Czas z Urbanem czasem na plus
12 października Lecha Poznań objął Jan Urban, który podpisał umowę do końca sezonu 2015/2016. Jednym z warunków przedłużenia kontraktu jest wywalczenie awansu do europejskich pucharów.
Głównym celem Jana Urbana po objęciu zespołu było poprawienie atmosfery w drużynie oraz polepszenie wyników. Rezultaty w obecnej sytuacji były najważniejsze, a nowy sztab szkoleniowy dał radę. W ciągu 2 miesięcy wyciągnął zespół mający 5 punktów po 11. kolejkach z 16. pozycji na 5. miejsce. Tej lokaty ostatecznie nie udało się lechitom utrzymać. Poznaniacy do wiosny przezimują na 6. pozycji, która i tak jest o niebo lepsza niż jeszcze kilka tygodni temu.
Od kiedy Urban trenuje Lecha poznaniacy w 10. kolejkach wywalczyli 23 punkty notując bilans 7-2-1, bramki: 15:6. Kolejorz stracił w tym czasie najmniej goli i zdobył najwięcej oczek obok Legii Warszawa. Miał passę 6 zwycięstw z rzędu, którą przerwał wczoraj. Za kadencji Jana Urbana ekipa Mistrza Polski zmniejszyła stratę do Piasta Gliwice z 22 na 17 punktów, do Pogoni Szczecin z 16 na 8 punktów, do Cracovii Kraków z 13 na 8 punktów. Dystans do Legii Warszawa został zachowany i nadal wynosi aż 12 oczek.
Pod wodzą nowego trenera „niebiesko-biali” w Lidze Europy zdobyli 4 punkty wygrywając sensacyjnie we Florencji z ówczesnym liderem Serie A, Fiorentiną. W Pucharze Polski lechici też nie zawiedli pokonując w ćwierćfinałowym dwumeczu z Zagłębie Lubin łącznie 2:0. Za kadencji nowego sztabu szkoleniowego poznaniacy całkowicie zmienili styl gry. Przeważnie nie dominowali, stwarzali mniej okazji, mniej grali piłką, ale byli o wiele bardziej skuteczni poświęcając przy tym sporo uwagi grze defensywnej. Celem Kolejorza było przede wszystkim nie stracić bramki i z przodu do bólu wykorzystywać wszystkie sytuacje co długo się udawało.
Jan Urban dogadał się z piłkarzami m.in. zmieniając sposób rotacji. Wymieniał obrońców i nie uzależniał drużyny od Łukasza Trałki, który nie był już tak ważny jak wcześniej. Świetnie do zespołu wprowadził Abdula Aziza Tetteha, który okazał się trafionym transferem oraz postawił w bramce na Jasmina Buricia, który zagrał od 12 października we wszystkich spotkaniach. Wyżej, bo na „10” często jest również wystawiany Karol Linetty. Pod wodzą Jana Urbana wielu piłkarzy zaczęło odzyskiwać formę w tym m.in. Tamas Kadar, Dariusz Dudka, Szymon Pawłowski czy Marcin Kamiński. Są oczywiście także wyjątki takie jak Dariusz Formella, Denis Thomalla bądź Darko Jevtić mający wiecznie jakieś problemy.
Od października Wielkopolanie poprawili się dość znacząco. Efekty pracy Jana Urbana najlepiej pokazuje skok w tabeli z 16. lokaty na 6. miejsce. Strata Lecha Poznań do czołówki wciąż jest jednak spora, a ekipę Kolejorza w nowym roku czeka wiele pracy, by wrócić na szczyt i przede wszystkim awansować do europejskich pucharów co jest głównym celem na pierwszą połowę 2016 roku. Wiele będzie też zależało od zimowego okresu przygotowawczego oraz transferów jakie w tym czasie poczyni klub muszący przede wszystkim znaleźć bramkostrzelnego napastnika pasującego do stylu gry Mistrza Polski.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Zdecydowanie dobre wyniki za trenera Urbana. Oby tak dalej.
Wyniki za Urbana bardzo dobre. Szkoda meczu z Piastem. Wydaje mi się tylko, że Karol na 10 raczej nie wypali, ale mam nadzieję, że się mylę.
Wyniki się poprawiły ale jakość gry już nie. Szczęście które miał zespół od początku trenerki Urbana wczoraj się skończyło i wróciło kopanie się po czole jakie obserwowaliśmy od początku sezonu. Daleko taką taktyka nie ujedziemy więc mam nadzieję że Janek nauczy grac z powrotem piłkarzy grać z polotem a przede wszystkim popracuje nad skutecznością.
Urban tchnął nową moc w ten zespół – nie mam co do tego wątpliwości. Meczami zwrotnymi były 2 spotkania – z Fiorentiną oraz z tirówką. Ważną rolę w ”przebudzeniu” odegrały grojki które postanowiły zwolnić trenera. Po zmianie Kolejorz zaczął grać skuteczniej. Ciekawy jestem wiosny z 2 powodów – pierwszy okres przygotowawczy pod Urbanem oraz kadra bez Kaspra. Oby Jasiu nie dał ciała…. po sezonie podsumuj ę go za wyniki.
