Warto wiedzieć: Lech – Zagłębie (10.02.2024)

Stały przedmeczowy cykl „Warto wiedzieć” to materiały z krótkimi ciekawostkami i informacjami na temat spotkania Kolejorza z danym rywalem, rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań oraz o których po prostu warto wiedzieć. Wszystko co najważniejsze publikujemy w jednym miejscu kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego.

Warto wiedzieć: Lech Poznań – Zagłębie Lubin (10.02.2024)

O polepszenie bilansu – Lech zagra jutro z Zagłębiem po raz 73 w historii oraz 69 w Ekstraklasie. Ma szansę na 30 zwycięstwo, 27 ligowe i 17 u siebie.

Raczej będą gole – W 72 meczach Lecha z Zagłębiem na wszystkich frontach i 68 ligowych tylko 8 razy nie było goli (4 razy w Poznaniu).

Trwa seria z bramką – W ostatnich 5 spotkaniach pomiędzy obiema drużynami padł minimum jeden gol, bramki w tych 5 meczach strzelały oba zespoły. Ostatni raz nie było goli w meczu Lecha Poznań z Zagłębiem Lubin rozegranym dnia 5 lutego 2021 roku (0:0).

Niewygodny rywal – Zagłębie to niewygodny rywal. Wliczając mecze domowe i wyjazdowe w ostatnich 12 spotkaniach Lech ograł „Miedziowych” tylko 2 razy (w mistrzowskim sezonie 2021/2022).

Trzy mecze bez wygranej – Lech nie pokonał Zagłębia w żadnym z 3 ostatnich meczów. Ostatni raz wygrał z tym przeciwnikiem na koniec mistrzowskiego sezonu w maju 2022 (2:1).

Jedno zwycięstwo przez prawie 10 lat – Kolejorz nie potrafi radzić sobie z Zagłębiem w Poznaniu. Od grudnia 2015 roku ograł „Miedziowych” u siebie zaledwie raz, w tym mistrzowskim meczu 2:1, po którym odebrał złote medale.

Ciężko w Poznaniu – Lech w ostatnich 8 domowych z Zagłębiem ugrał jedynie 6 oczek na 24 możliwe. W 7 meczach strzelał góra jednego gola.

Oby było lepiej – Lech ostatni raz gościł Zagłębie w Poznaniu blisko rok temu w lutym. Wtedy „Miedziowi” niespodziewanie wygrali przy Bułgarskiej 2:1.

Ciężko gra się w lutym – Zagłębie w XXI wieku było naszym pierwszym wiosennym rywalem przy Bułgarskiej aż 4 razy i Kolejorz nigdy lubinian nie pokonał (3 razy nawet nie strzelił gola) zaliczając bilans 0-2-2, bramki: 1:3.

Uwaga na Kurminowskiego – Lech musi w sobotę uważać na swojego wychowanka Dawida Kurminowskiego. Ten napastnik w ubiegłym 2023 roku wbił Kolejorzowi 2 gole.

Fornalik nie przepada za Lechem – Wliczając mecze domowe i wyjazdowe trener Zagłębia, Waldemar Fornalik pokonał Lecha tylko raz w ostatnich 10 meczach. Bilans z Lechem jako trener różnych ekip? – 8-10-20, 30:57 na jego niekorzyść (38 meczów). Bilans Fornalika w Poznaniu jest jeszcze gorszy – 3-3-13, bramki: 13:32. Dawny selekcjoner rok temu wygrał przy Bułgarskiej pierwszy raz od maja 2006 roku.

Byli lechici vs Lech – Jutro od początku przeciwko Kolejorzowi może zagrać nawet 4 byłych lechitów, którymi są Kacper Chodyna, Jasmin Burić, Marek Mróz i wspomniany wyżej Dawid Kurminowski. W naszym zespole jest za to Alan Czerwiński, który w Zagłębiu spędził parę lat.

Wygrać na inaugurację wiosny – Lech podczas ostatnich 3 inauguracji rundy wiosennej tylko remisował. Ostatni raz wygrał 4 lata temu z Rakowem u siebie 3:0.

Zwyciężyć w pierwszym wiosennym meczu u siebie – Bilans Lecha od ostatniego powrotu do Ekstraklasy w pierwszym domowym spotkaniu wiosną wynosi 12-4-5. W pierwszym wiosennym spotkaniu u siebie ostatni raz przegraliśmy w 2019 roku (z Zagłębiem 1:2), w późniejszych 4 latach nie straciliśmy w Poznaniu nawet jednego gola.

Rumak nie przegrał z Zagłębiem – Trener Mariusz Rumak prowadząc 3 różne kluby grał z Zagłębiem łącznie 6 razy i nigdy nie przegrał – 3-3-0, 8:4. Będąc szkoleniowcem Lecha ograł lubinian 2 razy.

Mecz u siebie po 62 dniach – Lech rozegra jutro pierwsze spotkanie o stawkę od 16 grudnia 2023, u siebie od 10 grudnia 2023. Ostatnie 2 domowe mecze Lecha w Poznaniu zakończyły się porażkami (z Widzewem 1:3 i Piastem 0:1).

Oba zespoły walczą o przełamanie – Zagłębie ma serię 3 meczów bez wygranej w lidze, Lech nie zwyciężył w ostatnich 2 spotkaniach ligowych. Mimo wszystko „Miedziowi” w 5 zimowych sparingach nie ponieśli porażki.

Dużo goli po przerwach – Zagłębie Lubin to zespół, który sporo goli strzela po przerwach. „Miedziowi” w drugich połowach zdobyli aż 16 z 22 bramek.

Szansa na poprawę – Jesienią Lech w meczach z zespołami 1-9 zdobył tylko 10 oczek notując bilans 2-4-3, 12:16. Zagłębie jest ósme, jutro jest szansa poprawić bilans z najlepszymi.

Gra o utrzymanie podium – W 20. kolejce Ekstraklasy celem Kolejorza jest przede wszystkim utrzymanie miejsca na podium zajmowanego po rundzie jesiennej. Wygrana pozwoli Lechowi Poznań nadal mieć małą przewagę nad Rakowem czy Legią.

Dwóch zagrożonych, jeden pauzuje – W sobotę nie zagra zawieszony za kartki Kristoffer Velde, zagrożeni pauzą są Jesper Karlstrom oraz Radosław Murawski.

Będzie dobra frekwencja – Jutrzejszy mecz jak na luty cieszy się dużym zainteresowaniem kibiców. Na stadionie może zjawić się ponad 20 tysięcy osób i będzie to jedna z najwyższych lutowych frekwencji na Lechu w ostatnich latach, o czym więcej pisaliśmy -> TUTAJ.

Śledźcie nas – W sobotę z tradycyjnym przedmeczowym i meczowym raportem na żywo prosto z Bułgarskiej ruszamy na KKSLECH.com już o godzinie 18:30. Jak zwykle podczas naszej relacji nie zabraknie pierwszych zdjęć z trybun oraz z murawy.

Stefański rozjemcą – Arbitrem sobotnich zawodów w stolicy Wielkopolski będzie Daniel Stefański z Bydgoszczy. W tym sezonie z nim na murawie wygraliśmy i zremisowaliśmy z Radomiakiem. Za system VAR będzie odpowiadał Bartosz Frankowski.

Lech jest faworytem – Według firm bukmacherskich faworytem do zwycięstwa w sobotę, 10 lutego, o godzinie 20:00 będzie Lech. Średni kurs na wygraną Kolejorza wynosi 1.60, na remis 4.00 a na triumf Zagłębia 5.50.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





Dodaj komentarz