Lechowy Śmietnik Kibica 2017/2018

Śmietnik Kibica – rozmowy o wszystkim, czyli tysiące komentarzy na różne tematy niezwiązane z polityką. Codzienna i ożywiona dyskusja setek kibiców Lecha Poznań. Przyłącz się do dyskusji o wszystkim. Nie tylko o futbolu!




>> Archiwum naszego Blipa na Wykopie (grudzień 2011 – 7 września 2013) <<
>> Archiwum pierwszego starego „Śmietnika Kibica” (08.09.2012 – 13.05.2013, 8678 wpisów) <<
>> Archiwum drugiego starego „Śmietnika Kibica” (13.05.2012 – 19.07.2013, 8661 wpisów) <<
>> Archiwum trzeciego starego „Śmietnika Kibica” (19.07.2012 – 29.10.2013, 7183 wpisy) <<
>> Archiwum czwartego starego „Śmietnika Kibica” (29.10.2013 – 23.06.2014, 19712 wpisów) <<
>> Archiwum piątego starego „Śmietnika Kibica” (23.06.2014 – 20.01.2015, 19481 wpisów) <<
>> Archiwum szóstego starego „Śmietnika Kibica” (20.01.2015 – 16.06.2015, 18073 wpisów) <<
>> Archiwum siódmego starego „Śmietnika Kibica” (16.06.2015 – 10.01.2016, 17668 wpisów) <<
>> Archiwum ósmego starego „Śmietnika Kibica” (10.01.2016 – 17.08.2016, 21896 wpisów) <<
>> Archiwum dziewiątego starego „Śmietnika Kibica” (17.08.2016 – 07.06.2017, 24150 wpisów) <<
>> Profil serwisu KKSLECH.com na Twitterze otwarty w połowie listopada 2014 <<

>> Dowiedz się czym jest i komu służy ŚMIETNIK KIBICA. Poznaj jego wszystkie możliwości <<




Komunikaty KKSLECH.com oraz moderatorów do użytkowników (01-20.05):

– Jeśli chcecie dokładać swoją cegiełkę w rozwój i utrzymanie witryny, które jest coraz większe możecie raz dziennie i codziennie korzystać z reklam na KKSLECH.com. Dla Was to chwila, dla nas wielka pomoc. Z góry dziękujemy wszystkim za wsparcie, które jest możliwe również przez przekazywanie darowizn na PayPalu. Adres: redakcja@kkslech.com
– Nie ma możliwości dodawania komentarzy jako „Anonim” i podpisywania się tym nickiem. Moderatorzy będą usuwać takie wpisy
– Prosimy komentować poszczególne sprawy w odpowiednich newsach, a nie pisać o tym w śmietniku. Śmietnik Kibica jest do rzeczy, których nie podajemy w newsach
– Śmietnik Kibica nie służy do dyskusji o polityce ani do wielbienia poszczególnych partii. Utarczki czy walki na ten temat nie będą tolerowane

Wkrótce na KKSLECH.com (01-20.05):

– Dokładnie opiszemy i przeanalizujemy mecze Lecha z Wisłą Płock, Jagiellonią, Wisłą Kraków i Legią
– Regularnie będziemy przyglądali się sytuacji Lecha w lidze
– Poruszymy temat gry Lecha Poznań latem w Europie

Nie zabraknie też wielu innych newsów, artykułów czy tekstów na różne, czasem niezwiązane z Lechem tematy. Zapraszamy!

Kibicu, pamiętaj o tym (01-20.05):

– Trwa sprzedaż biletów na ostatnie spotkanie z Legią (niedziela, 20 maja, godz. 18:00)

Ostatnia aktualizacja: 16.05.2018, godz. 08:30




28 490 komentarzy

  1. JRZ pisze:

    Niech mi ktoś kurwa powie dlaczego nam nie dyktują takich (przynajmniej takich) karnych jak dziwce np.dziś w Gliwicach? Czy to zagranie było bardziej ewidentne na karnego (o ile w ogóle było) niż wyjebanie Gajosa?

    • Gadzuki pisze:

      A gdzie tam ale nie skarż się na karne bo jak robi to nasz trener słusznie to po nim jadą a więc mogą i ciebie

    • El Companero pisze:

      no przecież tęczowi to ulubieńcy sędziów… Wystarczy przypomnieć dlaczego po ręce Pazdana w meczu z Brukbetem ślepy z gwizdkiem nie zarządził choćby varu…Z kliką złodziei nie wygrasz no chyba że ich pozamykasz…

    • trik pisze:

      A jak myslisz dlaczego im Marciniak sedziuje? Co zrobił w Poznaniu?

    • Michu73 pisze:

      „Błąd ludzki”???

  2. Expert pisze:

    Delikatny kontakt i mają karny, a my z tym samym rywalem na tym samym stadionie .. wszyscy wiemy jak z karnymi było

  3. transfemarket fan pisze:

    Sekulski do Lecha!!! A nie jacyś królowie strzelców z Norwegi.

    • Rubedo pisze:

      Po 1 zapomniałeś jednego i. Po drugie słaby troll w stosunku do użytkowników, którzy mają jakieś argumenty sprzeczne z Twoim pomyślunkiem. Monthy Pythonem nie będziesz, więc idź odebrać 500+ i już tutaj się nie udzielaj.

  4. Olo pisze:

    JRZ nam też dyktuja i przestań pierdolic, patrzymy się na siebie a nie na kurwe szczęściu trzena pomagac a nie płakać ze szmata dostała karnego w dodatku słusznego wiec w czym problem?

    • sas pisze:

      Teraz to ty pierdolisz. Chodzi o to że nam nie dyktują właśnie takich karnych jak to robią szmacie. Inna kwestia jest taka że powinniśmy wygrywać nie czekając na karne.

    • JRZ pisze:

      o pierwszy raz od dawna zgadzam się z „sasem” 🙂

  5. JRZ pisze:

    My sobie w Gliwicach coś tam gramy pizgając a to po poprzeczkach a to w bramkarza rywali do tego sędzia robi robotę i kolejny raz nas kreci nie dając ewidentnego karnego po wypierdoleniu Gajosa w polu karnym i kończymy z 0-0. Legia w Gliwach niby coś tam gra i od 5 minuty dzięki głupocie bramkarza mecz ustawiony a do tego karny po jakimś tam skrobnięciu Kopczyńskiego i ukulane 1-0. Czasami myślę ze ktoś na nas jakąś kurwa klątwę rzucił.

  6. LTSK pisze:

    To nie klątwa to VARszafka!

  7. JRZ pisze:

    Co do drugiego meczu ktoś oglądał go całego? Do przerwy oglądałem go na zmianę z Piast- Legia i po pierwszej połowie nie zanosiło się na pogrom. Korona w II połowie taka słaba czy Jagiellonia nagle wskoczyła na jakiś kosmiczny poziom?

  8. tylkoLech pisze:

    Też mam takie myśli jak @JRZ. Pomijając grę, trenera, piłkarzy – z sędziami mamy ewidentnie pod górkę. Czy legia gra jakąś nadzwyczajną piłkę, ile razy od meczu z nami dowiozla fuksem i przy odpowiednim wsparciu 1-0.
    W Gliwicach nie graliśmy gorzej od nich, ale oni dostają miękkiego karnego, a my ewidentnego. Można sobie powtarzać – patrzmy na siebie, przestańmy płakać. W piłce trochę szczęścia jest niezbędne. Kto w maju będzie pamiętał o okolicznosciach wygranych, błędach sędziów, naszych pechowych remisach. Za długo oglądam tę ligę i niestety są w niej równi i rowniejsi, a Lech na pewno do tych drugich nie należy.

    • Gadzuki pisze:

      Ale tak jest co sezon jak my wpadamy w dołek to przegrywamy albo remisujemy , oni jak wpadają w dołek to ciągną 1:0 po dziwnych karnych , a to sędzia spalonego nie zobaczy albo jak piłka wychodzi za końcową linię. Mija rok lub dwa i nikt tego nie pamięta za to się mówi że legła potrafi zawsze wygrać choćby 1:0 i tak prawie co roku

  9. Gadzuki pisze:

    Czyżby koniec Urbana w sląsku

  10. John pisze:

    Robak się zaciął ,Śląsk przegrywa,ale Urban nie może zmienić Robaka ,choć by i chciał.:-)

  11. Olo pisze:

    Wiecie co, wchodzę tutaj i ciągle ale to ciagle czytam legla słabo gra legla jedt cienka sedzieowie im pomagają jesteśmy lepsi ale to nie stop ,ktoś tu pisze ze może jakaś klątwa na nas spadła o ja się z nim zgadzam, czytając przed meczowe wypowiedzi legla przegra , legla gra słabo na wyjazdach i juz wiem ze będzie odwrotnie, kurwa legla legla i legla dość już tego, ta kurwa grała w LM to jest pierwszy raz od paru lat gdzie nie awansowali do pucharów tam też im pomagają? Jutro mają wygrać i choćby dupa strzelili i było jeden zero bede zadowolony bede

    • JRZ pisze:

      Za to jak ja tu wchodzę to za każdym razem widzę ze ich bronisz i to nie tylko jeśli chodzi o sędziowanie czy jak to napisałeś „teorie spiskowe” ale w każdym możliwym temacie.

    • Olo pisze:

      JRZ kogo bronie? Kolego poprostu wstyd mi za nas ze ciągle coś nam przeszkadza z takim podejściem nic w życiu się nie osiagnie, mam dosyć czytania na ich temat, śmieja się z nas że ciągle widzimy spiski.

    • robson pisze:

      @Olo
      Jasne, najlepiej udawać że nic się nie dzieje i biernie przypatrywać się jak nas dymają.

    • Telofis pisze:

      Zgadzam się z Tobą Olo. Też przykro mi się czyta o tych spiskach, układach… Cała Polska się już z nas śmieje…
      Oglądałem mecz ległej i trzeba uczciwie przyznać, że choć miała mnóstwo szczęścia to rzut karny był ewidentny!! Tam nie było cienia wątpliwości. Nawet piłkarze Piasta bardzo nie protestowali…

    • robson pisze:

      @Telofis
      No spoko. Był ewidentny. Ale dlaczego nam nie przyznawano ewidentnych karnych z Piastem, Koroną, Lechią i Wisłą? Dlaczego jednym się przyznaje ewidentne karne a innym nie?

    • siwus89 pisze:

      A ja akurat rozumiem o co chodzi @Olo, wszyscy winni tylko nie Lech,a gra jak wyglądała chujowo tak nadal wygląda. Nie zgodzę się że w Gdańsku sędzia nam zabrał 3 pkt. Chciałbym przypomnieć że to My prowadziliśmy 3:2 grając z przewagą jednego zawodnika,i zremisowaliśmy tylko i wyłącznie z własnej głupoty. Ale o tym nikt nie wspomni bo łatwiej jest powiedzieć że oszukali nas. Nie twierdzę że sędziowie nas nie rżną,ale to nie jest główna przyczyna naszej gry i wyników i może czas najwyższy w końcu to zrozumieć.

    • slavo1 pisze:

      @siwus83 – ale jedno nie wyklucza drugiego. To że gramy kijowo nie oznacza, ze sedziowie nas nie okradają.

    • robson pisze:

      @siwus89
      Oczywiście, że to nie jest główna przyczyna, ale to że gramy chujowo nie zmienia faktu, że sędziowie obrabowali nas być może nawet z 6 pkt! Co do Gdańska to sytuacja z karnym na Gytkjaerze była już przy stanie 3:3.

  12. Olo pisze:

    Tez zadowolony jak sędzia nam podyktuje takiego karnego jak tej szmscie,ale na litość dajcie spokój z tymi spiskami bo to zaczyna być chore i groźne.

    • robson pisze:

      Ale to jest po prostu prawda. Od lat Legia na błędach sędziów zyskuje najwięcej. Nawet prolegijne Weszło jakiś czas temu zrobiło podsumowanie swojej niewydrukowanej tabeli z ostatnich sezonów, gdzie widać jak na dłoni, że Legia korzysta na pomyłkach arbitrów najczęściej.

