Wystaw swoje oceny po meczu z Górnikiem Ł.

ocenyW niedzielnym meczu z Górnikiem Łęczna, piłkarze Lecha Poznań nie zagrali efektownie tylko efektywnie co pozwoliło im zdobyć 3 bramki i 3 punkty.


Skład Lecha Poznań w meczu z Górnikiem Łęczna:

Burić – Ceesay, Arajuuri, Kamiński, Douglas – Trałka (46.Tetteh), Linetty – Lovrencsics (77.Formella), Gajos, Pawłowski – Hamalainen (73.Thomalla).

1 – fatalny mecz, to nie był jego dzień
2 – slaby występ, nie pokazał nic ciekawego
3 – występ bez błysku (ocena wyjściowa)
4 – dobra gra, był mocnym punktem zespołu
5 – bardzo dobry występ, wyróżniał się
6 – świetnie, był gwiazdą meczu

* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie

Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się komunikat „Twoja odpowiedź została zapisana”


[wpgform id=’99831′]




Trener Jan Urban:

1 – fatalnie (zła taktyka, nietrafione zmiany)
2 – słabo (zła gra i mierny występ piłkarzy)
3 – przeciętnie (Lech grał słabo)
4 – dobrze (mecz bez historii, wygrał Lech)
5 – bardzo dobrze (pewne zwycięstwo Lecha i udane zmiany)
6 – świetnie (wysoka wygrana Lecha nad mocnym rywalem)

[polldaddy poll=9168819]

Sędzia meczu Lecha Poznań:

1 – fatalnie, sędziował pod rywala
2 – słabo, był zbyt drobiazgowy
3 – przeciętnie, gubił się na boisku
4 – dobrze, nie popełnił większych błędów
5 – bardzo dobrze, rzadko używał gwizdka
6 – świetnie, był kompletnie niewidoczny

[polldaddy poll=9168818]

Poziom meczu Lecha Poznań:

1 – bardzo słaby mecz zakończony porażką (kompromitacja)
2 – słaby mecz zakończony stratą punktów (rozczarowanie)
3 – przeciętny mecz i szczęśliwa wygrana Lecha (cieszy tylko wynik)
4 – dobry mecz i spokojne zwycięstwo Lecha (występ bez historii)
5 – bardzo dobry i efektowny mecz Lecha (takie mecze chcemy oglądać)
6 – pogrom za sprawą efektownej i efektywnej gry (długo nie zapomnimy tego spotkania)

[polldaddy poll=9168817]

Najlepszy piłkarz w zespole rywala:

[polldaddy poll=9168816]

Wyniki głosowania przez użytkowników serwisu ogłosimy w osobnym newsie w poniedziałek

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<




40 komentarzy

  1. MichalRdm pisze:

    Cessay’a w takiej formie nie chce oglądać na boisku… Trałka niewiele lepiej.

  2. credo pisze:

    Mecz momentami mógł sie podobać. Pierwsza połowa zdecydowanie dla Lęcznej a druga dla Lecha. Gajos dzisiaj zachował sie jak prawdziwy rasowy snajper a Linetty w tych dwóch sytuacjach imponował dynamicznymi wejściami w pole karne rywala choć całego meczu Karol nie może zaliczyć do udanego bo niestety miał sporo strat i nieudanych podań , nad tym musi jeszcze sporo pracować, Kolejne 3 punkty i patrzymy optymistycznie w przyszłość. Najsłabiej na boisku zaprezentowali się Kamiński , Trałka , Formella po wejściu nic nie wniósł do gry a z Douglasa całkowicie zeszła param Można też spekulować jak potoczyłaby sie nasza gra gdyby nie czerwona kartka dla rywali ale to oczywiście jest ” gdybanie „.

  3. credo pisze:

    Przed momentem napisałem komentarz i gdzieś znikł…

  4. Marecki60 pisze:

    Generalnie to Cessay’a lubię, ale to co dzisiaj wyprawiał to jest masakra.

