Największe kompromitacje Lecha w historii. Ta jest ósma

porazkaLech Poznań ma już ponad 91 lat, a w długiej historii naszego klubu bywało wiele interesujących spotkań. Kolejorz rozegrał piękne mecze m.in. z FC Barceloną, Marsylią, Panathinaikosem, Juventusem czy Manchesterem City, ale w dość sporej historii pucharowych starć nie zabrakło niestety wpadek.


Cztery z nich miały miejsce w Pucharze Polski, a cztery w europejskich pucharach. W tym gronie jest także dwumecz z Żalgirisem Wilno, który zakończył się remisem 2:2. Litwini byli jednak dużo niżej notowanym przeciwnikiem od Kolejorza, dlatego są oni na poniższej liście.

1993, 1/16 Pucharu Polski (Górnik Pszów – Lech Poznań 2:0)

Pierwsza prawdziwa kompromitacja Lecha w historii miała miejsce jesienią 1993 roku. Lech był wtedy Mistrzem Polski i grał w PP z nikomu nieznanym Górnikiem Pszów. W regulaminowym czasie padł remis, jednak dogrywka nie mogła zostać rozegrana, gdyż stadion III-ligowca nie posiadał oświetlenia. Tym samym dogrywkę przełożono na inny termin i Kolejorz nie dał sobie w niej rady.

1995, 1/8 Pucharu Polski (Pogoń Oleśnica – Lech Poznań 1:0)

Kolejna pucharowa kompromitacja Lecha miała miejsce zaledwie dwa lata po tej z Górnikiem Pszów. Kolejorz pojechał na teren rywala, który był typowo amatorskim klubem. Piłkarze Pogoni Oleśnica nie mieli bowiem żadnych kontraktów, a w piłkę grali dla przyjemności. To pozwoliło im jednak wyeliminować lechitów, którzy na dodatek grali w tym spotkaniu w pierwszym składzie.

2004, II runda Pucharu UEFA (Terek Grozny – Lech Poznań 1:0, 1:0)

Ten mecz do dziś z pewnością pamięta wielu. W czerwcu 2004 Kolejorz prowadzony przez Czesława Michniewicza zdobył PP oraz SPP i wydawało się, że mamy w Polsce trzecią siłę po Wiśle i Legii. Oczekiwania były duże, a Lech miał sobie łatwo poradzić z Czeczenami. Terek był bowiem wtedy II-ligowym klubem bez pieniędzy, w którym większość piłkarzy miało powyżej 30 lat. Gracze z Groznego grali w Pucharze UEFA dzięki sensacyjnemu zdobyciu Pucharu Rosji, ale i tak faworytem tego spotkania byli lechici.

Ówczesny trener poznaniaków, Czesław Michniewicz fatalnie przygotował jednak zespół do rozgrywek 04/05 do czego się zresztą później przyznał. Tym samym w Moskwie Kolejorz zagrał piach, ale przegrał tylko 0:1, bo nieco wcześniej karnego wybronił Waldemar Piątek. Rewanż w stolicy Wielkopolski był natomiast żenujący i to z obu stron. Pod koniec meczu piłkę w pole karne dośrodkował jednak jeden z Rosjan, a ta przelobowała Piątka i wyeliminowała Lecha z pucharów.

2006, I runda Pucharu Intertoto (FC Tiraspol – Lech Poznań 1:0, 3:1)

O rewanżu pisaliśmy niedawno na łamach KKSLECH.com, więc zapewne wielu z Was pamięta artykuł sprzed kilkunastu dni. W tym przypadku warto jednak zaznaczyć, że w pierwszym spotkaniu lechici ulegli tylko 0:1, a w rewanżu przy nadkomplecie widzów skompromitowali się dostając na Bułgarskiej łomot od Mołdawian 1:3. Kolejorz nie chciał brać wówczas udziału w Pucharze Intertoto, dlatego nikt specjalnie nie martwił się tą kompromitacją. Mimo to, hańbiący wynik poszedł w świat.

2009, 1/16 Pucharu Polski (Stal Stalowa Wola – Lech Poznań 0:0 k.4:1)

Ten mecz również wielu powinno pamiętać. Jesienią 2009 roku Kolejorza złapał kryzys, a we wrześniu trafił wszystkich szlag. Lechici po kolejnym słabym spotkaniu skompromitowali się z ostatnią wtedy w I-lidze Stalą Stalowa Wola. Co ciekawe Lech kilka miesięcy później zdobył Mistrzostwo Polski, natomiast Stal spadła do II-ligi. Nie zmienia to jednak faktu, że z tamtej porażki śmiało się pół kraju.