    • Lech Gol pisze:

      Powolywanie sie na Weszlo jak tez na Pana Slawka jest co najmniej slabe. Jak pisza/mowia o skrzywdzeniu Lecha to sa cacy jak Legie to sa beee:) Z ciekawosci zajrzalem na obecna niewydrukowana tabele i co? Legia zostala skrzywdzona 6x a my 3x, jej sedziowie pomogli 3x a nam 1x. Sorry ale jam mam inne odczucia /raczej powinno byc odwrotnie/ i wole myslec samodzielnie.

    • robson pisze:

      @Lech Gol
      Ja celowo przywołuje Weszło, bo skoro nawet Weszło które trudno posądzić o antylegijność dostrzega że Legia w ostatnich latach jest największym beneficjentem pomyłek sędziowskich, to coś jest na rzeczy i nie można zbywać tego zarzutami, że ktoś wierzy w „spiski”. Nie chodzi mi o obecna tabelę, tylko kilkusezonowe zestawienie (jeśli redakcja pozwoli): http://i.imgur.com/J7pC7i5.jpg

    • Lech Gol pisze:

      W moim odczuciu tez uwazam, ze Legii sedziowie pomagali ale krytykuje powolywanie sie na wymienione „autorytety”. Z tabeli, ktora przywolales wynika, ze w sezonie 2014/2015 Legii pomogli 16x, zaszkodzili 6x natomiast Lechowi pomogli 4x a zaszkodzili az 8x = wiec pytam jak to sie stalo, ze mimo wszystko zdobylismy Majstra? Czasami tak bywa, ze jak czujesz, ze Cie j*bia to jest wiecej motywacji. Masz przyklad Jagielloni z ostatniego sezonu – im tylko zaszkodzili a byli wyzej od nas. Poza tym te wszystkie statystyki mozna o kant d.. potluc bo pomogli/zaszkodzili powinno sie odnosic tez do wagi meczu.

    • Lech Gol pisze:

      PS
      Piszac „od wagi meczu” mialem na mysli – pomogli/zaszkodzili w meczu gdy i tak przewaga zespolu byla znaczaca lub meczu jak nasz z legia w Warszawie i spalony gol Klamalajnyego.

  13. asdf pisze:

    Tak patrze na zaodnikow Gónika. Biedacy są autentycznie załamani po porażce, po takim meczu.

    I nie wyobrażam sobie takich emocji u naszych zaowodników.

  14. John pisze:

    Ten Gino Lettieri z Korony to słaby trener jest ,Ojrzyński z Arki to jest kozak.!!!:-)))

  15. 07; pisze:

    Tak sobie teraz myślę o Bielicy, ale patrząc uczciwie to zabrali mu 3 młodych z podstawowego składu, 3 napastników, solidnego w ostatnim okresie obrońcę – Wilusza…. Panowie możemy gościa krytykować, ale wszyscy wiemy, że ten zespół doznał zbyt dużego odpływu jakości. Poza tym wprowadzili var z którym nie jest mu po drodze…. dlatego Nenad nie panuje… 🙂

  16. babol pisze:

    To jest akurat prawda. Obrona w ostatnich 12 miesiącach została całkowicie rozebrana. Przypomnijmy sobie kto wybiegał na boisko w poprzednim roku, a kto dzisiaj. Nie mniej w innych formacjach zbyt wielkich zmian nie było nie licząc jeszcze napadu. Nie mniej co ma piernik do wiatraka? Od tej drużyny trzeba wymagać więcej, znacznie więcej. Nas byle jakość nie interesuje.

  17. robson pisze:

    No tak, ale obronę mamy nadal najlepszą w lidze. Akurat w tej formacji mimo rewolucji udało się utrzymać jakość. Problem tkwi raczej w naszej bezradności w ofensywie. Kreowanie sytuacji i strzelanie bramek przychodzi nam z ogromnym trudem.

  18. Bart pisze:

    Owszem, kilku ważnych piłkarzy odeszło, ale w ich miejsce przyszli nowi którzy w poprzednich klubach pokazywali jakość, a wyników, dobrej gry i jakiegokolwiek postępu w grze brak. Ba, wręcz się uwsteczniamy. Taktycznie też nie wygląda to najlepiej. Zero prostopadłych podań, tylko chuj kurwa wrzutkiii.

    Za obecny skład trener jest współodpowiedzialny, bo ten zaciąg realizowano między innymi pod jego dyktando, spełniając np. życzenie Bjelicy odnośnie ekstra skrzydłowego czy jego znajomych z poprzednich klubów jak Situm czy Dilaver. Za Dilavera chwała Bjelicy, bo to w tej chwili najlepsze letnie wzmocnienie i być może materiał na przyszłego kapitana, oraz jak ktoś trafnie zauważył, jedyny piłkarz który od początku wiedział gdzie i po co przychodzi. Situm z kolei póki co dla mnie jest rozczarowaniem, po niezłym początku był zjazd z pojedynczymi przebłyskami a potem przyszła seria kontuzji.

    • Gadzuki pisze:

      Mam wrażenie że znowu szwankuje przygotowanie kondycyjne , my nastawiliśmy się na grę ofensywną skrzydłami gdzie boczni obrońcy grają ofensywnie i ok. Ale ponieważ nie ma sił na bieganie w ten sposób bo ktoś znowu spieprzył przygotowanie kondycyjne (jeden człowiek przewija się cały czas) to mamy podanie do bramkarza i laga do przodu i tu kolejny problem – ani Gytkjer ani Bärkhot Makuszewski nie są na tyle wysocy by wygrać pojedynki główkowe z rosłymi obrońcami przeciwnej drużyny. i cały misterny plan w pizdu

    • WW pisze:

      Gadzuki,masz rację,ale kiedy mieli pracować na kondycją, jak przerwy letniej prawie nie było?W zimie jest szansa to nadrobić.

  19. adixer90 pisze:

    Jak dla mnie transfery mega WTOPA klubu…. żaden się ani trochę nie pokazał…. jak na to co było zapowiadane :/ … skauci w Lechu obniżają loty z roku na rok…. mimo coraz lepszych wpływów transferowych ( Bednarek )…

  20. John pisze:

    Tu nie chodzi o kasę i o to ile się wydaje na transfery.Zawodzi scouting.Przy odrobinie szczęścia ,naprawdę dobrego piłkarza można wyciągnąć za niewielkie pieniądze ,pod warunkiem że zauważy się takiego zawodnika w odpowiednim momencie.Świerczok,Carlitos,Cernych,Morioka,pewnie nawet Żurkowski czy Kurzawa i kilku innych ,było do wzięcia.Teraz jak już pokazali się z dobrej strony jest o wiele trudniej.
    A niektórzy są już może poza zasięgiem Lecha.Przykładów takich zawodników jest dużo więcej,chociażby wcześniej,Stępiński,Starzyński,Wolski.W odpowiednim czasie nie trzeba było wydawać milionów,a czapkę drobnych za niektórych.

  21. WW pisze:

    Nowi piłkarze nie są źli.Kwestia wkomponowania ich w drużynę i dobrania taktyki.

    • JRZ pisze:

      zaczynam się obawiać ze jednak są źli a nawet chujowi ale nie wiem może na wiosnę nagle pokażą swój kunszt.

    • robson pisze:

      @JRZ
      Ja tam nie wierzę, by wszyscy jak jeden mąż byli chujowi. Jak by nie patrzeć każdy z nich w poprzednich klubach coś znaczył i co, przyszli tutaj i kompletnie zapomnieli jak się gra w piłkę? Moim zdaniem problem tkwi raczej w osobie trenera, który w ogóle nie ma pomysłu na tę drużynę.

  22. Lech insider pisze:

    Stosowiec na 90 procent będzie następnym trenerem Lecha.
    Rutkowski się trzęsie żeby go zatrudnić.

    • MP pisze:

      Ciekawe skąd masz takie informacje

    • poki pisze:

      podobno od 1 stycznia stokowiec ma przejąć Cracovie…

    • ww pisze:

      czyli zastępują jednego szkoleniowca, którego cechują słabe początki na drugiego, praktycznie identycznego (tyle, że z akceptowalnym charakterem). Oj Cracovio…

  23. LTSK pisze:

    W Krakowie chyba zwalniają trenera,na szczęście facet ma fach w ręku i może zająć się ogrodnictwem

  24. 777 pisze:

    A my ile musimy zdobyc punktow do konca tego roku?

  25. kaziu pisze:

    BIElica uparty jak osiol RaKELS ZERO I INNI a mlodiez czeka

    • tomek27 pisze:

      Wszyscy przed meczem się domagali ,żeby
      Rakels dostal szanse od początku ,żaden młodzieżowiec w ataku wczoraj by nic nie zmienil.Oni sa po prostu zle przygotowani ,nie ma myśli trenera , nie ma mobilizacji itd. Zmiana jednego zawodnika tutaj nic nie zmieni

    • WW pisze:

      kaziu,przestań z tą młodzieżą, bo najlepszy Jóźwiak niewiele pokazał.

  26. LP pisze:

    Trudno to wszystko zrozumieć.Dilaver coś gra z nowych i tyle.Podejrzewam że wyniki nie były by dużo gorsze ,gdyby zamiast tego wagonu nowych zawodników, grali w Lechu ,Pawłowski,Formella,Drewniak,Tomczyk,Serafin i Polaków w składzie byłoby więcej.
    Nie chce się słuchać już o półrocznej aklimatyzacji w zespole.Bardziej można mówić o półrocznym sanatorium i turnusie rehabilitacyjnym dla niektórych.Teraz trzeba się drapać w głowę ,jak się kilku pozbyć.Może trzeba będzie pisać listy Dear Friends…

  27. wagon pisze:

    przed zwolnieniem Bjelicy warto się zastanowić kto przyszedł z jego polecenia a kto za sprawą skautingu,
    Dilaver, Situm, Vujadinović, do tych piłkarzy nie ma się co przyczepiać bo jak grają prezentują dobry poziom i zaangażowanie, Dilaver to chyba jeden z najlepszych transferów ostatnich lat, dwaj pozostali mieli kontuzje tego nikt nie przewidzi,
    ta trójka pokazuje że można zakontraktować zawodników na dobrym poziomie,
    można teraz porównać transfery z polecenia ostatnich trzech trenerów Lecha
    Skorża- Dudka
    Urban- Sisi
    Bjelica- Dilaver, Situm, Vujadinović
    podsumowując Bjelica nie jest sabotażystą, starał się ściągnąć dobrych piłkarzy, inna sprawa że taktyka i schematy w ofensywie leżą i kwiczą,

    • Bart pisze:

      A z polecenia Skorży nie był też czasem Sadajew? Wydaje mi się, że Zaur to był głównie autorski pomysł Skorży.

      Vujadinović był też z polecenia Bjelicy? Nie widziałem. Ale stwierdzenie że wszyscy z polecenia Bjelicy jak grają to prezentują dobry poziom to przesada. Vujadinovuć nie miał kiedy pokazać jaki poziom prezentuje. Zagrał 4 mecze, z Zagłębiem zrobił turbobabola przez którego straciliśmy 2 pkt , a potem wypadł na 3 miesiące. Situm? Zachwytów nad mim nie rozumiem. Miał dobre wejście, zagrał dobrze przeciwko ogórom Macedonii a potem było w kratkę i słabą grę z holowaniem piłki az do straty przeplatał pojedynczymi przeblyskami aż do kontuzji. Jedyny z polecenia Bjelicy który CAŁY CZAS prezentuje równy wysoki poziom to Dilaver. Situm i Vujadinovic niech na wiosnę pokażą dobrą grę – w przeciwnym razie arrivederci roma.