  5. Jam pisze:

    W obronie ludzie mający kłopoty ze wszystkim a szczególnie z myśleniem.W ataku i pomocy same nygusy, grają do pierwszej bramki.

  6. robrob pisze:

    Jeśli Cessay nie zdobędzie jednomyślnie najgorszej oceny, to będę bardzo zaskoczony.

  7. F@n pisze:

    Najgorsi dziś Trałka i Ceesay.

  8. obo pisze:

    Cessay gra jakby był na haju,Trałka pokazał ze jest już hamulcowym w drużynie,Pawłowski gra nadal lekceważonco,douglas powinien zobaczyć jak grał dziś Leandro przy takiej przewadze w polu zamiast dusić na 5;0 dostali bramke,troche wstyd.

  9. KKS pisze:

    Zdecydowanie Ceesay najgorszy, dramatyczny wystep. Tralka tez bardzo slabo. Gajos najlepszy, Linetty w drugiej polowie (od grania w przewadze) dopiero widoczny. Wciaz ofensywa kuleje, a obrona niepewna.

  10. rechot pisze:

    Cessay faktycznie grał piach każda akcja w obronie w której brał udział mnie na maksa stresowała i miałem naprawdę złe przeczucie. Na szczęście Górnik tego nie wykorzystał.

  11. RobertLech!!! pisze:

    Najsłabszy Cessay i Trałka(brawo za zmianę dla Urbana), najlepszy Gajos/Linetty.

  12. prezol pisze:

    Graliśmy dziś od początku w dziesięciu,bo Cisseya nie liczę.To był jakiś sabotaż z jego strony.Dopiero gdy się składy wyrównały to osiągnęliśmy przewagę.W tym meczu mieli ciągnąć nas zawodnicy którzy w czwartek nie grali,tymczasem tak nie było.Cissey to śmierdzący leń,odpoczywał w czwartek,a dzisiaj opierdalał się tak że ja bym mu nie wypłacił złotówki za ten mecz.Dauglas też mógł dać z siebie więcej.

  13. legolas pisze:

    Tetteh kolejny raz pokazał klasę po zmianie, zdecydowanie ostatnio najrówniej grający w Lechu piłkarz. Dużo lepiej gra niż Trałka

  14. Jack pisze:

    To co wyprawiali Kamiński i Kebab to skandal.

  15. road pisze:

    W grze Lecha widac duży problem z bocznymi obrońcami.. Niestety ale czy dzisiejszy duet Cessay/Dauglas czy ostatni – Kędziora/Kadar grają słabo w obronie i beznadziejnie w ataku.. choć ta druga para chyba gra trochę lepiej.
    Dla mnie Cessay i Barry – jedynka..Dwója dla Trały, Hamy, Najlepiej Karol i Gajos.. pozostali srednio.
    Nie ma co się podniecać, Górnik- zespół 5x tańszy w utrzymaniu od Lecha przez duzą cześć tego meczu przeważał, ba początkowo nawet nie było widać że grają w osłabieniu..
    Sporo pracy przed trenerem , nadal potrzeba wietrzenia …tyle tylko że pomny ostatnich transferów – troche obawiam się czy wietrzenie przyniesie pozytywne skutki.

  16. aliz pisze:

    lepszy wynik niż gra, ale NAJWAŻNIEJSZA WYGRANA -jak widać nauka Urbana nie idzie „w las” – defensywnie ustawiają się bardzo uważnie, na resztę przyjdzie czas. Zaczynają się dogadywać Karol z Gajosem („odżył”) i fajnie obaj wyglądają, za to KONIECZNIE coś trzeba zrobić z Kebbą i Barrym – kolejny słabszy mecz (gdzie ten Barry i jego lewa noga??) Hama też niezbyt chociaż się starał, a Trałka to na razie ława!!!
    1 – Trałka, Kebba i Barry
    2 – Kamyk
    3 – Hama, Formella
    nie wiem jak ocenić Thomallę – nic nie zawalił ale i nic nie pokazał więc 3
    5 – dla Karola, Gajosa i Trenera.
    reszta 4
    mecz i sędzia na 4.

