Bakero: „Liczymy na swoich kibiców”

Impreza motocrossowa Red Bull X-Fighters 2011, która już w najbliższą sobotę, 6 sierpnia odbędzie się na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu sprawiła, że ekipa Kolejorza pierwszych pięć meczów w lidze zagra na innych stadionach.

Trener Lecha Poznań, Jose Maria Bakero Escudero przyznaje jednak, iż nie rozumie całego zamieszania ze stadionem i tego, że jego zespół niemal do połowy września będzie musiał tułać się po Polsce. – „Nie rozumiem tego do końca, ale my musimy zająć się swoją pracą, czyli trenować i grać. Nie ma tutaj co lamentować, a trzeba się po prostu przystosować do takich warunków, jakie mamy.” – mówi szkoleniowiec Kolejorza.

Jednocześnie hiszpański opiekun „niebiesko-białej” ekipy liczy na doping fanów Lecha Poznań podczas spotkań wyjazdowych, jak i w trakcie pojedynku w piątek, 19 sierpnia, o godzinie 20:30 we Wronkach. – „Mamy teraz mecze wyjazdowe, a potem spotkanie we Wronkach. Mimo, że pojedynek z Ruchem Chorzów nie zostanie rozegrany w Poznaniu jest to mecz u nas, więc liczymy na swoich kibiców.” – powiedział Jose Maria Bakero Escudero

Tymczasem różnego rodzaju prace budowlane wokół obiektu Lecha Poznań sprawiają, że piłkarze Kolejorza nie mogą obecnie trenować na bocznym boisku przy stadionie tylko muszą ćwiczyć we Wronkach. – „Mam nadzieję, że jak najszybciej zostaną rozwiązane problemy ze stadionem i z bazą treningową, bo mamy ostatnio kłopoty z trenowaniem w Poznaniu. Nie mogę za bardzo tego zrozumieć, ale mam nadzieję, że w końcu zostanie to niedługo rozwiązane.” – przyznał na koniec Jose Bakero.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

13 komentarzy

  1. 07 pisze:

    O z tymi kibicami to jest róznie. Zawsze sá jak sá wyniki i dobra gra , ale jak tylko cos nie idzie to jest tak jak z wiatrem czyli ustawiaja sié tak aby nie bylo pod wiatr…. latwe , ale czy to prawdziwi kibice z krwi i kosci?

  2. LoK pisze:

    Nie rozumie, ale czego? Przeciez w Hiszpanii maja podobny kryzys i rowniez rzadza tam socjalisci, acz juz nie taka targowica. Faktycznie, moze ma i problem ze zrozumieniem, ze Lech nie moze sie tak zadluzac ( i zwl. GRAC! 😉 jak Barca, ale chyba oczywiste, ze trawa kosztuje, acz mowa-trawa jest tania (aluzja do Zarzadu).
    Na szczescie swietny start. Jesli jednak okaze sie „wypadkiem przy pracy” Bakero i zarzad beda mogli sobie kibicow latwo… POLICZYC.
    Bo i spoleczenstwo za biedne by placic tak duzo za tak malo.

  3. DŻEJO1 pisze:

    Redakcjo kiedy będzie felieton o Stiliciu?

    Edycja, godz. 11:59 – Według planu jeszcze dziś.

  4. H pisze:

    siema,
    chciałem podziękować kibicom Lecha za uczczenie pamięci Powstania Warszawskiego i jego bohaterów, szacun! nie pierwszy raz okazało się że kiedy trzeba możemy stanąć razem po jednej stronie
    Piotrek kibic Legii

  5. Kosi pisze:

    Ironizujesz? jakos nie slyszalem, by kibice Lecha uczcili jakos przegrane powstanie?

  6. lechita65 pisze:

    W powstaniu Warszawskim walczyło około 800 Wielkopolan, międzyinnymi ŚP Capczyk, więc kolego Kosi. ZAMILCZ !!! no chyba że jestes z Telawiwu to co innego.

  7. Kosi pisze:

    Fajnie, ale nie ma tam nic o kibicach.

  8. LoK pisze:

    I tu GW znow ma problem.
    Chcialoby sie jej rzucic „Zamiast mieszac czysta idee Kubertasia z polityka…> KIBICE DO d… tzn. do siedzen-lawek!” no ale z drugiej strony, najlepiej jakby ich odstraszyc woggle od kibicowania, by raczej siedzieli w domu i ogladali kolejny kanal z rodziny TVNu. Zreszta, nie ma musu, bo w radio tez same przeboje, bo w sumie ogolnie milo jest i bedzie.

  9. Flis pisze:

    chyba sie bakero przeliczy bo dopingu ma nie byc

  10. Alan pisze:

    Dopingu nie bedzie na pewno.

  11. zdzichu pisze:

    to dobrze ze nie kupujemy karnetow z kumplami na ten sezon skoro i tak bez dopingu.
    bylem juz nieraz na meczu bez dopingu i dziekuje bardzo.

  12. MaPA pisze:

    lechita65 ten pan nazywał się Czapczyk akurat w sierpniu mija rocznica jego śmierci.