2012, III runda kwal. Ligi Europy (AIK Solna – Lech Poznań 3:0)

Do tej kompromitacji doszło przed rokiem w sierpniu. Przed meczem AIK mógł straszyć tylko nazwą, historią i krajem z którego podchodzi. Piłkarze z Solnej zarabiali bowiem znacznie mniej od lechitów, budżet AIK-u było dużo mniejszy, a w dodatku w ekipie Andresa Alma trudno było doszukać się piłkarza, którego chciałyby nawet polskie kluby. Zawodnicy mieli słabe cv, a sam zespół od początku rozgrywek grał bardzo przeciętnie.

Tym samym nie wszyscy sobie zdawali sprawę z faktu, że Lech przegrał z drwalami mierzącymi w sporej części więcej niż 185 cm wzrostu, którzy na dodatek mieli grubo powyżej 30 lat. Lecha łatwo ograł zespół, który nie słynął ani z szybkiej gry, ani tym bardziej z dobrych umiejętności piłkarskich. W rewanżu Kolejorz wygrał co prawda 1:0, lecz i tak pozostał duży niesmak. Z kolei po Lechu Poznań kompromitację zaliczyło CSKA Moskwa, które zostało wyeliminowane przez AIK w kolejnej fazie dzięki czemu zawodnicy z Solnej awansowali do grupy LE.

2012, 1/16 Pucharu Polski (Olimpia Grudziądz – Lech Poznań 2:1 d.)

Lech Poznań na spotkanie pucharowe jechał na stadion I-ligowca tuż po odpadnięciu z AIK-iem, ale po wygranej na Bułgarskiej w rewanżu 1:0. Kolejorz od początku był mocno niszczony przez Olimpię, która zasłużenie i długo prowadziła. Dopiero w końcówce gola zdobył Łukasz Trałka, ale w dogrywce Olimpia zasłużenie strzeliła bramkę na 2:1. Lech Poznań po kompromitującym meczu w kompromitujący sposób odpadł z PP już po jednym meczu i po dramatycznych w swoim wykonaniu zawodach.

2013, III runda kwal. Ligi Europy (Lech Poznań – Żalgiris Wilno 2:2)

Po bardzo słabym meczu w Wilnie poznaniacy przegrali 0:1, ale i tak byli w lepszej sytuacji aniżeli w 2012 roku. Wówczas w tej samej fazie rozgrywek ulegli na wyjeździe 0:3, więc tym razem mieli większe szanse na odrobienie strat i awans. Kolejorz wygrał w rewanżu 2:1, jednak odpadł, choć wcale nie musiało tak być. Lechici popełnili zbyt proste błędy w obronie i nie wykorzystali stworzonych przez siebie sytuacji. Poznaniacy statystycznie zmiażdżyli w dwumeczu Litwinów, ale to oni awansowali do kolejnej fazy dzięki bramce zdobytej na wyjeździe. Żalgiris Wilno był dużo niżej notowany od Kolejorza, dlatego dwumecz z tą drużyną jest kompromitacją Lecha Poznań.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


40 komentarzy

  1. wagon pisze:

    kompromitacji było więcej, w lidze w niektórych sezonach mieli szanse na MP a przegrywali wysoko ważne mecze,
    z pucharów dodał bym jeszcze IFK, pierwszy mecz 0:1 na wyjeździe u siebie „w łeb”

  2. eliota pisze:

    rumak zapewwni też kompromitacje za rok

  3. wagon pisze:

    Bakero brawo to twoja wina !!!

  4. torredor pisze:

    Na 8 kompromitacji w ciągu ostatnich 20 lat, aż trzy, to kompromitacje Rumaka. Średnia wysoka. Ciekawe:)

  5. matt pisze:

    z tego 3 rumaka. Ktos jeszcze uwaza, ze teb arogancki nibytrener powinien zostac na swoim stanowisku? Chyba juz mu powinno sie podziekowac. No albo moze jeszcze trzy to za malo? Moze niech Lech spadnie do I ligi?

  6. Pavvelinho pisze:

    Kompromitacja, kompromitacją ale równie ważne jest to aby władze Lecha wyciągnęły odpowiednie wnioski bo minimalizmem (również tym na rynku transferowym) nie da się zaistnieć szczególnie w europejskiej piłce.

  7. arek pisze:

    Ale trzeba tez przyznac, ze Rumak nie mial takich wzmocnien i pilkarzy jak Smuda czy Zielinski. Ta cala sytuacja to jest takze poklosie poltyki Rutkow.

  8. JRZ pisze:

    Z tym AIKiem to bym nie przesadzał.

