Dwie stacje do Warszawa-Stadion. Garbarnia – Lech 0:4
O godzinie 11:45 na stadionie Garbarni mieszczącym się przy ulicy Rydlówka 23 w Krakowie, początek meczu 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2021/2022, pomiędzy drużyną Garbarni Kraków a zespołem Lecha Poznań. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Przed meczem Garbarnia – Lech (01.12.2021)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
Lech i Garbarnia w tej edycji Pucharu Polski bez straty gola
21 mecz z Garbarnią w historii, 1 w Pucharze Polski, 1 z Garbarnią od 1972 roku, Lech na obiekcie Garbarni nigdy nie wygrał
38 mecz Lecha w 1/8 PP, 5 kolejnych awansów do 1/4
Lech w ostatnich 9 meczach na 2 frontach, wygrał 7 razy i stracił tylko 2 gole
W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Michał Skóraś
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Pierwsza akcja Lecha, pressing i strata Kvekveskiriego w środku pola.
2 min. – Przeciągnięte dośrodkowanie Pereiry. Nikt nie zamknął akcji.
4 min. – Dwa strzały lechitów w tym jeden z rzutu wolnego. Oba zostały zablokowane.
7 min. – Cały czas przy piłce utrzymuje się Lech. Murawa nie jest zbyt dobra, nie da się grać tylko po ziemi.
7 min. – Ostro zaatakowany został Pereira, który na szczęście się pozbierał i przynajmniej na razie kontynuuje grę.
11 min. – Na razie nikt nie oddał strzału. Mało się dzieje.
13 min. – Niezłe dośrodkowanie Ramireza z rzutu wolnego do którego nikt nie doszedł.
15 min. – Kvekveskiri faulował i jeszcze ucierpiał.
16 – 30 minuta
16 min. – GOL! 1:0! Pressing Lecha, błąd w wyprowadzeniu piłki, którą odzyskał Ramirez. Hiszpan oddał strzał, Kozioł źle sparował piłkę zagrywając prosto pod nogi Marchwińskiego. Wychowanek Lecha ze spokojem trafił do siatki.
Marchwiński
bez asysty
19 min. – Kozioł z problemami broni strzał Murawskiego. Wcześniej znów aktywny był Ramirez, który na razie błyszczy na murawie.
20 min. – Znów uderzył Murawski. Tym razem Kozioł miał mniejsze problemy z obroną strzału.
21 min. – Kolejna akcja Lecha! Kolejny raz Garbarnię ratuje Kozioł! Tym razem uderzył Marchwiński.
23 min. – GOL! 2:0! Ależ świetna akcja Ramireza prawą flanką! Hiszpan dosłownie strzelił gola Sobiechem, którego po prostu nabił piłką. Napastnik Lecha po tej bramce tylko się roześmiał.
Sobiech
Ramirez
26 min. – Kozioł dalekim wyjściem z bramki zapobiega utracie kolejnego gola.
30 min. – Pół godziny pełnej dominacji Lecha. Garbarnia nie istnieje, nie może w ogóle podejść pod naszą bramkę. Kolejorz zdominował środek pola, gdzie błyszczy przede wszystkim Ramirez.
31 – 45 minuta
31 min. – I pierwszy raz pod naszą bramkę przedostała się Garbarnia. Najpierw piłkę stracił Feliks, po chwili groźnie z daleka uderzył Duda, ale na posterunku był Mrozek!
32 min. – GOL! 3:0! Akcja Marchwińskiego, Pereiry, Ramireza i Kvekveskiriego. Gruzin trafia w poprzeczkę, piłka spadła pod nogę Czerwińskiego, który uderzeniem po ziemi dobił Garbarnię.
Czerwiński
bez asysty
35 min. – Garbarnia zaczęła grać odważniej, Lech miał trochę problemów, jednak nie stracił bramki.
41 min. – Setka dla Garbarni! Błąd Murawskiego, który stracił piłkę, na końcu w bramkę nie trafił Klec.
42 min. – Kolejny obserwowany piłkarz w „Oko na grę” akurat w tym konkretnym dniu nic nie pokazuje. Skóraś jest na razie tłem na tle Garbarni. Dużo lepiej wygląda choćby Marchwiński.
45 min. – Dobre zagranie Czerwińskiego z lewej strony do Marchwińskiego. Szybszy był Kozioł, który mimo 3 puszczonych goli i tak jest bohaterem Garbarni.
