwo znów będziemy czekać 5 lat:(. Boję się ze dla zarządu jest to do przyjęcia:(

    • Kiko pisze:

      Bez przesady z tym karnym. Tym bardziej, że Kownacki padał w każdym pojedynku z ich obrońcami.

  76. Artur pisze:

    Mistrza nie przegraliśmy dzisiaj. Przegraliśmy go z Łeczna, Cracovia, Arka i początkiem sezonu. Będzie lepiej w następnym sezonie.
    Lepszych humorów życzę Wam w niedziele po meczu.

    • kksjanek pisze:

      Przegraliśmy dziś, bo przy obecnej formie rozgrywek, Mistrza zdobywa się meczami z tymi najlepszymi, a dziś widać było, że odstajemy!

  77. ScoobyCMG pisze:

    Kurwa mac. Kownaś? Niech ubierze kieckę i zapierdala do Pachy. Dlaczego nie Tomczyk? Maja? Kolejny frajer. Gdzie bylo zaangazowanie? Gdzie wola zwyciestwa?! Z taka gra to niech spierdalaja.

  78. Stary kibic pisze:

    Wy wszyscy, zakochani w Lechu, znów zostaliście wprowadzeni na sanki. Ja też.

  79. Cukier pisze:

    Słabi piłkarze, słaby trener zero taktyki,x kolejny ważny mecz i w pizdu z takim graniem

  80. olek pisze:

    @NewKib ale Rumak o ktorym piszesz wygral przy Lazienkowskiej z Kurwiskiem!
    A co moze pokazac bjelica w Lidze Europy(eliminacjach)to na chwile obecna az strach sie bac…

  81. Biały 65 pisze:

    Mamy słabszych zawodników. Taka prawda.

    • yope pisze:

      Tylko w ofensywie. Defensywe lepszą ma Lech

    • Soku pisze:

      Raczej: *miał*. Przed meczem można było mówić o takich rzeczach, ale boisko wszystko zweryfikowało.

  82. Stary kibic pisze:

    cyt. z konferencji: „Vadis Odjidja-Ofoe nie pasuje do tej ligi. To świetny piłkarz. Nie chodzi tylko o to, że strzelił piękną bramkę. Inicjował świetne akcje i nie wiedzieliśmy jak go zatrzymać. To był największy problem.”
    I to mówi trener Lecha, który zapowiadał, że nie potrzebuje wzmocnień.
    Nie wie, co zrobić.
    Gratuluję, tracę szacunek dla Bjelicy.
    Dziekuję za uwagę

    • yope pisze:

      Bo on ma piłkarzy pasujących do ligi, więc nie potrzebuje

    • tomasz1973 pisze:

      ” nikt już nie będzie sie smiał z Lecha…”
      Czyżby…

    • Kos pisze:

      W lidze+ extra mówił ze najlepszy gracz ligi to Jevtic czyli on tez nie pasuje ??

  83. Szpaq pisze:

    Dobry wieczór….

    Dwa zdania….Zarząd ma w dupie zwycięstwo woli promować 🙂

  84. BartiLech pisze:

    Niestety żałosne dzisiaj spotkanie Lecha.. Puchary muszą być

    • mateo pisze:

      powiedz po co? z taka chujowa gra każdy nas tam rozjedzie jak motor kurę !

  85. Kolejorz Dania pisze:

    Ale bez bicia piany to trzeba przyznac ze vadis wygral dzis mecz. Tez jestem wkurwiony ale trenera nie ma co jechac. Zobaczymy co pokaza w ostatnich meczach. I tez zgadzam sie ze lige przegrywamy przez inne mecze. Zobaczymy co Bielica zaproponuje przy transferach na kolejmy sezon bo teraz wychodzi ze brakuje nam jakosci u pilkarzy z dlugim stazem. W gore serca z Lechem na dobre i na zle

  86. Bronks pisze:

    Wypowiedź Bielicy przed meczem „Chcemy wygrać i jedziemy tam po 3 punkty” Bielica po meczu „Teraz idziemy dalej, mamy jeszcze trzy mecze, które chcemy wygrać”. A może panie trener zamiast ble ble ble powie pan parę słów wyjaśnienia odnośnie składu i przyjętej taktyki.

