Dobry remis. Piast – Lech 1:1
O godzinie 15:00 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Okrzei 20 w Gliwicach, początek meczu 24. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, pomiędzy drużyną Piasta Gliwice a zespołem Lecha Poznań. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Przed meczem Piast – Lech (12.03.2023)
39 meczów z Piastem na wszystkich frontach, tylko 2 razy nie było goli (w Gliwicach w 2017 roku)
8 z rzędu meczów z Piastem bez porażki (6 wygranych Lecha, 5 zwycięskich spotkań na 0 z tyłu)
4 kolejne wizyty Lecha w Gliwicach bez porażki (ostatnia przegrana w 2019 roku)
3 kolejne zwycięstwa Lecha w Gliwicach (2:1, 4:1 i 2:0)
10 razy Lech wychodził na prowadzenie 1:0 i 10 razy wygrał
Zagrożeni pauzą: Sousa, Czerwiński, Skóraś i Douglas
W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Barry Douglas
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Gramy! Mecz rozpoczął się z małym opóźnieniem.
2 min. – Piast zaczął od ataku pozycyjnego szybko tracąc piłkę.
3 min. – Gliwiczanie stosują wysoki pressing.
5 min. – Świetna szansa dla Lecha! Skóraś podał do Ishaka, Szwed płasko zagrał w pole karne, gdzie na pustą bramkę nie trafił Marchwiński! Niemożliwe!
6 min. – Marchwiński dał już popis. Ciekawe, co będzie dalej.
9 min. – Lech zaczyna dłużej utrzymywać się przy piłce.
11 min. – Poznaniacy bardzo spokojnie rozgrywają piłkę.
13 min. – Tempo meczu jest na razie bardzo wolne. Lechici nie bardzo wiedzą, co zrobić z piłką.
16 – 30 minuta
19 min. – Mocny strzał Tomasiewicza po stracie Murawskiego w środku pola obronił Bednarek.
19 min. – Była to pierwsza okazja od ładnych paru minut. W tym meczu niewiele się dzieje.
20 min. – Douglas zaczyna mieć problemy z Kądziorem.
22 min. – Bardzo złe podanie Marchwińskiego.
25 min. – Piast jest często skupiony na przeszkadzaniu. Słaba murawa sprzyja takiej postawie.
25 min. – A Lech II prowadzi z Zagłębiem II 1:0.
28 min. – Przez 28 minut oba zespoły grają na stojąco. Sprawiają wrażenie, jakby remis im pasował.
28 min. – Nic się nie działo aż Kądzior wymanewrował Douglasa i trafił w słupek.
31 – 45 minuta
32 min. – To na razie najgorszy mecz Lecha w ofensywie tej wiosny. Nic nie gramy.
33 min. – Marchwiński znowu nie umiał podać! Fatalne zagranie przejął obrońca a byłaby świetna szansa na gola!
34 min. – Chyba nikt nie uważał, że po ostatnim tygodniu Marchwiński się zmienił.
35 min. – Celne uderzenie Kvekveskiriego z rzutu wolnego. Pierwsze Lecha w tym meczu.
36 min. – Strata Dziczka, Ba Loua przejął piłkę, podał do Skórasia, który z ostrego kąta obił słupek.
39 min. – Uderzenia Murawskiego z daleka lepiej nie komentować.
41 min. – Kolejny „popis” Marchwińskiego, który nie umiał podać do Ba Loua.
42 min. – W ostatnich minutach Lech zdecydowanie przeważa, jednak Marchwiński psuje wszystko co się da.
43 min. – Lech ma 60% posiadania piłki.
45 min. – Dwa kornery dla Piasta, przy drugim interweniował Bednarek.
45+2 min. – Kartka dla Skórasia. Nie zagra za tydzień w Łodzi.
45+3 min. – Do przerwy 0:0. Mimo gry na stojąco Lech ma optyczną przewagę, jednak ma też Marchwińskiego, który jest hamulcowym zespołu.
46 – 60 minuta
46 min. – Początek II połowy. Zaczął Piast.
49 min. – Kontra Lecha prawą stroną, Ba Loua podał płasko do Skórasia, którego uprzedził Plach.
50 min. – Nadal przeważa Lech.
