Plan ostatnich dwóch tegorocznych kolejek
Spółka zarządzająca polską ligą Ekstraklasa SA ustaliła już dokładne terminy ostatnich dwóch tegorocznych kolejek. Plan 13. kolejki PKO Ekstraklasy sezonu 2020/2021 został ogłoszony parę dni temu, terminarz 14 serii spotkań został podany dzisiaj.
W 13. kolejce Lech Poznań zagra ze Stalą w Mielcu. Ten mecz odbędzie się 3 dni po domowym starciu z Rangers – w niedzielę, 13 grudnia, o godzinie 15:00 i pokaże go C+ Sport. Z kolei w 14. kolejce Lech Poznań podejmie u siebie Wisłę Kraków. Bój z „Białą Gwiazdą” odbędzie się 3 dni po zaległym pojedynku z Pogonią Szczecin przy Bułgarskiej. Mecz z Wisłą rozpocznie się w sobotę, 19 grudnia, o godzinie 20:00. Zostanie pokazany na C+ Sport oraz dodatkowo w TVP Sport.
Warto dodać, że Lech Poznań do końca 2020 roku rozegra jeszcze 7 meczów na 2 frontach w tym 4 u siebie i 3 na wyjazdach. Od 10 do 19 grudnia Kolejorz nie będzie już rywalizował co 4 dni a jedynie co 3 dni. Jednocześnie Ekstraklasa SA w porozumieniu z klubami podjęła decyzję o przyspieszeniu startu rundy wiosennej 2021, która ruszy tydzień wcześniej – w ostatni weekend stycznia. Więcej na ten temat napiszemy w osobnej wiadomości.
>> Terminarz Lecha Poznań 2020/2021
Terminarz 13. kolejki PKO Ekstraklasy 2020/2021:
Piątek, 11 grudnia
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Piast Gliwice (18:00)
Zagłębie Lubin – Śląsk Wrocław (20:30)
Sobota, 12 grudnia
Warta Poznań – Pogoń Szczecin (15:00)
Górnik Zabrze – Cracovia Kraków (17:30)
Wisła Kraków – Legia Warszawa (20:00)
Niedziela, 13 grudnia
Stal Mielec – Lech Poznań (15:00)
Raków Częstochowa – Jagiellonia Białystok (17:30)
Poniedziałek, 14 grudnia
Lechia Gdańsk – Wisła Płock (18:00)
Terminarz 14. kolejki PKO Ekstraklasy 2020/2021:
Czwartek, 17 grudnia
Śląsk Wrocław – Warta Poznań (18:00)
Piątek, 18 grudnia
Wisła Płock – Podbeskidzie Bielsko-Biała (18:00)
Legia Warszawa – Stal Mielec (20:30)
Sobota, 19 grudnia
Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin (15:00)
Cracovia Kraków – Lechia Gdańsk (17:30)
Lech Poznań – Wisła Kraków (20:00)
Niedziela, 20 grudnia
Piast Gliwice – Raków Częstochowa (15:00)
Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze (17:30)
>> Terminarz Lecha Poznań 2020/2021
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Cóż łaskawość organizatora rozgrywek, że Lech może zagrać w sobotę i w niedzielę! Normalnie święto chyba jakieś musiało być, że nie dali meczu w piątek oraz w poniedziałek.
Boję się tych trzech kolejek. Zespół jest w takim stanie mentalnym, ze jak nie będzie jakiegoś „pierdolniecia„ ciężko będzie ich z tego wyrwać. Na Rutka, czy zarząd nie ma co liczyć. To, jak jeden z kolegów słusznie pisze „wygolone psity”. Jedyna nadzieja w Żurawiu. To będzie dla niego prawdziwy test. Pisałem swoje negatywne opinie po transferze Modera. Trudno mi było powstrzymać emocje. Wielu mnie tutaj krytykowało, argumentując ze jest to nieuchronne, ze była to propozycja nie do odrzucenia itp. Itd. Czułem, ze to rozlierdoli zespół i tak się stało. Żuraw zbudował fajny team, który złapał ten moment, ze wszystko świetnie funkcjonowało, wygrywaliśmy z każdym i wszyscy ciągnęli wózek w jednym kierunku. Po transferze Modera, wszystko posypało się jak domek z kart. Psychologia sportu. Można było się tego spodziewać. Efekt jest taki, ze ta drużyna, tak długo budowana przestała funkcjonować. Teraz Żuraw musi to na nowo wszystko poukładać. Nie liczmy na to, ze stanie się to w ciągu tygodnia. Drużyny Puchcza, Modera, Kamińskiego już nie ma. To oni zrobili różnicę. Chociaż cały czas są fizycznie na boisku, głowy już są poza Poznaniem. Dzisiaj, widzę wszystko w czarnych barwach.
Napisałem dwa dni temu, że problemy Kolejorza sięgają daleko poza boisko, a to co napisałeś jest jednym z elementów tego problemu…
Kolejnym, który opisywałem już także przynajmniej miesiąc temu – wtedy pewnie nikt nie zwrócił uwagi – że ciągle wystawianie „bezformowego” Marchwinskiego i leniucha kaczarawy doprowadzi do poczucia „niesprawiedliwosci” w zespole…
…co będzie bardzo NIEBEZPIECZNE dla zespolu…
…i jest
Kolejny problem to początek utraty zaufania do umiejętności trenera – myślicie, że tylko my dostrzegamy te niereformowalnosc żurawia jeśli chodzi o stawianie na przegranych graczy…? – ten brak czytania meczu przez Żurawia jest wręcz anegdotyczny…
Przypomnijcie sobie jak Żuraw skarżył się, że mu Skrzypczak często zmieniał ustalone wcześniej ćwiczenia – jak wiemy elastyczność , a raczej jej brak jest poważnym problemem Żurawia – a może ten Skrzypczak obserwował i widział co dzieje się z zespołem na treningach, i jakie ćwiczenia są im aktualnie potrzebne…
Zresztą tych i innych problemów jest znacznie więcej – i nie dotyczą one spraw czysto sportowych – ale to już temat na zupełnie inny wątek…
Ostu, ja osobiście, jak wiesz, mam zawsze bardzo wiele uwag do pracy Żurawia. Punktuje go tutaj w każdej sytuacji w której, moim zdaniem robi coś nie tak. Jednak, pomimo wielu różnych drobniejszych i ważniejszych spraw które w LECHu można poprawić, trener w mojej opinii to nie nasz naważniejszy problem. Nie można odebrać Zurawiowi tego, ze zbudował zespół, który naprawdę zaczął grać. Runda finałowa z zeszłego sezonu to nie byl przypadek. To on jest „szefem”. On dostaje joby ale tez powinien zbierać pochwały, jak na nie zasługuje. Problem LECHa to WŁAŚCICIEL. Pisze to od dawna a są tutaj, na tym forum, tacy z naszych kolegów, którzy pisali to jescze wcześniej. Ale to już akurat temat na inną i znaczne obszerniejszą dyskusję?