  87. deel pisze:

    Po raz kolejny nadszedł czas „wielkiej smuty”. Jest duży dysonans pomiędzy kibicami Lecha a Zarządem. Nie chcę się czepiać zawodników. Są jacy są. A jacy są każdy wie. Niby dobrzy, ale zawsze czegoś brakuje. Ale zawsze można kogoś sprzedać! Kasa rozpłynie się, jak zawsze, w oparach mgły… Jak widać mistrzostwo Polski Zarządowi nie jest potrzebne. Sprzedamy Kownasia, Bednarka, Kędiego… będzie super!!! Kasy w ch..j! Kim ich zastąpimy? Młodymi (promocja) albo niepełnosprawnymi kolesiami pokroju Kokalovica.

  88. tomasz1973 pisze:

    bezjimieny
    gdzie jesteś ciulu jeden ty?
    Nie napiszesz nic „mądrego”, ponoć mamy 4 napastników, w tym Kownackiego i nikogo już nie potrzebujemy! Jak tam zarząd tekstu jeszce ci na dzisiaj nie podesłał, czekasz bidoku ty mój na wytyczne/
    Podpowiem ci, przyjdzie z pzpn kasa za występy juniorów, w tym jesteśmy najlepsi, bez dwóch zdań! Jakiegoś mega wychowanka się opchnie i będzie git! Po co jakiś majster, przecież to aby kłopot, no nie? Kasa zostanie z Rutkowskimi!
    A wstyd za 3 razy + PP zostanie z nami!
    LUDZIE
    Ten właściciel, to najgorsze co mogło spotkać Lecha, bo wrzucił nas swoimi interesikami w niwecz, w pustkę, w jakiś pierdolony czyściec, w którym motamy sie jak ptaki z połamanymi skrzydłami, ani nie jesteśmy za słabi na tę ligę, ale też nie za mocni, aby wyjść z tego pierdolonego zaklętego rutkowskiego koła w jakąś normalność, gdzie cel sportowy nie będzie przysłonięty przez cel finansowy.
    Czasami mam wrażenie, że to nasza pokuta za ucieczkę od tych wszystkich problemów ” starego Lecha” i drogę na skróty poprzez przyjęcie licencji Amici. Niestety powoli stajemy się Amicą-bis!

    • Obiektywny pisze:

      Jak dla mnie to jest jeden napastnik (czyt. Robak) i już o tym kiedyś pisałem. Nie można grać „o coś” w takich warunkach. Wczoraj jako jedyny pokazał, że ma jaja, przynajmniej podjął walkę. Reszta grała „na alibi”. Problem w tym, że Marcin ma swoje lata, więc co trzy dni może nie dać rady, ale nie ma go kim zastąpić, bo wychodzi jak wychodzi. Trochę zamydlono oczy mówiąc o dobrej formie w meczu z Pogonią i Termaliką, bo te zespoły grają ostatnio „hobby futbol”. Weryfikacja przychodzi w meczach o stawkę, z mocnymi rywalami, a tutaj już pojawia się problem. Odnośnie Twojej wypowiedzi i porównań do Amiki, to kiedyś też przeszło mi przez myśl, że Lech staje się zespołem podobnej klasy, tzn. na ligę dobry, na mistrzostwo za słaby, a jak będą europejskie puchary to fartem. Kłopot w tym, że tam jest kasa, a najlepszą drogą do nich byłoby wygranie Pucharu Polski. Jak się skończyło tak wszyscy wiemy…..

    • tomasz1973 pisze:

      Obiektywny
      Ale właśnie o tym trąbię tu od 3 lat! Ja się z Tobą jak najbardziej zgadzam, nie można grać w takich warunkach, ale powiedz to co niektórym zaklinaczom rzeczywistości, typu bezjimienny! Przecież wg niego napastnik jest niepotrzebny, bo przecież Robak idzie na króla, a Kownacki i Tomczak muszą się ogrywać, a w kadrze mamy jeszcze słynnego ( problem w tym, że nie z osiągnięć boiskowych) NBN.