51 min. – Djurgarden przegrywa właśnie u siebie w ćwierćfinale Pucharu Szwecji z Malmo FF 0:1 (gol w 10 minucie). Więcej o spotkaniu przed 18:00 w osobnym newsie.
52 min. – Djurgarden został zdominowany – 34% posiadania piłki, 5 strzałów Malmo FF przez kwadrans.
53 min. – A w Gliwicach nadal niewiele się dzieje.
56 min. – Coraz więcej walki a mało gry w piłkę. To pastwisko zresztą temu nie sprzyja.
58 min. – Przydałyby się jakieś zmiany w Lechu.
60 min. – Gurgul za Satkę, Amaral za Marchwińskiego i Velde za Skórasia.
61 – 75 minuta
61 min. – Debiutant Gurgul to lewonożny środkowy obrońca z rocznika 2006. Bardzo dziwny moment na debiut i spore ryzyko.
63 min. – Amaral powoduje rzut karny.
63 min. – Będzie 3 karny dla Piasta w 3 kolejnym meczu.
64 min. – 1:0 dla Piasta. Bednarek obronił karnego, ale Chrapek celnie dobił.
66 min. – Bardzo słabo wygląda gra Lecha. Nie zanosi się tutaj na remis.
69 min. – Wilczek trafia w boczną siatkę.
73 min. – Lech cały czas gra wolno i przewidywalnie
73 min. – Pachnie na razie przerwaniem wszystkich dobrych pass z Piastem.
75 min. – Sobiech za Ba Loua i Pereira za Czerwińskiego.
76 – 90 minuta
76 min. – Lech II – Zagłębie II 2:0 (75 minuta).
77 min. – Kartka dla Gurgula.
81 min. – Zostało 10 minut. Gramy na 2 napastników, trzeba postawić wszystko na jedną kartę.
84 min. – Velde drybluje na lewej stronie. Nic z tego nie ma.
87 min. – Piast mądrze gra na czas.
88 min. – Kartka dla Pereiry.
88 min. – Lech II – Zagłębie II 2:1 (88 minuta).
90 min. – Jeszcze 5 minut.
90+4 min. – GOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!! Po strzale z daleka do siatki trafia Kvekveskiri! 1:1!
Kvekveskiri
Ishak
90+6 min. – Koniec. Lech niewiele pokazał, oddał tylko 2 celne strzały, ale dał radę wyrwać 1 punkt mimo przegrywania. Kolejorz ma 40 punktów i pozostaje na 3. miejscu.
24. kolejka PKO Ekstraklasy 2022/2023, niedziela, 12 marca, godz. 15:00
GKS Piast Gliwice – KKS Lech Poznań 1:1 (0:0)
Bramki: 64.Chrapek – 90+4.Kvekveskiri
Asysty: 1:1 – Ishak
Żółte kartki: Mosór, Pyrka – Skóraś, Gurgul, Pereira
Widzów: 5448
Sędzia: Stefański (Bydgoszcz)
Sędzia techniczny: Paszkiewicz
Sędziowie boczni: Golis, Obukowicz
Sędziowie VAR: Marciniak, T.Marciniak
Piast: Plach – Pyrka, Mosór, Czerwiński, Katranis – Dziczek, Tomasiewicz (85.Holubek) – Ameyaw (69.Felix), Chrapek (78.Hateley), Kądzior (78.Sobczyk) – Wilczek.
Rezerwowi: Szymański, Munoz, Holubek, Kaput, Hateley, Mucha, Felix, Sobczyk, Kirejczyk.
Lech: Bednarek – Czerwiński (75.Pereira), Salamon, Satka (60.Gurgul), Douglas – Murawski, Kvekveskiri – Ba Loua (75.Sobiech), Marchwiński (60.Amaral), Skóraś (60.Velde) – Ishak.
Rezerwowi: Holec, Pereira, Gurgul, Karlstrom, Tsitaishvili, Sousa, Amaral, Velde, Sobiech.
Kapitanowie: Czerwiński – Ishak
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-2-3-1
Trenerzy: Vuković – Van den Brom
Obserwacja „Oko na grę”: Douglas
Stan murawy: Słaby (nierówna płyta boiska)
Pogoda: +6°C, pogodnie
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Okrzei 20, Gliwice)
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Dziś poznański pociąg „Lech”
postój ma na stacji,
czas w Gliwicach wysiąść i
siąść do negocjacji.