Sorry, że mieszam wątki ale nie wiedziałem gdzie to umieścić – na WP jest lament Denisiątka jak to zrobiono z niego kozła ofiarnego :))) i skargi, że kibice gwiżdżą na niego a jego świątecznym życzeniem jest powrót do Austrii. Jesli ten artykuł to prawda to mamy kolejnego obok Keity płaczka. Niech odda 399 tysia euro i niech sp….la. I niech weźmie ze sobą Formelę – dopłacę 10 EUR.
wyniki super niestety wywalczone kiepskim stylem,ale chyba o to chodziło, że nie ważne jak ważne trzy punkty.W meczu z Piastem Urban chciał dołożyć efektowność i niestety to był zły wybór.Trzeba było grać tak jak wcześniej, a na wiosnę przygotować coś dobrego dla oka i przy tym efektywnego.Pozostaje czekać i mieć nadzieję że trener to poprawi mając do dyspozycji dwóch,trzech nowych,solidnych piłkarzy.
Urban jako trener Lecha coś dobrego tchnął w drużynę. Mówią za nim wyniki. Musi jednak przebudować zespół, inaczej grajków poustawiać, bo gołym okiem widać, że niektórzy nie potrafią grac na nie swoich pozycjach. Trener powinien mieć absolutnie wolna rękę w tworzeni składu, a coś mi sie wydaje, że ktoś pod groźbą wymusza na nim takie a nie inne zmiany w składzie/ za wszelką cenę ktoś promuje słabiutkiego Kownackiego, Dudkę, Kędziorę czy też Kamińskiego, o Tomali, przepraszam Thomali nie wspominając. Zimą Lechici powinni popracować nad techniką, przyjmowaniem piłek i celnym jej przekazywaniem partnerom i nad strzałami, czyli nad ABC piłkarstwa. Słabiutko to na dziś wygląda, zwłaszcza jak przyjdzie grać z agresywnym i chcącym grać przeciwnikiem. Psycholog też byłby mile widziany, taki co odkorkowałby głowy Kownackim, Formellą itd. by uszły z nich bąbelki, czyli woda sodowa, a i jeszcze zrobiłby z chłopaków walczaków, takich z jajami, bo ostatnio jest lament vide Thomala. Czy Urban temu sprosta? Przysłowie mówi: tak krawiec kraje jak materiału staje, a jaki ma materiał każdy widzi. Wronkiewicze zaś chcieliby z popeliny mieć atłas i to najlepiej za darmo. Parę lat temu zaprzepaszczono szansę na wielkiego Lecha i teraz pozostał łabędzi śpiew. Lechici weźcie się w garść, potencjał macie, tylko go nie umiecie/ może nie chcecie/ wykorzystać. Nawet dotyczy to Thomali i Formelli. szczęśliwego Nowego Roku życzę Lechowi.
runda z Urbanem na duzy plus. Zobaczymy jak będzie wiosną – życzę Trenerowi jeszcze lepszej.
Trener ma u mnie zaufanie i szacunek za to co zrobil. Pilkarze juz nie.
Mimo całej sympatii,Urban z tymi pipkami nic nie osiągnie.
Zdobyli 5 punktów w LE, 2x 0;0 z Belenenses i 2;1 z Fiorentiną 🙂
@Mateusz ale nie za Urbana.!pkt w LE zdobyl M.Skorża
Oczywiście doceniam dokonania trenera za to duzy plus…ogromny minus dla kopaczy żą swoje zachcianki.Gdyby chciało się im cały czas bylibyśmy w czubie tabeli z realnymi szansami na obronę tytułu.
Urban w Lechu rzeczywiście na plus, choć pełna ocena nastąpi dopiero po całym sezonie. Z tego jednak co pamiętam, drużyny przygotowywane przez niego do wiosny, niestety dobrej piłki nie grały.
Urban dramatycznie na plus w porównaniu do Skorży w tym sezonie. Niby gra uproszczona, ale alternatyw jakby więcej. Wygląda na to, ze jako motywator sprawdza się dobrze. Jedyna „krecha” to promowanie młodych – grano tylko wybranymi, reszta właściwie nie miała szans by się pokazać. To musi zostać zmienione od nowej rundy.
Z Urbanem może jeszcze uda się wywalczyć kwalifikację do pucharów europejskich. Awans poprzez ligę byłby zapewne jednym z wyczynów wszechczasów w naszej lidze!
Urbanowi trzeba wybaczyć brak „promocji nowych młodych”.
Postawił na tych co miał „w szatni”, nawet Thomallę bo nie chciał bazować „na wpisach z bloga czy netu” a sam ocenić tych co ma.
Na bank wie kto co i jak.
Zresztą kogo miał postawić w napadzie zamiast Hamalainena.. Kurbiela? Sorry, ale kaliber piłkarzy zupełnie inny.