45+2 min. – Do przerwy 3:0. Pełna dominacja Lecha do 32 minuty, później poznaniacy nieco się rozluźnili, jednak zapowiada się na pierwszą w historii wyjazdową wygraną nad Garbarnią.
46 – 60 minuta
46 min. – Przed II połową. Dani RAMIREZ w Pucharze Polski 2021/2022 ma 3 asysty, ale tak naprawdę miał swój udział przy wszystkich 8 bramkach strzelonych przez Lecha w tej edycji pucharu krajowego. To jest jego Puchar!
46 min. – Kozubal za Kvekveskiriego, Borowski za Pereirę.
47 min. – Pierwszy rzut rożny dla Lecha w tej połowie. Tym razem bez zagrożenia bramki krakowian.
51 min. – Niecelny strzał Słomki. Mrozek był pewny swego i w ogóle nie interweniował.
55 min. – Garbarnia ma trochę więcej z gry. Lechici z wiadomego powodu nie forsują tempa.
56 min. – Marchwiński czarował na 20 metrze aż stracił piłkę.
58 min. – Nieudane podanie Skórasia piętą. Przynajmniej w końcu był w tym meczu widoczny.
61 – 75 minuta
62 min. – Zapowiada się na 14 awans Lecha do 1/4 PP w XXI wieku i 6 z rzędu.
64 min. – GOL! 4:0! Kozubal wykłada piłkę Murawskiemu, który mocnym strzałem z dystansu i po ziemi zdobywa kolejną bramkę!
Murawski
Kozubal
67 min. – Pacławski za Ramireza i Baturina za Sobiecha. Trochę dziwne te zmiany.
69 min. – Lepszy fragment gry Garbarni tylko gospodarzom brakuje jakości. Klec dryblował paru lechitów aż stracił piłkę.
69 min. – Celny strzał wybronił Mrozek.
72 min. – Kartka dla Skórasia.
73 min. – Kolejna strata Skórasia.
73 min. – Ostatnia zmiana dzisiaj. Rogne za Czerwińskiego.
76 – 90 minuta
78 min. – Marchwiński wywalczył rzut rożny. Jest dziś bardzo aktywny, widoczny w wielu akcjach tak jak wcześniej m.in. Ramirez, Czerwiński czy Sobiech
79 min. – Marchwiński zgłosił problem, jest opatrywany a już nie ma więcej zmian.
81 min. – Dobra akcja Garbarni, konkretnie Morysa. Nie było w niej strzału, był spalony.
83 min. – Zapowiada się na 12 czyste konto Lecha w tym sezonie (3 w Pucharze Polski).
85 min. – Efektowna akcja Lecha środkiem pola, Baturina świetnie podał do Pacławskiego, który będąc w sytuacji 1 na 1 nie trafił. Szkoda.
88 min. – Marchwiński jest mocno poobijany. Na murawę chyba już nie wróci i Lech dogra to spotkanie w dziesiątkę.
89 min. – Strzał Garbarni z daleka sprawił trochę problemów Mrozkowi. Garbarnia miała rzut rożny, który zmarnowała.
90+2 min. – Koniec. Obowiązkiem był awans i ten awans został wywalczony. W dodatku Lech rozbił II-ligowca triumfując aż 4:0 dorzucając do awansu bardzo dobry wynik. Puchar Polski odkładamy do wiosny, teraz czas zdobyć 9 punktów do końca roku i przezimować do wiosny na fotelu lidera.
1/8 Pucharu Polski 2021/2022, środa, 1 grudnia, godz. 11:45
RKS Garbarnia Kraków – KKS Lech Poznań 0:4 (0:3)
Bramki: 16.Marchwiński 23.Ramirez 32.Czerwiński 64.Murawski
Asysty: 1:0 – bez asysty 2:0 – Ramirez 3:0 – bez asysty 4:0 – Kozubal
Żółte kartki: Feliks, Bartków, Marszalik – Skóraś
Widzów: ok. 950
Sędzia: Sulikowski (Gdańsk)
Sędzia techniczny: R.Marciniak
Sędziowie boczni: Bohonos, Brieger
Sędziowie VAR: Sylwestrzak, Wójs
Garbarnia: Kozioł – Morys, Nakrosius, Banach, Bartków (68.Kuczera) – Duda, Szywacz – Feliks (61.Korbecki), K.Duda (68.Purcha), Słomka (76.Marszalik) – Klec (76.Kuczak).
