Top 10 (08-14.04)

Top 10 jest cyklem dotyczącym bezpośrednio internautów serwisu KKSLECH.com. Co tydzień w środę moderatorzy wyróżniają 10 najlepszych komentarzy oddanych przez kibiców Lecha Poznań w wiadomościach pojawiających się na łamach tej witryny oraz w „Śmietniku Kibica”. Komentujesz sprawy związane z Kolejorzem? Co tydzień jest szansa, że to właśnie Twój wpis dotyczący głównie naszego klubu znajdzie się wśród wyróżnionych komentarzy.



Spośród setek komentarzy oddanych w newsach na KKSLECH.com w ciągu 7 dni wiele wpisów skłania do refleksji, a innych użytkowników m.in. do rozwinięcia dyskusji. Cykl o nazwie „Top 10” ma za zadanie co tydzień w środę lub w czwartek wyróżniać najlepsze wpisy kibiców Lecha Poznań oddane w wiadomościach na KKSLECH.com oraz w „Śmietniku Kibica”.

Autor wpisu: Grossadmiral do newsa: Felieton kibica: Dyrektor sportowy

„Ja tak się do końca nie zgodzę Awwad ok niewypał może niezły zawodnik ale Żuraw go nie wystawiał za często kto wie czy z innym trenerem by inaczej to nie wyglądało.
Malenica ok niewypał ale jaki dobry bramkarz przyjdzie z perspektywą że za pół roku może się okazać że jest trzecim i siedzi na trybunach w dodatku zarobić swoje chce Bednarek ok zawodnik średni ale też nie że niewypał ale na ławkę wystarczający pare spotkań wybronił. Rotacji jak kiedyś u nas nie ma więc w razie potrzeby to od biedy może być. Nie często się zdarza że nawet zachodni klub ma dwóch bramkarzy na podobnym poziomie sportowym. Butko faktycznie jesień to już niewypał ale po wiosennej rundzie robił dobre wrażenie więc śmiało można było go wypożyczyć do rotacji
Kravets ok niewypał a podpalono się zapewne cv w końcu ocierał się o primera division mógł wypalić nie wypalił to tylko wypożyczenie wielkiej straty nie ma.
Kacharava niewypał ale kontuzja nie dała możliwości poprawy w Koronie grał dobrze więc z lepszymi piłkarzami mógł też być wartościowym uzupełnieniem składu.
Sykora tu już kiepsko ale co poradzić liczby miał coś grał może do dzisiaj gdzieś tam ślady po covidzie?Ramirez covida miał Puchacz tak samo i oni z formą są widocznie na bakier a niby wszystko ok.
Letnie transfery Czerwiński i Ishak to są plusy owszem za mało ich ale bierzmy pod uwagę fakt że w tedy jeszcze kasa była pustawa i na szybko ratowano się wypożyczeniami z kasy za Józia .Kasa się napełniła i już zimą przyszli zawodnicy lepsi Milic ok Salamon też ok Karlstrom bardzo dobry transfer Johansson co grał to jakość jakaś prezentował Kvekveskiri nie jest największym mułem jakiego widziano w Lechu. Dlatego lato najbliższe jest najważniejsze przy pozyskaniu 2/3 dobrych zawodników robiących różnice będzie ok lewy obrońca skrzydłowy może ktoś na rozegranie i dopiero w tedy kiedy jest kasa są możliwości będzie można zobaczyć i ocenić wartość Rząsy.
Co do rezerw Wojtkowiak i Marciniak jak przychodzili mieli spełnić swoją rolę i ja spełnili powoli ich czas dobiega końca stąd pewnie Krivets Laskowski Onsorge. Młodzi zawodnicy sami nie dają rady muszą grać z doświadczonymi i że w kadrze meczowej jest 5 starszych to jest jak najbardziej słuszne jak nie idzie. Jak będą młodzi robić wyniki to będą grać na razie to w sumie na palcach jednej ręki można wyliczyć zawodników którzy coś tam mogą dać Szramowski Karbownik Kozubal może Bąkowski niektórzy typu Smajdor Kaczmarek Kryg Nawrocki to się nie nadają ani do potencjału rozwojowego ani jako cenne piłkarskie doświadczenie dla młodych i to ich się powinno pozbyć a nie negować Krivetsa czy Laskowskiego.”