  28. wagon pisze:

    na TT odbywa się u kamieniowanie Bärkrotha jak Jagny w „Chłopach”,
    gość oddał zablokowany strzał, drugi niecelny, znaleźć kozła ofiarnego poprawia samopoczucie, ciągle brakuje prawidłowej analizy,
    napastnicy nie dostają podań otwierających drogę do bramki, Jevtić i Majewski wikłają się w dryblingi tracąc piłkę, brak chemii pomiędzy ofensywnymi piłkarzami, nikt nie panuje nad grą w ofensywie,
    zamiast czepiać się jednego piłkarza odstawiłbym od meczowej 18 Majewskiego i Jevticia, gorzej nie będzie, nie bójmy się tego,

    • endrjiu pisze:

      Faktem jest, że Bärkroth zepsuł znakomitą okazję lecz nie tylko on jest winny wczorajszej wtopy.

    • wagon pisze:

      przy okazji Bärkrotha, czy Lewandowski wykorzystuje wszystkie swoje sytuacje ?, czy w lidze angielskie każdy strzał to bramka ?
      różnica jest taka, że w lidze angielskiej sytuacji bramkowych jest mnóstwo i zawsze coś wpadnie, a u nas nasz biedny Lech wypracuje jedną lub dwie klarowne sytuacje na mecz, wszyscy chcemy z tego jakiejś bramki,

    • bezjimienny pisze:

      Bärkrotha linczować należy. Niecelny strzał, albo dwa może się zdarzyć, ale jego podstawowym obowiązkiem jest kreowanie sytuacji. Kiedy ostatnio jakąś stworzył? Latem?

    • WW pisze:

      wagon,masz absolutną rację.Brakuje reżysera gry.Nawet Benzema,czy Ronaldo, nic by nie zrobili z takim rozegraniem piłki.Tu nie ma po prostu zespołu.Każdy ch.j na swój strój.Bärkroth został zablokowany,a dobijał nad leżącymi i przestrzelił.Takich sytuacji w meczu powinno być kilka,a nie jedna.

    • Bart pisze:

      Nie jestem zwolennikiem grillowania, ale ten strzał Bärkrotha został zablokowany bo źle przyjął piłkę. Jak tu się nie wkurwić gdy piłkarz reklamowany jako najlepszy skrzydłowy ligi szwedzkiej o którego ponoć zaciety bój toczyła szmata i za którego zapłacono 600-700 tyś euro nie potrafi odpowiednio przyjąć piłki gdy dostaje taką patelnię w takim momencie? Od niego TRZEBA WYMAGAĆ.

      A z tym Lewanowskim różnica jest też taka, że Lewandowski nawet marnując dużo sytuacji i tak strzela po 50 goli w roku.

    • Judi pisze:

      Kamieniujemy go nie tylko za zepsutą okazję, on ostatnio gra gówno, do tego te podśmiechujki z nielsenem i gytkjaerem na ławce. Skandynawski szrot. Niech wracają skąd przybyli/

    • F@n pisze:

      Jevticia poza 18 haha. Jedyny co myśli cokolwiek, nie jego wina, że nie ma z kim grać. Ja się dziwię, że nie wystawi Bjelica i Darko i Majewskiego obok siebie w środku. Może coś więcej by stworzyli

  29. John pisze:

    Nie strzelił to nie strzelił trudno się mówi.Pewnie gdyby strzelił byłoby trochę inne spojrzenie na Lecha ,zmniejszona strata ,3 punkty straty do lidera,przełamanie niemocy wyjazdowej,idziemy w górę,i tak dalej.A tak kolejna strata punktów,i jest tak jak było czyli chu*owo.
    Gytkjaear niby najlepszy strzelec Lecha,a to nie dostaje podać,ale też powinien mieć kilka bramek więcej ,to albo źle przyjął piłkę ,albo walił przed siebie ,w bramkarza ,zamiast podnieść głowę i strzelić obok niego.Takie to mamy gwiazdy.
    A gra wiadomo bez ładu i składu.W obronie nie wygląda to źle,za to ofensywa leży i kwiczy.

  30. kibicinowroclaw pisze:

    Mial byc lider po jesieni i co, ani wynikow ani dobrej gry. ZERO

  31. wagon pisze:

    praca skautingu Lecha budzi ostatnio wiele zastrzeżeń, oczywiście nie znam się na tym oraz nie mam pretensji do skandynawskiego zaciągu, z którego możemy się jeszcze cieszyć na wiosnę
    w skrócie jak wygląda praca skauta, który jedzie obserwować ewentualny cel transferowy na żywo
    w Polsce- jeśli w 2 lub 1 lidze jazda samochodem, stadiony nie zawsze idealne, może trafić na jakieś za..upie,
    w Skandynawii- lot samolotem, nocleg w dobry hotelu, dieta, wszędzie dobry europejski standard,
    w na przykład Gruzji, Mołdawii, Serbii, Macedonii,- po pierwsze trzeba się umieć się poruszać w tych rejonach, po drugie standardy mogą być inne niż w Europie, może być nieprzewidywalnie,
    w Węgrzech, Słowacji, Czechach- nudna jazda samochodem, duże podobieństwo do Polski,
    co byście wybrali na miejscu pracującego skauta w Lechu ? założę się że Skandynawia była by na pierwszy miejscu wśród większości odpowiedzi, łatwo, miło, przyjemnie, dobre diety, przewidywalne standardy,

    • wagon pisze:

      uzupełniając,
      prawdziwe piłkarskie perły znajduje się w miejscach najmniej oczywistych

    • Coach pisze:

      To na pewno nie jest tak że skaut wybiera sobie gdzie pojedzie,tylko to klub decyduje ,który rynek jest warty obserwacji,w których rejonach sytuacja ekonomiczna zmienia się na tyle, że będą dostępni dobrzy piłkarze w przystępnych cenach.To się zmienia była Hiszpania,Rumunia i inne ,teraz jest Skandynawia i inne kraje Portugalia.
      To by było niezłe ,skaut sobie myśli, a nie byłem w Azji,może pojadę do Tajlandii ,słyszałem że Tajki są fajne ,spróbuje jedzenia,zobaczę fajne miejsca,a przy okazji zajrzę na jakiś mecz.:-)

    • Lech Gol pisze:

      Swego czasu, w sprezentowanej mi ksiazce Stan Futbolu, wycztalem taka mniej wiecej opinie – W naszych klubach profesjonalny skautng praktycznie nie istnieje wlasnie dlatego, ze bylby bardzo kosztowny. Co innego firmy menedzerskie. Zacytuje takie stwierdzenie:
      „Ich ludzie odbywaja tysiace niepotrzebnych podrozy. Zatrudniaja wlasnych poszukiwaczy talentow. A na koniec czesto to oni odpowiadaja za skauting najwiekszych klubow. Zatrudnieni specjalnie w celu poszukiwania przyszlych gwiazd ludzie nie moga nikogo ciekawego namierzyc, dyrektorzy sportowi zajmuja sie układaniem pasjansa, natomiast menedzerowie przychodza z gotowymi rozwiazaniami. Wy, kibice, o tym nie usłyszycie, poniewaz klubowi nie wypada powiedzieć: tych czterech zawodnikow znalezli nam menedzerowie”.

    • bezjimienny pisze:

      Właśnie z powodu Lecha trzeba było dodać słowo „praktycznie”. Skauting to jest jakaś tam grupa osób, a Skandynawią zajmuje się pewnie jedna, max dwie. Poza tym- Lech w tym okienku z bodajże ośmiu transferów z Północy zrobił praktycznie dwa (Gytkjaer i Barkroth), pozostali są z zupełnie innych regionów.

    • Bart pisze:

      Tylko równie dobrze ta książka może być tak rzetelnym źródłem informacji co jej autor, a ten cytat tak samo przejaskrawiony/bliski prawdy jak newsy pt. „Piast wykupił Vacka dla Lecha” i „Rudnevs o pół kroku od powrotu do Lecha” 😉

    • Lech Gol pisze:

      Przynajmniej przeczytales te ksiazke, czy krytykujesz dla zasady? Nie uwazam autora za guru wiedzy pilkarskiej ale w wielu kwestiach pisze zgodnie z tym co ja sam obserwuje a inne wiarygodne zrodla potwierdzaja.

    • wagon pisze:

      Dania to też Skandynawia,

    • Lech Gol pisze:

      Bart – cos dla Ciebie, cos co sam mozesz sprawdzic jako, ze dotyczy Lecha:
      „Fabryka Futbolu – poznanska agencja menedzerska, skupiona glownie wokoł trzech postaci: Przemyslawa Erdmana, Tomasza Magdziarza i Szymona Pacanowskiego. Kazdy zaczynal inaczej – Erdman był wiceprezesem Lecha Poznan, Magdziarz to byly zawodnik, niespecjalnie utalentowany, za to bardzo rzutki i swietnie prosperujacy finansowo (kupil wyspe w Kambodzy, gdzie buduje hotel). Natomiast Pacanowskiego do biznesu przed laty wciagnął Radoslaw Osuch, poniewaz potrzebowal kogos z licencja menedzerska, ktorej poczatkowo sam nie posiadal…”
      Chyba wiesz, ze zarzad Lecha te agencje poleca naszym wychowankom i z nia najlepiej wspolpracuje? Tylko dlatego, ze jest najlepsza na rynku?

  32. LP pisze:

    Realia polskich klubów są takie, że na wzmocnienia nas nie stać,choć o zawodnika który będzie wzmocnieniem klubu z naszej ligi, teoretycznie nie powinno być tak trudno.Wszyscy chyba wiemy jaki poziom prezentuje zdecydowana większość ligowców,i na jakim poziomie stoi cała liga pod względem czysto sportowym.I tu chyba dobrym kierunkiem wydaje się Hiszpania,niższe ligi rzecz jasna,większość daje sobie radę i się sprawdza.Może przyjść gość ,co go nawet wujek google nie zna ,na transtermarket nie ma zdjęcia,a jest dobrze wyszkolony technicznie ,ma zmysł do gry kombinacyjnej,przychodzi i nagle jest gwiazdą ligi ,wszyscy się nim zachwycają.
    Zawodnika co wzmocni klub naszej ligi,przy odrobinie szczęścia nie większym jak i w pracy skauta,może znaleźć i sieć scoutingowa w grze Fifa.:-)

  33. Lech Gol pisze:

    Dlatego, ze obecny lider dostal w pape 6x, w tym 1x od nas i, ze ma chyba najgorszy w swej historii sklad? Gornik Zabrze postawil na wlasciwego trenera i zaufal lokalnym pilkarzom a Jagiellonia optymalnie i stabilnie sie zarzadza?

  34. WW pisze:

    Pamiętacie Zlatana Ibrahimovića w Barcy?Dobry zawodnik, a niewiele tam pokazał.Podobnie jest u nas.Najpierw zastanowić się co zespół ma grać,a później dobierać do tego zawodników.

    • Varane pisze:

      Człowieku nie porównuj Ibrahimovicia do Gytkjera xD i ligi hiszpanskeij ligi mistrzow do naszej amatorskiej kopanej. Trudno sie wyrozniac na tle Leo Messiego czy Thierry Henry’ego

    • WW pisze:

      Varane wyostrz intelekt.Chodzi o to,że nawet super zawodnik,jak nie pasuje do stylu gry drużyny,to nic nie zrobi.

  35. KotorFan pisze:

    Póki co najlepszy transfer to transfer Bjelicy – Emir Dilaver. Niezbyt dobrze świadczy to o skautingu.

    • robson pisze:

      A drugi najlepszy to Situm, czyli też z polecenia Bjelicy… Z kolei Barkroth i Gytkjaer byli obserwowani i wyczekiwani przez skauting od wielu lat.

    • Artur pisze:

      Pytanie ile ewentualnie dostaniemy za Dilavera i Situma a ile za dwóch pozostałych.

    • Varane pisze:

      Nic nie dostaniemy za Situma bo nie jest Lecha

    • Tomek27 pisze:

      A zeby go wykupić trzeba półozyc 1 mln € , wiec ma bank go nie wykupimy

    • KKS pisze:

      Za Dilavera tez nic nie dostaniemy, cala kasa pojdzie gleboko we wroniecka puszcze…

    • piotr06 pisze:

      Będą się targować i za 500 koła go wykupią.