Rezerwowi: Frątczak, Kardas, Malik, Laskoś, Korbecki, Marszalik, Purcha, Kuczak, Kuczera.
Lech: Mrozek – Pereira (46.Borowski), Satka, Skrzypczak, Czerwiński (73.Rogne) – Murawski, Kvekveskiri (46.Kozubal) – Marchwiński, Ramirez (67.Pacławski), Skóraś – Sobiech (67.Baturina).
Rezerwowi: Bednarek, Rogne, Borowski, Kozubal, Kamiński, Amaral, Pacławski, Baturina, Ishak.
Kapitanowie: Nakrosius – Satka
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-2-3-1
Trenerzy: Musiał – Skorża
Obserwacja „Oko na grę”: Skóraś
Stan murawy: Średni (miejscami nierówna płyta boiska)
Pogoda: +4°C, pochmurno
Miejsce: Stadion Garbarni (ul. Rydlówka 23, Kraków)
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Środa 11.45 pogoda też nie dopisuje jest ciężko 😉 Zagrać wygrać i zapomnieć. Styl nieważny liczy się tylko awans
Koncentracja, brak lekceważenia przeciwnika i bezwzględne wykorzystywanie słabości przeciwnika to klucz do sukcesu. Dobrze, że nie jest zmrożona murawa.
Praca zdalna ma jednak swoje zalety 🙂 Do boju KOLEJORZ!
Mam tak samo… Mecz włącze, a praca w tle 😉
Siedmiu Polaków w podstawie – nieźle.
Z zaangażowaniemkoncentracja,skuteczność od początku. Ustawić jak najszybciej mecz i potem kontrolować! Byle zmiennicy nie grali chodzonego tak jak to wyglądało przez dłuższy czas w Skierniewicach.Dawaj Kolejorz!
Czy ja dobrze widzę że Czerwiński gra na lewej obronie? Ba Loua nie ma nawet na ławce…
Znowu Marciniak ????. Uwaga : żart.
O właśnie załapałem, aczkolwiek na technicznego by pasował
Barry pojechał do Krakowa i nawet nie ma go w protokole meczowym. Wtf?
Miejmy nadzieję że nic poważnego mu nie jest i dogra rundę.
No to chyba tłumaczy dlaczego Czerwiński gra na lewej obronie
Albo miał lekkie dolegliwości po Warcie i czekali do ostatniej chwili z decyzją, albo wyskoczyło coś tuż przed meczem. Aby tylko była to pierdoła i profilaktyka żeby nie ryzykować poważnego urazu.
oby to ostatnie
Douglas coś z zębem – to go wykluczyło z meczu informacja od komentatora.
Godzina angielska, pogoda szkocka .
Tylko dziś środa a nie niedziela.
Napisze tak. Jeśli okaże się że Ishak, Amaral i Kamiński nie podniosą dupska z ławki rezerwowych znaczy dzisiejszy mecz w Krakowie na plus
Skład znów mocno eksperymentalny
Kawa gotowa. Co za pora na mecz..
Właśnie powiedzieli,że tam nie ma sztucznego oświetlenia stąd taki wymiar czasowy.
Ciekawe jakie tam jest boisko, W kamerach z daleka wygląda na całkiem niezłe jak na tę porę roku.
Bardzo małe boisko..
No i bardzo FAJNY komentator 🙂
Hahahaha jeszcze raz powie „fajny” to wyłączę komentarz… Słowo daję.
No jest małe 100m x 64m, a My mamy 105m x 68m
Skład mocno zaskakujący. Marchwiński na 0:1.
Dobrze się zaczęło.
No i git teraz pójść za ciosem podwyższyć prowadzenie i dograć spokojnie
Dobrasz pisze, że Barry ma problem z zębem
Fajnie, że w końcu Filip coś strzelił, może za dużo nie musiał zrobić, ale ważne, że był tam gdzie powinien 😉
Panie Marchwiński mogłeś podać i było by 0:2, a jak już strzelasz to mocniej i wyżej, bo to ani podanie, ani strzał..
O super – a teraz Artur Sobiech!
Sobiech 0:2 ciekawe czy Lech spocznie na laurach czy strzeli kolejne bramki Garbarni.
No i emocje na szczęście zakończone
2:0
„Ramirez strzelił bramkę Sobiechem” xD
To był chyba samobój, bo piłkarz Garbarni ostatni dotknął piłki.
