Na stadionie: Puchar jest nasz!

Jeszcze w marcu mało kto sobie wyobrażał, że mecz z Błękitnymi Stargard Szczeciński będzie najważniejszym spotkaniem Lecha Poznań od wielu, wielu miesięcy. Życie napisało jednak taką historię, a nie inną.


Kilka dni przed rewanżem na spotkanie przy Bułgarskiej spinali się tylko kibice Błękitnych, którzy błyskawicznie wykupowali wszelkie możliwe bilety dla nich przeznaczone. Po Świętach Wielkanocnych po różnego rodzaju apelach i zachętach ruszyli się też kibice Lecha Poznań. Od wtorku, by nabyć bilet w internecie trzeba było czekać w kolejce co mogło cieszyć, bowiem już wtedy szykowała się niezła frekwencja. Mecz o późnej godzinie 20:45 sprawił, że wszyscy zdążyli na czas. Tym razem Kocioł został ofanowany nieco inaczej. Choćby na dole zawisła stara fana „Kolejorz” z herbem WKP Lech. Przed spotkaniem wywieszono także dwa transparenty w tym jeden o treści: „Dla was żel, fury, kasa. DLA NAS WSTYD!”, który wisiał już kiedyś na Lechu. Oczywiście odnosił się on do piłkarzy, którzy wczoraj na szczęście uniknęli ośmieszenia. Z kolei drugi trans był skierowany do wojewody Piotra Florka, który zamknął Kocioł na najbliższy mecz ligowy m.in. za sprawą opinii straży pożarnej. Na pierwszym pietrze można było więc ujrzeć transparent z wizerunkiem psa Florka na smyczy, logiem PO ze smutną buźką oraz napisem: „Jak lampiony puszczałeś, to opinię straży zlałeś”.

null
null
null

Kolorytu temu spotkaniu dodała wizyta kibiców Błękitnych. Fanatyków ze Stargardu Szczecińskiego było jednak niewielu. Goście mieli ze sobą kilka flag, fan i bęben, który napędzał ich doping. Fanatycy + oglądacze w różnym wieku (od młodzieży do emerytów) początkowo śpiewali głośno. Swój doping rozpoczęli już po 19:30, a po po golu na 1:0 sektor Błękitnych wręcz eksplodował. W sektorze gości zjawiło się oficjalnie 2625 kibiców, jednak rzeczywista liczba ludzi wspierających Błękitnych była większa. Wielu kibiców wykupiło miejsca na I trybunie. W zorganizowanej grupie pojawili się tam m.in. strażacy ze Stargardu Szczecińskiego, którzy wspierali Tomasza Pustelnika. Kibice Błękitnych przyjechali do stolicy Wielkopolski ponad 40 autokarami. Jedni mieli barwy, drudzy nie. Część próbowała wnieść na stadion trąbki i inne wynalazki. Ostatecznie przez bramki przemycili tylko kilka wuwuzeli, zatem nie robili tym cholerstwem większego hałasu. Goście repertuar przyśpiewek mieli niezły, ale po golu na 3:1 dosłownie zamilkli. Odezwali się dopiero po ostatnim gwizdku sędziego dziękując brawami swoim zawodnikom za walkę i piękną edycję Pucharu Polski.

null
null
null
null

Tymczasem doping kibiców Lecha Poznań od początku do końca stał na bardzo wysokim poziomie. Nie ucierpiał nawet wtedy, kiedy Kolejorz stracił gola. Kocioł cały czas wierzył w awans i motywował swoim dopingiem piłkarzy do walki. Nie gwizdały też inne trybuny co można uznać za pozytyw. Wiara w zespół i awans była więc spora nawet w momencie w którym Kolejorz potrzebował do awansu już czterech a nie tylko dwóch goli. Kocioł pokazał w czwartek wiarę, moc i siłę, którą poniósł zawodników do wygranej. Wytworzył również wielką presję na II-ligowcach, którzy szczególnie na początku rewanżu mieli nogi z waty.

null
null
null

Wczoraj na Inea Stadionie zasiadło oficjalnie 18461 kibiców w tym 2625 w sektorze gości oraz z 200-300 na sektorach przeznaczonych dla fanów Lecha Poznań. Frekwencja 18461 jest najwyższą w tej edycji Pucharu Polski i jedną z wyższych przy Bułgarskiej w tym sezonie. Jeszcze przed końcowym gwizdkiem sędziego kibice przypomnieli do kogo będzie w maju należał puchar. Nie zabrakło także pocisków w stronę Legii. Na murawie zawodnicy obu drużyn podziękowali sobie za mecz, zaś kapitan Łukasz Trałka po spotkaniu wszedł nawet do szatni gości i pogratulował graczom rywala ambicji, walki i tego wszystkiego co osiągnęli w tych rozgrywkach. Z kolei po ostatnim gwizdku cały stadion odetchnął z ulgą. Kocioł odśpiewał m.in. „Moja jedyna miłość” i „Czy wygrywasz czy nie”. Następnie pod dwójkę podeszli piłkarze, którzy wraz z fanatykami odśpiewali jeszcze przyśpiewkę „Kibicowski Świat”. Przysłowiowe jaja pokazał w czwartek kapitan Łukasz Trałka. Po meczu Klima zarzucił – „Macie wygrać kurwa w tej Warszawie!”, zaś Trałka odpowiedział na to – „Wygramy kurwa!”. Potem zabawa przeniosła się do komunikacji miejskiej. Mimo dogrywki wszyscy opuścili stadion w dobrych humorach, ponieważ Lech Poznań wreszcie wyszedł z trudnej sytuacji i w jego mentalności znów coś drgnęło. Dzięki temu wszyscy razem 2 maja widzimy się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Na koniec warto pamiętać:

TEN PUCHAR JEST NASZ!

>> Fotorelacja z meczu Lech Poznań – Błękitni Stargard Szczeciński (69 zdjęć)

Trybuny Lech – Błękitni 5:1

Kibicowsko na Bułgarskiej – poprzednie mecze:

Sezon 2014/2015:

> Kibicowsko: Lech – Legia 2:1 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Znicz 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Jagiellonia 2:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Ruch 2:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Lechia 1:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Górnik 3:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Podbeskidzie 1:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Jagiellonia 4:2 d. + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Górnik Ł. 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – GKS 5:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Wisła 2:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Zawisza 6:2 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Cracovia 1:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Pogoń 1:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Stjarnan 0:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Wisła 2:3 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Kalju 3:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Piast 4:0 + FOTO

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


15 komentarzy

  1. star pisze:

    frekwencja dopisała chyba nigdy nie było tylu kibiców gości na stadionie Lecha !

  2. Mohito pisze:

    Widzew swego czasu… zwłaszcza, że z każdym rokiem klonują się :))

  3. kks pisze:

    było,widzew kilka lat temu

  4. Dubliner pisze:

    Trałka rządzi!

  5. Sadami pisze:

    Ja osobiście jestem zawiedziony, bo wiem co szykowało się po bramce na 1-0, nasi już się wtedy rozpadli i tylko ta kartka uratowała sytuacji.Dla Pawłowskiego jakaś sankcja chociażby dla przykładu, że w klubie działają, a nie koleś gra padakę i ciągle jest w 1 składzie.

    Sama wygrana cieszy mnie strasznie, miny ich zawodników upoiły moje serce, mam nadzieję, że ich śmieszny klubik przez następne 70 czy ileś tam lat nie wskoczy do 1 ligi, a i w pucharze Polski o nich więcej nie usłyszymy. Kurwa to podjaranie tych strażaczków i innych sezonowców, że pokonali Lecha, ordery od Bronka już czekają błękitne ścierwa. Powodzenia na jakiś tam waszych derbach na wygwizdówkach! Zwiedziliście ładny stadion? Fajnie, na narodowy też możecie wpaść, weźcie trąbki i kołatki wieśniaki

  6. fan pisze:

    @Sadami
    Bądź co bądź, mimo wszystko jednak należy im się trochę szacunku jednak. Nie wiem, czemu im tak źle życzysz..

  7. truskawa pisze:

    @sadami
    Nie wiem skąd tyle jadu u Ciebie. Proponuję udac się do dobrego lekarza, bo albo jesteś jakąś marną podszywką, albo masz nieżle z deklem!
    PS.
    Moderacja powinna eliminować tego typu nieuzasadnione idiotyzmy!

  8. Sadami pisze:

    @fan @truskawka Wcześniej podobnej odpowiedzi udzieliłem aliz, więc z wami też się podzielę.
    Przynaimniej zarys z czego wynika mój wcześniejszy komentarz.

    (wypowiedź użyta do aliz)Rozumiem to całkowicie, tylko w tym czasie Ci Maluczci poczuli się jak politycy w swoim chlewku. Mieli swoje 5 minut i bardzo fajnie. Pewnie zbyt zbyt bardzo to zglobalizowałem jeżeli to słowo jakoś tu pasuje. Dla młodych może była i to szansa pokazania się, którą dobrze wykorzystali, ale za to stare pierniki z błękitnych przesadziły z tym Pustelnikiem i Ufnalem na czele. Ależ zajebiste było to jak w TV rozmawiali sobie o tym, że o 8 rano muszą wstawać do pracy i z tak ciężkim życiem potrafili pokonać Lecha ( doprawdy tragedia wstawanie o 8 rano oh ah tragedia, jak żyć?…) . Takie celowe obniżanie swojej wartości by drużynie przeciwnej jeszcze bardziej dopiec. Mam nadzieję, że ten wynik trochę śmieszków uspokoi. Przynajmniej Pustelnika przy wywiadzie już tak żarty bardzo sie nie trzymały… Pluje jadem? Być może w tym przypadku nawet tak, jak to mówią „karma wraca” w tym przypadku w takiej postaci, Bogowie Polskiej piłki po swoich 5 minutach wrócili do 3 klasy rozgrywkowej. Amen

    @fan Błękitni nadal z Warszawską przyjaciółką szukają sobie „kartek z dupy” i są ślepi na to, że moglismy być 2 bramki do przodu przy innych werdyktach sędziego. Jeżeli po przegranej nie potrafią ukazać szacunku, to ja tym bardziej nie mam prawa go ukazać po wygranej. Nie mam nawet w najmniejszej jednostce szacunku dla nich, w żaden sposób go nie zdobyli. Pewnie zapytacie „a co z tym, że awansowali do półfinału i pokonali nas u siebie?” No dobra awansowali, ale każdy randomowy klub, który by awanasował na taki szczebel zapełnił by trybuny na Lecha i zorganizował sobie taki wyjazd,a kwestia gry to już całkiem inna sprawa i mam straszny żal o tą porażkę na ich terenie.

    @truskawka Od jak dawna znam internet, tak lekarz i żaden diler mi nie straszny. Swoją drogą z czasem to nawet śmieszne, nie ma to jak odsyłać kogoś za własną opinię do lekarza, oryginalna sprawa. Ale chyba już wiele wizyt u lekarza zalecaliście Giacore, może kiedyś się z nim wybiorę…
    Marną podszywką siebie, bo napisałem coś co nie do końca jest dla mnie typowe? Akurat strasznie podnieśli mi ciśnienie i mam takie zdanie

    PS. No to musisz sobie jakiś staż załatwić na witrynie. Chyba, że masz jakiś własny regulamin na tego typu idiotyzmy, to przepraszam.

  9. chabeta pisze:

    Sadami dobrze gada!
    Oni już byli na narodowym i dupę zLeglej nadstawiali.
    Tak jak ich treneiro pierdoli, ze gdyby było 11/11 to byli by w finale haha. Taki chuj!
    Gdyby uznali prawidłowa bramkę Kownasia i gdyby giL podyktował karnego po faulu na Pawłowskim…
    Sadami dobrze prawi. Trzeba lać frajerów!

  10. pyrlson pisze:

    @Sadami przeczytalem twoj wpis raz mysle bezmozg,ale wzielem sie drugi raz za czytanie i w niektorych sprawach sie zgadzam jak Pawlowski(mam nadzieje ze powroci do swojej formy)jak sankcje jak to,ze pompowali balonik ktory pier..ol z hukiem,ale wyzywanie ich od scierw strazaczkow i innych zlamasow lekko mnie irytuje pamietajac o tym ze koszulka sektorowa blekitnych fruwala w naszym mlynie,(ciekawe kto o tym pamieta lub widzial)moze i mialo to podtekst wkorwienia leszczy z azjii lecz zawsze.Pamietam rowniez jak kilku kolesi ze stargardu jezdzilo u nas na mecze.Moze jestesmy duzym miastem nie znaczy to jednak ze mamy obrazac mniejszych.Na przelomie lat 80/90tez nikt nie wierzyl w naszych kiboli z pod znaku „H”i zobacz jak wszystkich wyprowadzilismy z bledu:)

  11. truskawa pisze:

    @Sadami
    Wisi mi co mówił ich trenejro w kiepskim polsatowskim programie, podpuszczony przez nawalonego Kowalczyka z 6 klasami podstawówki. Koleś miał swoje 5 minut i czerpał z tego garściami, podejrzewam że on jak i większość piłkarzy Błekitnych juz do końca kariery będa się więźć na tym sukcesie. Masz rację nocha zadzierali, ale mieli prawo po meczu u siebie go zadzierać, bo wkisili nam 3 bramy, podnosząc się po stracie bramki z wiceliderem e-klapy. Chodzi mi o to że wyzywasz kolesi od ścierw, a oni tylko walcza o lepszy kontrakt w lepszym klubie. I lepszej okazji w swoim życiu już nie będą mieć

  12. Mouze pisze:

    No a wracając do meczu to nasz doping na wysokim,równym poziomie.Wspólne śpiewanie z piłkarzami jest dużo lepsze niż jebanie ich od najgorszych,a oni dołożyli niemałą cegiełkę żeby do tego nie doszło.
    Co do Błękitnych to byli bardzo aktywni przed rozpoczęciem meczu,a odniosłem wrażenie ze w trakcie meczu to w ogóle nie śpiewali.
    No i oczywiście to co jest normalne w przypadku takich malutkich klubów,w momencie kiedy Kocioł ruszył z dopingiem,cały sektor gości zaświecił się licznymi fleszami aparatów i kamer.

  13. Bara1922 pisze:

    szacunek nawet dla wroga sie nalezy,,,SADAMI zapamietaj to obrazanie ich jest słabe ja pomimo ze jestem fanatykiem rocznik 79 nie mam klapek na oczach,,,bylismy o krok od wyjebania w kosmos przez nichi chuj z mr GILEM pod kogo sedziowal”’liczy sie teraz 2 MAJ I VICTORY W EKSTRAKLASIE AMEN!!!

  14. pyra fan kks z breslau pisze:

    SADAMI ty jestws KLONEM LESNODUPSKIEGO ALBO JAKIMS POMIOTEM DIABLA KURWA SKAD TY JESTES

  15. Sadami pisze:

    @Pyra fan… Nawet nie mam zamiaru nawiązywać dialogu z kims kto udziela się na stronie może od roku do tego w tak śmieszny i gimnazjalny sposób mnie obraża. bez komentarza.