    • robson pisze:

      Klauzula za Situma na pewno nie wynosi 1 mln. Obstawiam, że raczej 600-700 tys. A czy go wykupimy to wszystko zależy od tego jak będzie grał wiosną i co będzie dalej z Bjelicą.

    • bezjimienny pisze:

      Za Situma jest milion. Dilaver bez Bjelicy i tak by trafił do Lecha, w przeciwieństwie do Situma, to był transfer od a do z zrealizowany przez trenera. Normalnie gracz z takim poziomem (LM w zeszłym sezonie!) by do nas nie przyszedł.

    • robson pisze:

      Ja słyszałem wersję, że łącznie z DeMarco byłby to milion, gdybyśmy chcieli ich obu wykupić. Jeśli jednak za samego Situma jest milion, to chłopak musiałby wiosną naprawdę wymiatać i być niekwestionowaną gwiazdą zespołu żebyśmy wyłożyli takie pieniądze. No chyba że Dinamo byłoby skłonne obniżyć cenę (nie wiążą z nim przyszłości), albo zgodziliby się na przedłużenie wypożyczenia. No i też pytanie czy po prawdopodobnym pożegnaniu w czerwcu Bjelicy Situm zechciałby u nas dalej grać.

  36. tom pisze:

    Pawłowski z Lubina wczoraj o klase lepszy od Barkrotha no i pewnie dużo tańszy…

    • Średziok pisze:

      A jaki aktor z tego Pawłowskiego…

    • Paszczak pisze:

      Nie wiem jak można powiedzieć, że dżuma jest lepsza od cholery, albo na odwrót. Barkroth był równie mizerny jak Pawłowski.

    • rakuda pisze:

      Przynajmniej nie nurkował i nie pierdolił potem w gazecie, więc jednak lepszy.

  37. John pisze:

    No Situm musi najpierw dać jakiś argument na to że warto go wykupić ,bo początek w Lechu miał nawet udany ale później kontuzje,kontuzje,kontuzje.
    No ja też czekam na Barkrotha aż zacznie coś grać, jednak nie małe pieniądze zostały na niego wydane.Przy kontuzji Makuszewskiego,ma szansę się pokazać,i pokazać że grać potrafi,wiara w niego w klubie była duża i pewnie jest.
    Zatrudnienie Gytkjaera kosztowało podobno najwięcej ,i od niego też należy wymagać więcej,jak na razie jest średnio, żeby nie powiedzieć słabo.Coś strzela ,z góry było wiadomo jaki to typ napastnika,ma swoje atuty ,może nie do końca je pokazuje ,ma do tego okazje ,ale ma też sporo wad.Potrzebny jest drugi napastnik o innym profilu ,bardziej techniczny,szybszy,do gry kombinacyjnej.Vujadinović przez kontuzję pozostaje niewiadomą,a i może mieć problemy z grą bo przychodzi Rogne i w obronie robi się ciasno.Wiadomo De Marco ,Rakels aut,do nich pewnie NBN,Majewski i może Tetteh.Nad przyszłością Raduta też należy się zastanowić.

  38. F@n pisze:

    Situma bez zastanowienia bym wykupił. Po prostu to kurwa widać, że potrafi grać w piłkę no ludzie… To nie jest ciężkie. To samo było z Darko, żeby wyjebać, bo nagle wszyscy zapomnieli jak grał wcześniej i co pokazywał. Z letniego zaciągu Dilaver i Situm obowiązkowo muszą zostać. Jeśli chodzi o pozostałych to szczerze powiem – nie wiem, bo za wiele nie pokazali. Może Duńczyk i Szwed. Dziwne mam przeczucie, że Vujadinović odpali. Chyba tylko dlatego, że kończy mu się nazwisko na „ić” toteż jest z Bałkanów, a większość stamtąd u nas się sprawdza. Powinniśmy wrócić do tego rynku oraz Ameryka Płd. Wiem, że limity, ale sami wiecie, że tam są lepsi piłkarze.

  39. F@n pisze:

    A ten śmieszny scouting to w ogóle jest hit u nas. Sądzę, że w domu przy laptopie zrobiłoby się lepsze transfery.

    • bezjimienny pisze:

      Masz ochotę wytypować nam kilku napastników? Do miliona euro. Jestem ciekaw co wymyślisz.

    • siwus89 pisze:

      Na podstawie czego ich wyszukać? Statystyk czy Youtube ?

    • wagon pisze:

      statystyki nie pokażą jak piłkarz przesuwa się po boisku, czy wychodzi do podań, czy bierze udziała w pressingu, jak się ustawia przy rzutach rożnych, czy nie odstawia nogi,
      jest tyle różnych czynników, których w statystykach się nie zobaczy,

    • F@n pisze:

      Takie coś wystarczy po kilku meczach obejrzanych na necie, a nie obserwowanie przez rok jeżdżenie i wgl a potem okazuje się, że facet nie ogarnia

    • F@n pisze:

      @bezjimienny, kiedyś miałem czas to typowałem

  40. Bart pisze:

    A ja do Situma nie jestem do końca przekonany. Owszem, miał fajne wejście, ale potem znacząco obniżył loty i do kontuzji pokazał jedynie pojedyncze przebłyski przeplatane słabą grą z bezsensownym holowaniem piłki aż do straty. To na razie trochę mało by go wykupić, tym bardziej jeśli odstępne wynosi milion euro. Wiosnę musi mieć zdecydowanie lepszą. Robson słusznie zauważa, że wiosną Situm musiałby wymiatać i być gwiazdą żeby wyłożyć za niego tyle kasy, i że nie wiadomo czy on sam chciałby tu zostać jeśli Bjelica odejdzie.

  41. andi pisze:

    Kogo zostawić a kogo wyrzucić?? Widzę taki rozpęd, że co niektórzy juniorami z Szymkiem by grali. Pewno odejdą Nielsenowie, Rakels i Tetteh, może i Majewski. To jest ten balast, co nic nie wnosi. Sory Tetteha Turcy chcą. I właśnie, trzeba im znaleść klub!! De Marko wypożyczony, tak jak i Dilawer…więc temat odłożony będzie do lata. Najbardziej sensowna decyzja. Temat aktualny to nowi zawodnicy w Lechu…Lewy obrońca( nie na 100%). Pomoc 8i10, oraz atak…Kreatywność w pomocy, skutkuje sytuacjami podbramkowymi, (a ich jest mało). To zaś bramkami. Potrzebny bramkostrzelny napastnik. Ale taki co odpowiadał by do stylu gry. Od tego trzeba zacząć! Czy mamy swój styl? Jak tak, to szykować wzmocnienia. Czyli maksimum 5 pożegnać, a zakontraktować minimum 3. Warunek nie uzupełnienie, ale zawodnicy, co będą wnosili nową jakość w grze. Z uszanowaniem Panowie Bracia po Szalu. To Nasz LECH.

    • bydgoszczanin pisze:

      Dilaver nie jest wypozyczony. Skoncyzl mu sie kontrakt z Ferencvarosem

  42. Behemot pisze:

    Buhahaha, oficjalna podaje, że kibice wybrali Barkrotha graczem meczu z Zagłębiem. Nie jarzą ironii, biorą to na serio…

  43. andi pisze:

    No tak.. dzięki. A tak z innej beczki..mam zięcia z Bydgoszczy, jest OK. A sam w waszym kiciu kiblowałem, przejazdem ze Szczecina do Piotrkowa Tryb. Pozdro bracie. Co sądzisz o tych zmianach.

  44. F@n pisze:

    1.5 roku temu można było wyjąć Nestorovskiego, do Palermo za 0.5 mln euro poszedł. Dziś wart już 3.5

    • Behemot pisze:

      Swoją drogą – zastanawiam się, czy Lech nie powinien jako pierwszy znany mi klub wprowadzić „social-scoutingu” czy też „crowd-scoutingu”. Uruchomić platformę do zbierania przez kibiców danych o piłkarzach, których widzieliby w Lechu. Masa wiary ogląda mecze innych drużyn – tych wielkich i tych malutkich, na żywo, w tv i internecie. Wielu z nich byłoby w stanie wskazać piłkarzy, którzy albo już dobrze wyglądają, albo dobrze rokują. Jakby ich wesprzeć wiedzą nt. głównych parametrów oceny piłkarza, takim ABC scoutingu, to wierzę, że przynieśliby przynajmniej kilka-kilkanaście wartościowych sugestii zespołowi scoutingu. Tak jak się robi user-generated-content na portalach, badania kosmosu z wykorzystaniem komputerów użytkowników indywidualnych, dlaczego nie robić scoutingu i dać kibicom fun robienia czegoś dla klubu?

    • F@n pisze:

      Myślę, że klub lepiej by na tym wyszedł, bo pracowaliby ludzie z pasji

    • siwus89 pisze:

      @Behemot, już widzę jakby to wyglądało. Dany zawodnik który przez większość swojej kariery kopał by się po czole, zagrał nagle jeden dobry mecz i już go do Lecha jak np Siemaszko. Niestety ale czytając komentarze czy TT kibiców tak to wygląda.

    • Behemot pisze:

      siwus – jak widzę efekty prac profesjonalnego klubowego skautingu: NBN, De Marco, wcześniej Thomalla itd. to mam wrażenie, że „efekt jednego meczu” może olśnić nawet profesjonalistów 🙂

  45. Bart pisze:

    A tak w temacie transferów, to w mediach standardowo zaczyna się temat że Lech chce Klicha. Lech go faktycznie chce sprowadzać w praktycznie każdym okienku transferowym, czy to wymysły mediów?

  46. F@n pisze:

    Ja to bym poszedł w kierunku Macedonii i Bośni jeśli chodzi o piłkarzy, szczególnie tych 1. Rynek nie jest taki przejedzony, a po drugie mają wiele młodych talentów, a i starszych graczy dobrych nie brakuje. Z Vardara czy ze Shkendiji można kilku świetnych zawodników wziąć. Ja nie wiem jakim cudem trafiają do nas drewniani zawodnicy jak tak Ferhan Hasani, o którym trąbię po kurwa SKRÓTACH meczów z Cracovią… Od razu widać czy ziomek dobry. Popatrzcie teraz na statystyki jakie ma. A technikę ma przednią

    • rakuda pisze:

      Tylko, że te dwa kraje nie są w UE, więc dopóki obowiązuje ten idiotyczny limit dla obcokrajowców to ściąganie piłkarzy stamtąd nie ma sensu za bardzo.

    • tomek27 pisze:

      Tylko ,ze Skendrija ma bogatego sponsora , pamiętam jak grali z Cracovia , to pisano ,ze tam maja kontarkty po 500tys € za sezon . Niestety ,ale nie stać nas na wyróżniającego się zawodnika z tego zespołu . Taka prawda ,stać nas jedynie na ludzi ” po przejściach ” . Zaraz będziemy drzec ,żeby w pucharach nie trafic na Skendije czy Vardar ,tak jak teraz już boimy się klubow z Azerbejzdzanu czy Kazachstanu.Cala Europa idzie do przodu tylko my się cofamy …

  47. andi pisze:

    Tak jak i 7egła, w każdym okienku. Ale jak była mowa o Polaku, doświadczonym, to wprost jest sugerowaniem że o niego chodzi.. Pozostawałby atak i ktoś w obronie, lub i w pomocy. Jednak uzależnione by to było od liczby zawodników którzy by mieli opuścić Lecha. Pytanie czy Klich to to lekarstwo!!!!

  48. andi pisze:

    Pamiętajmy Waszmościowie, że Dilawer, to defensywny pomocnik i obrońca..Może i grać i z Trałką i za Gumnego i z środku obrony. Na pewno tylko nie w tych 3 miejscach na raz. Więc pozostaje dylemat…Czy De Narco prubować przez wiosnę na lewej obronie, puki nie wróci Puchacz, który wiosnę spędzi na wypożyczeniu. Robiąc takie ruchy, ma się gotówkę na sensowne transfery. Może i Klich..ale i dobry napastnik. I przewietrzona szatnia i młodzi do ogrywania. Na tym zgrupowaniu to musi być ważne, tak jak i zgrywanie zespołu i taktyka.