Ale ze Marchwinski strzelił….. 😉 ? jeszcze raz poprosze. Niech tez strzeli Sobiechem. ?
Brawo Dani:-)
Mam nadzieję, że emocje zakończone – może nasi jeszcze coś strzelą i obędzie się bez kontuzji. Chyba powoli będziemy mogli „dzielić” skórę na przysłowiowym niedźwiedziu i typować sobie – kogo byśmy chcieli wylosować w kolejnej rundzie – ja tam poproszę tęczową ekipę ze stolicy 😉 oczywiście na Bułgarskiej 😉
Raków- Legia poprosze
0:3 Czerwiński
Ależ bomba Ramireza..no ale i tak jest 0:3 🙂
Nom, ale fajnie, że trafiają ci piłkarze, którzy ostatnio byli mocno krytykowani.
Fajnie, że Mrozek dostał szansę.
Pereira uratował nas przed stratą gola.
Skóraś niewidoczny nawet na tle Garbarni…
0:3 to 0:3, ale dograć trzeba do końca, a tu się rozprężenie pojawiło.
Jak na razie szybki mecz w wykonaniu Lecha (nawet nie wiem kiedy to 45 minut minęło). Łatwe, miłe oraz zasłużone prowadzenie 0:3 do przerwy. Nawet niezłe statystyki strzałów patrząc na skuteczność czyli 11:6.
Ostatnia powtórka pokazała, że nie było spalonego..dlatego, żeby się nie skomprmitować to nie pokazali całej i wrócili do meczu.
W końcu z liczbami ci, którzy zawodzą w tym sezonie. To cieszy. Mecz na spokoju zupełnym. Oby jeszcze coś strzelili. Ciekawi mnie mecz Motor – uległa.
W ostatnich tygodniach doświadczamy na a plus tego, że mamy szeroką kadrę gdzie na każdą pozycję mamy co najmniej 2 zawodników. Ostatnio kilku zawodników doznało kontuzji czy krótkich niedyspozycji i wskakuje za takiego gracza kolejny który daje stałą jakość. Co nie zmienia faktu, że zimą powinniśmy się wzmocnić.
Ja bym nie zmieniał składu, niech tak dalej grają. Liderzy niech odpoczywają.
Dokladnie
We wszystkich akcjach miał udział Ramirez.
Borowski, Kozubal, Pacławski powinni w 60 min przy 0:4 wejść.
Ramirez najlepiej narazie. Murawski potrzebuje minut jak najwięcej
Sposób pokazywania tego meczu w wykonaniu polszmatu to jest jakieś nieporozumienie. Narzekamy na Canal+, ale w porównaniu z tym co robi polszmat, panowie z C+ są profesjonalistami. Kamera meczowa robi jakieś dziwne zbliżenia. Murawski zagrywa prostopadłą piłkę po której Lech ma sytuację,a realizator pokazije zbliżenie na twarz Czerwińskiego. Ferdek z tym drugim typem spuszczają się nad Garbarnią i prawie szczytują przy każdej sytuacji gdy Garbarnia zbliży się do pola karnego Lecha. Piłkarzy Lecha nazywają „lechistami”. To jest dramat, kurwa. To jest dramat.
Ogólnie obie stacje to w ostatnich latach jeden wielki dramat w pokazywaniu futbolu.
Dramatyczny mecz Skórasia i Marchewy.Na tle drugiej ligi to baaaaaardzo cienko.
Murawski 0:4 i po meczu praktycznie.
asysta Kozubala jeśli dobrze widziałem na powtórce.
Pięknie Murawski 0:4 może pewności siebie
Nareszcie Murawski.Bardzo liczę na tego piłkarza.Jak pisałem pod innym tematem ma dobry strzał z dystansu.
Jeszcze tyłu superlatyw o Lechu nie słyszałem w jednym sezonie co w tym meczu ??
Też musiałem przeczyścić uszy bo nie dowierzam temu co słyszę, a słyszę całkiem przyjemne słodzenie Lechowi.
Teraz mamy odpowiedź dlaczego Marchwiński nie gra regularnie skoro nie jest wstanie wytrzymać 90 minut z II-ligowcem oraz dlaczego siedzi częściej w rezerwach. Skóraś bardzo słaby mecz w zasadzie niczym się nie wyróżnił i też potwierdził dlaczego siedzi na ławce zamiast Kamińskiego, którego ostatnio krytykował niejaki klaus, którego dzisiaj nie ma.