    • Obiektywny pisze:

      Uważam, że teraz trzeba przebudować zespół. Nie jestem przeciwnikiem wprowadzania młodych zawodników, bo talentów w Wielkopolsce nie brakuje, ale problem w tym, że nie można tylko i wyłącznie na nich budować solidnych fundamentów. Zwłaszcza w przypadku jeśli na każdym z nich klub ma zarobić spore pieniądze. Teraz blisko odejścia będzie Kędziora, podobnie będzie z Kownackim, ale mam mimo wszystko spore wątpliwości czy to odpowiedni czas dla obydwu na wyjazd poza granice kraju. Wiele mogą zmienić młodzieżowe mistrzostwa Europy w tej kwestii. Konkretni gracze są niezbędni, no chyba, że Kolejorz ma walczyć o europejskie puchary, a mimo wszystko, w tych realiach wcale nie jest to aż tak oczywiste.

  89. kocianJanTratatam pisze:

    Dopingujcie im dalej, wszystko jest super, płaćcie za bilety, wrony i ich chłopcy na posyłki z grup kibicowskich liczą hajsik jak zawsze. Im się zgadza.

  90. inowroclawianin pisze:

    Nie lubie tu wchodzic po takich meczach. Co tu duzo mowic. Zagrali slaby mecz, nie tworzyli sytuacji, wiec wygrac nie mogli. Zabraklo animuszu w ataku, pazura, pomyslu, ambicji??? Nie bylo gry kombinacyjnej, nie bylo kontr, nie bylo strzalow z dystansu. Znow wyszli zle przygotowani do meczu i tu wina Bjelicy. Co robil Kownacki na szpucy? Mial byc Robak. Co robil Radut na srodku? Mial byc na skrzydle. Ofensywa tragedia po prostu. Co do obrony to postawa srednia. Nie wiem czy byly spalone czy nie, ale wiem ze w pierwszej sytuacji nie nadazyl Kedziora, ktorego juz wypychaja nie wiedziec czemu do Monaco! Obecnie nikt z naszych nie nadaje sie na transfer na zachod. No moze ewentualnie Putnocky albo Kostewicz. Brak temu zespolowi jaj i jakosci, to sie dzis rzucalo w oczy. Brak nam ze 3 grajkow formatu odzidzi. I tu jest wina wlasciciela. Bez inwestycji ten zespol nie pojdzie do przodu. Co najwyzej raz na 2-3 lata jakis PP lub MP i to wszystko, bez sukcesow w Europie. Samą młodzieżą nic nie zdzialamy, choc super ze te talenty sa, ale nie maja sie pozniej od kogo uczyc bo nie ma gwiazd, starych wyjadaczy. O MP mozemy zapomniec w tym sezonie, wszyscy zawinili po trochu, troche Rutki, bardzo spieprzyl Janek, a troche tez i Bjelica, choc akurat jemu dalbym szansę się zrewanzowac w przyszlym sezonie. Dac mu jednak wolną rękę, potrzeba wzmocnic zespol kilkoma klasowymi grajkami, ktorych w Polsce nie znajdziemy. Dzis Lech przyniosl wstyd a mial wszystko jak na tacy, wystarczylo nie przegrac. Zagrali tak jakby grali o pietruszkę. Boli mnie to bardzo. W klubie nadal brak agresji i parcia na sukcesy za wszelką cenę. Pytanie tylko, kiedy to się zmieni??????