  9. Ekspert pisze:

    Rutkowski gdzie sa 3 miliony euro z Toneva?

  10. Dafo pisze:

    zabrakło wszystkiego! recepta- Ojrzyński

  11. aliz pisze:

    Patrzyłam wczoraj na Śląsk (swoją drogą gratulacje dla druzyny) i ogarniał mnie tak potężny żal i tęsknota – bo to Śląsk wyglądał tak jak niedawno Lech. Jak się chce – to można. Cztery gwiazdy (Mila, Sobota, Paixao, Dudu)+solidni rzemieślnicy i w Europie można sie już pokazać!!!.
    PRZECIEŻ LECH NIE MA GORSZYCH JAKOŚCIOWO GRACZY!! ZATRACIŁ SWOJĄ TOŻSAMOŚĆ !! Trzeba to towarzystwo wziąć ostro za pysk, zagonić do roboty, poustawiać na boisku i w szatni, nauczyć biegania, walki, odpowiedzialności za siebie i kolegę „wyprać mózg” – by zapomnieli dokumentnie o grze „w dziadka” i wszerz. Lech rozegrał już siedem meczów – zamiast coraz lepszych to coraz gorszych i widoków na poprawę na horyzoncie brak !!!
    Rację ma Dex – Ojrzyński lub podobny do niego potrzebny na wczoraj!!! jeśli chcemy uratować chociaż w połowie ten sezon.

  12. bubollo pisze:

    Wychodzą transfery.Jeśli sprzedaje się zawodnika za np 2 mil euro to trzeba kupić 3 młodych po 1 euro.A u nas jak zawsze do kieszeni włodarzy. I ch…j z taką drużyna Spójrzmy na naszych grajków spuścili w kanał Smudę i konczą właśnie na Rumaku.Powodzenia dla kiboli.

  13. przemo pisze:

    I to jest właśnie piękno piłki, nigdy nic nie wiadomo :)))

  14. przemo pisze:

    kksiak2@ ale jesteś pierdolnięty…

  15. Marcin2 pisze:

    kksiak2 to idź kibicuj Legii ja mimo wszystko, że stan mojego wkur*** jest nadal bardzo wysoki nigdy w życiu nie będę kibicował nikomu innemu niż mojemu ukochanemu Lechowi!!! Poza tym nie zdziwie się jeżeli za chwilę trenerem zostanie Piotr Reiss.

  16. matiKKS pisze:

    Przejść na inny klub ze względu na wyniki sportowe… Ciekawe co na ten temat sądzą kibice drużyn z końca tabeli. Śmierć!

  17. Bonek pisze:

    Dear LIT, what I can just say – only Sorry, but please do not put all of us in the one bag.
    Like always every where You will find stupid , arrogant people, even on Lithuania.
    I understand what You filling but please do not generalize – it’s also stupid.
    Take care , congratulation and Good Luck in the next leg in UEFA Cup.

  18. bubollo pisze:

    zgadzam się z przemo ten gość zo nicku kksiak2 z małym na głowy się pozamieniał

  19. JRZ pisze:

    Bonek o czym ty pierdolisz?

  20. adixer90 pisze:

    @kksiak2
    Sezonowcy gorsi od faszyzmu :/

    LECH FOREVER !!!

  21. bubollo pisze:

    mam tylko nadzieje ze nasz leszek nie bedzie walczuc o utrzymanie bo na dzien dzisiejszy legia po za zasięgiem sadze ze lechia tez

  22. Grzesiek z w Wwy pisze:

    możemy być wkurzeni ale przecież Rumak to dobry trener dajmy mu tylko spokojnie popracować.
    A oprawa to wstyd na cały świat….

  23. JRZ pisze:

    Grzesiek z Wwy. Ciekawe czy Litwini czuja wstyd po rozjebaniu samochodów tym kibicom Lecha co byli w Wilnie? Ciekawe czy czuja wstyd na śpiewy o Polakach i Polsce i używaniu przy tym słowa „kurwa” i innych obraźliwych? Pewnie nie no bo to przecież Polacy. My oczywiście za wszystko co robimy, mówimy i piszemy powinniśmy przepraszać i wszystkim wchodzić w dupę. Wszyscy maja nas (Polaków) głęboko w dupie ale do pouczania pierwsi i jak widać większości Polaków tez już się to udzieliło. Pięknym przykładem tego jest zachowanie tych baranów na tym całym wodstoku. Żeby nie było nie pisze o samym transie tylko o ogólnej sytuacji.

  24. roy pisze:

    Cała Wawa życzy pozostawienia tego cudownego trenerka co najmniej do końca roku !!! Ihahahahahaha, Rumak forever !!!!!