Widzisz, ja w przeciwieństwie do ciebie jeżdżę na mecze. Dlatego czasami mnie tu nie ma. Nie zmienia to jednak mojego zdania, że Kamiński od kilku spotkań gra słabo…
W pełni zasłużone zwycięstwo oraz awans do kolejnej rundy w wykonaniu Lecha.
Swoją robotę zrobili, brawo.
Gładka, łatwa wygrana. Mecz bez historii. Fajnie, że kilku zawodników się odblokowało, może teraz zaczną lepiej grać. Oby. Ledwo dałem radę bilet do Lubina ogarnąć.
nie no, to jest bezrozumne… te 5 zmian było zrobione za szybko… marchwiński wyraźnie niedomagał i ten skorża powinien go usunąć z boiska… graliby w 10. i co z tego… a tak ten faulowany z uporem maniaka marchwiński może mieć poważna kontuzje i już na nic więcej się nie przyda…
Marchewa póki co w Lechu się nie przebije, czas mu ucieka i musi zimą iść na wypożyczenie żeby pchnąć karierę do przodu. Niech idzie gdzieś gdzie pogra przynajmniej całą rundę, nawet do Warty. Choć w jego przypadku najoptymalniejsze byłoby wypożyczenie do klubu daleko od Poznania żeby na jakiś czas odciąć się od Wielkopolski. Niech gdzieś pogra i się otrzaska oraz odpocznie od specyficznej poznańskiej atmosfery i presji, i dopiero potem próbuje zaistnieć w Lechu albo wyjechać za granicę. W przeciwnym razie, jego kariera prawdopodobnie potoczy się tak jak kariera Dawida Kownackiego.
Też nie widze dla niego innego rozwiązania, już dawno zatrzymał się w rozwoju. Jest technika ale brakuje całej reszty – złe decyzje na boisku, spowalnianie gry, boiskowy egoizm… Musi jak najszybciej zmienić otoczenie.
Kownackiego? Optymista.
No właśnie też mnie to zastanowiło. Kownacki całkiem nieźle sobie poradził jak na swój potencjał w przeciwieństwie do Marchwińskiego, który owszem zdobył bramkę, ale w tej kwestii zgadzam się z bart’em, że powinien pójść gdzieś na wypożyczenie np Stal Mielec czy też do takiego klubu w jakim będzie miał szanse na regularną grę w ekstraklasie.
Z każdym sezonem jest bliżej zrobienia „kariery” Możdżenia i Drewniaka niż Kownackiego, już teraz Kiereś chciał obydwu w Łęcznej.
Levin_67
Masz racje. Mnie się z kolei wydaje, że Marchwiński bardziej skończy jak Możdżeń, który również zaczął z wysokiego C, a potem szedł po równi pochyłej w dół. Marchwiński strzelił swojego pierwszego gola przeciwko ległej, a Możdżeń piękną bramkę manchesterowi city i przynajmniej tym drugim przypadku nie wiele to dało. Marchwiński podąża tym tropem. Bo Kownacki jak na swój potencjał ogarnia piłkarskie realia mimo wszystko zaliczając niezłe kluby. Drewniak to nieco inny przypadek chociażby z tego względu, że to taki typowy ligowy przeciętny wyrobnik bez potencjału, którego nigdy nie miał poza słynnymi baletami. Wracając jednak do Marchwińskiego to niestety, ale u niego nie widać żadnego progresu bardziej regres mimo wciąż młodego wieku. Jeśli się nie ogarnie albo stanie się solidnym ligowcem albo przeciętniakiem zmieniającym kluby co sezon aż w końcu trafi do Warty, która się nad nim zlituje. Być może to wcale taki głupi pomysł z wypożyczeniem go za przysłowiową miedzę, gdzie mógłby liczyć na regularną grę od wiosny.
Zwycięstwo zasłużone ale trzeba pochwalić Garbarnię, że się nie cofnęła tak jak Skra czy Unia broniąc się tylko, a ona śmiało atakowała przez co miała swoje sytuacje..i też nad tym trzeba popracować bo Garbarnia miała 8 sytuacji oraz 4 strzały na bramkę.
Marchwiński wcale źle dzisiaj nie zagrał natomiast Skóraś cóż słabiutko i to nawet bardzo słabiutko.W sumie mecz bez większej historii mieli awansować i awansowali.W drugiej połowie przy wyniku 3:0 grali bo grali dali pograć trochę Garbarni i tyle.Zdobyli jeszcze jednego gola i na tym można by zakończyć moje odczucia po tym meczu.