Autor wpisu: 100h2o do newsa: Trzeci kwietnia Żurawia

„Ciekawe jak wyglądałby Lech gdyby padł już w 2 fazie el LE w Szwecji, w 2020. Dzisiaj Skorża na portalu oficjalnym w rozmowie z Henszelem TEŻ przypomniał , że jego wywalenie to…. była pochodna LE! I teraz i wtedy (a był to czas po zdobyciu MP więc sporym sukcesie-patrz 2 miejsce Żurawia trochę niespodziewanie w lidze w sez 2019/20 które było też pewnym sukcesem). Czyli i wtedy Skorża i teraz Żuraw podobnie wdepnęli na minę rozgrywek UEFA.
Przyczyna? Skromna kadra. Nie przygotowanie fizyczne ( np na poziomie klubów zachodnich) do grania co 3 dni. Niezbyt wysoki poziom motywacji do walki u graczy (sytych po awanskie do grupy LE).
I Skorża i Żuraw dokładnie mieli ten sam problem. Czy KTOŚ z tego wyciągnie wnioski bo…po raz 3 trzeci powtórzyć to samo to będzie …. (sami napiszcie co). I co ciekawe: i u Skorży i u Żurawia “nie skorzystano z lekcji jaką dała gra w LE”! Zresztą CIEKAWE jaka lekcja została i co pozostało w klubie PO tak fajnej grze w LE w 2020?
Nie piszcie że bejmy bo to jasne, ale co więcej? Polska i cała piłka miała naprawdę zaledwie PARU trenerów pracujących latami ( ci najbardziej znani to Ferguson i Wenger) reszta to trenerzy na 1,2,3 lata. Ten co pracuje dłużej to wręcz “Matuzalem trenerski w danym klubie”. Mnie też ciekawi jakie będą DALSZE LOSY Dariusza Żurawia jako trenera. Może jaka reprezentacja PZPNu w kategorii młodzieżowej/juniorskiej? Będę ciepło wspominał Żurawia bo Lech tak niewiele radości daje w 21 wieku swoim kibolom. A rok piłkarski 2020 był akurat ciekawy.”

Autor wpisu: Bart do newsa: Maciej Skorża – doświadczenie, obsesja wygrywania i nadzieja

„To że Skorża się rzekomo zmienił i złagodniał jest akurat możliwe, bo jest kilka lat starszy. Ludzie o wybuchowym temperamencie łagodnieją z wiekiem. Zatrudnienie Skorży to nie wszystko. Potrzebna jest jeszcze zmiana w podejściu zarządu do budowy pierwszego zespołu czy priorytetyzacji sukcesu. Jeśli poza nowym trenerem cała reszta zostanie po staremu, to nic to nie da, stare demony kiedyś wrócą a Skorża odbije się od ściany lub zostanie złożony na ofiarnym ołtarzu. PS Jestem dumny ze śmieszka który wpadł na pomysł by przedłużyć umowę z Żurawiem. Przez to Lech znowu musi płacić dwóm trenerom (a może nawet przez chwilę trzem bo Nawałka miał kontakt do czerwca 2021 i w teorii nadal mogą mu coś płacić). Tacy niby oszczędni i pragmatyczni, a od lat przez te same błędy palą kasą w kominku. Penny wise, pound foolish.”