Nie będziemy rozwiązywać
z brameczkami wora
tylko proszę dajcie nam
Damiana Kądziora.
Skoro ta oferta jest
dla was byle jaka
damy wam w pakiecie też
Pereiry swojaka.
Mało? Zatem bejmy wam
wyśle przez skarbnika,
ale błagam w zamian nam
załatwcie Helika.
Koniec! Basta! Więcej już
dzisiaj wam nie damy
a za karę dwa do zera
Piasta rozjeżdżamy
Jakby to powiedział słynny handlarz Paweł i nasze „Pawły”:
„Nie no za tyle to nie” 🙂
My mamy prezesa w stylu Palio… „Zielone, zielone, robię sobie zielone”
A tutaj by trzeba było kupić, a jak potem sprzedać jak tyle lat już Kądzior ma??
Główka pracuje 😉
Poza tym teraz za milion euro to już chyba mało kto by za niego dał. Łącznie z nami.
Jeśli Lech w Gliwicach osiągnie Twój poziom, mogę być spokojny o wynik.
????????????
miały być oklaski duże .. :)))
3 punkty muszą być nasze, żeby na koniec sezonu nie było płaczu.
Szota rozpoczął możemy zatem zacząć komentować 😉
Dzisiaj liczę na dobry występ Filipa Marchwińskiego.
Tak tego samego…
Po dobrych wspomnieniach z czwartkowego sędziowania przyszedł czas na VaRciniaków. To naprawdę budzi grozę i przeraża. Nie wszystko w nogach piłkarzy.
Oby wszedł Amaral. Niech walczy o 1 skład.
Znamy skład
Wymieniona obrona. Ok. Zgoda.
Ale wolałbym też oszczędzić Ishaka i Skorasia.
Do boju Kolejorz!
No, no, dobry skład. Oby tylko nikt się nam nie rozkraczył na tym polu.
Nawet w miarę normalny ten skład szkoda, że zamiast Marchwińskiego, który mógłby wejść ok 60/70 minuty, nie ma Amarala, ale generalnie nie jest źle patrząc na personalia jakimi dysponuje w tym momencie Lech. Tak czy inaczej liczę na dobry mecz i komplet punktów.
Gradu goli jakoś nie wróżę.
Sędziowie VAR: Varciniak, & Varciniak
Po bardzo dobrym występie i najwyższych ocenach cała obrona odpoczywa i to jest ok. Ofensywni zawodnicy, młode wilki, z Ishakiem na czele, ;-))) walczą o swoje.
Wiadomo bramkarz rezerwowy już się pokazał jeden i drugi także niech Bedi śrubuje rekordy. Tak będzie bezpieczniej.
Skład sam w sobie jest dobry. To dowód, że Brom jednak patrzy w tabelę ligową. Jedynie Marchewę bym wprowadził jeszcze z ławki, ale może w takim towarzystwie nie będzie taki obsrany. Ale…
1. Niepokoi mnie Skóraś. Wolałbym, żeby odpoczął, ale rozumiem, że Veldek dalej fika. W takim układzie niech będzie zmiana w 2 połowie i naładowany Veldek załaduje Plachowi dubleta (Brom niech go zachęci perspektywą występu w Sztokholmie, to może się przyłoży) Niech ktoś jednak przypomni Michałowi, żeby uważał na kartki i nie dawał kaloszowi pretekstu, bo inaczej będzie pauzował w Łodzi. A tam na pewno będzie potrzebny.
2. Ishak. Nie chcę, żeby Król na tym kartoflisku doznał jakiegoś urazu. Dlatego do 60 minuty minimum 1:0 dla nas i zmieniamy Sobiecha. Może drewniak chociaż da radę pomóc wybronić wynik.
Tak jak piszesz Ishak i Skóraś wiadomo, że powinni mieć trochę odpoczynku.
No ale nie ma za bardzo na kogo zmienić, a i tak już połowa piłkarzy, bo cała obrona gra tak jakby po raz pierwszy, przynajmniej od wielu miesięcy.