    • ww pisze:

      „De Narco” to z tego co pisała redakcja jest już pliżej „plomo” niż „plata” i raczej wróci na Słowację. Nie ma co brać go pod uwagę w planach na wiosnę 😉

  49. tom pisze:

    Pawłowski był mizerny ale nasi jakoś sobie z nim nie mogli poradzić, sial zamieszanie pod naszym polem karnym co chwile 4-5 wolnych bylo po faulach na nim.

    • wagon pisze:

      zdobył bramkę- nie
      to po co taki piłkarz, który się tylko przewraca
      niech ktoś jeszcze wspomni Świerczoka- ten też nie dał rady przeciwko naszym obrońcom

  50. JRZ pisze:

    wiele razy pisałem ze zamiast skupiać się na przeciętnych piłkarzach ze Skandynawii czy innych „średnich ligach” powinniśmy skupić się na czołowych z lig słabszych lub porównywalnych.
    -Serbia
    -Bośnia
    -Słowenia
    -Słowacja i Czechy
    -Bułgaria i Rumunia
    -Białoruś
    i może do tego Macedonia i Albania.
    Napastnik? Ktos podał przykład Nesterovskiego czyli czołowego strzelca ligi Chorwackiej który nadal robi furorę we Włoszech można podać tez przykład pewnego gościa który trafił ze słabych Węgier do Legii którego to niby obserwowaliśmy czy w końcu można podać przykład pewnego sympatycznego Łotysza który również ze słabiutkich Węgier trafił do nas i dał nam sporo radości. Przykład napastnika który powinien do nas trafić? Z końcem grudnia swój kontrakt w Kairacie Ałmaty kończy Gerard Gohou silny i ruchliwy a przede wszystkim bramkostrzelny napastnik coś jak murzynek z Astany który kręcił legionistami. Oczywiście wiadomo ze gość tu nie trafi bo kto to widział w Lechu jakiś wirtuozów z jakiegoś tam Kazachstanu lepiej ściągać ze Szwecji czy Danii to tak ładniej i poważniej wygląda.

    • tomek27 pisze:

      Tylko jaki czolowy piłkarz Slavii , Sparty , Partizana , Dinama Zagrzeb czy Steuey czy nawet Mariboru przyjdzie do nas grac ? Niby po co , niedosyc ,ze nie przebijemy wysokoscia kontraktu , to u nas raczej się w pucharach nie pokaza . Lech nie ma zadnej karty przetargowej , czasy kiedy można było się chwalić transferem Lewego czy ogrywanie Juve w Europie jzu dawno minely . 500tys € na transfer , to jest smiech na sali , taki Ludogorets kupil takiego przeciętniaka jak Goralski za 1,5 mln € i dal mu kontart 600tys €

    • JRZ pisze:

      a czy ja gdzieś napisałem o Sparcie czy Partizanie? Jak zapłacisz dobrze to znajda się tacy co przyjdą grac nawet i z takiego Partizana ale przytoczony wyżej przykład Nestorovskiego który poszedł z Interu Zapresic do Palermo pokazuje ze obserwując np. chorwacką nie trzeba brać od razu grajków z Zagrzebia.

    • tomek27 pisze:

      No tylko czołowi gracze graja w większości w czołowych klubach .Poza ty jak już wejdzie do gry takie Palermo,to nawet jak ich przebijesz to nikt tutaj nie przyjdzie . Watpie tez żeby np czolowy piłkarz z Czech przyszedł do Polski tym bardziej do LEcha . To tak jakby np Kownacki miał odejść do Zalgirisu

    • bezjimienny pisze:

      Nie do końca, 2-3 kluby czeskie płacą lepiej od Lecha. A wypłaty w Żalgirisie to przy Lechu śmiech.

    • tomek27 pisze:

      Co masz tez na myśli ,mowiac jak się dobrze zapłaci ? Bo 500tys € , to raczej nie jest zbyt wiele, jak Ludogorets czy Sparta , placa za piłkarzy po 2-3 mln €

  51. wagon pisze:

    ponoć (bo nie było transmisji) na konferencji prasowej przed meczem Bjelica powiedział, że dziś odbędzie się spotkanie w sprawie przyszłych transferów, a więc czas zaczynać transferowy taniec,

  52. robson pisze:

    Tymoteusz Puchacz od stycznia w Sosnowcu. Wypożyczenie aż na 1,5 roku (z opcją skrócenia). Ciekawe.

    • Grimmy pisze:

      Muszą mieć nagranego już lewego obrońcę i pewnie wiążą z parą Kostevych – ten nowy większe nadzieje niż z Puchaczem.

  53. siwus89 pisze:

    Serbia,Bośnia,Macedonia, Albania- limity z krajów z poza UE. Chukwu grając w Molde też kręcił obrońcami Legii jak chciał. Barkroth też był czołowym zawodnikiem w Szwecji. Umiejętności czysto sportowe to nie wszystko jak widać.

    • JRZ pisze:

      Wiem ze są limity ale nie będziemy ściągać po 5-6 piłkarzy z tych państw chociaż w sumie jak my co okienko robimy rewolucje i czyścimy skład z tego co pol roku wcześniej ściągnęliśmy to kto wie. Co do Chukwu to fajny przykład tyle ze on do Legii trafił po tym jak w Chinach nie zagrał żadnego meczu(?) a Chińczycy na siłe wypychali go z klubu a nie chodzi o branie trzydziestoletnich wypalonych piłkarzyków którzy kiedyś tam byli gwiazdami jakieś ligi.

    • rakuda pisze:

      No tak ale już dwóch spoza Unii mamy, więc tak naprawdę możemy kupić jednego. Czy jest sens skupiać się na tych ligach po to, żeby wyciągnąć jednego grajka?

    • F@n pisze:

      Tak jest sens bo tam łatwiej znalezc kogoś porządnego. 1 grajek robi różnicę. Wolałbyś Stilicia za najlepszych lat albo np Linettego zamiast Gajosa Raduta i Majewskiego? 1 zamiast 3. Odpowiedz dobrze.

    • bezjimienny pisze:

      Ja wolałbym żeby w Lechu Gajos, Radut i Majewski mieli swoje najlepsze lata, bo aktualnie mają może nawet najsłabsze. Dopóki się tym ktoś nie zajmie to kupowanie zawodników po to, żeby zaraz ich popsuć to wyrzucanie kasy w błoto.

    • JRZ pisze:

      no jeśli mamy zamiar znowu ściągnąć z 7-8 przeciętnych grajków niż z dwóch-trzech porządnych to rzeczywiście nie ma sensu szukać i otwierać się na nowe regiony tylko co okienko wzmacniać (?) zespól piłkarzami z oklepanej już Skandynawii w której Rutki chyba się zakochały. Tak w ogóle to w zimę zostanie nam najprawdopodobniej jeden spoza Unii a temat zmniejszenia limitu nadal jest aktualny i ma podobno wrócić po sezonie.

    • JRZ pisze:

      a to tez jest jakieś niewytłumaczalne zjawisko. Kazdy kto tu trafia jeśli nie od razu to po jakimś czasie gra totalny syf. Nawet jeśli ktoś chce wygrywać za wszelka cenę i ma mentol zwycięzcy to po pol roku w tej drużynie wygląda jakby miał na wszystko wyjebane.

    • siwus89 pisze:

      Wystarczy zobaczyć na Kostewycza,mimo tego że ciężko się do niego przyczepić, to w zeszłym sezonie pokazywał więcej swoich wartości.

    • siwus89 pisze:

      @Fan kiedyś mieliśmy takiego serba, podobno wielki talent, tani nie był, zarabiał więcej od Rudnevsa grał tu 4 lata i pokazał tylko przebłyski. Vojo Ubiparip.

    • F@n pisze:

      @siwus89, nigdy nie będzie 100 procent skuteczności. Ale obecnie ile transferów się sprawdza? 1 na 5?
      @bezjimienny – okej, więc wierzmy w mity, że Gajos choć w części będzie dawał zespołowi tyle co Karol.

    • bezjimienny pisze:

      Jakby dawał to znaczy, że Fiorentina miałaby w klubie kompletnych kretynów, którzy przegapili równorzędnego zawodnika tańszego o parę milionów. Lech nigdy nie ściągnie równie dobrego zawodnika co ten, który odszedł za wielką kasę. Może go sobie jedynie wyszkolić, albo na bazie perspektywicznego gracza zagranicznego, albo własnego juniora z akademii.

    • bezjimienny pisze:

      Jakby dawał to znaczy, że Fiorentina miałaby w klubie kompletnych kretynów, którzy przegapili równorzędnego zawodnika tańszego o parę milionów. Lech nigdy nie ściągnie równie dobrego zawodnika co ten, który odszedł za wielką kasę. Może go sobie jedynie wyszkolić, albo na bazie perspektywicznego gracza zagranicznego, albo własnego juniora z akademii.

    • F@n pisze:

      No chyba jednak się da. Na 8 świetnie grali zarówno Murawski jak i Krivets

  54. Glos pisze:

    Co tydzien ogladam mecze III ligi niemieckiej i jest tam kilku mlodych, obiecujacych zawodnikow. Pytanie tylko czy oni zechca grac w naszej lidze. Na tym poziomie w Niemczech gra spora grupa mlodych zdolnych zawodnikow lecz wydaje mi sie ze oni czekaja bardziej na wykupienie przez niemieckie kluby. Dziwie sie ze Rutkowski, tak mocno zwiazany z Niemcami, nie szuka tam wzmocnien. Nie kazde musza konczyc sie tak jak przy Thomali.

    • F@n pisze:

      Myślę ze tak. Łatwiej wybić się z ekstraklasy niż z 3 ligi. 2 bundesliga co innego, ale i z tej ligi dałoby się wyciągnąć kogoś ciekawego.

    • bezjimienny pisze:

      Nie wiem jak teraz, ale kiedyś III liga niemiecka była monitorowana.

    • Glos pisze:

      Jest taki zawodnik Hansy Rostok Marcel Helßner, lewonozny z mocnym strzalem z dystansu, lewy pomocnik. Suma odstepnego to 300 tys. euro. Jesli Hansa nie wejdzie do 2 bundesligi to warto po niego siegnac. Rocznik 1994, reprezentant Niemiec w U-17 i U-19.

  55. F@n pisze:

    Z tymi limitami to mamy Kosteeycza a Tetteh nie jest wcale potrzebny. Lepiej sciagnac gwiazde spoza Unii taka prawda

  56. Bart pisze:

    Serio Puchacz w Zagłębiu Sosnowiec? Po numerze jaki nam rok temu wycięli Lech jeszcze chce robić jakieś interesy z tym kondominium pod legijnym zarządem powierniczym?

    • El Companero pisze:

      też mi się to nie podoba, współpraca z takimi cwaniakami jest niepotrzebna. Mogli go wypożyczyć do Bytovii, Chrobrego lub Gks-U Tychy

  57. F@n pisze:

    Fakt, trzeba zapłacić za kontrakt dobrego zawodnika, ale… czy więcej da druzynie jeden świetny czy 2 albo 3 średnich? Nie robimy kominów placowych i to jest błąd. System jak za komuny. Wszyscy rowni. Nie damy się nikomu wybić. A hajsu na tym tracimy od groma. Za kontrakty całego zaciągu letniego i prowizje menago trzeba było zapłacić. To jest chore, ze nasz profesjonalny skauting i zarząd jest tak głupi….

    • bezjimienny pisze:

      A Gytkjaer to niby co? Zarabia znacznie więcej od tego co Lech dawał dotychczas. Opłaca się?

    • F@n pisze:

      A opłaca się płacenie takim grajkom jak NBN, Rakels, De Marco, Gajos, Majewski, Barkroth, Radut? Skoro za nich można mieć na prawdę dobrych zawodników? Nie rozumiesz kompletnie o co chodzi. Bo i Radutowi dajmy 600 tys. euro na rok i nagle zacznie dobrze grać? Chodzi o to, by ściągać bardzo dobrych zawodników, a żeby ich mieć to trzeba im zwykle zapłacić.