    • Soku pisze:

      Spokojnie, może wcale nie chodzi o TO Monaco. Zobacz, ile tam klubów, Kędziora spokojnie coś by dla siebie znalazł:

      https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_football_clubs_in_Monaco

      😉

    • Obiektywny pisze:

      Masz rację. Pisałem o tym wielokrotnie, że brakuje w klubie liderów. Nie ma jednego zawodnika, który decydowałby o obliczu zespołu, wokół którego wszyscy graliby lepiej. W Legii taki Vadis może na boisku zrobić absolutnie wszystko. W Lechu środek pola jest kiepski, nie stwarza zbyt wielu okazji, nie robi różnicy na boisku. Niestety ale taki stan rzeczy mogą zmienić tylko odpowiednie transfery, a tych niestety nie będzie. Mamy widoczną politykę w tym zakresie, bez ryzyka czyli nadal trzeba liczyć, że ktoś wyraźnie odpali i będzie kapitalnym wzmocnieniem. Problem w tym, że moim zdaniem nawet Kostevych, który w naszych warunkach kosztuje sporo, to jednak z Legią dwukrotnie nic nie pokazał. Jedyny piłkarz wysokiej klasy to Matus Putnocky, poziom trzyma również Marcin Robak, ale reszta odstaje. Nawet talenty jak Kędziora czy Kownacki nie dają rady, grają mocno przeciętnie. Jeśli Tomek ma odejść do Monaco, to musi zadać sobie pytanie czy tam czasem nie będzie musiał zderzyć się z zupełnie inną rzeczywistością i zbyt wysoko zawieszoną poprzeczką?? Pozdrawiam

    • tomasz1973 pisze:

      No ja bym kolego „rozkład win” zobrazował nieco inaczej… zgodzę sie tylko z ostatnim stwierdzeniem, że „trochę (zawalił) tez i Bjelica”. Urban nie spieprzył, a zajebał i tych właśnie pkt z potyczek pod jego panowaniem nam brakuje, gdybyśmy wówczas zdobyli te 6-8 pkt więcej, dzisiaj byłoby inaczej, ale…najwięcej spierdolił tradycyjnie zarząd ze swoim minimalizmemi brakiem profesjonalizmu sportowego. Teraz to wszystko wychodzi, te pkt stracone przez Urbana, to pokłosie przedłużenia z nim umowy. Przedłużenia umowy, pomimo niespełnienia ŻADNEGO warunku w przegranym z kretesem sezonie!
      Ale to też minimalizm i to od lat w kontraktowaniu zawodników! Gdzie są skrzydłowi z prawdziwego zdarzenia, gdzie napastnik? Co sobą prezentuje Majewski? No ale był dobry, bo był akurat za darmo!
      Wiesz czemu legia spokojnie po raz 3 zmierza po tytuł? Bo tam jeżeli jeden nie wypali, to szuka się następnego i nie patrzy się, że w kadrze jest 3, 4 zbędnych grajków, a nie mami się ludzi i nie mydli oczy gadką typu ” mamy wyrównany skład, mamy 4 napastników, NBN na pewno odpali, Kownacki to mega talent, a Tomczyk musi dostawać szanse, Jóźwiak musi się ogrywać, więc go wypożyczymy, mając gówno na skrzydle a nie zawodnika w postaci Pawłowskiego, Gumny musi się ogrywać, więc go wypożyczymy, a potem gramy cały sezon „niezniszczalnym” Kedziorą, a sami go niszczymy…no ale jest akurat czas promocji i wystawy, Kedziora musi nabić minuty, bo to będzie wyznacznikiem jego „wielkości”, Kownacki musi zagrać 2 razy z legia, bo jak psim swędem Pazdan się pomyli i zamiast go przestawić, to się machnie, a Kownaś strzeli kurwie bramkę, to dopiero będzie argument dla menagero np. Barcelony! Przecież takiej potędze, jak legia mało kto umie strzelić, a nasz Kownacki strzelił!!! Co w tym czasie robi kurwa z Łazienkowskiej?Np to- nie wypalił Czerwiński, to nie wpycha się chłamu, tylko kontraktuje Dąbrowskiego, ale dla nas to jest awanturnicza polityka kadrowa, a przecież budżet musi sie zbilansować, właściciel nic nie dołoży, a puchary mają być nagrodą, no nie!
      Gdzie w tym wszystkim sport?, gdzie rywalizacja? gdzie trofea? gdzie sportowa złość?
      Mam odpowiedzieć?
      Odpowiem, W DUPIE, NA PÓŁCE PO PRAWEJ STRONIE!
      Nie na darmo napisałem, że LechRutkowskich to AmicaBis i klanowi państwa R potrzebny jest tylko w dwóch celach:
      po pierwsze to promocja produktu pod tytułem „Akademia”
      po drugie to darmowa reklama rodzinnej firmy.
      Nic więcej! A my sie łudzimy i łudzić będziemy, bo oczywiści to tylko polska liga, tu każdy może wygrać z każdym! W środę, Jaga ogrywa legię, my Lechię i znów zaczniemy przy pomocy właścicieli, wypowiedzi trenera, zawodników, ale i przy pomocy Redakcji pompować ten balonik, jacy to jesteśmy wielcy i jak blisko jesteśmy Majstra!