Wynik w pucharach dobry, ale w lidze trzeba walczyć więc chyba Brum tak trochę to wypośrodkował.
O jest skład.
„W tej sytuacji nie ma miejsca na Sobiechów i Gio” tak jak pisałem wczoraj. No i brawo Brom. Nie ma wystawienia kompletnych rezerw w postaci kalek i emerytów.
Powiedziałbym że ofensywa nawet lepsza niz z DJU bo z Szymczaka na skrzydle żadnego pożytku nie ma, nie było i nie bedzie ale to nie jest jego wina bo jest napastnikiem. Dlatego wystawienie Balouy to niejako wzmocnienie wzgledem poprzedniego meczu.
Na tym kartoflisku, Sousa mógłby i tak nic nie zagrać. Marchwiński skoro złapał „rytm” to niech gra. Oby nie był to jednorazowy (wy)strzał.
Mimo że nazwiska w obronie dobre to martwi mnie zgranie. Oni tak zagrają pierwszy raz w tym zestawieniu i oby nie zapomnieli się dogadywac i trenowali juz w tym zestawieniu od piątku.
Jestem optymistycznie nastawiony po zobaczeniu składu.
Szymczak jakiś drobny uraz, czy powoli już tradycyjnie po pucharowym meczu musi odpocząć i nie ma go nawet na ławce.
Dokładnie takiej linii defensywnej oczekiwałem. Takiej chciałem. Wraca Satka, wraca Douglas. Oczywiście ich forma to wielka niewiadoma, ale podstawa musi odpocząć. Bardzo cieszy mnie fakt, że gramy mocnymi skrzydłami. Żadnego Citaiszwiliego. Jest też Ishak, nie ma Sobiecha więc można być optymistycznie nastawionym. Jest Amaral i Velde na ławce. Nie ma Szymczaka i nie ma Rebocho. Mam nadzieję, że to tylko odpoczynek. Ten skład powoduje, że moja nadzieją na zwycięstwo wróciła i jestem ciekawy jak zagramy.
I nie ma Dagerstala i Milicia na ławce. Czyli wszyscy odpoczywają.
Rotację muszą być ale nie takie wylosowane i na kogo trafi na tego bęc. Tyn razem widać przemyślne wybory trenera który widzi, że paprykarze nas dogonili. Dziwi jedynie Skóra w podstawie bo on powinien odpocząć, nawet bym go nie brał do Gliwic. Jest z Jaworzna to odwiedzając rodzinę mógłby wpaść na meczyk jakby chciał prywatnie. Ishaka obstawiałem bo to Król i musi uciekać goniącym go rywalom.
Tylko Zwycięstwo ????⚪????
To nie była odpowiedź bezpośrednio kierowana do Cb. Nie wiem czemu tak wyszło gdyż miało być ogólnie jako komentarz
Milić, Dagerestal i Rebocho nawet na ławę się nie załapali 😉
Wszyscy odpoczywają przed… „Pucharem Biedronki”, którego Kosowski nigdy nie zdobył. Jak wtedy nazwiemy Puchar Polski i kiedy inny polski zespół dojdzie tak jak Lech Poznań do 1/8 finału tego Pucharu..
Ja mam teorię, że Kosowski tak deprecjonuje LKE bo jak dojdziemy do ćwierćfinału to skończy się gadanie o wiśle, która odpadła w 1/8 uefa. To już nie będzie największy sukces w pl.piłce, bo Lech to przebije. Dlatego on próbuje wmawiać, że LKE się nie liczy, bo wiesz UEFA to było coś.
No dokładnie. Wiesz jego się pamięta, a także Kalu Uche, Macieja Żurawskiego, Szymkowiaka, Baszczyńskiego właśnie z występów w pucharach europejskich.
Tirówy nie oglądam więc nic z tego nie pamiętam.
Kossowski to kolejny – z jakże szerokiej kadry – fachowiec z Canalu, któremu o mało dupy nie urwało po meczu Lecha…
…taki odczuwał ból…
A jego rozterki pensjonarki to mnie walą centralnie…
Może, w przypadku korzystnego wyniku, zadebiutuje Gurgul?
Trzy punkty!
Plach, Kądzior, Dziczek, Wilczek…
Gdyby patrzeć na nazwiska to tez niezła paka. To dobre grajki.