Do tego Urban na pewno chciałby zostać w Lechu bo to dobry „wpis w CV” a kto będzie grał juniorami, teraz, kiedy się pod tyłkiem gotuje?
Zobaczymy kogo zabierze na obozy przygotowawcze, kto wybiegnie w pierwszych meczach.
Jako „strażak” Urban się sprawdził, czekam na ciąg dalszy.
@torreador
Aż sobie sprawdzić postanowiłem..
wiosna 2008, 8-2-3 i 3. miejsce w tabeli „wiosennej”, na koniec sezonu 2. miejsce.
wiosna 2009, 7-4-2 i 2. miejsce w tabeli „wiosennej”, na koniec sezonu 2. miejsce.
wiosna 2013, 10-4-1 i 1. miejsce w tabeli „wiosennej”, na koniec sezonu 1. miejsce.
Nie tak wcale źle jednak..
fan
Dobrze że mnie sprawdziłeś. Sam napisałem ” z tego jednak co pamiętam…”, a Ty mnie przekonałeś że nie najlepiej pamiętam:) Z zebranymi przez Ciebie faktami nie dyskutuję. Dzięki za zebranie tych danych, one dają nadzieję!
Urban zrobił coś naprawdę wielkiego i trzeba do docenić bo kto wie, gdzie byłby dzisiaj Lech, gdyby nadal na ławce trenerskiej siedział nieomylny Skorża, który w pewnym momencie się pogubił. Sam jestem ciekaw tego jak Urban przygotuje zimą drużynę Lecha na wiosnę. Źle nie jest a tego co było złe w rundzie wiosennej należy wyciągnąć wnioski na przyszłość, aby znowu nie było takiego (nie lubię tego słowa) kryzysu bo teraz może być już tylko lepiej.
Swego czasu Bakero też miał opcję przedłużenia umowy,której warunkiem był awans do pucharów. Pucharów nie było,a umowę przedłużyłi.
Jest dobrze, ale mankamentów sporo. Powodzenia!
@torreador
😀
trudno mi ocenić Urbana. Chwała mu że zdobył trochę punktów i przesunęlismy się w górę tabeli …Ale….przy tych wynikach mieliśmy sporo szczęścia i dobrze dysponowanego Jasia….Gra zespołu wygląda tak, że nie chce sie na to patrzec. Jest takie powiedzenie że z gówna bata sie nie ukręci. Pytanie jak będzie wygladała gra Lech na wiosnę. Stracimy Hamę i pewnie Karola. Niewiele się mówi o wzmocnieniach.. Pomoc więc sie może obroni (liczę tu gorąco na odbudowanie formy przez Darko i Gergo ).. Nie mamy jednak napastnika na 90 min (Kownaś musi się od kogoś uczyć) ..Problem jest też w obronie bo nie licze na lepszą grę Kamyka, Kędziory, Dudki czy Keby.. Licze natomiast na forme Arajuriego z wiosny 2015 i na powrót do formy Barego.
Mamy bardzo przeciętny skład na chwilę obecna.. i nie wiem czy Urban ma tyle umiejętności aby wiele zmienić.
Na temat stylu w jakim gramy obecnie nie wypowiadam sie, ten z czasow Rumaka tez nie byl fascynujacy. Wazne dla mnie ze Jasiu potrafil z tej bandy znow stworzyc zespol i poprawil klimat w zespole. To co na chwile obecna osiagnal pozwala na wystawienie mu pozytywnej oceny. Mam tylko nadzieje ze w przyszlosci bedzie powoli wprowadzal mlodych do zespolu. Poprawienie stylu gry bedzie zalezne od wzmocnien, pisze wzmocnien a nie uzupelnien. Bez tego dalej bedziemy grac takie badziewie jak w Gliwicach.
sory: mialo byc z czasow Skorzy a nie Rumaka. Tak mocno wymazalem juz z pamieci tego goscia ze zapomnielem juz kompletnie o nim. Za Rumaka byla taka padaka ze tez nie mozna mowic o jakimkolwiek stylu.
Urban dał dobrą zmianę. Nawet rewelacyjną.
Jedynie z Denisem T. się pogubił. Może nie miał wyboru.
Teraz ruch po stronie zarządu i piłkarzy…
I zobaczymy jak Janek potrafi przygotować zespół i poukładać grę (a jest co robić) gdy nie ma pistoletu przy głowie.
Za debiut 5+. Właściwa ocena w Czerwcu, a może nawet w sierpniu lub dalej…
Bylem negatywnie nastawiony , ale wyniki mowia same za siebie. Idziemy po mistrza !
Niech utrzymają taką średnią punktową a o miejsce na koniec sezonu czyli europejskie puchary jestem spokojny. Z dobrym napastnikiem, co do którego kto jak kto ale Janek powinien mieć nosa będzie jeszcze lepiej. Jednym słowem, cud i niech to trwa dalej.