  25. matt pisze:

    Grzesiek z Wwy. Dobry trener nie wystawia na taki mecz dwoch defensywnych pomocnikow i to jeszcze takich, ktorzy zupelnie nic nie daja w ataku. Dobry trener nie stawia na bramkarza, ktory w kazdym meczu puszcza szmate. Dobry trener nie wystawia stopera, ktory jest calkowicie bez formy i dalby sie ograc chlopakom z podstawowki. Dobry trener nie wystawia skrzydlowego, ktory jest wolny i wyraznie nie nadaje sie na te pozycje. Dobry trener potrawi przygotowac zespol tak aby byl w stanie zagrac mecz w szybkim tempie i moze zabiegac slabszego przeciwnika. Dobry trener nie robi z Mourinho mimo tego, ze tak naprawde nic nie osiagnal i jeszcze jedno dobry trener potrafi przyznac sie do bledow.

  26. Oldi pisze:

    w takich momentach jest ciężko, ale świat się nie kończy – co nas nie zabije to nas wzmocni;
    trzeba jak najszybciej wyciągnąć wnioski; po 1. skąd tyle kontuzji ??? po 2. brak szerokiej kadry na odpowiednio wysokim poziomie; po 3. brak odpowiednich wzmocnień – skauting chyba jednak nie działa; po 4. chcecie zmiany trenera – OK, ale co to zmieni patrząc na punkty jak wyżej??? po 5. przy obecnej kadrze szczyt wyniku był w ub. sezonie i bez nowej jakości (nowych dobrych piłkarzy) nic lepiej już nie będzie; po 6. kibicuje tylko Lechowi i zawsze !!! po 7. na dzień dzisiejszy gratuluje Śląskowi gry i wzmocnień (ale to przecież my mamy swietny skauting…);

  27. fan pisze:

    Redakcjo, moglibyście chociaż nie umieszczać takich kretyńskich wpisów, jak ten od @kksiak2, co jeszcze nazwę miasta pisze z małej litery.

  28. JRZ pisze:

    wnioski? :)) my te wnioski wyciągamy już od porażek z AIKiem, Grudziądzem itd. Skoro sytuacja się powtarza to znaczy ze coś jest nie tak.

  29. KKSLECH.com pisze:

    fan – Moderator pominął przez przypadek. Zresztą on był dodany przez warszawiaka. Są ich tu tysiące teraz.

  30. MIS pisze:

    Cala ta plejada wlasciciel klubu i dzialacze buduja MISIA naszych czasow.

    Bez wstydu gnoja nasze ambicje i marzenia.
    Zaprosmy ich na trybune kibicow lecha zeby zaznali slodyczy swojej pracy.
    Zeby z tego skorzystali musieli by repezetowac inne wartosci.
    Przypomnijmy dzialacza o wielkopolskiej pracy organicznej chlubie naszego regionu.
    Pozdrawiam wszystkich kibicow KKS LECH.

  31. Anonim pisze:

    Pokażcie mi chociaż jednego zawodnika, który pod wodzą tego „trenera” zarozumialca robi systematyczny postęp, bo takich którzy obniżyli loty mamy bez liku. Hama grał nieźle w poprzednim sezonie bo grał na paliwie z Finlandii, dzisiaj Szymek się wyróżnia bo jedzie na resztkach paliwa z Zagłębia. Ale jak popracuje trochę z Rumakiem to będzie drugim Trałką albo innym Arboledą. Coraz mniej mnie dziwi desperacki wyczyn sprzedawczyka który zawinął kitę do Legii. Sprzedał honor ale może karierę sportową uratował.

  32. road pisze:

    Anonim – podpisuje się pod tym. Pod Rumakiem jeszcze nikt nie rozwinął skrzydeł za to wielu je złożyło

  33. sas pisze:

    A jeszcze mecze ze z Ległą u siebie. Takiej porażki chyba nie wytrzymam i oddam karnet na cały sezon jakiemuś dzieciakowi, który będzie chociaż pod wrażeniem atmosfery na meczach

  34. Bonek pisze:

    Hej JRZ, nie wiem jak ty ale ja uważam że ten transparent to jest piękna woda na młyn dla Gównianej Gazety W., warszawki oraz tych wszystkich którzy nas bardzo „kochają”.
    Wywieszenie było błędem, czułem się na stadionie naprawdę głupio.
    Całe to zdarzenie wyrządziło straszną szkodę marketingową już nie tylko nas kibiców Lecha ale także dla Polaków.
    Przeczytaj uważnie co odpisałem „litwinowi”,że także wśród nich znajdują sie ogórki i nie można generalizować tak całej sprawy.
    Sprowadza się to do ocen Niemców w stosunku do Polaków – Polacy to złodzieje.