Dla mnie jednak od wielu sezonów jest jeszcze jeden piłkarz Piasta, na którego warto zwrócić uwagę. To Jakub Czerwiński. Bardzo solidny grajek.
Skład jaki chcieliście bracia po szalu…
…i tak jak chcieliście mocny atak by szybko dojechać na 2-0 i porobić zmiany w celu odpoczynku…
No i Veldek Kiepski oraz Amaral na boisko…
…niechaj zbierają swoje minuty…
A Veldek niechaj zapakuje swoje słynne dwa pociski Plachowi i będzie Ok…
Potem do domu że świadomością dobrze spełnionego obowiązku…
I przygotowania do meczu w Sztokholmie..
Jak na razie to „rozpracowuje” flaszkę od 10-ej i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku zasiadam do tv by oglądać zwycięstwo Kolejorza…
Veldek Kiepski haha. Na zdrowie 😉
Nie podoba mi się Skóraś i Ishak od początku. Oby nie złapali kontuzji na tym kartoflisku. Wolałbym Veldka na skrzydle i Sobiecha w ataku, a jak by coś nie szło, to wpuściłbym Ishaka od np. 60 minuty. Ale wesoły Brom van den Tulipan udowodnił już, że na trenerce się zna. Oby wypaliło dzisiaj i w Szwecji!
I jeszcze ten ich trener. Jakby to powiedział Szpakowski: Gdzie jest ta legła? 🙂
Trzeba ich rozje…!!!!!
Brom powiedział, że nie zdradzi co Veldek Kiepski odjebał, (wiadomix) ale może potwierdzić, że zjadł już snickersa dlatego rozpocznie mecz z ławki.
„… gdyby te problemy nie zostały rozwiązane to Veldek nie byłby dzisiaj w kadrze…
…nie opowiem na pytanie co zamalował Veldek to nasza sprawa…”
Brom na pytanie o Veldka…
Wiara trzeba dziś wygrać. Dalej czekają nas jeszcze trudniejsze mecze.
Do boju Kolejorz!!!!!!!!!!!
Biedronka komentuje.
Haha 😉
Dobrze że nie powiedział „puchar żabki”
Zjadłbym do meczu hotdożka z żaby z sosem amerykańskim 🙂
To boisko w Gliwicach wygląda strasznie!
Byle kamer wystarczyło.
:)))
Jak napisał #deel – jeśli wygramy mecz z Lechią to dalej będzie już z górki…
I tey wersji się będę trzymał…
Dajmy se spokój z jakimś Piastem w końcu jesteśmy Lech Poznań
Ajj blisko było i to na dodatek bliski był Pele ze Skórzewa!
Marchewa wraca do starego 🙁
Marchwiński już po staremu…
Marchewa, kurrrwa mać!
Uwaga – robić screeny 🙂
Blisko
Ja pierd… Bo zaraz wyjdę z siebie i wrócę do nazwy Pele :/
Pastwisko jak w lidze okręgowej na wsi
Ej w lidze okręgowej czy na orlikach wygląda to lepiej niż w Gliwicach.
„Mój” zespół gra w A-klasie, uwierz mi oni chcieliby teraz być na naszym boisku.
Marchwinski już potwierdza swój poziom. Niski poziom. Ile On jeszcze musi zepsuc setek, żeby Brom przejrzał na oczy?
Spokojnie kumpel. To jest nasz chłopak.
Poza tym chcesz żeby nie grał? Trzeba mu kibicować, żeby coś tam zagrał i wtedy plan Rutka wypali. Tutaj tylko o to w tym wszystkim chodzi. Przynajmniej Bromowi i Rutkowi.
Trzeba sprzedać, żeby była kasa na nastepnęgo Rutko i Cipiszwiliego.
Alan do Jakuba
Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt gry Marchwinho. O ile jego umiejętności ofensywne raz się nie sprawdzają i drugi raz (raz na ruski rok) sprawdzają o tyle jak atakuje kogoś w defensywie, to mam wrażenie, że jest ciągle w niedoczasie i szanse na faul są bliskie 100% Jego naturalnym ruchem jest człapanie.
Nie żebym się czepiał – ale tego TEŻ nie potrafi.