    • bezjimienny pisze:

      No i tak właśnie zrobiono. Był bardzo dobry grajek w Norwegii, Chorwacji, Szwecji czy Rumunii? Był. Jest po transferze bardzo dobry grajek w Polsce? Nie ma.

    • siwus89 pisze:

      Przypuszczam że jakby przed sezonem do wyboru był Angulo lub Gytkjear i Rutki wybraliby tego pierwszego to były by pojazdy że żałują kasy.

    • F@n pisze:

      Bezjimienny, widocznie nie do konca. To nie jest przypadek, ze poleceni od Bjelicy Situm i Dilaver sa duzo lepsi od zaciagu skautingu. Jest tu wina Bjelicy ze graja slabo ale jednak ci sa lepsi od tamtych

    • bezjimienny pisze:

      Akurat pudło bo to nie Bjelica jako pierwszy dał temat Dilavera.

    • WW pisze:

      i Herkules cielę, kiedy wrogów wiele.To musi być drużyna,a nie 1 zawodnik.

  58. andi pisze:

    Puchacz z terminem kontraktu 1,5 roku. I dobrze, bo Kostevycz u nas za długo nie zabawi. A co sądzicie o Klichu?

    • nic pisze:

      Nic.Gdzieś w Anglii chyba ławkę grzeje albo spogląda na boisko z trybun.A co???

    • Danix pisze:

      Podobno do Lecha jest przymierzany, ale co z tego wyjdzie to tylko wtajemniczeni wiedzą.

    • Glos pisze:

      Klich to taki drugi Majewski, nic nie osiagneli bo to nygusy z przerostem samooceny. Jak najdalej od Lecha bo to bedzie kolejny statysta na boisku, zajmujacy miejsce mlodym.

    • luck pisze:

      @Glos-święte słowa.

  59. Jan pisze:

    Janex pisze że Lech mocno zabiega o Kurzawę z Górnika.
    Ja nie widzę w nim potencjału na dobrego pomocnika dla Lecha. Chyba że na LO chcą go brać.

    • siwus89 pisze:

      Zabiegać to my możemy,ja nie wierzę że uda się go ściągnąć, chyba że wyłożymy grube siano. Ja osobiście tego grubego siana bym nie wyłożył na zawodnika który zagrał raptem pół rundy w ekstraklasie.

    • Rybka pisze:

      On ma umowę do końca roku więc jakie grube siano :)?

    • Jan pisze:

      Przecież Kurzawie w czerwcu 2018 kończy się kontrakt więc grubego siana nie trzeba. Ale uważam tak samo że tego grajka nie warto brać.

    • siwus89 pisze:

      @Rybka a to nie widziałem, w takim razie może podpisać umowę już zimą i przyjść latem za darmo.

    • robson pisze:

      Pytanie tylko czy Kurzawa nie jest takim meteorem jak Mraz dwa lata temu…

    • Varane pisze:

      Zobaczcie jakie meteory graja teraz w Lechu przy obecnej kadrze to on jest geniuszem, ale i tak tu nie przyjdzie bo w Gorniku predzej dostanie mistrza. Zreszta Lech skrzydlowych nie szuka, a sam Kurzawa ma pewnie lepsze oferty- zagraniczne

    • robson pisze:

      @Varane
      Gorzej jeśli po przyjściu dopasowałby się poziomem do reszty. Gajos też wymiatał w Jagiellonii.

    • KKs7 pisze:

      @robson dokładnie do tego Kiełb, Chrapek, Wołakiewicz z nimi Lech miał odjeżdżac na lata

    • Grimmy pisze:

      Panowie, tak dyskutujecie nad piłkarzami. Ten nie taki, tamten za słaby. Praktycznie każdy, kto przyszedł do Lecha, przed Lechem wymiatał, a teraz dołuje. Może gdyby Messi i Ronaldo tu przyszli, to też graliby jak Śpiączka i Zwoliński? To może z Lechem jest jakiśproblem a nie z piłkarzami?

  60. Tytan pisze:

    Mam voucher 30% na bilet. Ktos potrzebuje to sluze pomoca.

  61. babol pisze:

    Co się dziwić, że sporo piłkarzy, którzy w ostatnich latach przychodzili do Lecha jak nie od razu to po jakimś czasie schodzili z formą drastycznie w dół. U nas wytworzył się od lat tzw. ciepły kurwidołek. Czy leżysz czy zapieprzasz wypłatę masz na czas. Nie mówię by wstrzymywać wypłatę, ale chyba istnieje wiele sposób na zmotywowanie lub pokazanie piłkarzom i innych ludziom z klubu, że nie są pępkiem świata. Muszą dobrze wiedzieć, że na wypłatę trzeba zarobić. Klub nie będzie wspierać darmozjadów oraz nieudaczników. Brakuje większej odpowiedzialności szczególnie po stronie piłkarzy. Zawsze obrywa trener i sztab, a panienki oprócz może wstrzymania pensji i cięższych treningów chodzą uśmiechnięci. My się wkurzamy i tracimy zdrowie, a oni odbębnią 2-3 treningi w tygodniu i jadą do domu. Oni powinni zapieprzać po 8-10h w klubie. Nie muszą trenować cały dzień, byle byli w klubie i coś dla niego robili. Dla mnie to funkcjonuje trochę na zasadzie najemników. Przychodzą, zrobią swoje i otrzymują pieniądze. Chyba nam wszystkich chodzi o coś więcej, nie?

  62. KKS1994 pisze:

    Co do wypożyczenia Puchacza to pewnie coraz więcej klubów nie chce brać zawodników tylko na wypożyczenie bo co wg nich z tego będą mieć? Na początku pewnie będzie popełniać błędy a gdy już zacznie grać na wysokim poziomie to już go w klubie nie będzie. Też myślę, dlatego jest to wypożyczenie na 1,5 roku bo myślę,że kluby na pół roku po prostu nie chcą brać zawodników. Co do rywalizacji w Zagłębiu na LO i LP się mówi,że mają tam Udovicicia, Pribulę czy innych ale patrzę na tabelę, ich statystyki i nie wygląda to dobrze. To jakby mówić, że ściągając jakiegoś ŚP lub skrzydłowego do Lecha, że będą mieć ciężko bo mamy Gajosa albo Barkrotha- bo przecież grali. Grali ale słabo i dlatego też pewnie Zagłębie go potrzebuje.

    • bezjimienny pisze:

      Czy Ty właśnie oskarżyłeś polskie kluby o długofalowe myślenie?

  63. F@n pisze:

    Ciekawe czy zarząd myśli nad Carlitosem. Do nas by się nadał, bo potrafi grać w piłkę, kombinacyjnie. Z Jeviticiem i Situmem idealnie, a ponoć wypłaty zalegają…u nas lepiej można zarobić. I wyższe cele

    • robson pisze:

      1,5 miesiąca temu myślał. Nie wiem jak teraz.

    • 07) pisze:

      @robson – tak – myślał a sprowadzi trzeciego Nielsena….. niekoniecznie z pod tym nazwiskiem – przenośnia.

  64. 07 pisze:

    Kurzawa ma kontrakt do czerwca 2-18. Jest do wyciągnięcia i byłby dla Nas dobry do systemu 1-3-5-2. Co jak co, ale ten gość ma liczby. Kosta tylko biega i nie ma ani jednej asysty, o golu nawet nie wspominam.
    Puchacz będzie miał problem z Żarko Udowicić-em. Przynajmniej na początku chyba, że gość odejdzie lub trener znajdzie im inną pozycję na boisku.
    Co do dyskusji o zawodnikach którzy grali bardzo dobrze w poprzednich klubach , a w Lechu nic nie grają to na to wpływ ma kilka czynników.
    1- aklimatyzacja w zespole,
    2- komunikacja
    3- zaufanie trenera/sztabu szkoleniowego,
    4- życie rodzinne,
    5- forma sportowa,
    6- oczekiwania, presja,
    7- przygotowanie fizyczne
    Panowie i Panie – każdy kto wiąże się kontraktem doskonale wie, że są w umowie pewne zapisy. Aby skończyć ze spacerowaniem w Lechu nie trzeba ich od razu bić po ryjach tylko dopisać do umowy jeden punkt w którym klub będzie miał prawo rozwiązać umowę jeśli gość będzie przechodził obok meczu. Na pewno nie może to być na podstawie 1 spotkania, ale np całej rundy.

  65. KotorFan pisze:

    Wypożyczenie Puchacza oznacza, że pewnie przyjdzie do nas drugi LO. I w końcu będziemy mieć tam prawdziwą rywalizację. W ogóle uważam, że na każdą pozycję powinniśmy mieć po dwóch piłkarzy. Tylko pytanie dlaczego od odejścia Linettego nie mamy drugiej ósemki? Do obstawienia 6 i 8 mamy Trałkę, Tetteha i Gajosa, przydałby się ktoś czwarty. A chodzą słuchy, że klub chce sprowadzić kolejną „10” (Jevtic, Maja, Radut).

  66. KotorFan pisze:

    Lubiłem rywalizację Henriqueza z Gancarczykiem, a później Douglasem. Potem przez chwilę mieliśmy Kadar vs Douglas, a przez cały 2016 był sam Tamas na lewej stronie defensywy. Z kolei przez cały 2017 sam Kostevych. Tak nie powinno być w profesjonalnym klubie.

  67. Varane pisze:

    Gdyby w Lechu bylaby wieksza PRESJA NA WYNIKI niz zarobek z transferow byloby inaczej. Kazdy ma swoje piorytety. W Lechu Trofea sa na pewno wazne jak w kazdym klubie, ale nie az tak jak zarobek 😉

  68. Bart pisze:

    Tymczasem Robak 7 mecz bez gola, coś pan grający trener się zaciął 😉

    • Lech Gol pisze:

      Moze dlatego, ze nie strzela tylu karnych jak u nas?:)

    • robson pisze:

      Jego tutejsi fani też ostatnio jakoś ucichli. 🙂 Taki to podobno nieodżałowany napastnik, który bez karnych ma mniej bramek niż nie robiący szału Gytkjaer.

    • Lech Gol pisze:

      Nie jestem fanem Robaka ale musze przyznac, ze napastnik z podobnymi cechami strzeleckimi by sie przydal bo wrzutki na Gytkjaera to smiech na sali.

    • Lech Gol pisze:

      PS
      Sorry, ze musze o wiadomym klubie ale obiektywnie lige swego czasu pozamiatal duet Nikolic-Prijovic/

    • Lech Gol pisze:

      / u nas powinen byc duet Gytkjaer – rosly, silny, dobrze grajacy glowa napastnik. Z miernotami gra na dwoch napastnikow z mocniejszymi, zaleznie od przeciwnika albo pierwszym albo drugim.

    • WW pisze:

      to przez Bjelicę i Kownackiego:)

  69. Lech Gol pisze:

    Mam nieodparte wrazenie, ze z poziomu gry naszej Ekstraklasy najbardziej zadowoleni sa bukmacherzy. My golimy faworyzowna Legie a dostajemy w pape od beniaminka Gornika albo kiepskiego Slaska. Korona wygrywa z mistrzem by pozniej dostac lanie od Jagielloni a ta przegrywa ze Slaskiem, ktorego upokorzyla na ich boisku Wisla Krk. Rewelacja rundy Gornik przegrywa z siermieznie grajaca Arka a niby spadkowicz ogrywa 3 do jednego Lechie z aspiracjami do pucharow i to na ich boisku…Cuda Panie cuda…Bukmacherzy ja Wy to robicie?:)

  70. dandyw pisze:

    a propos scautingu i transferów. Dlaczego nasi ludzie odpowiedzialni za obserwację, nie jeżdżą do krajów gdzie umieją grać w piłkę, tylko do krajów gdzie nie umieją.
    W takiej Francji wychowują tysiące murzynków, najlepsi trafiają do Anglii. Portugalia, dużo murzynków i Brazylijczyków. My technicznego, szybkiego murzynka nie mieliśmy już dawno. Niestety chyba Keita wszystkim obrzydził transfery graczy o tym kolorze skóry. A szkoda…bo fizoli mamy aż za dużo

    • Lech Gol pisze:

      Gdybys przeczytal posty w tym temacie na poprzedniej stronir to bys nie zadawal infantylnych pytan – Kasa Misu Kasa

    • bezjimienny pisze:

      Trochę kasa, a trochę co innego. W takiej Portugalii, która jest obserwowana bo przecież gość stamtąd oblał testy, na każdym rogu masz skauta z Benefici, Porto, czy nawet Bragi. Prawie wszystko co dobre oni zgarniają i Lech w ich kontekście dużo nie jest w stanie zaoferować. Podobnie w Anglii, Francji itd. A w takiej Danii kto obserwuje zawodników na poważnie? Może Broendby, może Kopenhaga, a za Midtyjland robią to komputery (i średnio im idzie moim zdaniem). Norwegia czy Szwecja wyglądają pod tym względem jeszcze gorzej.