Autor wpisu: Didavi do newsa: Śmietnik Kibica

„Do wywiadu ze Skorża podchodzę z dystansem. Jak na razie ogólniki, zero konkretów. Ale też nie spodziewałem się, że wyjdzie na pierwszy wywiad i powie, że Rząsa może się pakować. Widać, że jest zmotywowany, widać radość z powrotu. Podoba mi się zdanie o braku doświadczenia u niego i drużyny i o braku rotacji w składzie wtedy. Oznacza to, że będzie chciał mieć piłkarzy ogranych, doświadczonych i odpowiednio szeroką kadrę. A co do Bjelicy. W ogóle nie dziwi mnie to, że w klubie nikomu nie zależało na mistrzostwie tylko na promowaniu gówniarzy. Ale też wielki dystans to słów Bjelicy. Wszyscy winni tylko nie on. Przegrał wszystko na finiszu. Przegrał ligę, przegrał puchar i to nie przez młodych i też nie przez zarząd, bo w tym czasie już tylko on i piłkarze byli odpowiedzialni. Ma wiele racji, ale też próbuje się usprawiedliwić. Tego nie kupuje. W ostatnich meczach sezonu, w finale nikt mu nic nie kazał. Miał wygrać, a przegrał.”

Autor wpisu: J5 do newsa: Plusy i minusy: Lech – Legia 0:0

„Walczyłem na łamach naszego serwisu przez dłuższy czas o dyrektora sportowego i dostałem go….Rząsę. O tym że jest nieudolny, każdy wie tak samo jak o jego wyczynach w Cracovii ale…jest wygodny, posłuszny zarządowi, wykonujący jego założenia. Wydaje mi się że jest on tak samo nieusuwalny jak mityczny trener przygotowania fizycznego Kasprzak i prezes Klimczak. Aby odszedł Rząsa z klubu to właściciel musiałby zwariować, albo uderzyć się w głowę i dzięki temu nagle zmądrzeć. Niestety, nie wydaje mi się to możliwe. Jeśli Rutkowski zechce zdobyć trofeum na stulecie klubu, to wystarczy że sięgnie głębiej do kieszeni, kupi zawodników z trochę lepszej półki na kilku ważnych pozycjach, piłkarzy pewnie wybierze Skorża i poukłada te klocki tak jak w sezonie 2014/ 2015. A po tym drogi w utrzymaniu Skorża nie będzie potrzebny, natomiast Rząsa który przeczeka grzecznie ten okres gdzieś w cieniu zbytnio się nie wychylając, znowu będzie miał swoje długie pięć minut. Nic się nie zmieni, przerabialiśmy to już kilkukrotnie. Będzie kolejne promowanie młodzieży gdzie tanie zakupy dyrektora sportowego wystarczą do wegetowania gdzieś na granicy podium ligowego. Dlatego nie należy żądać odwołania tylko Rząsy, ale należy wymyślić sposób na to jak pozbyć się z Lecha wronieckiego okupanta. Innej drogi, moim zdaniem po prostu nie ma. Precz z wronieckim pasożytem!”

Autor wpisu: Mateusz92 do newsa: Śmietnik Kibica

„Też się nad tym zastanawiam. Uważam, że Skorża może dać nam to, na co wszyscy czekamy. Jednak musi otrzymać narzędzia do tego. Zmiany są nieuniknione. Nie wyobrażam sobie, aby Rząsa był podwładnym Skorży, to nie ma racji bytu. Ciekawe jak będzie ze współpracą na linii Skorża- Kasprzak/Kikut. Maciej miał zastrzeżenia do Kasprzaka, z tego co pamiętam. Transfery na już moim zdaniem: skrzydłowy, ŚO, dwaj boczni obrońcy i ktoś za Modera. Reszta będzie zależeć kto odejdzie. Kluczowe jest co udało się wynegocjować, na jakich warunkach będzie pracował, jeśli na takich jak Żuraw, to cały ten projekt już teraz można wrzucić do kosza. Jeśli Skorży ma się udać, to zmienić musi się także on sam. Ciągłe szukanie wrogów, marginalizowanie roli współpracowników nie sprzyja osiąganiu sukcesów. Wiele warunków musi być spełnionych, aby się udało. Jednak moim zdaniem kierunek słuszny. Skorża ma warsztat, doświadczenie, uważam, że to najlepszy trener w Polsce, a żaden szanujący trener zagraniczny nie przyjdzie. Jeśli tym razem nie wyjdzie, to będzie jedno rozwiązanie: trzeba będzie pozwolić aby projekt Rutka zdechł do końca, a na jego zgliszczach odbudować prawdziwego Kolejorza.
#MajsterNaStulecie”