W jego przypadku ze wszystkimi nazwijmy to umownie niedociągniętymi umiejętnościami decyduje tak naprawdę przypadek, a nie umiejętności, w których ma niestety ogromne braki pod każdym tak naprawdę względem piłkarskiego rzemiosła.
Ja też uważam, że ze Szwedami celował w okienko…Mam go kurwa dośc
Prezes jasno dał nam do zrozumienia.. Będzie grał, sprzedamy go i wszyscy będą zadowoleni.
Zgadza się, on gra za wolno bo ma za wolne ruchy i w defensywie i w ofensywie. Musi nauczyć się zagęszczać ruchy a nie być taki apatyczny piłkarsko.
Kto widział oczyma wyobraźni karnego dla Piasta jak Bednarek sunął po murawie?
Należy go za to zagranie pochwalić. Profesjonalnie. A przy okazji-jak to możliwe, że Pyrka gra w zespole spoza Wlkp?
Oczywiście, ale wiedząc kto sędziuje i kto jest na varze już sobie wyobrażałem, że przy najmniejszym kontakcie będzie karny.
A to na pewno. Wystarczy muśnięcie korka zapięciem rękawicy i „sędzia się wybroni”.
Swoją drogą dywan na boisku w Gliwicach ????????
Miała byc łapka
1/3 meczu i co teraz?
Widzę Kądzior się rozkręca. Jak to w meczu z Lechem…
Prosimy się o problemy – podania do bramkarza przy takiej murawie… A poza tym po strzale Kędziora – wpadłaby gdyby szła na bramkę. Bednarek się spóźnił…
On ma taką manierę czlapania i obserwowania nawet jak wkolo niego biegają. Powinien mieć taką opaskę elektryczną na ręce. Jak stoi i patrzy zamiast pomoc to Brom naciska i Marchewa rusza dupe do obrony/pressingu.
coś licho dzisiaj to wygląda, podobnie jak często w lidze.
Gdyby nie faul na Douglas’ie to byłaby fatalna strata w środku pola nie wolno grać tak niechlujnie!
Gdzie jest nasz Król? Chyba lepiej żeby odpoczął zamiast grać na tej murawie. No ale nie ma na kogo zmienić.
Rutek.. Co???Ty już wiesz co!
W tej sytuacji Amarala bym wpuścił i Velde.
Co jak co ale w drugiej połowie Amaral za Pele ze Skórzewa to mus! Zero kreatywności po stronie Lecha w środku pola.
Marchwinski to się nadaje pod buraki a nie do pierwszego składu Naszej Dumy!!!
To są te sytuację, które należy wykorzystać. Skóraś powinien uderzyć po długim.
Marchwiński dał dobra zmianę w czwartek ale dzisiaj jest już do zmiany. Wyszli mu jedno zagranie i to wszystko. Ma już ze 4 straty
Murawski, ale to nie rugby!
Marcheinski gra swój mecz. Ten gość powinien tylko wchodzić na zmęczonego przeciwnika.
Muraś ale dał
Veldek za Wonder Boya, Karlstrom za Kvakva, Amaral za Iszaczka
weźcie mi go…
Inaczej nie wygramy
Chciałbym obiektywnie powiedzieć, że przez Marchwińskiego nie prowadzimy w tym meczu 3:0. Raz jak nie trafia z 59 cm, drugi raz podając lewą, słabszą, nogą za lekko do wychodzącego na 100 BaLoui i trzeci raz podając pod nogi przeciwnika znowu do BaLoui. Jest ewidentnie najsłabszym zawodnikiem na boisku w białej koszulce. Niestety goni go Kvekve – jest kompletnie bezproduktywny
Niestety masz rację. Niestety Marchewa miał 1 „peak” i wrócił do normalności czyli bycia osłabieni iem zespołu.
Karlstrom za Kvekve, Sousa za GeniuszaPiłkiZeSkórzewa, Velde-za Skórasia. Ale wejdzie Perreira za Czerwińskiego, żeby dośrodkować do Ishaka a nóż się uda…
Dawać Amarala za Marchew. Please
Bednarek dzisiaj pomaga. Dzięki jesteś dobrym kolegą dla zespołu!
Marchwiński 11 strat. 2 wygrane pojedynki na 7. 9 celnych podań na 17.