  71. Kali pisze:

    Tak sobie czytam wypowiedzi tutaj zamieszczone. Ktoś pisał że transfery robione za pomocą Fify czy FM będą lepsze niż robią nasi scouci. To prosty przykład z FM (jestem jego maniakiem). Gytkjaer jakie ma u nas staty to każdy z nas wie, u mnie w FM 18 w 27 meczach na wszystkich szczeblach 48 goli. Maszyna do zabijania:) Więc tą tezę chyba trzeba włożyć między bajki.

    • Tomek27 pisze:

      Chodzi raczej o to ze cieżko o gorsze transfery niż te ostatnie . Skoro wydaliśmy 2-3 mln € na transfery , a praktycznie żaden z 8 nowych niedopalil , to równie dobrze można było zrobic transfery na podstaw FM , efekt taki sam lub lepszy

    • Tomek27 pisze:

      Podobnie z trenerem , gdyby dzisiaj trenerem został np Djuka za 1/3 wynagrodzenia bjelicy efekt tez byłby podobny

    • Varane pisze:

      Zreszta wiekszosc slawnych dzisiaj zawodnikow na calym swiecie byli duzymi talentami w football managerach do wziecia za nic w wieku 17-18 lat

    • bydgoszczanin pisze:

      Zgadza się varane talenty w fm czy wcześniej cm między 16-20 miały odzwierciedlenie w realnym.futbolu 😉

  72. MP pisze:

    Jak myślicie Bjelica ogarnie ten burdel zima i czy Rutek mu na to pozwoli?

    • 777 pisze:

      Nie ogarnie, bo jest raczej kiepskim trenerem, fizycznie są kiepscy, taktyka i schematy leżą i kwiczą. Takimi wirtuozami techniki jak Trałka, Gajos, Nielseny, i paru innych ciężko wykreować sytuacje, skoro nie porafi nawet tego Jevtić, ktory po 60 min. nie żyje fizycznie, a stałe fragmenty wygladają jakby jakiś junior dosrodkował. Rutka zmusi do zmiany trenera tylko i wyłącznie srodowisko, sponsorzy i brak sprzedaży karnetów

    • JRZ pisze:

      Ciężko mu będzie choć to dobry trener. Niestety kadra jaka ma do dyspozycji to w 75% przeciętni piłkarze którzy w dodatku a może przede wszystkim maja zjebana psychikę i zjebana mentalność. Taki stan mamy od kilku lat dlatego zarząd Lecha cały czas zmienia trenerów (raz na lepszych raz na beznadziejnych) próbując pokazać ze to w nich jest problem a nie w tych których oni ściągają i którzy racza nas bylejakością i kopaniem się po czołach.

    • Tomek27 pisze:

      A na jakiej podstawie sądzisz ze to dobry trener ?

    • JRZ pisze:

      Odpowiem pytaniem. Na jakiej podstawie mam sądzić ze to słaby trener?

    • WW pisze:

      Tomek27,a to nie jest ten sam trener z którym Kolejorz wygrywał po 3:0 ?

    • 777 pisze:

      JRZ, z tego co widać, żaden piłkarz nie zrobił postępu, a nawet cofneli się w rozwoju, w sumie nigdzie Pan trener nie miał wynikow, a piłkarze ktorzy przyszli, nie byli taki „nonejmami” jak przychodzili i grali raczej w lepszych klubach niż np. Nieciecza, z która jutro drżymy o wynik?

    • JRZ pisze:

      777@fajnie ale jak rok temu piłkarze robili postępy a Lech miał wyniki to był zajebisty co nie? Piszesz ze nigdzie nie miał wyników? Po awansie do austriackiej Bundesligi z Wolfsbergiem zabrakło mu chyba punktu do LE a dzięki stylowi jaki prezentowała jego drużyna załapał robotę w Austrii Wiedeń. Po przejściu do Austrii wywalczył z nią awans do LM w której zaprezentował się dość pozytywnie kończąc grupę z pięcioma punktami natomiast w lidze jego piłkarze typowy zlew (skąd my to znamy) + kilku grających przeciwko Chorwatowi. W Spezii która miała jeden z najofensywniejszych styli w Serie B wywalczył baraże które ostatecznie przegrał. Nie mowie ze jest super trenerem bo owszem miał słabe wyniki z Austria w lidze i przegrał baraże ze Spezia czy zanotował serie porażek w lidze po których został zwolniony ale jaki trener nie ma na swoim koncie porażek? Czy taki Kloop przejmując Borussie miał wcześniej jakieś sukcesy i czy w dwóch pierwszych latach w Dortmundzie zdobył cokolwiek? Jasne że możemy wymienić trenera po raz już któryś na przestrzeni ostatnich 5 lat i jak co roku sprowadzić dwóch- trzech piłkarzyków (rzecz jasna przeciętnych) ale daje max runde ze będzie fajnie bo potem powrót do przeciętności i bylejakości no i oczywiście zwalnianie kolejnego trenera pod którego wodza (tutaj możesz wstawić swój komentarz).

    • Tomek27 pisze:

      I jak to przekłada sie na jego trofea w Lechu czy awanse do Europy ?

    • JRZ pisze:

      nijak czyli tak jak to będzie wyglądać w najbliższych latach dopóki nie dotrze do kogoś w klubie ze problem lezy w piłkarzach a nie trenerze i to bez względu na to kto nim będzie.

    • Raul pisze:

      Ale przeczytaj jeszcze raz to co napisał @JRZ to będziesz wiedział jak bardzo to pytanie jest bez sensu.

    • bezjimienny pisze:

      @JRZ
      Właśnie po Austrii jest nadzieja, że Bjelica to w klubie wyjaśni. I wtedy, nawet jak nigdzie nie awansujemy to jego pobyt tu będzie miał sens.

  73. Tomek27 pisze:

    Wiesz , trenera bronią wyniku.W takim klubie jak Lech -trofea , względnie wypromowani zawodnicy . Także styl gry , postęp w grze itd . U Bjelicy w dłuższej perspektywie nic nie wypaliło . To ze Lech grał przez jakiś czas świetnie tez nam nic nie dało . Chyba ze 3 miejsce w lidze jest sukcesem lub sam udział w finale PP czy eliminacjach LE

    • robson pisze:

      Zawodników to on akurat wypromował.

    • WW pisze:

      Czyli nie warto trenować i wyeliminować błędy.Co sezon trzeba zmieniać trenera bo to jest lekarstwo na wszystko.

    • Tomek27 pisze:

      Ww
      A trzymać gościa , z którym nigdy nic nie wygraliśmy ? A zespół od maja gra coraz gorzej . Nie wiem tez jakie błędy w grze eliminuje bjelica ? Oświeć mnie . Nawet jak dostał bodziec od drużyny w postaci zwyaciesta nad Legia to nie potrafił tego wykorzystać . Miał poparcie kibiców , zarządu , dostał sporo piłkarzy na czas itd i co ? I nic

    • WW pisze:

      Tomek27,to nigdy nie trwa za długo:)Poza tym gdyby ten najwspanialszy Robak nie zjebał kilku sytuacji w PP z Arką,albo w lidze z Lechią,to też mogło być inaczej.

    • bezjimienny pisze:

      A to ja zadam pytanie ogólne i ciekaw jestem opinii. W lidze jest 4 faworytów do tytułu. Czy 3 z nich powinno wylecieć na koniec sezonu?

    • Tomek27 pisze:

      4 faworytów , może i jest , ale w kolejności Legia , Lech … jeśli by to wyglądało tak gramy ekstra piłkę , ze golimy termalica i sandecje jak chcemy , wtedy można trenera zostawić , z nadzieja na lepsza przyszłość. A wiemy jak jest

    • Tomek27 pisze:

      … i ze zajmujemy drugie miejsce na koniec sezonu miało byc

  74. Tomek27 pisze:

    Czy ja wiem . Może bednarka . Wiadomo ze na kogoś postawić musiał , przesz 1,5 roku przewinęło sie mnóstwo zawodników . Wiadomo tez ze jest nacisk z góry , zeby stawiać na wychowanków czego przykładem w tym roku jest Gumny . Generalnie piłkarze sie nie rozwijają pod jego ręka . Większość najlepsze momentu miała od razu po przyjściu jak situm czy teteh

    • Tomek27 pisze:

      Robson
      To było apropos promowania zawodników przez Bjelice

    • robson pisze:

      Wypromował też Wilusza, który był skreślony przez wszystkich, a trafił do czołowego zespołu ligi rosyjskiej. Kownacki, który miał iść na wypożyczenie do Płocka, przy Bjelicy się odbudował i trafił do Serie A. Makuszewskiego wypromował do reprezentacji. W poprzednim sezonie większość zawodników Lecha pod okiem Bjelicy robiła postępy. Natomiast w tym sezonie ewidentnie coś się popsuło, bo postępów nie robi nikt, a większość zalicza mniejszy lub większy zjazd.

    • Tomek27 pisze:

      No to skoro sie popsuło ,Wcześniej nawet jak było dobrze to nic w sumie nie ugrał , to po co gościa trzymać ? Na co liczymy ?

  75. babol pisze:

    Ktoś poruszył tutaj wydane środki na wzmocnienia letnie. Podane sumy robią wrażenie i powinniśmy oczekiwać większej jakości. Pamiętam już mityczne okienko letnie z 2008 roku,. Wydaliśmy tam podobne pieniążki, ale przychodzili w większości piłkarze z naszej ligi np. Lewandowski (Znicz Pruszków), Peszko (Wisła Płock), Arboleda (Zagłębie Lubin), oraz jeden z poza kraju czyli Stilić. Co wspólnego mieli prawie wszyscy z wymienionych zawodników. Byli wyróżniającymi się piłkarzami na tle ligi, przewyższali ją poziomem. Może Lech powinien wrócić do polityki sprowadzania najlepszych ligowców nie tylko z Ekstraklasy, ale i niższych lig np. 1 liga. Skoro od kilku lat na palcach 1 ręki można wymienić piłkarzy z poza kraju, którzy faktycznie podnieśli poziom zespołu i pokazali, że są co najmniej na równych poziomie względem najlepszych ligowców to może nie tędy droga.

    • robson pisze:

      To prawda. Dziwię się, że nikt w klubie nie zwrócił uwagi na Kądziora i Świerczoka, którzy w poprzednim sezonie robili furorę w I lidze i byli do wyciągnięcia za niewielkie pieniądze. To mogły być takie same strzały w dziesiątkę jak Peszko i Lewandowski.

    • Varane pisze:

      Nie bedzie tak bo nazwisko Kędzior czy Świerczok nie brzmi tak samo jak Gytkjer albo Barhkort najlepsi z ligi szwedzkiej czy norweskiej ktorych nikt nigdy nie widzial

    • Varane pisze:

      Lech ostatnio ma jakas mode na pilkarzy ktorzy robia jakies glupie rzeczy w internetach, a nie na boisku. Moim zdaniem Lech nie zlapie sie nawet na puchary w tym sezonie

    • JRZ pisze:

      Podejrzewam ze taki Kadzior czy Swierczok szybko zostaliby zarażeni przeciętnością i bylejakością od reszty drużyny. Taki Kostevycz który zawsze grał na 100% i nawet w mega ujowcyh meczach wyróżniał się z całej zbieraniny tak od mniej więcej od 2-3 miesięcy zaczyna dołączać poziomem do reszty.