Autor wpisu: MARCINzKALISZA do newsa: Śmietnik Kibica

„Ja rozumiem że trzeba sprzedawać żeby zarabiać, tylko popatrz na legię, oni też sprzedają, promują i gablotę pełną mają. Promują mniej niż Lech, ale sprzedają za kwoty podobne niż Lech, a prawie co roku mają mistrza. Dlatego nie rozumiem filozofii Lecha, czyli promocja ponad wszystko. Nie lepiej wytransferować raz w sezonie zawodnika za 6 mln euro, i zgarnąć kasę za MP i awans do fazy grupowej LE? Niż raz w sezonie zgarnąć 11 mln i mieć pustą gablotę? Miałby i zarząd pełną kiejdę i kibice byliby zadowoleni. A gdyby Lech co roku był mistrzem i grał w grupie LE to i większe pieniądze by miał za transfery. Tylko oby tak się stało to musi być odpowiednio wyważony skład młodzież plus doświadczenie zobacz jak to ma Dinano Zagrzeb, Ajax, czy Basel na których to Lech niby chce się wzorować. Ja wiem że teraz ktoś może powiedzieć że Lech ma w składzie wiekowych zawodników, ale czy są oni odpowiednio doświadczeni by zdobywać tytuły? Kvekve, Sykora, Milic, Salamon ile w swojej karierze zdobyli tytułów? Młodzież ok tylko trzeba jeszcze odpowiednio dobrać piłkarzy by ta młodzież miała się od kogo uczyć, a nie tylko żeby grali aby ich promować.”

Autor wpisu: perkac do newsa: Maciej Skorża trenerem Lecha Poznań

„Trenera już mamy na dyrektora sportowego czekamy. Wrócił On, odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu czyli Maciej Skorża. Trener doświadczony, utytułowany, głodny sukcesów i jeszcze nie spełniony w europejskich pucharach. Gość z jajami który wie co ma robić, potrafi zbudować i wypromować piłkarzy, a sukces to jego drugie imię. Jeśli mamy zdobyć MP na stulecie i nie jest jeszcze za późno na budowanie zespołu od podstaw to wydaje się że tylko Skorża może zbudować zespół w tak krótkim czasie by móc do tego aspirować, a przecież w sezonie 2014/2015 miał tego czasu jeszcze mniej. Jedno okno transferowe i jeden okres przygotowawczy wtedy wystarczył. Dlatego nie wierzę żeby ktoś inny mógłby z marszu przejąć drużynę, zrobić porządek i zrobić wynik w przyszłym sezonie jakiego wszyscy oczekujemy. Ktoś pisał że nie stawia na młodzież, no i co z tego, chcemy trofeów czy milionów z transferów? A widzimy że rzadko to idzie w parze. Jak będzie ktoś dobry to dostanie szansę i tylko dla tego że na to zasługuje, a nie dla tego że musi grać jak Marchwiński. Teraz już brakuje tylko dyrektora sportowego z prawdziwego zdarzenia, zagraniczny doświadczony z przeszłością w zachodnim klubie.
Trenerze na lata dokończ to co zacząłeś!”