    • sebra pisze:

      @tomasz1973 – zasadniczo rzecz biorąc zgadzam się z tym co napisałeś i szczerze mówiąc nawet to promowanie akademii byłbym w stanie zaakceptować gdyby robione to było wszystko z głową. Niestety jak słusznie zauważyłeś brak jest w klubie jakiegokolwiek parcia na sukces sportowy, a bez tego na dłuższą metę nie da się normalnie funkcjonować. A za normalne funkcjonowanie rozumiem sytuację w której nie jesteśmy zmuszani co sezon wymieniać trenera, a także sprzedawać najlepszych zawodników tylko po to żeby zatuszować nieudolność zarządzających i zbilansować budżet. Poza tym zupełnie inaczej może rozwijać się młody piłkarz kiedy gra w drużynie z zawodnikami pokroju Odjidji-Ofoe, a zupełnie inaczej kiedy gra z zawodnikami pokroju Pawłowskiego czy Majewskiego. W klubie jednak ubzdurali sobie, że jak zlikwiduje się kominy płacowe i zacznie sprowadzać po dwóch przeciętnych zawodników na pozycję to klub powoli, ale stabilnie będzie się rozwijał. Jeśli naszym celem jest utrzymywanie się jedynie w czołówce tej nędznej ligi to wszystko idzie zgodnie z planem i na poważne zmiany nie ma co liczyć. W ostateczności jak pojawi się kolejny kryzys sportowy to „rzuci się na pożarcie” kibicom kolejnego trenera i jednego czy dwóch zawodników, a po jakimś czasie znów wszystko wróci do normy.

    • tomasz1973 pisze:

      sebra
      No właśnie i tak w koło Macieju i to jest problem.

    • Obiektywny pisze:

      Polityka transferowa jest do zmiany, jeśli ktokolwiek myśli o sukcesie. Na farcie to można jechać w szkole na klasówce (czasem się uda), a nie budując poważny klub. Efekt jest jaki jest, bo od kilku sezonów regularnie zmienia się trener, ktoś odchodzi za niezły pieniądz (Linetty), a w ich miejsce trafiają młodzi z akademii lub no name z zza granicy, który może odpali a może nie. Nie zdziwię się, że sprzedadzą Kędziorę i w podstawie będzie grał młody Gumny, bo przecież nabrał doświadczenia w Bielsku-Białej. W moje oczy rzuca się przeciętność w linii pomocy, tzn. Trałka czasem solidny czasem nie, Tetteh – drżyj Panie o kości przeciwników chociaż jego może da się oszlifować, Gajos – wieczny talent już 26-letni, Majewski – dobry, bo za darmo i kiedyś grał w kadrze. O Szymonie Pawłowskim już nie będę wspominał, bo nie mogę doszukać się w pamięci jego ostatniego dobrego meczu…Potrzeba PIĘCIU realnych wzmocnień, w tym rozgrywającego, skrzydłowego (a najlepiej dwóch), obrońcę i porządnego napastnika, do zastąpienia Marcina.