  17. kibol pisze:

    Ceesay, Douglas, Hamalainen grali tak jakby mieli wszystko gdzieś. Pawłowski jak zwykle, czyli świetny techniczne, ale korzyści dla drużyny niewiele. Trałka z taka grą nie może być kapitanem drużyny. Generalnie chyba najsłabszy mecz w tej rundzie.

  18. K pisze:

    Widać ze do kanapowych kibiców ważniejsze jest kto grał słabo niż kto zagrał dobrze a dla kilku to tragedia ze Kolejorz wygrał mecz

  19. ArekCesar pisze:

    Tak jak jeden z was pisał. Duże uznanie dla trenera, że dostrzegł to co było widać z trybun, czyli miernotę Trałki. Jego forma gdzieś odeszła, znowu kartka, która jest oznaką słabości. Do tego Kebba słabiutki i też bramka stracona to jego zasługa. Takie kontry trzeba przerywa jak najdalej od bramki. A nie cofać się i czekać aż gościu wpadnie w pole karne.
    Najlepszy Gajos i ode mnie 6, Karol 5 i trener też.

  20. Fabler pisze:

    Hamalainen nie grał czy wszyscy się skupili na Kebabie? On jak i Kebab grali straszną padakę, ale ten drugi przynajmniej asystę zaliczył bo ten pierwszy to nie doczłapał nawet do bramki.

  21. Tadeo pisze:

    Zgadzam się z @ Fablerem , bo wszyscy skupili się na krytyce Ceesaya a zapomnieliśmy o grze Hamalainena. Który to już z kolei mecz tego piłkarza , gdzie przechodzi obok meczu i nie pomaga drużynie?

  22. Jarecki pisze:

    Czyli pierwszy raz Tomala nie jest najgorszy ? ?

  23. stowoda pisze:

    Brawa dla trenera który MUSI MIESZAĆ tym co ma.
    Widać że reaguje na czas ( zdjęcie Hamalainena, Trałki) i pozwala jednocześnie „ogrywać się” tym co są pod kreską – Formella, Thomalla ( nie był najgorszy na boisku! Ceesay i Hamalainen = zero!).

  24. mat pisze:

    Do napastnika doszli jeszcze srodkowy i prawy obrońca kurw… to co kebbab odpierdala na boisku to się w głowie nie mieści już nasi jr.lepiej grają

  25. credo pisze:

    Panowie- jeżeli chwalicie Linettego za asystę i gola czyli krótko mówiąc za dwie akcje to równie dobrze musicie docenić ( dośrodkowanie , strzał ) Kebby dzięki któremu Linetty mógł dołożyć nogę i strzelić gola. Jeżeli nie oceniacie piłkarza na przełomie całego meczu to powinniście podkreślić sporą zasługę przy trzecim golu właśnie Cesaaya tym bardziej , że Linetty nie licząc asysty i gola zagrał bardzo przeciętnie ( dużo strat , dużo podań do nikogo lub po prostu niedokładnych ). Albo patrzycie na każdego wg tych samych kryteriów albo robicie jakieś wyjątki,,, gola dla Lęcznej na przykład padł bo rozpoczęło się to wszystko od straty Linettego więc nie można udawać , że jest wszystko ok…

  26. RobertLech!!! pisze:

    Nie rozumiesz Credo, że gdyby nie dwie akcje Linettego to maksymalnie zremisowalibyśmy to spotkanie. Świetnie rozegrana akcja z Gajosem, no i wyjście do piłki przy trzecim golu o jakim Thomalla śni po noach. Natomiast straty które zdarzają się Karolowi, wynikają z tego, że po prostu podejmuje ryzyko. Po to jest 4 obrońców i defensywny pomocnik, aby ubezpieczać w razie owej straty. Co do Kebby, gdyby nie ta asysta, jego nota w tym spotkaniu powinna być ujemna.