Jasny gwint człowieku, dawaj Amarala! I Sousę za Kvekve.
Zupełnie szczerze takiej pierwszej połowy się spodziewałem. Śmierdzi 0-0 albo jakimś 1-0 z dupy.
Drużyny które przyjeżdżają „pobawić się” w gliwickiej piaskownicy, powinny z urzędu otrzymywać walkower.
W zasadzie nie jestem zaskoczony przebiegiem meczu w pierwszej połowie, który delikatnie ujmując był po prostu słaby w wykonaniu Lecha. Na plus można uznać jedynie to, że Lech nie stracił bramki bo z przodu z kreatywnością wygląda marnie. Przydałby się kreatywny Sousa/Amarala w drugiej połowie.
Jak nie wygramy tego meczu to tylko trener będzie winien wystawiając taki skład!Marchwinski nie nadaje się do pierwszego składu kropka…!
Dla nas trudni do ogrania są przeciwnicy, którzy chcą grać…
Szanuję naszego wychowanka ???? ale gdzie on się pcha do poważnej piłki. Czego mu życzyć to zdrowia i szybkiego transferu z Lecha. Może znajdzie się jakiś ☃️ co go kupi.
Pele to niestety dzisiaj jest wydmuszka,
pora ściągnąć jego zdjęcie sponad łóżka…
Dobre 15 minut w europejskich pucharach to jednak trochę za mało,
by nad naszymi łóżkami zdjęcie Pelego w ramce wisiało.
Zdecydowanie ◉‿◉
Podsumowanie I połowy:
Strzałów prawie zero.
Tak to my nie wygramy.
Skóraś pauza w następnym meczu.
Zmiany, zmiany, zmiany. Trzeba przyspieszyć grę.
Leniwa gra w 1 połowie mnie nie martwi, ale straty piłki i marnowane setki już tak. Natychmiast Amaral za Marchewę, a Velde za Skórasia (to może być później, bo Michał, tak jak się obawiałem, sfajerzył się i osłabił zespół na Łódź).
Brom, proszę Cię na razie grzecznie, ten jeden raz w tym jednym gównomeczu schowaj dumę do kieszeni i daj szansę zmiennikom!
Nie ma tutaj rozgrywać piłki. Z Marchwinskim na środku tego meczu nie wygramy bo małolat się nie nadaje do tego
A i Ishak niestety musi zostać, póki nie wciśniemy tego gola.
Właśnie o to chodzi, że ja bym go jednak oszczędzał. Trzeba podejść do tego bardziej przyszłościowo. Szkoda go na to kartoflisko. Pomyśl co będzie dalej jak jego stracimy..
W sumie masz rację, ale pachnie mi golem z dupy dla rywala, więc i my musimy coś wcisnąć. Na pewno musi zostać do 60 minuty, oby do tej pory coś ruszyło dla nas.
Sam już nie wiem kto jest słabszy Kvekwe czy ???? ale mam jakieś przeczucie, że warzywno jeszcze w tym meczu coś fajnego pokaże. W przerwie zmienił bym Gruzina i Skórasia. Na grę Kvekwe nie da się patrzeć, a Michał powinien odpocząć przed czwartkiem. Amaral i Velde na boisko!!
Racja kumpel. Jestem za!
I Ishak do zmiany. To nie ta murawa na najdroższe nogi ekstraklasy.
Teraz na powtórkach widać, jak Skóraś zamiast efekciarskiego strzału w krótki róg miał całe hektary przestrzeni po długim rogu. Dał dupy jak amator. Natomiast Ba Loua jest mocno zmotywowany i jest coraz pewniejszym punktem Lecha – co tylko cieszy.
To są takie chwilę, w których nienawidzę mieć racji. Wiedziałem, że Skóraś nie będzie w formie. Wiedziałem, że się zagotuje. Wiedziałem, że jakimiś zbędnymi faulami zarobi frajerską żółtą. Najpóźniej w 60 minucie konieczna zmiana na Veldka.
Musi wejść Amaral. Marchewa powinien mieć już 3 punkty w klasyfikacji kanadyjskiej. Miał szansę zostać bohaterem meczu już do przerwy. Zmarnował koncertowo.