  91. Pan Pyra pisze:

    Miałem racje co do meczu i naszej psychiki.
    Zespół został w szatni, trener kolejny raz dał ciała, pisałem wiele razy,ten trener nie rozumie co znaczą mecze z Legia dla nas kibiców.
    Najsłabszy mecz z Legia od kilku lat, widać było komu zależy, nasi z spuszczonymi głowami przed meczem.
    Panie trenerze to nie ofe wygrał im ten mecz, maja zespół, obrońcy potrafią podać piękne piłki na asystę, obrona z meczu na mecz solidniejsza,widać chęć wygrywania, widać pewność a nie barany idące na rzeź.
    Aż nie chce sie wierzyć że nasz trener prowadzący kiedyś zespół w LM przegrywa z kompletnym amatorem jakim jest magiera
    Tylko magiera na jedna zaletę, rozumie zespół , rozumie co to mecz z Lechem, jego serce bije dla Legii.
    My oprócz kibiców nie mamy nic.

    • Obiektywny pisze:

      Teraz nie ma już wymówek. Problem w tym, że Lech nie potrafi od dłuższego czasu grać z zespołami z czołówki oraz w spotkaniach pod presją. Finał Pucharu Polski jest tego najlepszym dowodem, jak również wczorajsze zawody…

  92. arek z Debca pisze:

    Jeszcze dojdzie do konfliktu pilkarzy z trenerem z powodu tego klamstwa o Robaku. Za tym pewnie stal zarzad ale i tak zwala to na trenera bo przeciez slono mu placa za poslusznosc. Trace juz resztki nadzieji, ze za Rutkow bedzie w tym klubie normalnosc.

  93. Soku pisze:

    ja jako kibick lecha dzis bym ukleknwl przed vadisem i zrobil mu gale. serio. to jest pilkarz nie z tej ligi jak mowi nasz trener. mam nadzieje ze bedziemy na miejscach 2-3 i bedziemy mieli szanse wreszcie na puchary po takim czasie. pozdrawiam.

    • Soku pisze:

      Mógłbyś się chociaż zalogować, Kolego podszywaczu. Poprawną polszczyznę też może przy okazji poćwicz.
      🙂

    • inny nick pisze:

      żałosny tęczowy amator ze stolicy wschodniego buraka

  94. lech superfan pisze:

    Tak jak juz wczesniej bylo powiedziane na tym forum dopoki mlody Rutkowski jest u steru dopoki bedzie jak jest. MP 2015 to zasluga M Skorzy bo P. Senior Rutkowski go chcial. Senior Rutkowski w miare poukladal klub ale mlody Rutkowski, bez komentarza.
    Kiedys byla jazda z bodaj s.p. Turina, ktory podburzal szatnie gdy mu sie od pucharow przewrocilo w glowie. Wymyslili, ze musi byc trzon w szatni (i dobrze). No i jest, wykrystalizowal sie, Tralka, Pawlowski, Dudka, Kedziora i wczesniej od pewnego czasu Kaminski chuchro- i zostali pozostawieni sami sobie nikt nie slucha i nie ingeruje ze przede np Pawlowski maci i wprowadza tokyczna atmosfere. Pawlowski to kretacz i judasz, wraz z ekipa psuja atmosfere w szatni. Zniechecaja niektorych pilkarzy do gry jak im sie nie podobaja.
    Do dzis 'nie rozumiem’ dlaczego wylecial Skorza a nie pilkarze. Wylecial bo pilkarze musieli zapierdalac, Skorza z pelnia wladzy. A przeciez legiunia ma 100 lecie i uklady, i trzeba dac dupy…. .MP to problem dla Wronek.
    Nie rozumiem tak na prawde jednej rzeczy. My kibice denerwujemy sie, iz zarzad nie widzi wielu rzeczy, popelniaja te same bledy i tak dalej. Jezeli roznego rodzaju 'gangi’ obstawiajace klub i mlodego Rutkowskiego sa tak cwane i madre to dlaczego im nic nie powiedza. Wyjscia sa dwa: albo boja sie utracic kase i wtedy to kibice z nazwy albo … .
    2 lata zamim Wronieccy przyszli do klubu pamietam jak przedstawiciele Amici mowili ze nie oni nie inwestuja tak jak Wisla spokojnie buduja …..
    Jak przychodzili do Lecha mowilem znajomym ze bedzie to samo….
    Mozna tu sobie pisac a cwane ludki licza kase …

  95. KKS pisze:

    Jak zwykle w decydujacym momencie daja dupy. Dziekuje za uwage. Sezon przegrany.