    • bezjimienny pisze:

      Kądzior-ok, Świerczok od ekstraklasy regularnie się odbijał Niestety, ale aktualnie myśląc o wyróżniających się w I lidze, przychodzą do głowy przede wszystkim takie Trochimy, doświadczoni, balansujący wciąż między ekstraklasą a zapleczem.
      Oczywiście, że by zjechali i dopóki tego się nie rozwiąże to nie ma sensu ich sprowadzanie. Ale ogólna dyskusja o polityce transferowej już ma sens.

  76. MP pisze:

    Gdzie ta Wielka Legia?

  77. Kali pisze:

    no i babcie klozetowe dostają dzisiaj. Jutro trzeba to wykorzystać i koniecznie wygrać. Choć ten wekend w całej piłkarskiej Europie obfituje w niespodzianki.

  78. Chris pisze:

    Zwrociliscie uwagę jaka żałoba u komentujących mecz cweLi? Kurcze przynajmniej mogliby udawać obiektywizm.

  79. El Companero pisze:

    wyniki pod nas, jutro obowiązkiem naszym jest wygrać i nawet jest szansa na poprawę lokaty w tabeli. Liczyłem że legia straci punkty, po tym jak płakali że im Pazdan i Dabrowski wypadli za kartki. Bez tych obrońców oni nie istnieją i można im dokopać na ich stadionie.

  80. wielkalegla pisze:

    Ale jak to 0:2 ????!!!!!

  81. sp pisze:

    a Kamiński 2 połowę w ataku Vfb

  82. Lucas z powiatu gostyńskiego pisze:

    Lech wreszcie musi to wykorzystac i dobrze sie przygotowac wiosna wzmocnic i jechac jak po swojeee

  83. Dula pisze:

    Nie wierzę. Gramy totalną padake. Wyciągamy jakieś śmieszne 0:0. Jesteśmy mistrzami remisów, a jak jutro wygramy to będziemy w nie złej sytuacji wyjściowej na wiosnę. To jest fenomen NB, żeby z taką grą przy jednym dobrym meczu na 20 mieć szansę na podium jesienią i tylko 3 pkt. straty do lidera. To byłoby za piękne pewnie jutro zj..nią i bezbramkowo zremisują.

    • Grimmy pisze:

      Nie Bjelicy, tylko naszej ligi. W poważnej lidze z takim punktowaniem bylibyśmy na 8 – 9 pozycji…

  84. mr_unknown pisze:

    Ciekawe jak się skończy z Kurzawą. Na pewno byłby to zupełnie inny piłkarz od skrzydłowych których mamy.

  85. tolep pisze:

    Obejrzałem tylko akcje bramkowe i jedno mnie uderzyło w obu. To były kontry, gdzie Wisła poszła na pełnej petardzie. W jednym przypadku 4 na 4 w drugim 5 na 4 nawet. My do kontr lecimy dwójka, trójka zawodników max.

  86. KotorFan pisze:

    Ta liga jest powalona. Po tak fatalnej rundzie w wykonaniu Lecha, będziemy tracić do lidera 2 lub 3 punkty.

  87. babol pisze:

    Warto się postarać o Kurzawę. Facet już w poprzednim sezonie dobrze grał w 1 lidze. Wykręcił tam podobne liczby jak teraz po 20 spotkaniach w Ekstraklasie. Jeżeli mamy zamiar kupować kolejnych nieudaczników lub wypożyczać z zagranicy to dziękuję bardzo. Nie tędy droga, to się nie sprawdza. Jest do wyjęcia jeden z lepszych ligowców na swojej pozycji to trzeba skorzystać z okazji. Wysłać zapytanie czy byłby chętny do nas przyjść, a jeśli tak to podpisać umowę. Na lewej stronie i tak jest bida z nędzą . Mamy Situma, którego nie omijają kontuzje. W dodatku nie pokazał jeszcze na boisku na tyle dobrej gry by go latem wykupić. Co do Raduta to myślałem, że lepiej będzie grał. Dostał trochę minut i o ile nie można się wielce przyczepić do odbioru piłki to jednak z przodu to porażka.

    • Soku pisze:

      Zapytanie to poszło już dawno. Sęk w tym, że zawodnik nie bardzo chce iść do klubu, w którym co sezon oczekiwania są większe od możliwości. Plus, kibice wieszają psy na zawodnikach.

  88. PAWEL pisze:

    no i ten Kurzawa w końcu Wielkopolanin (Świba koło Kępna)

  89. KKSczyliJA pisze:

    Ludzie, idzie okienko uspokójcie się z tymi głupotami przynajmiej do stycznia 🙂

    • transferowy orgazm pisze:

      Nie ma do stycznia! Kiełpin, Żurkowski, Kurzawa, Kaczarawa, Kante, Merebaszwili, Rymaniak i jeszcze Warcholak z Piechem do Lecha i koniecznie Brzęczka wykupić z Płocka! Ja wam mówie wtedy mamy mistza!

    • ww pisze:

      ja tam wierzę w Korzyma cały czas (a jak Korzym, to wiadomo, że trenerem nie może być jakiś tam Brzęczek. Kandydat jest jeden – Arka nie ma nic do gadania). Ostatnio co prawda kontuzja, ale przecież taki waleczny jest, że by Lecha pociągnął. No i tego słowaka z Trnavy na środek obrony.

    • KKSczyliJA pisze:

      A nie lepiej od razu piłkarza i trenera ?Furman 🙂

  90. Ams pisze:

    A propos Kurzawy i ogólnie całego Górnika.
    Wczoraj, oglądając mecz Śląska i grającego tam Vacka przypomniałem sobie o Piaście Gliwice, czyli fenomenie sezonu 15/16. O ich sile stanowili Mraz, Nespor i Vacek. Żaden z nich po odejściu nie potrafił wskoczyć na równie wysoki poziom. Nespor przepadł w Zagłębiu (4 bramki w sezonie 16/17, obecnie głęboka rezerwa w Skenderbeu), Vacek trochę pograł w Izraelu, teraz w Śląsku jest cieniem siebie z tamtego sezonu. Mraz regularnie gra w Sandecji, ale czołowym bocznym obrońcą ligi już nikt go nie nazywa. Ktoś powie, że Angulo, Kurzawa czy Kądzior to inna, wyższa jakość – nie wiem, być może tak, chociaż fakt jest taki, że w punktowaniu w pierwszych 20. kolejkach wyraźnie tamtemu Piastowi ustępują (1,8 vs 2,15 pkt/mecz). Czasem tak się zdarza, że pewna grupa ludzi trafia na siebie w odpowiednim czasie i miejscu, i po prostu im „idzie”, a każdy wchodzi na wcześniej nieosiągalny dla siebie poziom. Poziom, na który w innym, nie tak przyjaznym środowisku, może nigdy nie wejść.

    • Grimmy pisze:

      Mądry głos w dyskusji. Podzielam obawy.

    • Soku pisze:

      A ja powiem tyle, że aby Kurzawa wykręcał podobne wyniki asyst, ktoś te jego wrzutki musi jednak wykorzystywać.
      W Kolejorzu miałby cztery, może pięć asyst w sezonie, bo nikt by tych podań nie umiał wykorzystać. Degrengolada kompletna.

  91. kibol z IV pisze:

    Zadam jedno pytanie co będzie jeśli Bjeilca zostanie Mistrzem z Lechem ? :)…Odważnych proszę o komentarz , ja podtrzymuje to co pisałem na początku sezonu . Będziemy majstrem !

    • tolep pisze:

      Zostawić, choć wątpię by dograł do końca ten sezon. On nie wydaje się być zdolny do zmiany taktyki, poza tym sądzę że jest mało prawdopodbne by skład na wiosne był lepszy niż mamy teraz – nie mówię nawet o wzmocnieniach transferowych, ale też i o lepszej formie co najmniej kilku zawodników z obecnego składu. Na razie nie jesteśmy nawet zbyt pewni wygranej z Bruk-Betem.

  92. kibol z IV pisze:

    @Redakcjo – Co będzie jeśli zostaniemy MP tego sezonu ? 🙂 Jak nazwiecie Bjelicę ? ŻENADĄ ? Bjelica to jedyny charyzmatyczny trener z obecnych na Polskim podwórku. BĘDZIEMY MP REDAKCJO ! Bo jak nie z nim to przy tym zarądzie któremu dupę tak bronicie z ŻADNYM INNYM !

    • siwus89 pisze:

      A jeśli nie zostaniemy MP? To co wtedy napiszesz? Rutki Won?

    • Michu73 pisze:

      Byłaby to historia „od wycieraczki do mistrza”:) Kibol, mam podobne zdanie. Pozdrawiam. TYLKO LECH!

    • kibol z IV pisze:

      siwus89 – Nigdy nie napisałem Rutki won…pisałem zarząd won…a to różnica 🙂 Różnica której jak widze nie potrafisz zrozumieć . Kibicu siwus89 będziemy MAJSTREM… a wówczas z 🙂 na ustach poczytam gorzkie żale przeciwników Żenada :)…pzdr.

  93. ww pisze:

    @kibol z IV wtedy w nowym sezonie, dla zachowania tradycji przepierdzieli co się da i wyleci po 11 kolejkach. Jedyny możliwy scenariusz w tej lidze.

  94. BartiLech pisze:

    Napastnik Alfredo Ortuno otrzymał ofertę kontraktu od Lecha

    Via Prawdziwy Lechita tt

  95. 07 pisze:

    Wisla Plock dala Nam super prezent na swieta.

  96. mr_unknown pisze:

    Powiem tak, wątpię żeby Lech miał skautów regularnie sondujących niższe ligi hiszpańskie czyli tego Ortuno znaleźli albo na transfermarkcie albo polecił go jakiś menedżer. W każdym razie robiąc w taki sposób transfery daleko nie zajedziemy.

    • JERICHO pisze:

      A Juskowiak nie miał odpowiadać za cały półwysep Iberyjski? Do Portugalii na pewno latał.

  97. Michu87 pisze:

    Z tego co widzę to Ortuno umie przynajmniej głową grać, a zarazem z głową. Też potrafi wygrać jeden na jeden. Ortuno nie grał w Las Palmas bo nie miał karty, co uniemożliwiało mu granie o stawkę. Mógł tylko trenować zespołem.

  98. Michu pisze:

    Heh przez nie od dziś wiadomo, że Lech obserwuje 2 ligę Hiszpańska. Ale unknow już musi jęczeć…

  99. bartas pisze:

    Siema wczoraj spotkałem się z ekipą Yomus Valencia ultgras z decyzyjnymi poszło kilka piwek rozmawialiśmy o Lechu i Valencii!!!I wyszło pytanie czy nie było by można jakoś kibicowsko nawiązać współpracy?Co wy na to

    • Leftt telefon pisze:

      My nie wiemy, my proste niekumate kmiotki I jak jesteśmy na Bułgarskiej to patrzymy na to okrągłe na zielonym.

    • bombardier pisze:

      Chciałem wcześniej zapytać – @bartas poryszył temat przyjaźni kibiców.
      Czy na meczu z Cracovią był obecny (dzisiaj ś.p.) ich szef?

  100. Leftt telefon pisze:

    @kibol z IV Odpowiadam tutaj, bo post już wysoko. Otóż zależy od stylu. Jest możliwe, że remisując 0-0 na wyjazdach i wygrywając po męczeniu buły u siebie zdobędziemy MP, bo tak wygląda gra Lecha obecnie. W takiej sytuacji należy dac Bjelicy order, wpisac do Lechowego Hall of Fame, dac dożywotnie miejsce w loży honorowej, podziękować i do następnego sezonu przygotować się z lepszym trenerem. Oglądanie meczu powinno sprawiać jakąś minimalną chociaż przyjemność. Zresztą nawet jeżeli wygramy ligę to w Europie z taką grą szału nie będzie.