Autor wpisu: Przemo33 do newsa: Góra trenerem do niedzieli

„A więc jednak Skorża trenerem. Czyli Rutki faktycznie chcą się postarać tym razem. Według nich to super ruch i cwany przy okazji – przychodzi trener, który kilka lat temu po raz ostatni zdobył Mistrzostwo Polski z naszym klubem i wykonywał tutaj dobrą robotę. Może według nich ma to zadziałać jak magnes na kibiców. Ale tak szczerze to współczuję Skorży, ostatnio jego przygoda u nas nie skończyła się dla niego najlepiej. Mam nadzieję, że tym razem piłkarze nie będą grali na jego zwolnienie. I niestety tak jak pisałem wcześniej oraz inni kibice – zmiana trenera nie wiele da, dopóki nie zajdą inne, poważne zmiany w klubie. To tylko kropla w morzu potrzeb. A jak coś pójdzie nie tak, to znowu trener będzie kozłem ofiarnym i się go zwolni, czyli tak jak zwykle ma to miejsce za kadencji obecnego zarządu. Tak czy inaczej – mogę tylko życzyć powodzenia Skorży i jakichś sukcesów oraz trofeów, chociaż o to może być przy Rutkach ciężko. Ale ostatnio Skorży się udało, więc fajnie by było, gdyby i teraz tak się stało. Niestety wydaje się to mało prawdopodobne. W każdym razie powodzenia nowemu trenerowi.”

Autor wpisu: Marecki60 do newsa: Felieton kibica: Zaczynamy

„Akcje popieram, aczkolwiek moim zdaniem zarządzający Lechem są niereformowalni i kompletnie nie nadają się do prowadzenia klubu sportowego. W normalnym biznesie podejrzewam, że radzili by sobie o niebo lepiej.
Jeśli ktoś robi cały czas to samo, spodziewając się innych wyników to jest, albo niepoprawnym optymistą, albo delikatnie to napiszę ignoruje rzeczywistość, wierząc, że coś się samo naprawi, zmieni bez naszej ingerencji.
Kibice w żadnym klubie nie decydują na co są wydawane pieniądze i na pewno klubowi to na dobre by nie wyszło. Społeczność kibicowska nie jest jednolita, co często, zbyt często widać w naszych komentarzach.
Odpowiedzialność za wydawane pieniądze przeznaczone na potrzeby sportowe (piłkarzy, treningi, obozy itd) powinien brać na siebie menadżer (trener). Trenera wybiera zazwyczaj właściciel plus osoby, które sam zatrudnił. Od tego czy zatrudni się fachowców z odpowiednim doświadczeniem i umiejętnościami, zależy wynik jaki się osiągnie zarówno finansowy jak i sportowy. Każdy pracownik powinien mieć postawione cele do wykonania i dany na to odpowiedni czas. Menadżer na tej samej zasadzie musi sobie dobrać współpracowników.
U nas mam wrażenie nie stawia się celów sportowych, tylko idzie się na żywioł. Może się uda, a jak nie to nie ma tragedii, kogoś się sprzeda i dalej pchamy wózek do przodu, a w naszym przypadku wózek niestety zjeżdża po równi pochyłej do tyłu.
W Kolejorzu wynik finansowy jest dobry, natomiast wynik sportowy biorąc pod uwagę wyniki finansowe jest poniżej krytyki.
Przestałem już dawno wierzyć, że z tym właścicielem, zarządem Lech wyjdzie poza przeciętność polskiej ekstraklasy. Musieliby zmienić sposób myślenia i przede wszystkim zacząć klub traktować jak swoje dziecko. Normalny człowiek dla swojego dziecka zrobi wszystko, nawet własnym kosztem.
Czy ktoś z Was widział kiedyś członków zarządu na meczu z szalem lub jakimś innym gadżetem ?
Ja nie widziałem…to pokazuje co dla nich znaczy Lech.
P.S.
Nie mam pojęcia co sądzicie o trenerach, którzy ewentualnie mają zastąpić Żurawia.
Białorusin to parodia, brak konkretnego doświadczenia
Skorża, odgrzewany kotlet. Król Macie XVI, nie sadzę, żeby przez te parę lat, aż tak poprawił swój warsztat, a przede wszystkim nauczył się współpracować z piłkarzami i podwładnymi.
Mimo wszystko na 100% jest lepszą opcją, niż Białorusin.
Jeśli faktycznie Skorża zostanie trenerem Kolejorza to życzę zarówno nam jak i jemu Majstra Na Stulecie i przede wszystkim dokończenia zapisanego kontraktu w dobrym stylu.
„MajstraNaStulecie””

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <