Na stadionie: Kiedyś w Lechu był Bakero, teraz mamy Rumakero

Każdy kto przyszedł wczoraj na Bułgarską był świadkiem szalonego meczu, który ostatecznie zakończył się szczęśliwie. Piłkarze na boisku pokazali charakter, jednak po meczu udowodnili, że kibiców mają gdzieś.


Słabszy Górnik

Pierwsi kibice Górnika zaczęli wchodzić na stadion po 16:00 i zajmowanie miejsc na sektorze szło im wolno. Goście późno wywiesili też swoje fany, ale za to dość szybko rozpoczęli doping, a konkretnie krótką rozgrzewkę przed nim. Otwarcie trzeba przyznać, że Górnik trochę jednak rozczarował w Poznaniu i zaprezentował się dużo gorzej niż rok temu. Był dobrze słyszalny tylko na początku, a jeszcze w trakcie pierwszej połowy mocno obniżył loty. W drugiej odsłonie goście byli na stadionie praktycznie w ogóle nie słyszalni. Nie wszyscy kibice mieli także na sobie młynowe koszulki. W drugiej połowie zabrzanie ukazali male flagowisko.

Jedność dwóch grup

Przed meczem mieliśmy zapowiadaną, ale krótką minutę ciszy. W jej trakcie kibice Kolejorza skandowali „raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę”. Momentalnie do okrzyku przyłączyli się również kibice zabrzańskiego Górnika.

„Kiedyś w Lechu był Bakero, teraz mamy Rumakero”

Lech na boisku fatalnie wszedł w ten mecz i szybko przegrywał 0:1. Kibicom Kolejorza równie szybko puściły więc nerwy, zatem z trybun co jakiś czas szło usłyszeć różne okrzyki. Najgłośniejsze hasła były skandowane tuż po bramce dla Górnika. Było m.in. „Kiedyś w Lechu był Bakero, teraz mamy Rumakero”, „Rumak! co? wypie*dalaj” czy „Czas na dymisję, ej Rumak czas na dymisję”. Nie brakowało też trochę ostrzejszych zwrotów z mocnymi słowami. Wczoraj oberwało się również piłkarzom. Oprócz słynnego „biegać, walczyć i się starać, a jak nie to wypie*dalać” kibice Kolejorza śpiewali jeszcze „dość pośmiewiska, wypie*dalajcie z boiska”.

Gole napędzające doping

Po 65. minucie Lech nagle się przebudził. Zaczął grać ofensywnie, strzelać gole i doping jeszcze mocniej ruszył wtedy do przodu. Kocioł zapełnił się wczoraj średnio, jednak byli w nim tylko i wyłącznie fanatycy, zatem doping był w drugiej połowie nie gorszy niż podczas spotkania z Legią.

W końcu dialog

Podczas meczu nie zabrakło dialogu Kotła z innymi trybunami. „Lech to są pany niebiesko-białe szatany” z III trybuną wyszedł jednak słabo, bowiem przy wyniku 0:1 kibicom z prostej najwyraźniej nie chciało się śpiewać. Znacznie lepszy dialog wyszedł jednak z Duszyczkami, które dały z siebie wszystko.

Stop odpowiadaniu

Po golu na 1:1 atmosfera i humory wciąż były tak słabe, że nie było skandowania strzelca wyrównującej bramki. Również po kolejnych dwóch golach nie wszyscy odpowiadali spikerowi nazwisko strzelca. Te bramki nie były bowiem łaską tylko obowiązkiem.

„To zwycięstwo nic nie zmienia, Rumakowi do widzenia”

Mimo, że Kolejorz wygrał bardzo ważny mecz, pewnym wynikiem i z zespołem z czołówki nastawienie wielu kibiców do Rumaka nie zmieniło się. Kocioł skandował w końcówce „To zwycięstwo nic nie zmienia, Rumakowi do widzenia” dając jasny sygnał trenerowi, że zaufanie do jego osoby już się skończyło.

Inne nastroje

Już w pierwszej połowie Lech był niemiłosiernie rugany i wygwizdywany przez kibiców ze wszystkim trybun. Na przerwę poznaniacy schodzili ze zwieszonymi głowami przy gwiżdżącym stadionie. Lechici wychodząc na drugą połowę również zostali przywitani gwizdami, ale gdy wygrali 3:1 po końcowym gwizdku sędziego dostali gromkie brawa.

Obrażeni na kibiców

Po wygranym meczu lechici na początku stanęli na środku boiska i zaczęli nieśmiało iść do Kotła. Potem nagle się cofnęli i ze zwieszonymi głowami kierowali się do szatni. Kocioł zaczął więc gwizdać na hańbiące zachowanie piłkarzy, którzy ostatecznie zreflektowali się i podeszli chociaż pod sektor dziecięcy przybijając piątki z młodymi kibicami. Niemniej jednak zawodnicy olali fanatyków Kolejorza i szło wywnioskować, że znów obrazili się na kibiców, choć raczej powinno być na odwrót. Sytuacja pomeczowa pokazała, że w Lechu nie ma prawdziwego kapitana ani piłkarza, który rozumie kibiców i utożsamia się z „niebiesko-białymi” barwami.

Słaba frekwencja, fatalna zbiórka

Wczorajszy mecz zobaczyło z trybun oficjalnie 16037 ludzi. Oczywiście osób na stadionie było trochę więcej, ale i tak była to bardzo mała liczba. O dziwo ta frekwencja wystarczyła do bycia najlepszą w 15. kolejce. Fatalna była jednak zbiórka do puszek. Zebrano zaledwie 4466,60 złotych i to jest najgorszy wynik od początku wiosny 2012 roku. Od kiedy nie ma opraw kibice wrzucają do puszek coraz to mniej pieniędzy. Natomiast wczoraj oszczędzony przez publiczność został Łukasz Madej. Zwykle na Bułgarskiej był mocno rugany i nazywany „Judaszem”, ale wczorajsza sytuacja sprawiła, że tym razem były lechita nie oberwał od kibiców.

> Tak wyglądał wczoraj Kocioł
> Tak w niedzielę prezentowała się III trybuna
> Kibice Górnika w Poznaniu
> Flagowisko gości na Bułgarskiej
> Fotorelacja z meczu Lech Poznań – Górnik Zabrze 3:1 (61 zdjęć)

Kibicowsko na Bułgarskiej – poprzednie mecze:

Sezon 2013/2014:

> Kibicowsko: Lech – Legia 1:1 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Widzew 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Pogoń 1:2 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Zawisza 3:2 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Korona 2:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Żalgiris 2:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Cracovia 1:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Honka 2:1 + FOTO + VIDEO

Na Stadionie – Zbiór materiałów z cyklu: „Na stadionie” opisujących wszystko to co działo się na trybunach podczas meczu Kolejorza głównie na własnym stadionie (sezon 2011/2012 i 2012/2013)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


72 komentarze

  1. Giacore pisze:

    Jak się traktuje zawodników jak szmaty. I zamiast wsparcia okazuje się pogardę to nie ma co się dziwić, że nie chcieli podejść.

  2. artur pisze:

    to nie trener to jakis zart

  3. wojtek pisze:

    i dobrze, że do was nie podeszli… bez jaj na rumaka można jechać ile wlezie ale „wspierać” swoich „wypierdalając” ich z boiska dajcie spokój żenada. Nie ma co sie dziwić, że ludzie nic nie wrzucają do puszek. Najpierw akcja z Litwinami (kij że uzasadniona ale zrobiona tak prostacko i bez jaj że nie ma wytłumacznia) później wysyłanie żydów z Łodzi do gazu a teraz minuta ciszy za (wg patriotycznej intelegencji z kotła) lewaka Mazowieckiego. Ludzie uświadomcie sobie, że jestescie postrzegani jako ważny głos trybun. Nikt nie będzie wspierał wasz akcji (trzeba przyznać szlachetnych i godnych podziwu, które powinny być dużo bardziej nagłaśniane) jeśli będziecie firmować takie bezmózgowie.
    Cóż Wiara Lecha już dawno nie jest tą samą poczciwą i zróżnicowaną Wiarą z II ligi…
    Macie racje tamtego klimatu nie ma.

  4. gogo pisze:

    Rumak jest do wymiany, dobrze że ktoś się tym wreszcie zajął. Nie chcę znowu przeżywać odpadnięcia z pucharów i ciągłych porażek i remisów ze skislą, ległą i malinowymi.

  5. Dzieciak pisze:

    Nie ma gry nie ma opraw nie ma kasy ze zbiórek proste!

  6. kksiak pisze:

    I dobrze, graja jak szmaty to tak tez sa traktowani. Niech graja w Lidze Europy, niech beda na 1-3 msc w lidze to nie bedzie pogardy, proste, a tak od 3 lat regularnie leca w ch..

  7. Anfil pisze:

    A te śpiewy na Rumaka cos cienko wychodziły okresami były żenująco słabe !!!

  8. fan pisze:

    Dla mnie skandalem jest, że nawet minuty ciszy nie potrafimy uszanować, wcześniej to samo z W. Smolarkiem. Jakoś na innych stadionach kibice umieli (poza gdańsko-wrocławskimi kurtyzanami). A chyba chcemy, by o kibicach Lecha mówiono dobrze, prawda? Jak nas widzą, tak nas piszą.

    A pociski na trenera to też nie było ładne, niezależnie od tego, co się o nim sądzi.

  9. ... pisze:

    Hołota nie mająca pojęcia o historii Polski…za dużo ojca Rydzyka i Jarosława K.!

  10. przemo pisze:

    gogo@ masz rację, za poprzednich trenerów wygrywaliśmy ze wszystkimi, w LE i LM wszyscy trzęśli gaciami, żeby na nas nie trafić….tak to jest jak się Lechem interesuj od kilku miesięcy….

  11. Romcio pyra pisze:

    Broniłem trenera,zaciskałem zęby ,ale co mecz to tragedia.Gdzie chęć do gry,gdzie ambicja.A może piłkarzyki sami czują wstręt do piłki ,braki kondycyjne i.boją się blamażu? Spoko!!! Więcej chyba nie da się spieprzyć!!!!!!!!

  12. wagon pisze:

    Żenada- Mazowiecki cenił Poznań i poznaniaków w przeciwieństwie do PISiorów
    Oglądam właśnie powtórkę meczu z Górnikiem- patrząc drugi raz dopiero teraz widać że prawdziwymi frajerami są piłkarze Górnika lub Lech to drużyna o wielkim nie wykorzystanym potencjale

  13. miodek pisze:

    Obowiązek obowiązkiem, ale jak się go ostatecznie wypełniło to się nie dziwię że za pyskówkę podczas pracy się im dziękować nie chciało. Poza tym rozumiecie zachowanie Rumaka po meczu, a zawodników już nie? A może się solidaryzowali z trenerem?

    Też byłem wkurwiony pierwszą połową, ale kurna nigdy nie będzie takiej atmosfery jak np. w Koronie jeśli będziemy się tak bawić jak w piaskownicy, tylko dla dorosłych. Jedność kiboli z zespołem i wsparcie było i powinno być naszą mocną stroną (nie wątpię że dobre pierwsze wrażenie na niektórych grajkach, którzy pod koniec negocjacji przejeżdżali na mecz miało znaczenie). Nie żeby się im nie należało, bo ostatnio i wyniki i gra wołają o pomstę, ale jak już zaczęli odwracać losy spotkania no to wypadałoby się chociaż opanować.

    A tak jeszcze gwoli ścisłości, Gergo nie podszedł przypadkiem po meczu do Kotła? Mnie już nie było na stadionie, musiałem wcześniej się zmyć ale dzisiaj na powtórce pod koniec pokazywali właśnie taką scenkę, i zdaje się że Kocioł skandował jego nazwisko wtedy?

  14. babol pisze:

    Pociski w stronę trenera oraz zawodników zasłużone. Właśnie po takich wydarzeniach poznaje się charakter człowieka. Piłkarze ponoć zachowali się nie elegancko w większości nie podchodząc do kotła co mnie nie dziwi, ale z drugiej strony zostali zasłużenie zbluzgani za swoją grę, a trener jak to Rumak poczuł się pewnie trochę obrażony co mnie akurat nie dziwi, ale jego reakcja mocno przesadzona, ale z drugiej strony człowiek mógł się obrazić za mocne pociski.

  15. loli pisze:

    Niestety ale kibicowsko lecimy tak samo szybko w dol jak i pilkarsko… mamy pretensje do grajkow a sami jestesmy slabiutcy. taka prawda…

  16. 07 pisze:

    Zachowanie i gra naszych ”orłów” we wczorajszym meczu pokazuje ich podejście do zawodu i pracę w klubie. Brak kapitana z prawdziwego zdarzenia i zachowanie typowe dla najemników. Za taką grę nie wstydzą się , a powinni. Natomiast towarzystwo najwyraźniej widzi koniec swojego nosa tylko.

  17. 1111 pisze:

    Piłkarze mają gdzieś kibicow ? w sumie kibicami bym ich nie nazwał, bo kibic nie najeżdza na piłkarzy i trenera w trakcie meczu, w momencie gdy coś nie idzie. Dodatkowo Ci „kibice” nie potrafią uszanować minuty cieszy. Co to jest? Przedszkole ? Sory, w przedszkolu umieją się lepiej zachowywać niż Ci którzy są w kotle. Sami nie wspierają drużyny, a wymagają od piłkarzy jeszcze podziękowań po meczu. Ja sie pytam za co ? za to że w trakcie meczu ciśną ich i trenera? no bez jaj.

  18. darkoski pisze:

    wstyd, hańba, pośmiewisko – tak potraktować pamięć człowieka.
    Oczekujesz szacunku od innych rób to w drugą stronę – zdziwienie postępowaniem piłkarzy w stosunku do kibiców. Bo co nie przyszli pod kocioł wysłuchać obelg pod swoim adresem.
    Trzeba było uszanować pamięć Premiera Mazowieckiego dzieci – to nie łaska tylko obowiązek
    I jeszcze lament bo mało kasy do puszki – jak się tu dołożyć do tekstów o chamach, wycieczkach do gazu czy hańbiącego uczczenia pamięci zmarłego człowieka

  19. lech1922 pisze:

    A ile to już oni nie spełnili obietnic… ile można znieść upokorzenia. Rumak ma mega problem jest strasznie nie spójny czyli zgrywa kogoś kim nie jest można powiedzieć, że sam sobie zgotował ten los. Taki ma dystans i taki jest mocny a wczoraj po raz kolejny poddał się na konferencji to tylko pokazuje, że ma słabą psychikę. Za dużo też obiecuje koloruje rzeczywistość … a potem wraca to do niego rykoszetem np. na facebooku info zaraz będzie stary dobry Lech … i mecz w plecy. Ile tak można wytrzymać więc niech się nie dziwi.

  20. tomasz1973 pisze:

    Mam nadzieję ,że teraz chwilę prawdy usłysz właściciel,bo to ,że kubeł pomyj został wylany na łeb Rumaka i piłkarzy ,to do tego przyczynił się swoją małostkowością ZARZĄD.
    Mam nadzieję ,że prowadzącemu doping w kotle nie zabraknie odwagi ,ikry i talentu ,aby „przypomnieć „właścicielowi co obiecał przejmując Lecha i kiedy to miało nastąpić,bo na pewno nie miało to nastąpić w 2020 r.

  21. Classic pisze:

    Dwa wnioski po wczorajszym meczu, po obejrzeniu dziś powtórki.

    – Za mało gramy na głowę Teo, wczoraj po 3 centrach w pole karne padły 3 gole.
    – Lovre robi nam całą grę do przodu
    – Hamalainen na korepetycje do Stilicia, albo ktoś inny na jego pozycje. Claasen?
    – Za mało gramy bocznymi sektorami boiska. Gdybyśmy mieli dobrego lewonożnego skrzydłowego i Douglasa za plecami, to moglibyśmy zgnieść każdy zespół w lidze grą po skrzydłach.
    – Trałka nadal jest hamulcowym gry ofensywnej (razem z fińczykiem), asysta nic nie zmienia.

  22. wagon pisze:

    czy prywatnie jak was ktoś miesza z błotem będziecie podchodzić z podwiniętym ogonem i na kolanach ?
    część podjedzie i da w ryja, co chcecie od piłkarzy, nie dość że ostatnio kiepsko grają to jeszcze mają być potulnymi dupkami,

  23. Al pisze:

    Śledząc kilka sezonów do tyłu mogę powiedzieć że mistrzostwo Polski zdobyliśmy fuksem dzięki Jopowi. Wicemistrzostwo zawdzięczamy Rumakowi.W Lidze zajmowaliśmy podobne a nawet niższe miejsca w tabeli. Dotychczasowi Trenerzy nie sprostali ligowym oczekiwaniom. Pytanie jest na ile obecny trener ma wolną rękę czy nie jest zobligowany do wystawiania młodych zawodników kosztem optymalnego składu ? W jakim stopniu miał wpływ na kontuzje i niedyspozycję zawodników ? Czy mając do dyspozycji zdrowych zawodników i na czas drużyna prezentowała by się lepiej ? Czy wzmocnienie jednym lub dwoma zawodnikami ale na konkretną pozycję pod daną taktykę diametralnie nie zmieniłoby grę Lecha ? Jestem niezadowolony z trenera i optowałbym za jego zmianą ale tylko na takiego który byłby lepszy od jego poprzedników .Trenera który umiałby pogodzić zadania i ograniczenia nałożone przez właściciela z wynikami !

  24. MC pisze:

    Jeśli chodzi o Judasza Madeja to chyba piszący był na innym meczu…

  25. darkoski pisze:

    Al – prościej zmienić i trenera i właściciela bo ten właściciel jak tuż przed wejściem Pana R powiedział ojciec mojego kumpla „chłopaki R z Lecha dużego klubu nie zrobi co najwyżej firmę zarabiającą pieniądze”

  26. JRZ pisze:

    babol a czy jakby ktoś cie wyzywał od szmaty czy kazał ci wypierdalać to byś z taka osoba rozmawiał? To cud ze poklaskali choć i tak pewnie większość ma to w dupie. Skandowanie w 15 minucie ze ktoś ma wypierdalać jest według ciebie ok czy obrażanie trenera czy jak kto woli „trenera” własnej drużyny który w tym klubie siedzi dłużej niż ci co wczoraj mu cisnęli chodzą na Lecha jest ok? Koles robi wszystko co może żeby Lech osiągał dobre wyniki jak wychodzi tak wychodzi każdy widzi jak jest ale przecież specjalnie nie przegrywa meczów to samo tyczy się piłkarzy.

    lech1922 psychika Rumaka o czym ty piszesz? Przecież polowa z tych co wczoraj cisnęła piłkarzom i Rumakowi po usłyszeniu podobnych slow pod swoim adresem miałaby łzy w oczach. To jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać i rozumiem frustracje i wkur… ale nie wykraczajmy po za pewne granice.

  27. tomasz1973 pisze:

    A co do minuty ciszy-może jestem już za stary,ale mnie nauczyli jednego–szacunku dla zmarłych.Nie lubiłem Kaczyńskiego,Pis mnie śmieszy ,a na widok Maciarewicza mam odruch wymiotny,ale po katastrofie przed moim domem wisiała biało-czerwona flaga z kirem,głównie dlatego,że zszedł z tego świata prezydent mojego kraju.Umiałem jego ,jak i innych USZANOWAĆ,tego oczekiwałem w trakcie tej minuty poświęconej Mazowieckiemu,tylko tyle,a okazało się ,że za dużo

  28. przemo pisze:

    Jeszcze większość z Was przeprosi Rumaka! Rozliczcie go na koniec sezonu, a nie teraz!!!

  29. aliz pisze:

    tomasz1973
    MASZ RACJĘ – to co pokazali kibice na stadionie – NIE TYLKO U NAS – bo na Lechii było tak samo – to jest NIEPOJĘTE!!!! Nie poszanowaliśmy obcych i NIE SZANUJEMY SIEBIE – to czego wymagamy od innych??? WSTYD jak diabli

  30. Classic pisze:

    Kto się obrazi, ten się obrazi, ale dla mnie jechanie z Rumakiem jak po łysej kobyle było ultra żenadą. Ten człowiek to lechita, LECHITA. Nasz, swój, kochający i identyfikujący się z tym klubem. Panowie, jak można tak ostro jechać po kimś kto jest sercem za Lechem, oddaje mu serce i w pewnym momencie wyciągnął go z kryzysu? NSNP już nie obowiązuje? „Czy wygrywasz czy nie…” też się przedawniło? Rumakowi nie idzie, naszemu zespołowi nie idzie. Ale czy on jest jedynym winowajcą? Dlaczego zbiera razy ze zaniedbania Rutkowskich i spółki? Czemu on ma być kozłem ofiarnym? Jechanie mu od k i ch, było dnem. Dostał mocniej niż Bereszyński w meczu z przyjaciółką. Panie Mariuszu, oby to pan wyszedł z tarczą na koniec sezonu, życzę tego Panu. Sukces rodzi się w bólach.

    07 – nie dziwie się że nie podeszli pod kocioł. Mieli wypierdalać, to wypierdolili.

  31. tomasz1973 pisze:

    Classic–no to ja się powtórzę,a właściwie nie ,wystarczy ,jak ktoś będzie chciał to zerknie na to co napisałem tu o 12.56

  32. piknik 1972 pisze:

    Dla mnie starego kibica Kolejorza (od 1972), to co się stało wczoraj w czasie minuty ciszy do teraz jest szokiem. Chociaż, w zasadzie jak był już transparent o litewskim chamie i pieśni o Żydach do gazu, to można się było wszystkiego spodziewać. Jednak nie zachowanie szacunku dla zmarłych, i do tego osoby zasłużonej jak mało kto w obaleniu komunizmu,przeszło wszelkie granice. To hańbiące zachowanie troglodytów to cios w tradycję i etos naszego klubu. Chce wierzyć, że prawdziwi kibice Lecha znajda sposób by wyrugować tych wszystkich debili, ksenofobów i rasistów z naszego stadionu.

  33. asdat0r pisze:

    Powiem wprost – zachowanie kibiców podczas wczorajszego meczu to wstyd i hańba!
    Począwszy od jakiś durnych krzyków podczas minuty ciszy, przez wyzywanie Rumaka – ok, może ludzie chcą jego zmiany – ale to nie powód, żeby go publicznie obrażać… facet robi co może, i jest naprawdę utalentowanym trenerem (który młody trener zdobył wicemistrzostwo w swoim pierwszym samodzielnie przepracowanym sezonie?) – wyzywanie go od Ch*** było BARDZO nie na miejscu – to był zwyczajny SKANDAL!

    Tak samo jak krzyczenie na piłkarzy w 15 minucie 2 połowy, że mają wypier**** z boiska – to już jest TOTALNY WSTYD!
    I wcale się nie dziwię, że nie chcieli podejść do kotła podziękować za doping – też bym nie podszedł, bo w dupie bym miał takie buractwo na trybunach – zamiast wspierać to jeszcze dobijają psychicznie… i to mają być PRAWDZIWI KIBOLE!?

    Byłem w kotle w czasie tego meczu – do ani jednej durnej przyśpiewki na Rumaka i piłkarzy się nie przyłączyłem, bo to obijało się o granicę dobrego smaku – zresztą jestem zwolennikiem Rumaka – daje mu szansę i wierzę w niego – a zobaczycie – Lech jeszcze pokaże pełnie swoich możliwości po przerwie zimowej!

    podsumowując: WSTYD, WSTYD, WSTYD I HAŃBA! pod względem kibicowskim wczoraj…. nasi kibole staczają się w dół coraz bardziej… z dumy Polski powoli stajemy się jej wstydem – OGARNIJCIE SIĘ LUDZIE!!

  34. Kolejorz76 pisze:

    Kibole z kotła, z LECHEM na dobre i złe a wy dajecie du…. pozdrawiam prawdziwych kiboli

  35. fox pisze:

    Niestety ja też jestem zniesmaczony zachowaniem podczas minuty ciszy.Nawet jak by to był ktoś kogo nie lubię, to rodzice mnie tak wychowali,że pamięć po zmarłych trzeba szanować i tak też uczę swoją córkę.Może jestem już starej daty,ale nie życzę nikomu z tych którzy tak się zachowali,żeby na pogrzebie ich najbliższych było podobnie.W ogóle nic mi się ostatnio nie podoba w prowadzeniu dopingu ,bo wysyłanie żydów do gazu nawet w żartach to jest poniżej wszelkiej krytyki.No ale widocznie wiele się w tym kraju zmienia.

  36. 07.; pisze:

    @Classic – mieli też biegać walczyć i się starać….. a oni gdyby nie reakcja trybun to przeszli by obok meczu. Takiego grania ja nie toleruje.

  37. Classic pisze:

    Co to za gadanie @Kolejorz76, to właśnie pokazało że chyba tylko na dobre. Jaka jest definicja prawdziwego kibola? Śpiewanie wszystkiego co każe gniazdowy? To jest twoim zdaniem na dobre i na złe? Chyba nie rozumiesz znaczenia tych słów. Wczoraj był moment kiedy trybuny wypięły się na trenera i piłkarzy. Jak wygrywali Rumak był ok, teraz mamy kryzys i jest kurwą i chujem? Niepojęte.

    Nie będę bronił Rumaka od strony sportowej, bo jest naprawdę słabo i coraz mniej wierzę że uda mu się to ogarnąć, ale kibice którzy identyfikują się z hasłem NSNP, jadą kolesia który jest lechitą jak po jakimś legioniście czy wiślaku, tylko dlatego że ostatnio gramy słabiej, to dla kupa śmiechu z przewagą kupy.

    Poprzewracało się niektórym w dupach. Zaczynałem w czasach kiedy spadaliśmy z ekstraklasy, potem o mało nie polecieliśmy do 3 ligi i wiem że są większe tragedie niż przegrana z Jagą, Wilnem czy nawet jeden słaby sezon. Jaki jest ten nasz Rumak taki jest, ale chociażby za te uratowane puchary w pierwszym sezonie, posprzątanie bałaganu po Bakero i vice w zeszłym sezonie, jakiś szacunek mu się należy. Na bycie kurwą i chujem zwyczajnie nie zasłużył.

  38. JRZ pisze:

    Jasne napisz jeszcze ze to kibice wygrali mecz a Górnik się położył i oddal punkty bo po co im one.

  39. darkoski pisze:

    JRZ – trzymanie w bramce Kotora oraz Mańka na obronie to właśnie takie specjalnie przegrywanie meczy.
    Jak już mu się palio pod nogami to odstawił obu i co polepszyło się. Młokos z drużyny Juniorów lepszy od Mańka, Gostomski facet z innej planety przy Kotorowskim.
    Nie będę pisał o innych trzymanych na siłę ale tych dwóch pokazuje, że to co zrobił trener to sabotaż, za wszelką cenę chciał pokazać, że wie lepiej, że ma racje

  40. Jarecki pisze:

    Tomasz 1973 – mądrze napisałeś,podpisuję się pod Twoją opinią w 100% !
    Aliz – jak zawsze pięknie i mądrze to podsumowałaś 🙂
    Przemo -obyś miał rację i wyszło na Twoje dla dobra Kolejorza.
    Classic – może masz trochę racji że za mocno jechano na Rumaka i chłopaków ale sam wiesz że cierpliwość ma swoje granice. A te zostały już przekroczone. Nie dziw się wiarze.
    A jak wiesz dobrze za wyniki wszędzie odpowiada trener, Ja bym się tak nad nimi nie użalał, może coś do nich wreszcie dotrze ? A jak my się za nich wstydzimy i nam zęby zgrzytają to kto nas żałuje ? Nikt – a Rumak jeszcze mówi że widzi progres 🙁
    Także , nie przejmuj się tak nimi – nic panienkom nie będzie !

  41. Anonim pisze:

    @ classic, @ asdator w 100% podpisuję się pod Waszymi komentarzami.
    Sam byłem w kotle, jak zwykle, lecz również nie powiedziałem żadnego złego słowa na Rumaka. To co się wydarzyło wczoraj to WSTYD i kretynizm!!! Jechać jak po szmacie po człowieku który sercem jest za klubem i jest prawdziwym kibicem jest debilizmem!!!

  42. Classic pisze:

    07 szanuję Cię, uważam za ogarniętego użytkownika ale naprawdę wierzysz że gdyby nie to, przeszliby obok meczu? To może pierwsze 10 minut napierdalajmy im pociski na początku? Ile razy była podobna sytuacja na przestrzeni powiedzmy ostatnich 5 lat i co zmienił pocisk od kotła? Może jedynie to że poczuli nasz gniew, tylko i aż tyle. Postaw sie w sytuacji grajka, nie idzie Ci, chcesz ale nie wychodzi, albo przeciwnik gra mega futbol jak wczoraj Górnik w 1 połowie i słyszysz że masz wypierdalać. Jak dla mnie morale nie idzie w górę po czymś takim. Co innego na koniec meczu a co innego już w 1 połowie. Nie twierdzę że trzeba ich głaskać, ale nie raz pokazali że chcą walczyć na boisku, więc przydałoby się im więcej pozytywnego wsparcia. Możesz się ze mną nie zgadzać, każdy ma swój punkt widzenia, ale dla mnie wczoraj było za ostro. Jak widać strzelony gol podziałał milion razy lepiej niż „motywacja” ze strony kiboli.

    Tęsknie za czasami, gdy stracony gol powodował jeszcze większą petardę na trybunach i niósł naszych skórokopów.

  43. przemo pisze:

    @ classic, @ asdator w 100% podpisuję się pod Waszymi komentarzami.
    Sam byłem w kotle, jak zwykle, lecz również nie powiedziałem żadnego złego słowa na Rumaka. To co się wydarzyło wczoraj to WSTYD i kretynizm!!! Jechać jak po szmacie po człowieku który sercem jest za klubem i jest prawdziwym kibicem jest debilizmem!!!

  44. aliz pisze:

    Jarecki
    Tylko, że tio co się stało wczoraj, to oprócz braku szacunku, to pokłosie PAZERNOŚCI ZARZĄDU!!!!
    Poczytaj sobie,i co na ten temat pisałam pod relacją z meczu….

  45. Classic pisze:

    @jarecki, sam kur**je co chwilę na nich jak i na Rumaka, ale wczoraj zostały przekroczone granice dobrego smaku. Nie spadamy z ligi, mamy sporą zadyszkę ale gnojąc ich, nie pomagamy. Napiszę to jeszcze raz, jestem mega zawiedziony naszą grą w tym sezonie, Rumak mnie irytuje raz za razem, ale dopóki piłka w grze, wierzę że uda mu się wprowadzić ten zespół na właściwe tory. Jesteśmy w większości za tym żeby trener pracował długofalowo, a kiedy zaczyna popełniać błędy chcemy go czym prędzej zwalniać. Jak dla mnie Rumak nigdy nie powinien być zatrudniony jako pierwszy trener, nie miał odpowiedniego doświadczenia, był asystentem szarlatana i też miał swój udział w Bakerozie, ale skoro już jest dajmy mu popełnić te błędy, przegrać kilka meczów i wyciągnąć wnioski. Wierzycie w to że Rumak nie widzi co się dzieje pomimo tego, że mówi coś o progresie? On widzi to najlepiej, Górnik przerżnął koncertowo poprzednią rundę i z tymi samymi zawodnikami gra teraz bardzo dobrze. Co by było gdyby zwolnili Nawałkę po sezonie? Nie sądzę że byliby o krok od lidera. Poza tym panowie, zgodzicie się albo nie, ale z tą Jagą naprawdę graliśmy całkiem nieźle. Gdybyśmy wygrali to jak znam życie wuchta wiary napisałaby że jest postęp i że grali ładnie. Z drugiej strony jak wygrywamy po słabym meczu ludzie piszą, że to przypadek, spalony, że Górnik spuchł, że maczały w tym palce podwodne cywilizacje i Bóg jeden wie co jeszcze. I tak źle i tak niedobrze.

    Jak dla mnie brakuje jednego ogniwa w tym zespole, żebyśmy wrócili na dobre tory. Kogoś kto weźmie odpowiedzialność za grę. Póki co takiego nie ma. Muraś jest w formie kimś takim, ale po kontuzji zanim dojdzie do formy trochę czasu minie.

  46. Giacore pisze:

    Wczoraj Kocioł pokazał, że jest kibicem sukcesów. Jak jest dobrze i wyniki idą to wsparcie jest. Jak jest źle to jeszcze trzeba dobić. Strasznie smutne podejście.

  47. fre pisze:

    Za czasów mistrzowskiego Lecha, ktokolwiek przyjeżdżał na Bułgarską, modlił się chociażby o remis. Dziś każdy kto przyjeżdża do Poznania, przyjeżdża po 3 punkty jak po swoje…

    Widać efekty kilkuletniej pracy z Kolejorzem starego i młodego Rutkowskich, oraz ich protegowanych – kudłatego szarlatana z krainy Deszczowców i jego lokalnego ucznia.

  48. Classic pisze:

    aliz, to jest sedno sprawy. Moim zdaniem jeśli ktoś zasłużył w Lechu na pocisk to jest Rutek, za skąpstwo. Słabsi piłkarze to słabsza gra, za czym idzie mniej siana od kiboli co powoduje kolejne dziury w budżecie. Skoro mamy taki hiper skauting, dlaczego boją się zainwestować np. 500k na jednego grajka. Ciągle mówią o Ubiparipie, ale zapominają że Rudnevs kosztował podobnie. Źle wyszliśmy na Rudym? Kiedyś robiłem wyliczenia w śmietniku, rozwój sportowy w naszym wypadku szedł równomiernie z inwestowaniem w nowych zawodników. Zaczęło się sprzedawanie z zyskiem najlepszych, bez sprowadzania godnych następców zaczął się regres.

    W zeszłym sezonie naszą siłą były skrzydła, kogo zatem sprowadzili za Toneva? Pawłowskiego który się tłucze jak szkło i jest prawym nie lewym skrzydłowym i który przez urazy jest obecnie w beznadziejnej formie i środkowego pomocnika Claasena. Tak zarząd pomaga Rumakowi.

    Od siebie dodam jeszcze tylko tyle że mamy chyba za duże wymagania względem obecnej kadry. Wystarczy porównać pozycja po pozycji ze składem mistrzowskim i jak na gołej dłoni widać że to nie ta półka zawodników. Większość przyszła za frytki, albo za darmo (bez odstępnego), często z kontuzjami, co nie ułatwiło procesu zgrywania z zespołem.

    Kto chce niech przejrzy sobie sezon po sezonie jakie robiliśmy zakupy i jak to wpływało na naszą grę.

    http://www.transfermarkt.pl/pl/kks-lech-pozna/transfers/verein_238_2006_default_default_alle_a_default.html

    Rutek, wyjmij węża z kieszeni!

  49. macari pisze:

    Pozdrawiam Naród Wielkopolski a tych co bronią Tadeusza Mazowieckiego-prawdziwe nazwisko>Icek Dikman -sprawdzcie własne korzenie rodzinne,być może ojcowie Twoi zamieszkali na naszej ziemi tylko dzięki Stalinowi a szacunek oddajcie nam,że Was tolerujemy!

  50. road pisze:

    Al – wzmocnienie 1-2 zawodnikami nic by nie zmieniło. Bo przychodzą do nas dobrzy zawodnicy by po jakimś czasie stać się szarakami. I to w mojej opinii wina trenera. Dalej, czy trener ponosi odpowiedzialność za ilość kontuzji? Oczywiście że ponosi bo on odpowiada za dobór jednostek treningowych. A urazy naszych zawodników nie wynikały z jakich fauli albo coś tylko pojawiały się podczas treningów. A jak ktoś podchodzi do tematu na zasadzie co masz zrobić w 3 dni zrób w jeden to dwa bedziesz miał wolne to potem są efekty. I zapewniam Cie ze ma wolną rękę w dobrze składu.
    Ja należę do tych co w Rumaku nie widzieli trenera praktycznie od początku. Późniejsze jego dokonania tylko potwierdzały moją opinię. To ze zdobyliśmy wice mistrza wynikało nie z naszych mega umiejętnosci tylko z faktu iż nasza liga była beznadziejnie słaba. A to ze nasi wychowankowie się uwsteczniają to chyba też nie jest normalne.

  51. Bolek pisze:

    Podczas minuty ciszy nie wiedziałem czy jestem w Azji czy w pro-europejskim mieście… Wiocha na maksa.
    A po drugie, za okrzyki w trakcie minuty ciszy Kocioł powinni sie wypie*dolic z meczu – ciekawe czy jeszcze by pokornie za topoddziekowali.???
    Chłopaki wygrali i nie mieszajcie ich z blotem – czyms tylko przeszkadzacie. Pewnie polowa z nich z checia przenioslaby sie juz do innego klubu!!!

  52. darkoski pisze:

    macari – dzięki Stalinowi to ludzie zwiedzali Kazachstan czy Kołymę oraz inne zakątki Syberii
    Kolejny oszołom nacjonalistyczny na portalu sportowym

  53. arek pisze:

    Widze, ze rosnie nam pokolenie ludzi wypranych przez propagandę michnikowsko -tuskową. Będziemy niedługo czcic wszystko co koszerne a wlasna historie i tradycje będziemy mieć w pogardzie.

  54. KKSczyliJA pisze:

    nie wiem, czemu piszecie, że nie przyszli, przecież Gergo przyszedł zaraz po meczu i skandowaliśmy Gergo Lovrencisic….

  55. Anfil pisze:

    A co lepiej Arku oddawać poklony Macierewiczowi ?

  56. darkoski pisze:

    Tylko wodzireje z kotła wiedzą, kto jest dobry a kto zły. Nieomylni, praworządni i reszta ma się przed nimi tłumaczyć, ukorzyć i jeszcze najlepiej przepraszać za to że się oddycha
    Brak szacunku dla zmarłych oraz lżenie swojego trenera i zawodników – hańba, wstyd, pośmiewisko

  57. ja pisze:

    Lovrencsics podszedł do Kotła, nie zapominajmy…

  58. arek pisze:

    Darkoski, hańbą, wstydem i pośmiewiskiem można nazwać postawę naszych piłkarzy pod wodza Rumaka podczas większości meczy tego sezonu. Kij ma zawsze dwa końce.

  59. Dawid pisze:

    @Bolek @darkoski… i inni, którzy szufladkują ludzi… na każdym meczu jestem w Kotle i tym razem nie było inaczej… nie szufladkujcie ludzi bo prawda jest taka, że może 10% osób z Kotła przerwało ciszę i z takimi ludźmi się nie utożsamiam… gdybyś tam był to byś widział, że nie jeden dostał pouczającego za nie ściągnięcie czapki z głowy w trakcie minuty ciszy…

  60. ...... pisze:

    Redakcjo z jednej strony tak jak większość uważam tych piłkarzy za ludzi, którzy nie mają Lecha w sercu( z wyjątkiem Kotora i może Ślusarza i Murasia) i grają w nim tylko dla kasy więc wkurzają mnie oni bo robią z siebie bande gwiazd a w rzeczywistości to nieudacznicy, ale z drugiej strony skoro słyszą po raz któryś z kolei biegać walczyć i się starać w Lechu trzeba zapier.alać to sobie odpuszczają i nie podchodzą bo już nie raz to słyszeli a i tak nic sobie z tego nie robią 🙂

  61. wagon pisze:

    co będziecie mówić jak Rumak i piłkarze zaczną wygrywać wszystkie mecze, to jest możliwe,
    w tym całym zamieszaniu widać że nikt do klubu nie ma zaufania, tu kłania się polityka informacyjna klubu, duży procent z nas widzi tylko że nikomu nic się nie chce, niech Rumak przemówi do nas ludzkim głosem bez tej swojej pozy,

  62. tylkoLech pisze:

    Od bardzo dawna kibicuję Lechowi, zawsze bez względu na okoliczności i osławiony styl. Początkowo podziwiałam też kibiców Kolejorza, wyjazdy do MC, Juventusu, Pragi – to było niesamowite. Teraz wstydzę się za nich – żałośni, zadufani w sobie bezreflesyjni, zwykłe chamstwo opanowało trybuny. Takiemu Klubowi jak Lech, tacy kibice zwyczajnie nie przystoją. Może rzeczywiście lepiej będzie, gdy zostaniecie w domu i tam wyładujecie swoje frustracje i zaleczycie kompleksy.

  63. Bolek pisze:

    Minuta ciszy to swoją drogą.
    Tak się zastanawiam nad jedną rzeczą… Każdy na forum jest tak mocny w gębie, każdy kibic uważa, że grajkom nie zależy i że z pełną świadomością narażają się na upokarzające krzyki, że śmiech mnie ogarnia…

    Niech kocioł się zastanowi ile pomaga drużynie by się podnieść, ile piłkarzy z polskich klubów zachęcił do transferu do Lecha (Arajuuri z Finlandii już pewnie żałuje, że podpisał kontrakt)

    Niech kocioł się zastanowi dlaczego są tacy mądrzy jak są w jakiejś nazistowskiej grupie albo po 22.00 w ciemnej ulicy. A w normalnym życiu poza stadionowym krzyczeniem i nacjonalistycznymi marszami średnio umieją się ogarnąć.

    To jest skandal, kocioł zachowuje się jak zarząd klubu (może są zarządem miasta między 22.00 a 4.00 – nie wiem), resztę trybun traktują jak swoje żołnierzy, które ma krzyczeć nawet najgłupsze teksty. A piłkarzy i trenera traktują jak jakiś sługusów, którzy mają klęczeć i hołd oddawać łysym karkom…

    To jest jakaś paranoja.

  64. tylkoLech pisze:

    Dokładnie tak, Bolek. Z przykrością muszę stwierdzić, że od jakiegoś czasu znienawidzona przez Kocioł Żyleta zachowuje się o klasę lepiej, a Legia gra bardzo różnie. Mecze pucharowe to też niezła kompromitacja.Myślałam, że zachodni Poznań może być przykładem, ale niestety, nie potrafi uszanować nawet minuty ciszy, tym bardziej, że była ona poświęcona też byłemu piłkarzowi. Kiedy Kapera jechał po piłkarzach, Rumak zachował się z klasą. Kiedy warszawskie media, jadą po Rumaku, kibice Lecha dokładają swoje. Pamiętam, jak bardzo chcieliście Probierza, później Michniewicza. W czym oni są lepsi od Rumaka? Popatrzcie na ich osiągnięcia w ciągu 2 ostatnich lat.

  65. kufel4 pisze:

    @arek kij ma dwa końce, ale proca 3. Nie jestem zwolennikiem MR sam puściłem mu kilka chuji, ale wczoraj kocioł przesadził. Podobnie z minutą ciszy. Mam nadzieję, ze zarząd Ekstraklasy następnym razem odwoła mecze, bo jak widać daleko nam do Europy.

  66. krach pisze:

    @Redakcjo.
    warto odnotowania jest zachowanie Gergo. Po meczu jako jedyny podszedł pod Kocioł i pod III i podziękował za doping.
    Po drugie, Madej nie został oszczędzony, były bluzgi.

  67. wielkikks pisze:

    Na Bułgarską chodzą ludzie z różnych środowisk, z różnych grup społecznych, o różnych pogladach itd. To nie jest najlepsze miejsce na „politykowanie” i doktrynalne spory. Szkodnicy są po jednej jak i drugiej stronie. Zresztą na Bułgarskiej nigdy nie było takich tradycji wielkiego manifestowania jedynie słusznych poglądów.To już jest wolny kraj można iść i oddać głos w czasie wyborów na partię, która jest najblizsza sercu. Każdy ma swoje idee i wartości, którym hołduje w życiu i niech tak pozostanie. Nie wiem po co te polityczne agitacje i dyskusje o charakterze politycznym na stronach dotyczących klubu sportowego. Jak ktoś chce politykować to niech się zapisze do partii politycznej i uczęszcza na „wiece polityczne” i przekonuje do swoich poglądów.

    Jak najdalej od politykowania na stadionie. To tylko piętrzy problemy i tworzy niepotrzebne nikomu podziały.

  68. gjkgh pisze:

    Generalnie to nie wszyscy olali kibiców.
    Gergo podszedł pod III trybune i oddał swoją koszulke, otzymał za to brawa. Pod kocioł też się pofatygował i co po niektórzy skandowali jego nazwisko w nagrode za postawe w meczu !

  69. aliz pisze:

    Classic & Bolek & tylkoLech
    niestety tępogłowi dokładają do pieca i przynoszą wstyd. To m.in. przez takie zachowanie zamiast poważania marki LECH – staje się pośmiewiskiem i obiektem kpin. Rumak nie po raz pierwszy stawał w obronie piłkarzy – słynna wizyta u tych przydupasów z ITI. I tak jak pisze tylkoLech – warszaffka nie daje zrobić krzywdy swoim, co prawda na ich formum aż trzeszczy od krytyki ale NIE NA STADIONIE!! a u nas? – po prostu wstd. Konsekwencje takiego postepowania mogą być o wiele większe w przyszłości…
    Jaki zawodnik odrobinę chociaż sie szanujący przyjdzie do nas pracować, na dodatek za pół darmo – żeby po słabych występach zostać wyzwanym od szmat??? chodzi zarówno o trenera jak i piłkarzy … Opinię zepsuć łatwo – ale jej naprawienie zajmie cięzkie lata, na dodatek pseudodziałalność zarządu wcale nie nastraja do tego… Czy tego chcemy???

  70. Dawid pisze:

    @Bolek… tak z ciekawości… ile masz lat? czytasz jakiekolwiek gazety poza GW? oglądasz coś więcej niż TVN? ogarnij się człowieku… prawda jest taka, że gdyby nie ta „banda nazistowska” to w Poznaniu czczenie pamięci Powstańców Wielkopolskich kończyłoby się na wyciu syren, wiele mogił powstańczych to byłaby ruina, o Rotmistrzu Pileckim mało kto by usłyszał… wiesz w ogóle, że wspieramy domy dziecka, organizowane są spotkanie z różnymi historykami dotyczące Powstania Wielkopolskiego młodzi Poznaniacy i Wielkopolanie znali ten fragment historii regionu, z którego pochodzą i mogli być z tego dumni, że są Wielkopolanami… w Kotle jest minimum kilku prawników (sam kojarzę 3), znam też lekarza, który też chodzi do Kotła… tak jak wcześniej pisałem szufladkujesz ludzi… nie potrafisz ogarnąć tego, że większość osób z Kotła to ludzie ogarnięci, którzy dobrze sobie w życiu radzą i robią wiele dobrego dla innych… no ale wiadomo, że w takiej grupie znajdą się przypadki osób o skrajnych poglądach, które psują opinię całej grupie w oczach takich raczej kiepsko myślących osób jak @Bolek @tylkoLech @darkoski… każdy może mieć swoje zdanie ale żeby oskarżać trzeba mieć dowody… a jeżeli chcecie wydawać opinie nt dużych grup osób to radzę wam dobrze te grupy poznać, poznać wszystkie opinie a nie tylko te wygodne dla was 🙂 jesteście zwykłymi despotami 🙂

  71. you pisze:

    Zbyt często o historii, która w każdym kraju jest trudna, chcą się kategorycznie wypowiadać osoby, które w życiu podejmują decyzje typu: pójść do szkoły/na piwo/ na spacer. Trochę szacunku dla osób, które nas Polaków (a może i pół Europy) wyzwoliły z obcych łap bez rozlewu krwi. I to nie tylko tym z jednej strony politycznej. Należy też przy okazji zauważyć, że to nie oni Polskę wepchnęli w ten syf, a jednak oni go z niego wyciągnęli. Wystarczy też sobie wyobrazić, że gdyby nie to „haniebne” pokojowe zakończenie, części z Was by nie było na świecie, ponieważ Wasi rodzice zginęliby w wojnie domowej lub w wojnie z ZSRR. A tak przy okazji, ktoś z „narodowych śpiewaków” potrafi ten ostatni skrót rozszyfrować? 🙂 Na koniec chciałem dodać, że GóWno i premier Mazowiecki to nie moja bajka, ale dzięki m.in. premierowi Mazowieckiemu mogę sobie to dziś spokojnie napisać. I szacun mu za to!

  72. 71 komentarzy to dobry moment, aby zamknąć dyskusję, która i tak do niczego nie prowadzi. Już dawno wszyscy piszą na inny temat schodząc na politykę. My już o meczu z Górnikiem zapomnieliśmy, a Wam radzimy skupić się na Pucharze Polski. Zachęcamy do udzielania się w innych, świeższych newsach.

    A co do Gergo to w przerwie na kadrę zostanie na pewno doceniony przez nas artykułem.