Fajny wynik intym składem.Miałem obawę,alle chyba niepotrzebnie!Brawo Kolejorz!Teraz tylko 9 pkt i Lokomotywa mknie do MP!!!!
kluczowa kasta marchwińskiego otwierająca szybko wynik… bardzo ważne w meczyku z takim drwalowatym przeciwnikiem… oby skorża marchwińskiego nie skrzywdził, narażając go na poważną kontuzję…
Cel wykonany! Brawo!
Teraz całe siły na trzy ostatnie mecze!
Dokładnie o to dziś chodziło, brawo:) kwestia awansu załatwiona w nieco pół godzinki, Ishak, Amaral, Kamiński nie podnieśli się z ławki, będą gotowi na niedzielę. Dzisiejszy mecz oglądało się dużo lepiej niż ten w Skierniewicach.
Zostały 3 mecze do końca rundy. Koncentracja, zaangażowanie i idziemy po 9 punktów, choć 7 punktów również byłoby niezłe. W Radomiu może być różnie i zakładam, że tam możemy stracić coś. Radomiak pauzuje w najbliższy weekend choć zagrają pewnie jakiś sparing. Ciekawe, jak to wpłynie na nich.
Pięknie, pięknie…
No pięknie! Jest ćwierćfinał. Droga do niego łaskawa i łatwa, niemniej każdy mecz trzeba wybiegać i wygrać i my to robimy, w dodatku rezerwowym składem. Od ćwierćfinału już pierwszy garnitur. Trudno o wnioski po tym meczu. Fajnie pokazał się Kozubal, nogi nie odstawiał, asysta jest. Duży plus. Marchwiński, Czerwiński, Sobiech poza bramkami słabo. Sobiech to nie wiem w jaki sposób chciałby grać w podstawie po tym co pokazuje jak wchodzi. Chętnie bym go zimą wymienił na innego napastnika.
uważałeś za właściwe napisać takie zdanko: Marchwiński, Czerwiński, Sobiech poza bramkami słabo.
to twoje zdanko jest chybione… strzelili kasty, a więc mieli kluczowy/zasadniczy udział w wygranej… czegóż chcieć więcej… przecież mogliby latać cały mecz jak nakręceni, ale zupełnie bezproduktywnie, a jednak nie, bo to ich kasty wygrały nam mecz… zwłaszcza pierwsza marchwińskiego… taki ślusorz na jego miejscu walnąłby ze dwa metry nad bramką…
Napisałem poza bramkami słabo, bo tak było. Przecież wiem, że gdyby nie strzelili to byśmy nie wygrali. Znam zasady gry w piłkę 🙂 Wchodząc na flashscore, livescore widząc kto strzelił myślisz sobie, pewnie dobrze zagrał, bo strzelił, ale jak już ten mecz oglądasz to widzisz więcej poza golem, no i poza golami, cała ta trójka nie pokazał nic więcej, głównie straty piłki i złe rozegranie. Może ktoś nie oglądał, chciałby wiedzieć więcej niż suchy wynik i statystyki i stąd moja opinia.
cieszy mnie, że znasz przepisy gry w piłkę… ja mogę się zwierzyć, że te przepisy, przy których stale grzebią działacze, są dla mnie coraz mniej intuicyjne…
no więc ciągle jeszcze w piłce wygrywa ten, kto strzeli więcej kast, a nie ten który ładnie gra, ale jak tak dalej pójdzie, to będą zliczać punkty za przykładowo kiwkę, podanie na dobieg itp., itd. …
kończąc, ta trójca wygrała nam mecz strzeliwszy te swoje kasty, reszta ich gry nie ma żadnego, tym bardziej estetycznego, znaczenia…
Zasłużony awans.
klaus 2 grudnia 2021 o 10:24
ja sie zgadzam, że kaminski gra słabiej ostatnimi czasy…
teraz zasadnicze pytanie, dlaczego tak sie dzieje…
przyczyna perwsza, no z przymrużeniem oka, ten jego wsysyp trądziku na kalafie dołuje go psychicznie, wpływając negatywnie na jego grę…
przyczyna druga, i tu jest sedno myslę, to jest jednozagraniowiec, liga już sie kapnęła jak to jego zagranie wygląda i stąd bedzie mu coraz trudniej efektywnie grać…