Do niego jak do rzadko kogo pasuje jak ulał : Miałeś chamie złoty róg. I dotyczy to nie tylko tego meczu ale całej jego dotychczasowej „kariery”
Jednak nie musiał wejść. Chuja się znam. Nie róbcie screenów.
Jak na razie to wielkie gówno. Nie ma co narzekać na klepisko, wczoraj w Kielcach to można było uprawiać zapasy w błocie. Tak jest z klubami które utrzymuje miasto nie ma kasy na murawę. Mam nadzieję że Kolejorz coś wdusi bo na więcej bramek się nie zanosi.
Swoją drogą to chore jest że pauza jest po 4 żółtej kartce, zwłaszcza gdy gra się 34 kolejki. W której poważnej lidze jest pauza po 4 żk? Wszędzie pauzuje się po 5 kartce. W Anglii nawet jest tak że po połowie sezonu limit kartek zwiększa się do 10, a po 32 kolejce kartki są resetowane.
Ok, ale ta jego kartka była zupełnie niepotrzebna. Sam się wykluczył.
Bart jaka liga takie przepisy i tak to można w sumie skwitować.
Ishak gra przed Marchwińskim. Cały czas. To jest najlepszy komentarz tego ze jak samemu się nie zrobi to Marchewa nie wykreuje.
To jest po prostu dramat. Powinien zamiast Pele ze Skórzewa wejść Amaral/Sousa bo inaczej dalej „gra” Lecha w tym meczu będzie wyglądać tak mizernie jak wygląda teraz, a jest prawie 55 minuta tego meczu.
Kvekve jest na równi do zmiany z Marchwińskim. I to już. Dziura w środku aż zionie.
A Skóraś ich dogania…
Amaral niech wchodzi
Kurwa Bromek, zmiany wreszcie zrób!!!
Uparty jak osioł
Ja się czasami zastanawiam, czy on jest na tym samym meczu, który my oglądamy.
Jak słuchałem co mówił przed meczem o Marchewie to widać totalne odklejenie od rzeczywistości. Wiadomo, że zawodnika trzeba jakoś budować, ale gadać takie banialuki?
Kvekve… litości. Szkoda powera drużyny.
Bromek o dziwo dziś zmiany szybko ma zamiar zrobić. Myślałem, że tradycyjnie w 70 minucie najwcześniej.
No dobrze najwyższy czas. Nie ma na co czekać.
60 min a ten schodzi nieżywy????????
Chciało by się powiedzieć ten mecz sam się nie wygra a Lech nie robi nic żeby go wygrać.Boisko boiskiem ale gra wcale nie wygląda,
Piękne zmiany. Gorzej nie będzie. I mlody pogra
Satka schodzi?
Marchewa jak najbardziej, Skóraś może i też, ale Satka, czyżby już na nowo kontuzja?
No nareszcie Pele ze Skórzewa schodzi! Równo 60 minut za późno! Może wreszcie coś się zmieni w grze na lepsze!
Fajnie, że Gurgul debiutuje.
No chyba nie w takim meczu i w takich okolicznościach.
Gurgul ciekawie 😉
No ale najważniejsze Amaral i Velde. Oby nie za późno.
Tylko co z Kvekve? W tym momencie gramy w 10.
Kurwa!!!znowu karny??
No i mamy karnego z dupy. Jakby mogło być inaczej?
Hej kto tam na Var? Tak tylko pytam….
varciniak
Zajebiście. Gownogol
I jeszcze karny sprokurowany przez Amarala…dla Piasta….eh..
Chyba cię kurwa pojebało
Nie obrażaj ziomka
Spółdzielnia dziala
Jaki karny z dupy, przecież Amaral wyraźnie kopnął Mosóra
To ci pech…
Masakra….po prostu brak słów.
Brom zmieniaj Ishaka!
Szkoda chłopa na ten cyrk.
Koledzy z drużyny nie wierzyli ,że Bednarek wyciągnie.
Ja pierdole, przecież było wiadomo że podyktują karnego.
Jak tego Barry nie wybił, to ja nie wiem…
Bo Gurgul mu przeszkodził
Na powtórce sprawdziłem. Gurgul mu nie przeszkodził. Jakiś koleś z Piasta mu przeszkodził.