  96. kbic pisze:

    trener kolejny raz dał dupy, sorry po co nam szkoleniowiec z którym na ławce wychodząc na jaki kolwiek ważny mecz mamy pełne gacie? najśmieszniejsze jest to, że co niektórzy jeszcze go bronią… Jak jakimś cudem wejdziemy do pucharów to skonczy się kompromitacją z jakimś wilnem i znowu cała Polska będzie miała polewe z Lecha, chociaż moim zdaniem do pucharów nie wejdziemy, z Lechią remis z Jagą w czape i skonczy się 4 miejscem

  97. Buraso pisze:

    Jesteśmy po prostu słabsi i tyle w temacie, nie ma walki nie ma jazdy na dupach do upadłego. Tytuł mówi sam za siebie… To nie jest drużyna na MP niestety. Pora się przygotować na nowy sezon i tyle.

    • Obiektywny pisze:

      Zgadzam się z Tobą, jeśli ktoś jest słabszy to musi nadrabiać ambicją, zaangażowaniem, walką do upadłego, przygotowaniem fizycznym. Atletico też wielokrotnie grało na nosie Realowi i Barcelonie chociaż w teorii ma dużo gorszy zespół. Niestety w Lechy widać, że jak przychodzi presja, to drużyna sobie z nią nie radzi, a na boisku brakuje kogoś, kto ją obudzi. Próbował Marcin Robak, ale inni nie bardzo słuchali…

  98. sq81 pisze:

    W niedzielę wygrywamy z Lechią, Jagiellonia wygrywa u siebie z Legią i wracamy do punktu wyjścia. Nie dramatyzujcie.

    • zibi pisze:

      Nie chodzi o wynik tylko o grę i o to na co stać tych piłkarzy. Tematów dotyczących zarządziku, nie będę powielał. Wszystko napisane zostało, bardzo trafnie i dosadnie, we wcześniejszych komentarzach.Mam tylko jedno pytanie (nie wiem do kogo). Czy klub z takim potencjałem kibicowskim jaki posiada Kolejorz musi spełniać rolę tylko dostarczyciela juniorów, których można opchnąć za przyzwoitą kasę? P.S. Stadion wybudowaliśmy sobie sami, z naszych podatków, w związku z tym właścicielowi klubu pozostaje tylko dbałość o wysoki poziom sportowy drużyny.

    • mini gniezno pisze:

      marzyciel

    • tomekmec pisze:

      rozumiem że opowiadasz swój dzisiejszy sen

  99. Chris65 pisze:

    Sportowo jesteśmy dwie ligi niżej od Tęczowych. Marketing w sporcie jest wazny ale wkurza mnie jak ktoś nazywa siebie kandydatem do pucharów coś co w rzeczywistości jest bublem. Tandeta i tylko żal tych Naszych naiwnych kibiców. A co trenera to niestety nie jest żadnym cudo twórcą może ma charyzme ale warsztat trenerski niczym wielkim się nie różni od ligowych średniakow

  100. JRZ pisze:

    Wczorajszy mecz i pomeczowe studio pokazały ze jedynym ktory ma jaja w tej drużynie jest Robak. Dawno nie widziałem w Lechu zawodnika który bylby tak zirytowany czy wręcz wkurwiony postawa reszty drużyny i tym ze nie wyszedł w podstawie choć powinnien. W jednej z akcji zjebe dostał chyba Makuszewski a w innej akcji gdy sie zorientował ze biega sam na połowie Legii stanal i wydarl sie pokazujac zeby reszta podeszla wyżej a nie stała jak stado baranów na własnej połowie.