  35. JRZ pisze:

    Co do tego transparentu jestem pól na pół ale nie będę się na ten temat rozpisywał. Woda na młyn dla GW przecież woda na młyn był już hymn w Wilnie woda na młyn byłyby pociski na piłkarzy i wulgaryzmy ale ze jest trans to jest to lepszy materiał. Odbiegając już do samego transa i wczorajszych wydarzeń napisz mi za co ty kogoś przepraszasz? Czy oni przepraszają Polaków na Litwie których obrażają? Czy zapłacą za zniszczone samochody i busy z wyjazdu Lecha do Wilna? Czy jak rok temu stadion skandował Sverige hora czy było ci głupio? czy nie bolało cie jak w Szwecjii krzyczeli „Polska kurwa” czy „Poznań kurwa”? Jak nas szanują i jak się do nas odnoszą zwłaszcza na wschodzie pokazuje ostatnia sytuacja z prezydentem Komorowskim i tym jak go potraktowano na Ukrainie.

  36. 4o pisze:

    To jeden z większych kopów d*pę. Porażka to motywacja do pracy, ale nie z tym samym składem.
    Nauczką powinna być już dawno przegrana w Wilnie, 3 remisy w lidze i brzydka gra z Honką.

  37. Bonek pisze:

    JRZ – Przeprosiłem Litwina ponieważ gdy zobaczyłem ten transparent zrobiło mi się wstyd.
    Nieważne czy napis dotyczyłby Litwinów,Niemców, itd.-to była największa porażka wczorajszego meczu.
    Jeszcze raz przeczytaj całość tego co napisałem.
    Chodzi mi o treść tego transparentu i ile złego już nam wszystkim wyżądził.
    Jeżeli mamy do czynienia z „bydłem” z Rosji, Niemiec,Szwecji to wcale nie znaczy,że my musimy zniżać się do ich poziomu i pokazać że w tej materii jesteśmy jeszcze lepsi.
    Cała ta sytuacja przypomina mi zabawę z granatem,który wpadł do gnoju- efekt wszyscy kibice Lecha obrzuceni gównem.
    Pozdrawiam i wyluzuj.

  38. JRZ pisze:

    Ale mi chodzi o to ze widzimy wszystko lub tez na sile szukamy tego co złe w nas i w naszym zachowaniu względem innych. Gdy ktoś postępuje źle w stosunku do nas to tego nie widzimy lub nie chcemy widzieć. Przykład meczów z Litwinami jest bardzo dobry wygwizdali nasz hymn na Litwie cały czas obrażali nas i obrażają pewnie dalej. Czy na tym forum jakiś Litwin przeprosił nas za ich zachowanie z Wilna? Dlaczego my wiec przepraszamy? Tak nie musimy się zniżać do ich poziomu ale równie dobrze można napisać ze tak samo nie możemy pozwolić sobą gardzić i tyczy się to nie tylko spraw litewskich i tego dwumeczu? Polecam przeczytać http://kurierwilenski.lt/2012/06/11/kolejny-napad-na-kibicow-%E2%80%9Epolonii-wilno/

  39. aliz pisze:

    Bonek ma rację – chociaż mnie też jest przykro, jeśli inni w stosunku do nas obojętnie czy gości, czy gospodarzy zachowują sie jak bydło. NIgdy nie znizyłabym się do ich poziomu w odwecie – a tym bardziej wywieszając nacjonalistyczne hasła. Rozumiem frustracje kibiców, bo jeszcze dzisiaj mnie trzęsie, ale takich rzeczy po prostu robić NIE WOLNO. Ucierpimy na tym wszyscy, kit z tym, że ruty będą musieli zapłacić kary( następna wymówka dla braku wzmocnień) – i tak nie dają na klub, a kapuche kiszą ile wlezie… ale opinia i tak nie najlepsza będzie się ciągnąć za nami zamiast wygaszać złe emocje… A wymagamy szacunku.
    Szkoda tego klubu – od dwóch lat stacza się coraz szybciej i pytanie czy to juz dno, aby sie odbić od niego – czy jeszcze nie….
    A kraje post socjalistyczne I NIE TYLKO powinny nauczyć się żyć obok siebie, bez napinki i zbędnych wycieczek nacjonalistycznych, jest to problem mniejszości narodowych. Sport to nie pole do wojen nacjonalistycznych ech, życie…

  40. asdf pisze:

    Największa to ten idiotyczny transparent za który mam nadzieje ktoś oberwie