Wypowiedzi trenerów po meczu

Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Johna van den Broma oraz opiekuna gospodarzy Wojciecha Łobodzińskiego na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2023/2024, Arka Gdynia – Lech Poznań rozegranym w czwartek, 7 grudnia, o godzinie 21:00.




John van den Brom (trener Lecha):„Jesteśmy zadowoleni z awansu, to było nasze zadanie. W pierwszej połowie graliśmy dobrze, bramkarz Arki długo pomagał gospodarzom zachować czyste konto. Gol na 1:0 padł w dobrym momencie, bramka do szatni była ważnym momentem tego spotkania. Po zmianie stron nasza gra była gorsza, musieliśmy być skoncentrowani w obronie. Do ostatnich minutach musieliśmy bronić rezultatu i uważnie grać w obronie. Dziś najważniejszy jest awans.”

„Moi zawodnicy walczyli, pokazali charakter, walczyli do ostatnich minut. W drugim meczu z rzędu pokazaliśmy charakter i dzięki temu wygraliśmy. Życzę Arce powrotu do Ekstraklasy. Będą trzymał kciuki za awans tego klubu.”

null

Wojciech Łobodziński (trener Arki):„Przed meczem mieliśmy trochę problemów. Mieliśmy wirusa, do ostatnich minut walczyliśmy o występ Stolca i Dobrotki. Sam mecz miał dwie fazy. W pierwszej połowie było widać jakość Lecha, a my graliśmy słabo m.in. źle zakładając pressing. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy strzelić gola, ale Lech w tym meczu operował piłką na dobrym poziomie pokazując jakość. Cieszę się, że moi zawodnicy po przerwie nie przestraszyli się Lecha, który awansował zasłużenie. Gratulacje dla Lecha za awans.”

null

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





16 komentarzy

  1. are pisze:

    Znowuż Brom widział inny mecz niż kibice.Charakteru ja nie widziałem i nie walczyliśmy do ostatnich minut,ale chaotycznie się broniliśmy.Odejdz już człowieku,bo oglądając twój warsztat można dostać zawału.

    • sorel pisze:

      Pełna zgoda. Tulipan ma podstawowe problemy z właściwą interpretacją świata. Powinien zostać zwolniony jak najprędzej!

    • Tetryk78 pisze:

      Co ma powiedzieć? Np.”nie miałem ni cholery pomysłu na Lecha w tym meczu, do tego nie potrafię zmotywować moich piłkarzy i zawaliłem przygotowanie kondycyjne a mimo to jakimś fuksem wcisnęliśmy gola. Powinni mnie dawno zwolnić ale wystawiam w składzie kogo kazali i jakoś się kręci..”

  2. Szota Arweladze pisze:

    Sobotnie popołudnie, późna zima w Niderlandach. Za oknem sypie śnieg, lekki mróz. John van den Brom, po całym dniu czytaniu fachowych książek, zrobił sobie herbatkę z cytryną i imbirem, siada w fotelu i popijając napar włącza stronę 219 na telegazecie. Ręka lekko mu drży i serce mocniej bije. Tak jest! – pomyślał szczęśliwy – Arka wygrała kolejny mecz! Może jeszcze kiedyś wrócę do Polski by trenować klub z Gdyni? – rozmarzył się Holender…

    „Życzę Arce powrotu do Ekstraklasy. Będę trzymał kciuki za awans tego klubu.”

  3. John pisze:

    Ch*ja tam graliśmy dobrze w 1 połowie, bramkarz Arki długo był bezrobotny, wykazał się raz po strzale Velde, przy drugim strzale był spalony, to tyle,a po indywidualnym błędzie Milicia Arka powinna objąć prowadzenie.
    Lech bronił wyniku już od samego początku drugiej połowy, a Lech kilku podań na połowie Arki wymienić nie potrafił,dobrze, że Bednarek stanął na wysokości zadania.
    Charakter, i walka, szkoda, że o przetrwanie.

  4. Pawel68 pisze:

    Mam nadzieję,że jakoś wygramy te pozostałe 2 mecze i tego tulipanka już po nowym roku nie zobaczymy w Poznaniu!Chociaż bardzo ciężko w to uwierzyć znając kompetencje naszego prezesika i jego świty znafców….

  5. Jakub80 pisze:

    Odklejony gość. Nie trzeba znać sie wielce na piłce żeby wiedzieć ,że nie zagraliśmy nic poza tym przebłyskiem kiedy padł gol. Z takim przeciwnikiem ,mając taki potencjał osobowy powinno być minimum 0-3. Daj mu Boże jeszcze dwa zwycięstwa i niech już jedzie do domu.

    • tomek27 pisze:

      Powiedz to chłopakom z cwelki 🙂 nie w takich meczach juz odpadalimsy . Jest awans , rzadko w takich meczach wygrywa sie 3-0. My nic nie gralismy ,ale tez Arce na niewiele pozwoliliśmy . Wazny jest awans i tyle , mecz do zapomnienia

  6. 07 pisze:

    To zwyciestwo nic nie zmienia holendrowi dowidzenia.

  7. leftt pisze:

    Na nasze szczęście Arka miała wirusa i walczyła o Stolca.

  8. mario pisze:

    pokazaliśmy charakter?

  9. Mirco pisze:

    VdB „odleciał” na konferencji prasowej nie pierwszy raz, niestety chyba nie ostatni. Zgadzam się z szanownymi Kolegami po szalu, że nic nie graliśmy. Niestety można się śmiać, że tęczowa nie awansowała, ale odpadła z ekipą z eklapy, my mieliśmy za przeciwnika drużynę Arki, która dopiero aspiruje do rozgrywek w naszej piłkarskiej „elycie”. Tak więc wynik powinien być zupełnie inny, niż skromne 0:1…. Szkoda marnować czasu na wnioski, gdy nasuwa się jeden: czas VdB niestety już minął. Kolejorz z nim na ławce trenerskiej to zbieranina indywidualności, bez żadnego pomysłu na grę (lub jej brak) przeciwnika. Oby jakimś cudem udało się pokonać Piasta!