  27. tylkoLech pisze:

    @credo – masz rację. Mnie też Cessey irytowal w pierwszej połowie, ale udział przy golu miał, przy pierwszym też zresztą od jego wyprowadzenia zaczęła się akcja.
    Karol zagrał bardzo przeciętny mecz, miał dużo strat i niecelnych zagrań. Akcja z Gajosem i gol bardzo ładne, i za to brawa. Najlepszy zdecydowanie Gajos.

  28. Didavi pisze:

    – Imponujące, jak Gajos o wzroście (174cm) potrafi grać głową i odnaleźć się w polu karnym, robi to lepiej niż nasi defensywni napastnicy. Hamalainen kolejny mecz sobie przetruchtał. Oby już niedługo truchtał gdzieś indziej.
    – Linetty dobrze ofensywnie, słabiej w tyłach. Za to Tetteh robi z gry defensywnej sztukę.
    – Pawłowski dzisiaj w dryblingu a’la Darek. Tragikomedia.
    – Ceesay, gra bo musi, ale to cień Kebby sprzed kontuzji, niestety pomimo dużej liczby występów, nadal wygląda bardzo słabo.

  29. stowoda pisze:

    sorry ale obrońcę rozlicza się przede wszystkim za grę w obronie. A Kebba był beznadziejny i dlatego Górnik atakował głownie jego stroną.
    W obronie krył własnych graczy i przypatrywał co się dzieje. Nie mówiąc już o tym że objeżdżał go nawet lewy obrońca rywali Leandro!

  30. aliz pisze:

    Karol miał niecelne podania – bo do tych podań NIKT nie szedł na dobieg tylko stał i czekał aż mu poda piłkę pod nogi by potem zrobić z nią kilka kroków lub dać do tyłu. Dwa razy wyszedł na biegu Gajos (jeszcze nie zapomniał czego wymagał Probierz i nie zatracił tego instynktu) i Karol JUŻ miał do kogo CELNIE podać. A ta jego strata była pod polem karnym przeciwnika i to on na biegu wracał za przeciwnikiem – pytam więc, gdzie asekuracja defensorów, skoro Karol poszedł do ataku? raptem się zdematerializowali czy ołowiane kule im do nóg poprzypinali??? Aby przerwać tę akcję była przestrzeń co najmniej 80m – więc niemalże 3/4 długości boiska i kulawy zdążyłby z asekuracją… To było LENISTWO I utrata koncentracji – nie chciało się już pobiec, bo 90 min meczu i 3 gole zdobyte czyli STARE GRZECHY dały znać – przynajmniej ja tak uważam.

  31. Mary pisze:

    Zmiany chyba były raczej zaplanowane. Jan Urban: „Widziałem ślad fizyczny po meczu z Fiorentiną (…) Łukasza Trałkę chciałem zmienić, bo wiedziałem, że on i Abdul Aziz Tetteh nie wytrzymają całego spotkania”.

  32. Bolek pisze:

    Mnie na maksa irytuje Hamalainen, przegra pojedynek główkowy czy bark w bark, spuszcza głowę w dół i truchta… Gość jest totalnie wypalony, przedłużenie z nim kontraktu będzie mega błędem.

  33. mat pisze:

    Kebbab był cały czas taki cienki i w obronie nie udacznik.. łapie głupie kartki i ma wyjebane na bieganie tak było jest i będzie.
    Więc nara z tego klubu !

  34. mat pisze:

    A o Hama szkoda już gadać on już i tak tu nie zostanie i nawet dobrze

  35. dziki pisze:

    hama mimo, że już mu wszystko lotto i tak wyglądał jak profesor przy Kebbie….co do jego gry to cisnęło się jedno na usta: głupek….wg mnie to cud, że Łęczna nie wykorzystała jego „formy”, a ta asysta, i jego spojrzenie po niej chłop sam nie wiedział co chce zrobić….walnął w ciemno i wyszło cud miód malina podanko, co nie zmienia faktu że prawa obrona w tej chwili to dno….chyba jednak Ceesay gorszy od beznadziejnego Kendiego…..Kamiński to jest komediant…ogólnie to jest chodząca tragikomedia…w każdym meczu odpierdala ze dwa trzy takie „juniorskie” numery, że płakać się chce (to spojrzenie gdy przeskakuje go piłka – bezcenne)….chodząca beznadzieja i wytłumaczcie mi jeszcze po jakiego chuja on zasłania tą swoją gębę jak coś gada na boisku…niech mu ktoś kurwa wytłumaczy, że Pique to on nie jest i nikt z jego ust czytać nie będzie, a z tą maniera wygląda jeszcze komiczniej niż normalnie (gdzie i tak jest kupa śmiechu)…Trałka już od dłuższego czasu spuścił z tonu…hamuje gra w poprzek, do tyłu, nie nadąża (chociaż przy grającym Kamińskim i Ceesay’u to i tak kozak), dlatego kapitanie na ławkę a do gry nizły jak zawsze TEtteh, nieźle grał Linetty, Gajos wiadomo man of the match, ale chwilami mógłby być jeszcze aktywniejszy…..martwi, brak w 18 i spadek formy Darko…ogólne wnioski Tetteh za Trałkę, Kadar za Kamińskiego, no i Kendi za Kebaba (ale ja bym się zaczął rozglądać za nowym PO)….

  36. przemo86 pisze:

    Leandro, ciekawy piłkarz, a jeśli chodzi o naszych: Linetty, Buric, Tetteh dobry mecz. Gajos man of the match, Hama, Thomalla, Ceesay, Trałka bardzo słabo. Reszta mecz bez historii, szkoda że w tym gronie Szymek i Gergo :/

  37. RobertLech!!! pisze:

    Tak szczególnie Szymon i Gergo bez historii, jak to oni zrobili pierwszą bramkę, która ułożyła mecz.

  38. przemo86 pisze:

    Zauważyłem oglądając mecz RobertLech!!! 🙂 no i na tej akcji która przyniosła bramkę się zakończyło. Chyba że przeoczyłem jakąś niesamowitą akcje tych piłkarzy…

  39. Koło pisze:

    Tak czytając wasze wpisy to 5-6 zagrało zajebiscie słabo 2-3 totalna padaka 2-3 średnio to znaczy ze mecz wygrało nam 1-2 zawodników

  40. credo pisze:

    do Aliz- Linetty nie potrzebuje etatowego adwokata jakim ty dla niego jesteś, a ponadto obojętnie jak by nie zagrał Linetty to ty zawsze będziesz zachwycona i zawsze go rozgrzeszysz z jego błędów , To juz jest u ciebie nagminne, Twoje wypowiedzi mało mają wspólnego z faktycznymi sytuacjami, Ale tym samym chociaż potwierdziłas , że błędy Linettego muszą notorycznie naprawiać jego koledzy grający w obronie chociaż nie do końca im to wychodzi, Powtarzam raz jeszcze – dopóki będziemy oceniać piłkarza na bazie jednego lub dwóch akcji zakończonych asystą lub golem to nasze oceny nigdy nie będą obiektywne, Zresztą nawet nie chodzi o te oceny tylko o komentarz przy tych ocenach opisujący grę danego zawodnika, Nie podskakujmy z radości w górę bo Lęczna wcale gorzej od Lecha nie zagrała , momentami nawet lepiej wyglądali na boisku i tylko możemy się cieszyć , że szwankowała u nich skuteczność, My sie przebudziliśmy tak naprawdę dopiero w drugiej połowie a i tak nie ustrzegliśmy sie przed błędami. Tak uważam ja…